|
|
Teraz jest Pn, 13 sty 2025, 17:57
|
The Silent Wood - Rozgrywka
Autor |
Wiadomość |
Czarnoksieznik
Mistrz Administracyjnej Magii
Dołączył(a): So, 24 sty 2009, 15:23 Posty: 1751 Lokalizacja: z Angmaru
Naklejki: 17
|
Re: The Silent Wood - Rozgrywka
| | | | Narrator napisał(a): Czarny odruchowo sięgnął po kastetorewolwer. No cóż... siła przyzwyczajenia... trudno. Z tego, co wiedział, psycholi z horrorów można podzielić na kilka kategorii. Są ożywione zabawki nawiedzone przez dusze morderców, są szaleńcy z piłą mechaniczną, są klauni starający się, by ich ofiary umarły z uśmiechem na twarzy, są ożywieńcy nienawidzący wszystkiego, co żywe, są szaleni naukowcy szukający myszy laboratoryjnych. To, co jeździło przed nim, wyglądało na przedstawiciela najgorszej kategorii - tych psycholi, którzy porywają ofiary i każą im przejść przez tor śmiercionośnych przeszkód. Nie miał zamiaru się z nim spotkać, ale na oko było już za późno... | | | | |
Dobrze, panie Jigsaw... w jaką grę chce pan zagrać? Szachy, warcaby, chińczyk? Może poker? Przy wyborze proszę mieć na uwadze, że mamy przy sobie sztylet, kilka mieczy i magiczną łopatę.
_________________Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ!Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.
|
Pn, 5 sty 2015, 12:16 |
|
|
Alysia
Postrach Siedmiu Mórz
Dołączył(a): Wt, 11 lis 2014, 12:26 Posty: 239
Naklejki: 0
|
Re: The Silent Wood - Rozgrywka
- Mam w głębokim poważaniu twoją grę! - usłyszeliśmy za chwilę głos. Naraz w pomieszczeniu pojawił się kret. Wyrósł niczym spod ziemi. Był podeszłego wieku, o czym mogła świadczyć jego siwizna. W łapie dzierżył przedziwny oręż, który można byłoby nazwać połączeniem kosy i pastorału. - Więc do zabawy przyłączył się Hades! - wykrzyczał osobnik na rowerku. - To dobrze, to dobrze.. To BARDZO DOBRZE. Im więcej grających tym lepiej! - wykrzykiwał w swojego rodzaju euforii. Kret patrzył na niego jedynie z przymrużeniem oka. Nie krył poirytowania zaistniałą sytuacją i pragnął ją jak najszybciej zakończyć. Chwycił mocno swoją broń, zamachnął się i podzielił Jigsawa z rowerkiem na dwie równe części. - Spłoniesz w najczarniejszym odmętach piekieł. Niech twoja dusza cierpi w największych męczarniach. - powiedział ze spokojem na twarzy. - Życie jest wartością totalnie ulotną, rodzimy się po to aby w przyszłości umrzeć, stać się popiołem i za jakiś czas rozpłynąć się w podmuchach wiatru. Tak, to ja jestem Hadesem i ja odsyłam dusze do trzech pośmiertnych rzeczywistości. Wiem kim jesteście, znam wszystkich z was. Mam do czynienia z Alysią Miles, poszukiwaczką przygód, sierotą, która musi cierpieć za każdą swoją decyzję ; Czarnoksiężnikiem, tym o którym mówią najstarsze proroctwa ; Ż. Artem, tym który dokona czegoś wielkiego i... Celestine... tu przerwał. - Przykro mi to mówić, ale Carrie nie żyje. - Doprawdy? Żeby to pierwszy raz... Dziewczyna lubi się pakować w kłopoty. - Zielony lis był tu znowu. Zaproponował nam układ. - To doprawdy bardzo interesujące, co też wysłannik Tenebris chce od śmiertelników.
