kto pszeszedl reksio i UFO w 30 min (ja przeszlem)

Kolego... Może i przeszedłeś , ale twoja ortografia pozostawia wiele do zyczenia...
Przeszedłem
Przeszedł
A interpunkcja? A wielkie litery?
***
A co do tematu....
Ja przeszłam za pierwszym razem w godzinkę ^^

propo ortografii to możesz źle napisać ale Windows powinien ci podpowiedzieć
propo tematu to nie

ja nie liczyłam,ale pewnie w godzinkę lub mniej ...w każdym razie uwielbiam to i nie mówi się przeszłem,tylko przeszedłem
dziewczyna:właśnie przeszłam kilometr
chłopak:niedawno przeszedłem niezły kawał drogi
Kumasz??

Grałem w to i nie udało mi się przejść w półgodziny. Jeśli dobrze pamiętam, rozwiązywałem grę cały dzień z przerwami, a więc około 5 - 6 zeszło mi na pewno. Wiadomo, jak to jest na początku wszystkiego.

Przeszedłem w jakieś 45 minut.

ja różnie ale w 30 minut dałbym rade

Lepiej sprawdźcie bo wydaje mi się to mało prawdopodobne.

Może i mało prawdopodobne, ale możliwe

Ja przeszedłem.

@Lekki odkop
Ja nie zdołałem przejść RIU w mniej niż 50 minut (grałem tylko dwa razy). Pierwszy raz jak grałem to pewnie ponad godzina grania mogła zlecieć. Czasami coś tam się działo, niby wydaje się to łatwe, ale i tak zabiera to trochę czasu na ogarnięcie tego wszystkiego.
Co do słów moich poprzedników, wydaje mi się, że można przejść Reksio i Ufo w pół godziny, ale to chyba po czwartym czy piątym razie, jak już wiemy o co chodzi w tym wszystkim i znamy wszystkie już lokacje na pamięć. Wtedy to nam pójdzie jak z płatka.

Przejście gry w jak najkrótszym czasie jest o tyle trudne, że trzeba wysłuchiwać dialogów i nie da się ich pominąć.
Poza tym ja mam trudności z labiryntem na jaju, odkurzaniem kur i zakopywaniem muru.
Z tych właśnie powodów (a także dlatego, że nie lubię grać na czas) nie udało mi się.

Cóż, dialogi i cutscenki nie powinno się wliczać do czasu grania. Jest ich całkiem sporo, razem trwają pewno dłużej niż piętnaście minut. Oczywiście, że się da przejść tą grę w pół godziny (wszystko jest możliwe wszak), ale - jak poprzednicy wspomnieli - dopiero za czwartym razem, gdy już się nagrało w minigierki i pamięta się, jak trzeba rozwiązać zagadki, które stawia przed nami gra. Pierwszy raz przeszedłem grę w pięć godzin. Później to trwało więcej, bo wyszukiwałem "smaczki". Zresztą, coś ostatnio mam problemy z banalnymi minigierkami (takimi jak space inaders w wersji podwórkowej).

Według mnie granie "aby szybciej" nie ma sensu. Sądzę, iż najlepiej przechodzić powoli i dokładnie, wtedy można wyłapać wszystkie smaczki, nawiązania i odczuć prawdziwą przyjemność z rozgrywki. Poza tym, AM projektowało te gry ileśtam, a wy chcecie je przechodzić w mgnieniu oka? Jesteście bez serca

Ja nie przeszedłem i jestem niedowiarkiem w kwestii tego, czy jest to możliwe