|
|
Teraz jest N, 26 sty 2025, 15:26
|
Autor |
Wiadomość |
AdamMag
Mag bezczelny
Dołączył(a): Śr, 2 gru 2009, 17:21 Posty: 1196 Lokalizacja: Cały świat
Naklejki: 7
|
Re: Ufo
Uwaga, przedłużyłem czas dla Arta. Ale do kiedy to tylko moja i jego sprawa, na pewno nie twoja Mątku A jeżeli do tego czasu nie dostanę scenariusza... ale lepiej, żebym dostał.
_________________
|
Śr, 1 lip 2015, 16:37 |
|
|
Z. Art
Żaba
Dołączył(a): Pt, 23 kwi 2010, 17:40 Posty: 1641 Lokalizacja: student
Naklejki: 5
|
Re: Ufo
Początek zostawiam taki sam (uważam, że jest dobry), a czasu dalej nie ma, bo się nie orientuję. Wciąż.
obraz – muzyka (nazwa pliku) – słowa, odgłosy
czołówka (uprowadzenie kur) – groza – brak
dalej czołówka – Kurator w drzwiach – e-kurator – brak
część druga czołówki – latający talerz zbliża się do ekranu – invaders3 – brak
scena z intro – Reksio się budzi i wychodzi na podwórko – to samo – warknięcia Reksia.
Reksio na podwórku – kogut biadoli i lata dookoła z głupim wyrazem dzioba – to samo – Kogut: „Co za ko-ko-koszmar!”, następnie „Justynko-kokoko! Andżeliko-kokoko...!” i „Reksiu! Ratuj! Ratuj moje dziewczyny, kooo...”.
Napis w stylu gwiezdnych wojen: "W tajemniczych okolicznościach zniknęły wszystkie kury z podwórka. Komandor Kret Kretes, który przekopał się specjalnie pod oceanem szukając u Reksia pomocy, donosi, że całe plemię kurze znane nam ze Skarbu Piratów również zostało uprowadzone przez Obcych. Teraz obaj bohaterowie muszą wyruszyć w ślad za porwanymi. Przedtem jednak Reksio będzie musiał pokonać latające spodki w zajmującej walce lasery kontra buraki i zbudować Wajchadłowiec z walających się dokoła części." - kuran - brak
Reksio przez przypadek wylewa na siebie wiadro pomyj - kuran - odgłosy towarzyszące temu wydarzeniu
Biały świetlisty napis na czarnym tle: "NIE, TO TAK NIE DZIAŁA..." - w dalszym ciągu kuran - brak
Właściwa scena - Reksio rzuca burakami w talerze i strąca dwa-trzy - to samo - odgłosy laserów i buraków uderzających o spodki
Przejście do następnej sceny, tj. czarny ekran. Wy tam się zajmujecie sprawami technicznymi, może znajdziecie coś fajniejszego. Kolejne przejścia takie same między scenami, nie będę o nich pisał. - kuran - brak
Reksio doczepia kosmiczną część do wajchadłowca - kuran powinien się już kończyć, biorąc pod uwagę długość wstępu - Kogut: "Nie mam pojęcia, do czego to służy..."
Napis: "I TAK OTO MOŻNA WYRUSZYĆ W KOSMOS..." - patos - cisza
Reksio i Kretes wchodzą i ciągle sobie salutują - patos - Kogut: "No piękny patos, piękny, a teraz przestańcie sobie salutować, właźcie do pralki i zapnijcie paski".
Podwórko, tuż przed startem - brak muzyki - Kogut: "Gotowi? Wybieram Program K jak Kosmos. Sześćdziesiąt stopni - to kąt nachylenia. Uwaga!... Powodzeniaaa!" - Kogut wybiega - Kogut: "Oż kurcze! Zapomniałem wyłączyć program prania wstępnego!". - Rakieta startuje - biadolenie Kretesa.
Rakieta podlatuje do robót/robotów drogowych. - lot3 - Kretes: O. Roboty drogowe. Roboty łatają czarne dziury w gwiezdnym asfalcie.
Robot podnosi się - to samo - Robot: Mleczna-droga-jest-zamknięta. Proszę-lecieć-objazdem.
Rakieta przylatuje na Układ Kurana - brak muzyki - Narrator: W skład układu Kurana wchodziły trzy ciała niebieskie. Tajemniczy księżyc Indor (który rzeczywiście był niebieski), pustynna planeta Kurakis, z daleka raczej czerwona, oraz sam Kuran... potężny i żółty jak żółtko w jaju.
Napis: A NA PLANECIE KURAN ZNAJDZIESZ RUCH OPORU... - laresistance - brak
Widok na piekarnię "La Resistance Boulangerie". Wchodzi ufokura, rozgląda się. - laresistance - brak. Usuńcie kwestie Kretesa.