|
Pn, 5 sty 2015, 13:12 |
|
|
Czarnoksieznik
Mistrz Administracyjnej Magii
Dołączył(a): So, 24 sty 2009, 15:23 Posty: 1751 Lokalizacja: z Angmaru
Naklejki: 17
|
Re: The Silent Wood - Rozgrywka
Hadesie... Neville kazał nam zabić jednego z Siedmiu Czarodziejów. Czy tam Ośmiu. Czy Sześciu. Nieważne, wiadomo, o co chodzi. W każdym razie... tylko w ten sposób może przejść dalej. Ma nas w garści. Najprawdopodobniej jeżeli on nie przejdzie, to my też nie przejdziemy. Myślimy jednak (a przynajmniej ja myślę, być może moi towarzysze już są gotowi bez skrupułów zamordować niewinną osobę, bo tak im kazał upadły anioł - psychol), jak tu go oszukać... wiadomo, oszukać zawsze miło, poza tym nie chcemy przyłożyć rąk, łap i skrzydeł do jakiejkolwiek zbrodni Nevilla... mam już nawet pewien zalążek planu. Ale potrzebujemy pomocy. Część naszych towarzyszy zginęła w drodze... gdyby istniała możliwość ich wskrzeszenia (a pewnie nie istnieje, skoro dusze wszystkich zmarłych w tym psychiatryku są tu uwięzione)...
_________________Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ!Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.
|
Pn, 5 sty 2015, 13:42 |
|
|
Alysia
Postrach Siedmiu Mórz
Dołączył(a): Wt, 11 lis 2014, 12:26 Posty: 239
Naklejki: 0
|
Re: The Silent Wood - Rozgrywka
- Kiedy Neville zabił Byrona, dusze zostały uwolnione. Jest ich tam cała gromada, więc lepszym pomysłem będzie to, jak sami zgodzicie się wkroczyć w głąb krainy umarłych. A nuż spotkacie tam kogoś znajomego, bądź kogoś, kogo rzeczywiście będziecie chcieli przywrócić do życia. Zgodzę się na to, ale oczywiście pod jednym warunkiem. Nie ma nic za darmo.
|
Pn, 5 sty 2015, 14:28 |
|
|
Czarnoksieznik
Mistrz Administracyjnej Magii
Dołączył(a): So, 24 sty 2009, 15:23 Posty: 1751 Lokalizacja: z Angmaru
Naklejki: 17
|
Re: The Silent Wood - Rozgrywka
Dobrze. Ale... jaką konkretnie cenę mamy zapłacić? Pod względem finansowym u nas krucho, ale pewnie pieniądze Cię nie interesują...
_________________Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ!Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.
|
Pn, 5 sty 2015, 14:39 |
|
|
Z. Art
Żaba
Dołączył(a): Pt, 23 kwi 2010, 17:40 Posty: 1641 Lokalizacja: student
Naklejki: 5
|
Re: The Silent Wood - Rozgrywka
Spodziewam się, że aby kogoś uwolnić z Hadesu, należy tam zostać... zapełnić jego miejsce... Dobrze wnioskuję? No cóż... najważniejsze, by powrócił do nas Sir Ser... No i być może Vivilion. To jak mamy dostać się do Krainy Cienia?
_________________ – Dostojewski umarł – powiedziała obywatelka, ale jakoś niezbyt pewnie. – Protestuję! – gorąco zawołał Behemot. – Dostojewski jest nieśmiertelny!
Mistrz i Małgorzata <3
Moderuję na pąsowo bo mogę.
|
Pn, 5 sty 2015, 15:02 |
|
|
Alysia
Postrach Siedmiu Mórz
Dołączył(a): Wt, 11 lis 2014, 12:26 Posty: 239
Naklejki: 0
|
Re: The Silent Wood - Rozgrywka
- Ceną będzie zabranie duszy jednego z was na wieczność do Hadesu. Myślę, że nie jest to skomplikowane. - wymamrotał
|
Pt, 9 sty 2015, 16:32 |
|
|
Czarnoksieznik
Mistrz Administracyjnej Magii
Dołączył(a): So, 24 sty 2009, 15:23 Posty: 1751 Lokalizacja: z Angmaru
Naklejki: 17
|
Re: The Silent Wood - Rozgrywka
Chwila, czy dobrze zrozumiałem... za każdą wskrzeszoną osobę musimy oddać jedną duszę, czy mamy poświęcić jedną osobę, a ty wskrzesisz tyle osób, ile zechcemy?
_________________Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ!Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.
|
Pt, 9 sty 2015, 16:47 |
|
|
Alysia
Postrach Siedmiu Mórz
Dołączył(a): Wt, 11 lis 2014, 12:26 Posty: 239
Naklejki: 0
|
Re: The Silent Wood - Rozgrywka
Niekoniecznie. Potrzebuję po prostu pomocy w zaświatach. Potrzebuje kogoś, kto potrafiłby utemperować Carrie, od czasu do czasu wyprowadził na spacer pieska, zapanował nad buntem tego starego dziada, który życzy sobie pieniędzy za transport przez rzekę i kilka innych takich... Oddanie się wrotom ciemności w żaden sposób nie wiąże się ze śmiercią. - Hmm, a ta twoja żonka? Jak jej tam było? - Ach.. koleżanka widzę niezbyt zaznajomiona z sytuacją... Pewnego pięknego dnia zaświaty odwiedził zielony lis... - tu przełknął śłinę.
