Jako, że Koziołek Diabołek przedstawił nam pierwsze zadanie, na które mamy, no powiedzmy szczerze, nie zbyt dużo czasu, musimy zrobić coś fajnego i obrzydliwego. Ja już jakiś pomysł mam - sporządzę jakiś napój. A reszta? Tutaj możecie dawać pomysły oraz kto co będzie robił. Tylko szybko. Czas ucieka, czas ucieka. Pamiętajcie, tutaj wstawiamy dania. To tyle.
_________________ Co ja będę się rozpisywał, zapraszam: "Reksio i Kretes: "Skarb Umuritu" [KOMIKS] - czyli, dlaczego Kretes zasłania dymkiem innych kolegów oraz gdzie znajduje się skarb Umuritu. Ten kolor należy do Administratora dbającego o czystość i walczącego ze złem. Lepiej zacznij się zastanawiać nad sobą, kiedy ujrzysz ten kolor w swoim poście
Pn, 4 sie 2014, 18:48
Dawid6
Bezpieczeństwo Forum
Dołączył(a): So, 7 lis 2009, 14:12 Posty: 2174 Lokalizacja: Koło komputera xD
Naklejki: 7
Re: Pierwsze zadanie.
Ja mogę się zająć daniem, np. jakąś zupą.
_________________ Przejrzyj moje okołoreksiowe projekty na GitHubie! Pozdrawiam wielu nieaktywnych użytkowników, wszystkich wciąż wchodzących oraz Playboiia, bo zawsze się żali, że go nie ma w moim podpisie. III miejsce w konkursie halloweenowym 2011, I miejsce w konkursie rocznicowym 2015 Tym kolorem moderuję.
Jak dobrze wiesz, Kretesie, Autor8 jest nieobecny z powodu wyjazdu nad morze. Musimy zrobić za niego danie, ja się na to w sumie piszę, mogę zrobić za niego danie, nie ma problemu. A co z resztą? Dobrze wiem, że w tej grupie są takie osoby, które nawet nie kiwną palcem. Oczywiście nie będę wymieniał ich palcem. Od razu mogę obiecać takim osobą, że z grupy wylecą pierwsze! I nawet walizek nie zdążą spakować, już będą w domu! Ja zrobię dwa dania, ewentualnie trzy, za siebie, za Awtora i ewentualnie za kogoś jeszcze. W wyborze dań będziecie musieli wybierać z jednego deseru i z dwóch napoi, aczkolwiek trzy dania przed chwilą zostały zaklepane.
Co do pomysłu na wykonanie, myślę, że powinniśmy zrobić coś z starych naczyń, maszyn kuchennych i innych takich, żeby wyglądało to naprawdę obrzydliwie, ale szlachetnie. No i pasowałoby dołączyć jeszcze jakieś opisy. I mam nadzieje, że wszystkie osoby w grupie będą coś robiły!
AdamZet też dawno nie zaglądał tutaj... hmm... no dobrze, ja mogę za niego zrobić drugi napój. No więc mamy podział na zadania: Kretes102: dwa napoje (jeden za Adama) Dawid6: zupa Doktor: deser Mątek: dwa dania (jeden za Autora)
Pamiętajcie, mamy czas do środy.
_________________ Co ja będę się rozpisywał, zapraszam: "Reksio i Kretes: "Skarb Umuritu" [KOMIKS] - czyli, dlaczego Kretes zasłania dymkiem innych kolegów oraz gdzie znajduje się skarb Umuritu. Ten kolor należy do Administratora dbającego o czystość i walczącego ze złem. Lepiej zacznij się zastanawiać nad sobą, kiedy ujrzysz ten kolor w swoim poście
Nie wiem czy do końca zrozumiałem tematykę pierwszego zadania, ale wstawię (na razie) pierwsze danie z opisem:
Danie składa się z paru elementów. Parę cegieł, które są rozłożone po całym daniu (świetnie smakują z żarówką), mają podobny smak do ziemniaków. Następnym elementem jest doniczka z jakimś tam zwiędłym kwiatem (świetny zapach oraz smak). Na daniu możemy również zauważyć części rozbitego lustra, smakują trochę jak sól i piasek w jednym. Telefon z kablem jest rozplątany po całym daniu, jego długość kończy się przy żarówce, która bardzo dobrze smakuje. I krzesło to cały WOW dzisiejszego dania. Bardzo smaczne, gorące, ostre i złe. A zło najlepiej smakuje na gorąco. Smacznego.
Pn, 4 sie 2014, 20:55
Dawid6
Bezpieczeństwo Forum
Dołączył(a): So, 7 lis 2009, 14:12 Posty: 2174 Lokalizacja: Koło komputera xD
Naklejki: 7
Re: Pierwsze zadanie.
