Mumionki i Ten który tak potwornie mąci (czy jakoś tak dawno już w to nie grałem) byli dla mnie bardzo denerwujący. A jeśli chodzi o trudność to Mumionki i eee.. ten Krokodyl ze strzelbą przy dywanach -.-

krokodyl ze strzelba był bardzo wkurzający, i jeszcze pod koniec groził strzelaniem więc był bardzo BEE i nie Cacy, a w dodatku źle wychowany

Nie jest to prawda...

może uzasadnisz swoje zdanie gdyż w ten sposób łamiesz regulamin którego pragniesz przestrzegać ponad wszystko.

A czy to nie jest BEE że utrudnia naszym bohaterom wykonanie zadania, powinien im pomagać w odkryciu naukowym którego potem dokonali

Nigdy nie odsyłacie do konkretnych punktów...ech...niby dlaczego tamten krokodyl miałby pomagać Reksiowi i Kretesowi w wykonaniu zadania?Tobie się chyba wydaje,że każda postać,która nie pomaga w misji jest wrogiem,a to nieprawda.:\

To był SPAM bo nic nie wniosłeś do dyskusji tylko po upomnieniu rozwinąłeś.

Po za tym to czemu groził strzelaniem- jakby kogoś trafił to by możliwe że zabił a ty twierdzisz że zabijanie nie jest złe
Po za tym bardzo nie mile się zwracał do naszych bohaterów i krzyczał, mógł to załatwić bardziej subtelnie, a on przeszkadzał w bardzo impertynencki sposób

Ech...krokodyl miał prawo zestrzelić Reksia i Kretesa,bo kręcili się po pomieszczeniu z gramofonem,a nie powinni.To nie on przeszkadzał Reksiowi i Kretesowi,tylko oni jemu.A był niemiły dlatego,że mimo ostrzeżeń,Reksio i Kretes nadal się kręcili po pomieszczeniu z gramofonem.

Nic nie wytłumacza zabójstwa, nie wolno zabijać w tamtych czasach już zostały wydane odpowiednie dokumenty nie pozwalające na zabójstwa.
Po za tym to nie były pomieszczenia tylko dach <dach z tego co pamiętam nie jest pomieszczeniem>

Był niemiły owszem, ale ja mam takie zdanie:






Reksio i Kretes mogli mu opowiedzieć o tym, że chcą rozszywrować pismo hieroglificzne za pomocą gramofonu. Ale nie wiadomo czy by uwierzył . Pewnie nie .

w sumie oni sami jeszcze na początku nie wiedzieli po co idą, dopiero jak Kretes doszedł do gramofonu to go użyli...

Fajna jest mozaika z krokodylem. Ja dopiero jak byłam przy czerwonych dywanach się skapłam, że to mozaika.

Tak mozaika była bardzo dobra może sobie w łazience zrobię taką śmiesznie by było

Jak będziesz mieć w łazience to zrób zdjęcie i mi prześlij na pw. Lubię takie nadzwyczajne rzeczy.

W końcu w grze o Reksiu muszą być przeszkody żeby było trudno. Ja to lubię.

Moim zdaniem drób i mumionki , których za nic nie mogę przejść