Napis: ...I MIŁOŚĆ SWOJEGO ŻYCIA. - milosc - brak
Sceny z Molly i Kretesem wpatrzonymi w siebie - milosc - brak
Napis: NA INDORZE POGÓDŹ SKŁÓCONE RODY... - indor2 - brak
Indor. Ciapciulepcia strona muru. - indor2 - Kretes: A co się stało? Julitta: Jestem Julitta. Julitta z Ciapciulepcich.
tu akurat nie ma przejścia w czerń, sceny z Julittą i Romanem następują tuż po sobie
Indor. Motykiuszowa strona muru. - indor2 - Roman: Julitto moja, Julitto, żyć bez ciebie nie mogę!
Ciapciulepcia strona muru, którego już nie ma. - indor2 - Kretes: Zroobiiłeem! Indor: Mur runął! Runął! Runął!
Napis: NA KURAKISIE WYGRAJ WYŚCIG I POZNAJ PEWNEGO BARONA - żabba - brak
Teraz w formie pewnych migawek: Scena zbierania lebiodki... - kurakis - brak
Scena wyścigu... - kurakis - odpowiednie odgłosy
Opustoszała wioska. Koniec "migawek" - kurakis - brak
W pałacu Żabby, Reksio i Kretes przed pomnikiem Kotta - zabba - Kretes: Ujej! To przerażające! Zamrozili kota Kotta w bryłę lodu. Żabba: Niezupełnie... ale podoba mi się ten pomysł.
Napis: I WRESZCIE POKONAJ NAJWIĘKSZE ZŁO! - brak
Czajnik podlatuje do Jaja - e_kurator - brak
Reksio i Kurator na platformie obok kontrolera - brak - Reksio szczeka, Kurator w odpowiedzi: Hahaha. Dobrze się domyślasz, Reksiu. Jestem twoim ojcem.
W tym samym miejscu. - brak - Kurator: Teraz poznasz moc mojego szpona.
Kurator wyciąga szpon i zamachuje się nim na Reksia, Reksio odskakuje. Zatrzymanie w momencie, kiedy szpon i Reksio są w powietrzu - brak - odgłos odbezpieczanego Szpona Laserowego.
Obraz kuratora ze szponem i Reksia powoli ciemnieje, by zanim całkowicie zaniknie rozpaść się na tysiąc kawałków. - Brak muzyki - cichy odgłos eksplozji
Napis: WYNIK TEJ KONFRONTACJI I WIELE PRZYGÓD PRZED NIĄ POZNASZ, GRAJĄC W... - brak - brak
Powoli pojawia się logo "Reksio i Ufo" - e_kurator - Narrator: Reksio i Ufo.
Czarny ekran, po chwili pojawiają się drzwi do siedziby Żabby, wraz z Reksiem i Kretesem - outro - Kretes wygłasza monolog na temat pizzy.
Uff. To tyle scenariusza. Jak mówiłem, nie wiem, jak wyjdzie czasowo. Możecie trochę pozmieniać, tzn. coś wyciąć. /EDIT: Ech... ufff. Teraz wam odpowiada?
_________________ – Dostojewski umarł – powiedziała obywatelka, ale jakoś niezbyt pewnie. – Protestuję! – gorąco zawołał Behemot. – Dostojewski jest nieśmiertelny!
Mistrz i Małgorzata <3
Moderuję na pąsowo bo mogę.
Ostatnio edytowano N, 12 lip 2015, 18:33 przez Z. Art, łącznie edytowano 2 razy
|
Cz, 9 lip 2015, 17:06 |
|
|
AdamMag
Mag bezczelny
Dołączył(a): Śr, 2 gru 2009, 17:21 Posty: 1196 Lokalizacja: Cały świat
Naklejki: 7
|
Re: Ufo
Pierwszy tekst "POKONAJ KOSMITÓW (...)" nie wiadomo skąd się bierze. Na początku powinny być słowa wstępu, a ty od razu przechodzisz do wyliczania ciekawostek o grze. Jak na razie jest za dużo tekstu wyświetlanego na ekranie (15 razy). Nie ma mowy o piosenkach Kaczmarskiego. Żadnych utworów, których wykorzystanie mogłoby złamać prawa autorskie.
_________________
|
Cz, 9 lip 2015, 20:55 |
|
|
Matek
Pod-ziemniak
Dołączył(a): Cz, 26 lip 2012, 09:49 Posty: 1691
Naklejki: 10
|
Re: Ufo
Według mnie ten scenariusz jest taki sobie... trochę za długi, a w tym jest bogaty w bezsensowne sceny. Taki trochu chaotyczny.
|
Cz, 9 lip 2015, 21:01 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|