Przed państwem ZUPA, znana również pod nazwą pierwszego dania. Powstała z różnych rzeczy, które można znaleźć w pokoju, a dokładniej z tych bardziej obrzydliwych. Najważniejszymi składnikami są tutaj zdechła mysz w średniozaawansowanym stopniu rozkładu oraz resztki jedzenia z klawiatury. Wszystko to zalane jest kapiącą z grzejnika (kaloryfera jak kto woli) gorącą wodą i znalezioną gdzieś koło niego butelką z około szklanką mocno przeterminowanego napoju ( już nie)gazowanego, Coli jakiejś (tak ze smaku rozpoznałem, hehe). Przyprawione kurzem i ozdobione pękniętą, wyszczerbioną płytką. Podane na przepięknym talerzu, czyli tak dla kontrastu.
A tu przebieg mojej walki z czasem, tak dla urozmaicenia, też można wysłać Koziołkowi.
Spoiler:
Lvl: 4 HP: 24
VS
WALKA
VS
Lvl: 5 HP: 90
Dawid Szósty
Płynący Czas
Walczysz z CZASEM:
Walka rozpoczyna się: [Dawid] Spawni się w typowym pokoju. [Dawid] Zakłada fartucha. [Czas] Zaczyna płynąć. [Dawid] Zauważa, że ten pokój jest bardzo podobny do jego pokoju, no może z pewnymi wyjątkami. [Dawid] Rozgląda się za składnikami] ODKRYTO: Zestaw komputerowy ODKRYTO: Latający i leżący wszędzie kurz ODKRYTO: Kaloryfer Stół z narzędziami kuchennymi załadowany [Dawid] Bierze garnek. [Czas] Goni Dawida. [Dawid] Podchodzi do: Zestaw komputerowy [Dawid] Pozyskuje z klawiatury
[Dawid] Podchodzi do: Kaloryfer [Dawid] Zauważa zdechłą mysz, kapiącą wodę i butelkę z nieznanym... płynem [Dawid] Wrzuca na talerz
[Czas] Goni Dawida [Dawid] Ucieka Bada temperaturę kapiącej wody [Dawid] Traci 1 HP, a kilka jego piór jest sparzonych [Dawid] Próbuje nieznanego płynu [Dawid] Jest przez chwilę sparaliżowany [Czas] Diabolicznie się śmieje [Dawid] Zbiera
i wrzuca do garnka [Dawid] Zalewa zawartość garnka
[Dawid] Bierze łyżkę [Dawid] Miesza [Dawid] Zalewa wszystko wrzątkiem kapiącym z grzejnika [Dawid] Kładzie wszystko na stół [Dawid] Miesza [Dawid] Przez nieuwagę strąca nóż ze stołu [Podłoga] Traci 5 HP i jedną płytkę, która jest teraz w kilku kawałkach [Dawid] Wlewa zupę na talerz UWAGA: Została minuta [Dawid] Ozdabia zupę kawałkiem kafelka [Dawid] Podaje zupę jurorom Dawid zwycięża PRZED CZASEM +10 exp POCZĄTKUJĄCE KUCHNIOWANIE W POKOJU +5 exp PIERWSZA WYGRANA WALKA +5 exp
_________________ Przejrzyj moje okołoreksiowe projekty na GitHubie! Pozdrawiam wielu nieaktywnych użytkowników, wszystkich wciąż wchodzących oraz Playboiia, bo zawsze się żali, że go nie ma w moim podpisie. III miejsce w konkursie halloweenowym 2011, I miejsce w konkursie rocznicowym 2015 Tym kolorem moderuję.
Mysze Chair de la Croix. Jest to napój przyrządzony ze złośliwego krzesła, z którym musiałem stoczyć nie lada bitwę. Dodatkowo smak wzbogaca głowa myszy, którą znalazłem pod piecem u sąsiadów. Napój zawiera w sobie także kości, które rozpuszczają się w tym soku. Na zdjęciu wszystko zostało przedstawione w stanie rozkładu, ponieważ sok jest zrobiony z kwasu zmieszanego z krwią wampira. Wspaniały dodatek do zjadania kurzu czy oka wiedźmy.
A to napój AdamaZet27 (który nie mógł przybyć):
Spoiler:
Atomy Shelrey the T. Eeth. Promieniotwórczy napój, który po wstrząśnięciu daję dawkę emocji. Nie na twarzy, tylko w napoju. Gdy trochę ją potrząśniemy, od dołu będzie się robił grzyb atomowy. Na tym zdjęciu jest już po wstrząsaniu, nie mieszaniu. Zęby z próchnicą są jako dodatek do napoju. Można je sobie zjeść, albo wyrzucić. One dają bardzo fajny aromat próchnicowy. Na brzegach napoju pływają rozłożone cząstki kurzu. A górny, czerwony kolor świadczy o pływających czerwonych dżdżownicach. Wspaniale komponuje się z obiadem różniczkowym.
To tyle.
_________________ Co ja będę się rozpisywał, zapraszam: "Reksio i Kretes: "Skarb Umuritu" [KOMIKS] - czyli, dlaczego Kretes zasłania dymkiem innych kolegów oraz gdzie znajduje się skarb Umuritu. Ten kolor należy do Administratora dbającego o czystość i walczącego ze złem. Lepiej zacznij się zastanawiać nad sobą, kiedy ujrzysz ten kolor w swoim poście
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników