Zarejestruj  • 
		FAQ 
		 • Zaloguj 
	 
 
	
	
	     
	    
    
    
        
            
         
        
            Teraz jest Wt, 4 lis 2025, 12:29 
            
         
     
    
	
	 
 
	
	
		
			
				 
			 
		
			 Strona 1  z 1  
			 [ Posty: 2 ]  
			 
		
	 
	
			
	
	Niebiański Teatr - Rozgrywka 
 
	
        
        
            Autor 
            Wiadomość 
         
        
			
				 
				Dizel
				Doradca Budowlańców
				
					Dołączył(a):  Śr, 14 lut 2007, 12:07Posty:  3208Lokalizacja:  Tak
						Naklejki:  4
					
				
				 
			 
			
				
				 Niebiański Teatr - Rozgrywka
 
					
						Gienek z Radomia  Nie minęła chwila, a twoi wybawcy pojawili się praktycznie znikąd po twoich obu stronach. Po prostu najpierw ich nie było, później byli i prawdopodobnie nie śpieszyli się by sobie pójść. To w pewnym sensie dziwne. - zacząłeś się zastanawiać, próbując w jakiś sposób połączyć ze sobą wątki. - Gienku z Radomia, a teraz wyreguluj swój krok. Zbliżasz się do spotkania twarzą twarz z naszym mistrzem. - powiedział jeden z tajemniczych nieznajomych. Zastanawiałeś się z pewnością skąd ten ktoś zna twoje imię.. ale z rozmyśleń wyrwał cię widok siedzącego na tronie Kota w płaszczu i rzecz jasna w butach. Hmm.. Nie było w tym w sumie nic dziwnego.. Dziwnie byłoby gdyby nie miał na sobie płaszczu i butów. Kot, podobnie jak twoi nowi sprzymierzeńcy, pojawił się na tronie tak jak pojawili się oni sami. Motyw - raz ich nie ma, a raz są. Ciekawił cię fenomen znikania i pojawiania się, ale spróbowałeś jeszcze zastopować swoją nieodpartą chęć zdobycia wiedzy. - Zbliż się Eugeniuszu z Radomia. - powiedział ochrypniętym głosem zasiadający na tronie.  - Zapewne zastanawiasz się z kim masz do czynienia i dlaczego nasi bracia uratowali cię od tej chorej wariatki. Ach, to może najpierw o tej drugiej, co?  Cóż... Wszystko ma swój cel i kolejność rzeczy. Jesteśmy wobec siebie solidarni, pomogliśmy ci zwyciężyć w wyścigu władców. Jeśli chodzi o mnie, ach... mam wiele imion. Jedni nazywają mnie Vincentem, drudzy Valosquezem, a kolejni Vanetisem.  Są też tacy, którzy mówią na mnie Potrójne V, z racji trzech imion na tę samą literę. Ja osobiście wolę pseudonim "Puszek Okruszek", względnie dla przyjaciół "Puszek", a dla kochanek i innych takich "Pusio", bądź względnie "Pusiunio". Tak czy siak jestem mistrzem asasynów, czyli nie oszukując się.. raczej najlepszych z całej ferajny zamaskowanych.Spotkaj swojego mistrza +15 exp. Co by tu zrobić?  
					
						_________________ Tego koloru   w swoich postach raczej nie zobaczysz. Adminowi się nie chce i nie interesuje się Tobą.
					 
			 
		 
		
			Pn, 11 sie 2014, 11:04 
			
				
					
				    
			 
    	
		 
	
	
		 
	 
	
			
				 
				Czarnoksieznik
				Mistrz Administracyjnej Magii
				
					Dołączył(a):  So, 24 sty 2009, 15:23Posty:  1751Lokalizacja:  z Angmaru
						Naklejki:  17
					
				
				 
			 
			
				
				 Re: Niebiański Teatr - Rozgrywka
 
					
						
Gienek  -Aaa... - olbrzymi natłok pytań cisnących się na usta Gienka wywołał BSoDa (Blue Screen of Dead) w jego mózgu. - Eee... yyy... czy mogę wiedzieć, jak i dlaczego tu trafiłem i czemu zawdzięczam niesamowite przygody, które ostatnio bez przerwy mi się trafiają? Ico to w ogóle jest ten Wyścig Władców!? 
					
						_________________ Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ! Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.  
					 
			 
		 
		
			Pn, 11 sie 2014, 12:05 
			
				
					
				  
			 
    	
		 
	
	
		 
	 
	
	
	 
	
	
		
			
				  
			 
		
			 Strona 1  z 1  
			 [ Posty: 2 ]  
			 
		
	 
	
 
	 
	
	
		Kto przegląda forum  
	 
	
		Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
 
	 
	
 
	 
	Nie możesz  rozpoczynać nowych wątkówNie możesz  odpowiadać w wątkachNie możesz  edytować swoich postówNie możesz  usuwać swoich postówNie możesz  dodawać załączników