|
Pt, 9 sty 2015, 16:57 |
|
|
Z. Art
Żaba
Dołączył(a): Pt, 23 kwi 2010, 17:40 Posty: 1641 Lokalizacja: student
Naklejki: 5
|
Re: The Silent Wood - Rozgrywka
Hmm... Tak, chyba mam pewien plan, który dostarczy ci duszę, Hadesie, a przy tym nikt nie ucierpi. Ani my, ani nikt inny. Myślę, ze jest legalny. Potrzebujemy jednak ciał naszych towarzyszy. Czarnoksiężnik zdecyduje, kogo ożywiamy. Objaśnienie: niebieskie coś to łoże. Jasnożółte to poduszka. Na tym łożu ułożymy ciało martwej osoby. Żólto-czerwone cosie to elektrody - na serce, płuco, czoło, nerkę, wątrobę i udo. Zostaną przymocowane na ciele martwej osoby. Szara Nokia 3310, a przynajmniej coś podobnego - to pilot sterujący maszyną. Pod łożem znajduje się komputer, do którego jest włożony dysk "Dusza-2000". A do czego jest bordowy hełm? To już nieco inna rzecz... Jedno z nas musi włożyć ten hełm na głowę i powkładać dwa bolce z wewnątrz w uszy. Następnie hełm jest podłączany do komputera, do którego mamy włożony pusty dysk "Dusza-2000". Po naciśnięciu przycisku na hełmie, maszyna wytwarza wyciąg z duszy osoby z hełmem - a właściwie skanuje tą duszę i tworzy ogólny spiritus electronicus, czyli elektronicznego ducha. Ma on takie same właściwości jak normalna dusza. Dodatkowo, osoba, której dusza zostaje przeskanowana nie odczuwa żadnego uszczerbku na zdrowi ani na duszy. Przeżywa więc to działanie. Dusza załadowana na dysk "Dusza-2000" ma tę zaletę, że po załadowaniu jej do ciała, ożywieniec na szczęście nie zyskuje cech charakteru osoby, której dusza została przeskanowana - staje się taki jak za życia! A jak ładujemy duszę do ciała? Podłączamy elektrody do martwej osoby, wkładamy dysk do komputera (elektrody oczywiście są połączone z komputerem) i naciskamy przycisk "Send" na komputerze. Po przesłaniu duszy komputer zawiadomi nas o tym, piszcząc przez trzy sekundy. Załadowanie duszy do ciała powinno zająć jakieś dwadzieścia minut. Kolejna zaleta. Dysk "Dusza-2000" można używać nie jednorazowo, ale maksymalnie trzy razy! Myślę że wszystko wyjaśniłem... Jedynym minusem duszy elektronicznej jest to, że człowiek z taka duszą nie może dostać się do Nieba, jedynie do Czyśćca lub Piekła... przynajmniej do końca świata, może później się to zmieni. A, i możemy dostarczyć duszę do Hadesu - w bardzo prosty sposób. Jeśli uruchomimy komputer z załadowanym dyskiem, lecz nie podłączymy do nikogo elektrod, dusza się sama wytworzy i Król Śmierci będzie mógł ją złapać. Wszystko zrozumieliście? Kto zgadza się na przeskanowanie jego duszy?
_________________ – Dostojewski umarł – powiedziała obywatelka, ale jakoś niezbyt pewnie. – Protestuję! – gorąco zawołał Behemot. – Dostojewski jest nieśmiertelny!
Mistrz i Małgorzata <3
Moderuję na pąsowo bo mogę.
|
Pt, 9 sty 2015, 17:06 |
|
|
Czarnoksieznik
Mistrz Administracyjnej Magii
Dołączył(a): So, 24 sty 2009, 15:23 Posty: 1751 Lokalizacja: z Angmaru
Naklejki: 17
|
Re: The Silent Wood - Rozgrywka
Dobra... Art, myślę, że mogę dać się tym... przeskanować... tylko czy taka opcja ci odpowiada, Hadesie?
