Ten, kto uważnie słuchał historii o Rewolucji, zauważył zapewne pewną sprzeczność: rewolucjoniści-krety twierdzą zgodnie, że Rewolucja odbyła się już dawno, gdy byli młodzi, co daje szczególnej mocy, gdyż mówi to Alfredo, który na pewno młody nie jest. Patrząc z tej strony, Rewolucja nastąpiła kilka lat przed zdemaskowaniem burmistrza. Nie zgadza się to jednak z zachowaniem króla-gdy Reksio prosi go o zachowywanie się normalnie, tamten krzyczy ,,Pomocy!"-tak, jakby był tam od niedawna i nie zrozumiał jeszcze, że nikt mu nie pomoże. W dodatku wygląda na to, że akcja Rewolucji toczyła się zimą-to sprawić mogło, że burmistrz powiedział ,,przespał" Rewolucję. Jeśli tak dobrze to pamięta, to nie mogło być to dawno. Możliwe też, że krety starzeją się w innej skali niż zwykle ludzie.
Jak myślicie, jak dawno przed wydarzeniami w grze rozgrywała się Rewolucja? Według mnie uwięzienie króla trwało rok.

król powiedział pomocy bo zobaczył Reksia i chciał żeby mu pomugł a co do tego o zimie to nie wiem możliwe ze rewolucja była zimą. a burmistrz dobrze ja pamięta ponieważ była ona dla wszystkich bardzo ważna a ważne rzeczy napewno pamięta się bardzo długi czas ale to tylko moje zdanie

To działo się nie dawno bo szury żyją ok.4 lat co oznacza, że dla nich jeden rok to jak dla nas jakieś 17 lat.Czyli to mogło się dziać rok temu.Dziwne jest jednak,że dopiero po roku postanowili zrealizować swój plan i podbić Pokopane.

To, co dzieje się w RiKN, całkowicie temu zaprzecza. Szczurek Sokole Oko żył co najmniej sto lat, skoro żyjąc na przełomie XIX i XX wieku dociągnął do trzeciego tysiąclecia.

Tubylcy zwykle żyją dłużej
Miałam teorie ale niestety....nieznany zauważył coś czego ja nie
Moja teoria wiązała się z tym ile żyją szczury...około 3 lat...muszę obmyślać teorie od początku

Proste.
Szczury mogą mieć inny kalendarz. I zima to znaczy np. lato. A jeśli chodzi o wiek szczurów-to tylko gra, a w grze wszystko jest możliwe. Rewolucja mogła się dziać, powiedzmy, jakieś... 10-20 lat temu.

To jest gra tego typu co dużo bajek czyli, że zamiast ludzi są tylko gadające zwierzęta, a w takich zawsze wszyscy starzeją się tak samo.