Ja nie powiem ile mam lat,ale mówię ,że Reksio jest dla wszystkich!

Te gry są trudne nawet dla dorosłych więc według mnie jak najbardziej wypada. Mój głos poszedł na "tak".

Mój brat mial niecale 12 lat jak mu sie odechcialo grac w te gry

Wg. mnie tak. Ja mam trzynaście i gram

@Lekki odkopik
Oczywiście, że wypada dwunastolatkowi pograć sobie w gry z Reksiem. Ja mam 16 lat i w gry z Reksiem gram, o ile dobrze pamiętam, od 2006 roku. Teraz już tak nie gram w nie, ale czasami jak nie mam w co grać, to odpalam sobie jakąś grę z serii PR. Tak właściwie to, że tutaj jesteśmy na forum oznacza, że lubimy grać w gry o Dzielnym Psie i Kretesie, niezależnie od wieku czy poglądów.
Tak, niektóre gry sprawiają trudność nawet dorosłym, a w szczególności RiKN. Mumionki, lot balonem - to tylko niektóre z tych trudnych poziomów w grze.
Podsumowując, nie wstydźcie się grać w Reksia, mimo tego, że ktoś nie lubi w to grać lub się z nas śmieje. Zawsze lepiej wygłosić swoją opinię na dany temat (w tym przypadku gier) niż iść za innymi i grać w gry, które nie lubimy i pokazywać że gramy w "dorosłe gry". Chociaż nieraz trudno się przyznać do grania w gry z serii PR. Tak to jest dzisiaj, niestety...

Gdyby głównymi bohaterami byli ludzie - gra byłaby traktowana jako od 6-17 lat.

Oczywiście że tak .No bo kto zna sześciolatka który przeszedł RiKN na poziomie trudnym.

Używam tego, gdy ktoś powie mi, że większość jest inna niż ja itp.

Oczywiście!
Mam 16 lat i nadal w to gram,bo nie oszukujmy się,te gry zwyczajnie są inteligentne.Ilość nawiązań do kultury,czy żarty które zrozumieć może starszy użytkownik jest,cytując Kretesa ''ponad małego Kreta''. Niestety dzisiaj takie gry nie są w modzie,dzisiaj (zwłaszcza wśród młodych,nie powiem graczy,bo to ich obrażanie) userów popularniejsze są śmieciowe gry na telefon.Gry,które niczego nie prezentują,prócz tego że się wciągnie na dłuższy okres i może wpłaci twórcom pieniądze w zamian za jakieś boosty.
Ale szanujmy się,zdanie takich osób userów właśnie,nikogo normalnego obchodzić nie powinno i pewnie nie obchodzi

No ja też, kiedyś grałem w gry, później jakoś o nich zapomniałem (bo mi ciągle wypominali, że to "gry dla małych dzieci")
i dopiero, gdy doznałem "przebudzenia" (zobaczyłem Wierze Hanoi i mi się skojarzyło) stwierdziłem, że gra jest jeszcze lepsza niż mi się zdawało. Kiedy zna się wszystkie smaczki, a trudność nie jest już irytującym problemem, ale godnym wyzwaniem to można mieć z tych gier wiele zabawy