_________________Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ!Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.
|
Pt, 9 sty 2015, 17:10 |
|
|
Alysia
Postrach Siedmiu Mórz
Dołączył(a): Wt, 11 lis 2014, 12:26 Posty: 239
Naklejki: 0
|
Re: The Silent Wood - Rozgrywka
- Nie odpowiada - wymamrotał. - Nie zwykłem nigdy korzystać z technologicznych nowinek, bo nie jest mi to do niczego potrzebne.
|
Pt, 9 sty 2015, 17:16 |
|
|
Z. Art
Żaba
Dołączył(a): Pt, 23 kwi 2010, 17:40 Posty: 1641 Lokalizacja: student
Naklejki: 5
|
Re: The Silent Wood - Rozgrywka
A pff. Nie ufa mi pan? Proszę mi podać ciało - no nie wiem, Oliviera - pokażę, że moja maszyna działa. A dusza? No cóż. Mogę swoją wykorzystać do skanowania, ewentualnie do zostawienia w Hadesie. Nie chcę jednak żadnej wymiany. My ożywiamy naszych przyjaciół za pomocą maszyny, a ja mógłbym bezinteresownie zostać w Hadesie. Prosiłbym jednak, żeby móc dalej uczestniczyć w rozgrywce. Skoro mam w tym Hadesie coś robić, usuwanie mnie nie ma sensu.
_________________ – Dostojewski umarł – powiedziała obywatelka, ale jakoś niezbyt pewnie. – Protestuję! – gorąco zawołał Behemot. – Dostojewski jest nieśmiertelny!
Mistrz i Małgorzata <3
Moderuję na pąsowo bo mogę.
|
Pt, 9 sty 2015, 17:21 |
|
|
Czarnoksieznik
Mistrz Administracyjnej Magii
Dołączył(a): So, 24 sty 2009, 15:23 Posty: 1751 Lokalizacja: z Angmaru
Naklejki: 17
|
Re: The Silent Wood - Rozgrywka
Twoja żona... co się z nią stało? Czy możemy ci jakoś pomóc?
_________________Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ!Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.
|
Pt, 9 sty 2015, 18:45 |
|
|
Alysia
Postrach Siedmiu Mórz
Dołączył(a): Wt, 11 lis 2014, 12:26 Posty: 239
Naklejki: 0
|
Re: The Silent Wood - Rozgrywka
- Odpowiedź brzmi Tenebris... Alpha jedyny wie jakie czarty się tam czają. Trafiają tam ponoć osoby, które były zbyt złe na dostanie się do najczarniejszych kręgów piekieł. " I nadejdzie ten, który posiądzie sens nieśmiertelności i rozniesie go w drobny pył. Imię jego to Egzekutor. Stanie na szczycie wszechświata i odmówi posłuszeństwa temu, który go przecież stworzył. Otworzy pradawną celę i wypuści tego któremu od zawsze służył. Pozostanie tylko jedna siostra..." - wymamrotał. Skądś już kojarzyliście te fragmenty. Może niezupełnie wszystkie, ale przynajmniej jakąś część. Wyrecytowany fragment mówił najpewniej o Neville. - A więc.. chce otworzyć pradawną celę.. - pomyślałam. - Pradawną celę... Kiedy jeszcze moje kły były malutkie, a skrzydła jeszcze mniejsze, nie mówiąc o kolcach, miałam okazję bawić się w rezydencji Blake. Abigail na podwórku miała dziwną trumnę, której za żadne skarby nie pozwalała nam otwierać. Podobno była wejściowymi drzwiami wejściowymi do czegoś strasznego. - Mi jedynie kojarzy się nazwa "Pierwszej Krypty". Słyszałam o niej naprawdę sporo, a najwięcej od.. pijanych marynarzy. Kryje się w niej jakaś ciemność, która została ukryta przed wiekami. - Zaiste interesujące. Sęk jednak w tym, że Neville nie jest głupi. Na pewno zrobi coś, żeby nas wykiwać.. - Dobrze Hadesie, myślę że już odegrałam tu swoją rolę. Myślę, że nauczyłam się wystarczająco wiele i jeszcze więcej czasu się nacierpiałam. Myślę że to czas najwyższy aby wreszcie się komuś do czegoś przydać. Silver sobie beze mnie poradzi... Byłam tylko jego wierną uczennicą. Nikim więcej, nigdy nie dorównałam jego sile, jego zręczności.. i nigdy nie dorównam. - Pamiętaj Celestine... Jeśli zdecydujesz się wkroczyć do Bram Cienia na wieczność, nie będziesz mogła się stamtąd wydostać. Już nigdy nie zaznasz wolności, przez wieczność będziesz rozporządzać wewnętrzne sprawy Hadesu
|
So, 10 sty 2015, 00:18 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|