Teraz jest Śr, 25 gru 2024, 07:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 
Asertywność a konformizm 
Autor Wiadomość
Poznaniak Nieszczelny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt, 24 lip 2012, 11:47
Posty: 2434
Lokalizacja: Poznań, Rzeczpospolita Polska
Naklejki: 17
Post Asertywność a konformizm
Jak wszyscy wiemy, żyjemy na świecie, w którym bycie asertywnym jest bardzo pożądane. Tylko, niestety takich osób nam brakuje, gdyż niektórzy mogliby wiele osiągnąć, ale wolą ulegać i się podporządkować, nawet tutaj na forum. Osoby konformistyczne wolą "płynąć z prądem" niż się przeciwstawić, być uległym i się nie wtrącać, a to przeszkadza w byciu przedsiębiorczym i wyrażać swoje uczucia czy opinię. Bez tej smykałki, jaką jest asertywność wielu ludzi, takich jak Kopernik czy Wałęsa by wiele nie osiągnęli. Niestety, niektórzy krytykują zachowania asertywnych, bo uważają, że oni zbytnio ryzykują i mogą za to ponieść najgorsze konsekwencje. Czy aby na pewno? Czy to jest dobra postawa być konformistą i ulegać? Czy asertywność naprawdę zaprowadzi Cię na dobrą drogę? I czy konformizm może prowadzić do choroby? Czy to może internet jest powodem do konformistycznej postawy w życiu? Tutaj jest bardzo dobry powód, by przedstawić swoją opinię.

_________________
Co ja będę się rozpisywał, zapraszam:
"Reksio i Kretes: "Skarb Umuritu" [KOMIKS] - czyli, dlaczego Kretes zasłania dymkiem innych kolegów oraz gdzie znajduje się skarb Umuritu.
Ten kolor należy do Administratora dbającego o czystość i walczącego ze złem. Lepiej zacznij się zastanawiać nad sobą, kiedy ujrzysz ten kolor w swoim poście :)


Cz, 16 sty 2014, 19:27
YIM WWW
Pod-ziemniak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 26 lip 2012, 09:49
Posty: 1691
Naklejki: 10
Post Re: Asertywność a konformizm
Ja tam zawsze mam własne zdanie i często to pokazuję, pamiętam sprawę która zdarzyła się w mojej szkole dosyć niedawno, otóż pewien chłopak powiedział mi żebym zaczął w końcu grać w LoL'a, ponieważ wszyscy w mojej klasie w niego grają. Coś tam jeszcze bredził, że nie jestem pasującym puzzlem czy cuś, ale no nieważne. Powiedziałem oczywiście, że ja wolę grać w to co lubię. Nie wiem jak wy, ale ja wolę się wyróżniać niż być taki jak wszyscy. Sądzę, że mogłoby mi się dosyć ciężko żyć nie mając własnego zdania.


Cz, 16 sty 2014, 19:46
Pod-ziemniak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 26 lip 2012, 09:49
Posty: 1691
Naklejki: 10
Post Re: Asertywność a konformizm
Nie wiem czy dobrze zrozumiałaś mój post, ale właśnie o tym mówię. Wolę mieć własne zdanie, niż udawać, że mam inne.


Cz, 16 sty 2014, 20:01
Lord Protektor

Dołączył(a): N, 7 kwi 2013, 13:22
Posty: 2166
Naklejki: 100
Post Re: Asertywność a konformizm
Ja też wolę mieć własne zdanie. Ciężko żyć w dzisiejszym świecie, w którym, np. w szkole zmuszają cię do grania w LoLa i Minecrafta (sam mam tak w szkole xd). Świat by był nudny, gdyby wszyscy lubili to samo i robili to samo.


Cz, 16 sty 2014, 20:04
Lord Protektor

Dołączył(a): N, 7 kwi 2013, 13:22
Posty: 2166
Naklejki: 100
Post Re: Asertywność a konformizm
Fakt, mają łatwiej. Ale nie można zrezygnować ze swoich racji. Bo można zatracić swoją osobowość. I właśnie się zastanawiam, co to za demokracja w Polsce, skoro jeśli powiesz coś innego niż kto inny zostaniesz wyśmiany.


