|
|
Teraz jest Pn, 13 sty 2025, 08:55
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 3 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Pan Potwór
I'm Monster And I Know it!
Dołączył(a): Śr, 31 paź 2012, 17:40 Posty: 341 Lokalizacja: Nora Pana Potwora.
Naklejki: 0
|
Zadanie Pierwsze.
A więc podzieliliście się. Brawa. Jestem szczerze bardzo dumny z tego powodu. Ale do rzeczy. Lęgowisko Zażartych Skarpetożerców to powiedzmy taki hol cyrku chaosów. Jest to jednocześnie też jedna z alternatyw jego początku. Druga grupa zapewne zobaczy coś innego. O co chodzi i co na początek. Cóż - Sprawa wygląda tak, że musicie posłużyć się rolą jakże odpowiedzialną, która spoczywa na atakującym. Jest to osoba, która chroni drużynę przed wszystkimi potworami i innymi wziętymi praktycznie znikąd stworami. Spotkać takich można sporo w tym miejscu, więc polecam mimo wszystko ustalić na tę rolę bardziej systematyczną osobę.
Zapytacie o co chodzi z atakiem potworów: Cóż. Plansze mają wymagany stopień trudności. Jedne wymagają potwierdzania swojej aktywności atakiem własnym, wyprowadzonym przez atakującego przez załóżmy jeden dzień. 1 post atakującego da wam wtedy ochronę na cały dzień. Spotkacie również osobników, który są trudniejsi do powstrzymywania i konieczna będzie pomoc klaunów, artystów czy innych tego typu. Wymaga także pisania postów ochronnych mniej więcej kilka-kilkanaście razy w jeden dzień. Chodzi tak czy siak o kooperacje.
W dodatku: Każdy z was ma obecnie 7 żyć. Każdy może je stracić w każdym momencie, jeśli tylko nie upilnuje was atakujący. Potwory kąsają różnie. Te pierwsze raczej nie są zbyt groźne, jedzą mniej więcej po połowie. Gorzej jednak z tymi, które czają się w głębi cyrku. Mogą jeść mniej więcej po kilka żyć naraz a sam boss, może najzwyczajniej w świecie zabrać wam siedem, za jednym ciosem.
Może to wyglądać więc różnie. Niektóre bestie potrafią powstrzymywać ochrony atakujących, są zbyt potężne, albo po prostu są bogami psychodeliki. Z nimi to już radziłbym totalnie uważać.
Ale do rzeczy, na razie to was niezbyt jako tako dotyczy, więc odetchnijcie i trzymajcie nerwy na wodzy.
Drużyna, która uwinie się pierwsza z wykonaniem wszystkich zadań z planszy, a będzie ich kilka poziomów, nie straci żadnego życia. Życie stracą z kolei osoby, które przegrają rundę. A tracić będą zależnie od swoich ról i aktywności w działach.
Rola komika z kolei jest rolą bardziej otwartą. Jest to coś pomiędzy klaunem, a artystą. Komik wymyśla anegdoty, rozśmiesza, jest swoistym mediatorem w trudnych sytuacjach i emanuje specyficznym poczuciem humoru. To chyba dobrze, czyż nie?
Klaun z kolei to osoba bardziej śmiechowa, ciesząca się swoim życiem. Lubi stroić figle, żartować, a i również służy jako dobry kamuflaż oraz zwyczajny straszak, grupowy "koks".
Artysta z reguły zajmuje się tworzeniem rzeczy, ubiorów, wynalazków i innych tego typu. To już wiecie.
Jeśli chodzi o muzyka - to chyba raczej już oczywiste.
Nie przeciągając więcej - Zadanie 1, które należy do artystów i komików.
Otóż. Konieczne będzie wytworzenie czegoś, czym można otworzyć drzwi do pierwszej planszy. Dla ścisłości, macie do dyspozycji tylko i wyłącznie skarpety. Pamiętajcie, że projekt musi być solidny, z opisem i elementami do wytworzenia. W tym przypadku jest to wynalazek jednoelementowy, ale mimo wszystko konieczne będzie stworzenie planu wynalazku. Powodzenia, i do zobaczenia już niedługo.
Ps: Rola atakującego zaczyna się wraz z momentem otworzenia drzwi.
_________________ Pora na dobranoc gdy już księżyc świeci... Dzieci lubią Pana Potwora, Pan Potwór zjada dzieci..
|
Śr, 3 wrz 2014, 21:02 |
|
|
Czarnoksieznik
Mistrz Administracyjnej Magii
Dołączył(a): So, 24 sty 2009, 15:23 Posty: 1751 Lokalizacja: z Angmaru
Naklejki: 17
|
Re: Zadanie Pierwsze.
Jako że artysta Olexo i komik Art widocznie mają to zadanie w głębokim poszanowaniu, toteż stary dobry Czarny jak zwykle odwali za innych ich pracę, bo inaczej będziemy tu tkwić przez wieki... no nie powinienem tego robić, ale muszę. Działanie maszyny jest proste: ochotnik nakłada na ręce dwie skrajne skarpety, tworząc tym samym podporę dla silnika. Następnie silnik zaczyna z olbrzymią siła nawijać linę przywiązaną do drzwi. Te w końcu muszą puścić, otworzyć się, wylecieć z zawiasów czy coś w tym stylu. Tymczasem po otwarciu drzwi... Jeszcze będzie lepsza okazja, by tego użyć. No chodźcie!
_________________Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ!Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.
|
Cz, 11 wrz 2014, 18:17 |
|
|
Pan Potwór
I'm Monster And I Know it!
Dołączył(a): Śr, 31 paź 2012, 17:40 Posty: 341 Lokalizacja: Nora Pana Potwora.
Naklejki: 0
|
Re: Zadanie Pierwsze.
Oto wasze szanse:Czarnoksiężnik: Ż. Art: Olexo2: Autor8: AdamZet27:
_________________ Pora na dobranoc gdy już księżyc świeci... Dzieci lubią Pana Potwora, Pan Potwór zjada dzieci..
|
Pn, 22 wrz 2014, 13:12 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 3 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|