Oczywiście że da się zbudować wehikuł to nawet prostsze niż myślicie

Reksio20, proszę oświeć mnie Moja TARDIS się zepsuła i przydałaby mi się taka maszyneria w domu

Chłopaki i dziewczęta - wszystko zależy też jak zdefiniujemy "wehikuł czasu". Podejdę może do tematu trochę filozoficznie, bo dla mnie ten termin traktuję jako nostalgię - coś do czego lubimy wracać, ciągle powtarzać, by przeżyć na nowo, ale jednak z takim samym skutkiem. Stąd dla mnie ten motyw nabiera sensu, kiedy sięgam po starsze części Reksia. Chociażby taki Reksio i Skarb Piratów - przecież to niepodważalny klasyk (tak to ta część, którą tak rozpieszczam i uwielbiam ).

Abstrahując od tego wszystkiego... chciałbym użyć tego prawdziwego wehikułu czasu i cofnąć się do czasów, w którym mógłbym stanąć w koncie jako naoczny świadek szkiców naszego bohatera .

Ja tam nie wiem, ale moim zdaniem nie. To tak jakbyś złamał prawo grawitacji, a czy to możliwe? Nie.

Osobiście uważam, że nie można tego sprawdzić.
Technika idzie naprzód, w dzisiejszych czasach zaprzeczamy wielu prawom, które tworzyli dawni naukowcy.
Kto wie, może za parę tysiącleci czas przestanie być dla nas barierą?
W każdym bądź razie na pewno stworzenie tego urządzenia nie byłoby bezpieczne. Każdy wynalazek można jednak wykorzystać w dobrym i złym celu.
Zatem pozostawmy ten problem przyszłym pokoleniom

Da się, ale trzeba mieć lej czasoprzestrzenny. Na kraj przypadają tylko 3 leje . W Polsce są to:
1.Granica województw mazowieckiego i warmińsko-mazurskiego, podwórko koguta wynalazcy, staw
2.Dno najgłębszego jeziora podziemnego w Wieliczce (nie polecam używać tam leja, bo sól w oczy szczypie i psuje się beczka)
3.Dobrze chroniony przez sebixów lej w Sosnowcu pod jednym z garaży
Mam nadzieję że pomogłem.