Cz, 16 sty 2014, 20:07
Pod-ziemniak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 26 lip 2012, 09:49
Posty: 1691
Naklejki: 10
Post Re: Asertywność a konformizm
Z pewnością osoby które mają inne zdanie mają utrudnione życie. Każdy z nas powinien wypowiadać się w taki sposób, aby rozwinąć własną wypowiedź, co sądzi na dany temat. Na pewnym forum spotkałem się też z taką sytuacją, że pewien user bardzo chciał być w moderatorium. Zgadzał się on z różnymi moderatorami czy też administratorami z dosłownie wszystkim. Chciał po prostu, aby inni, a szczególnie moderatorium go lubiło. Sądzę, że nie było to słuszne, albowiem trzeba być sobą, w każdym dniu i o każdej godzinie. A wy co o tym sądzicie?


Cz, 16 sty 2014, 20:27
Maniak Koparek
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt, 25 sie 2006, 18:47
Posty: 2491
Lokalizacja: Warszawa, prosta sprawa
Naklejki: 2
Post Re: Asertywność a konformizm
Tak komentując dyskusję o tym na chacie, a jak niektórzy wiedzą to tam się ona rozpoczęła.... Asertywność utrudnia życie? Wg mnie ułatwia. Niech ktoś mi powie, co w niej utrudniającego. Jak człowiek, który jest na prawdę asertywny, może skończyć jako dziwak czy wariat? Gdyby każdy był konformistą, to nie rozwinęłaby się cywilizacja i nie byłoby mowy o gadaniu, że płynięcie z prądem czy pod prąd - nazywajcie to jak chcecie - jest najłatwiejszym rozwiązaniem. A nie jest najłatwiejszym i nie jest wcale lepszym. To konformizm jest przyczyną takich poglądów. Jeżeli ktoś wybiera konformizm to..... nie, wcale nie wybiera, to konformizm wybiera człowieka. Trudno aby konformista stwierdził, że asertywność jest lepsza, w końcu jest konformistą...
Zgadza się, nie jest dużo takich osób i też wg mnie brakuje Kretesie.
Gdyby każdy był konformistą, to nie powstałoby forum Reksia. Mało tego, nie powstałyby gry z Reksiem! Czy wg Was twórcy Reksia są konformistami?
Kretes102 napisał(a):
Niestety, niektórzy krytykują zachowania asertywnych, bo uważają, że oni zbytnio ryzykują i mogą za to ponieść najgorsze konsekwencje. Czy aby na pewno?
No właśnie nie, bo oni tak uważają dlatego, że ulegli czyimś wpływom. Jeżeli ktoś ponosi konsekwencje, to nie przez asertywność, ale przez jej utratę i zaakceptowanie konformizmu. A to nie jest asertywność. Albo ktoś jest asertywny do końca, albo w ogóle nie jest asertywny, tylko podchodzi pod bycie uległym.
Kretes102 napisał(a):
Czy asertywność naprawdę zaprowadzi Cię na dobrą drogę?
Jak najbardziej. Ja wybrałem drogę opartą na prawdzie i tylko prawdzie i jestem z tego zadowolony. A co może zaprowadzić na dobrą drogę - prawda czy kłamstwo, fałszerstwo i manipulacja?
Kretes102 napisał(a):
Czy to może internet jest powodem do konformistycznej postawy w życiu?
Tak się składa, że dzisiaj myślałem, co by było, gdyby nagle zniknął internet. Jak dla mnie to wiele rzeczy straciłoby wtedy sens. A odnosząc się do Twojej sugestii, to zależy czy chodzi o zawartość internetu czy o internet. Gdyby nie było internetu, to by nas tutaj nie było i nie prowadzilibyśmy tej dyskusji, więc odpowiedź nasuwa się sama. Internet może być zarówno przyczyną konformizmu, jak i jego przeciwieństwa, a jest wiele miejsc w internecie, które działają przeciw konformizmowi i jego skutkom.
Mątek napisał(a):
Powiedziałem oczywiście, że ja wolę grać w to co lubię.
LoL, na innym forum powiedziałem dokładnie to samo, kiedy odświeżyłem temat o Reksiu. Jeden z użytkowników kilka lat temu śmiał się, że gram w Reksia. W tym roku co był i się skończył, pokazałem artykuł związany z Przygodami Reksia oraz zacytowałem parę fragmentów (ktoś na tym forum chyba pokazywał ten artykuł, być może ktoś z Aidem) i ta sama osoba, która się ze mnie "śmiała", po wielu latach przeprosiła za swoje wcześniejsze słowa. Czy ten przypadek pokazuje, ze asertywność jest złym wyborem, czy wręcz przeciwnie? (LINK DO ARTYKUŁU)
Mątek napisał(a):
Nie wiem jak wy, ale ja wolę się wyróżniać niż być taki jak wszyscy.
Wyróżnianie to trochę co innego niż asertywność. Gdyby wszyscy byli asertywni, to wolałbyś być uległy, po to aby się wyróżniać? Można też udawać lub zgrywać asertywną osobę i to powoduje problemy, ale w prawdziwej asertywności nie widzę nic złego.
Api napisał(a):
Ja też bym tak chciała.
Chciałabym być kimś sławnym, wybitnym, zmienić świat.
Problem polega na tym, że nie umiem.
Problem? Problemy są po to, by je rozwiązywać. Jeżeli czegoś nie umiesz, to musisz się tego nauczyć. Zastanów się... Czy wg Ciebie osoby które to potrafią, potrafiły to ZAWSZE? Od urodzenia? A może chciały się tego nauczyć?
Api napisał(a):
Ludzie nie lubią tych, którzy mają inne zdanie.
No nie do końca. To zależy, czy te "inne" zdanie jest wartościowe i czy zostanie za takie uznane.
Api napisał(a):
Coś chyba jednak wiem o życiu, wydaje mi się, że ludzie, którzy mają inne zdanie niż reszta, mają trudniej. Czasem trzeba zrezygnować ze swoich racji, bo tego wymaga sytuacja.
No dobra.. A powiedz jakie przypadki masz na myśli? Jaką sytuację, która tego wymaga? Podaj jakiś przykład.
Co do demokracji, to nie byłbym taki przekonany, czy ona jest...
Api, i tu jest właśnie nielogika. Powiedz mi, dlaczego miałbym uważać na to co mówię i robię? :?:

_________________
Moderuję pogrubioną, brązową czcionką.
Człowiek zawsze mówi że coś jest niemożliwe, dopóki się nie przekona że coś jest możliwe. Czy nie łatwiej jest od razu przyjąć, że WSZYSTKO jest możliwe?


Cz, 16 sty 2014, 21:36
Pod-ziemniak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 26 lip 2012, 09:49
Posty: 1691
Naklejki: 10
Post Re: Asertywność a konformizm
Powiem tak, że w dzisiejszych czasach będąc w szkole ''trzeba'' się wręcz podporządkowywać innym, aby cię lubili, ja tego się staram oczywiście nie robić, co jest dla mnie plusem. Odniosę się też do innych twoich wypowiedzi, otóż ludzie mający własne zdanie, odrębne od zdania innych często są wyśmiewani w szkole czy też nie lubiani za swoje poglądy. Sam zresztą nie wiem dlaczego tak jest, ale no dobra.


Cz, 16 sty 2014, 21:51
Poznaniak Nieszczelny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt, 24 lip 2012, 11:47
Posty: 2434
Lokalizacja: Poznań, Rzeczpospolita Polska
Naklejki: 17
Post Re: Asertywność a konformizm
Artur napisał(a):
A odnosząc się do Twojej sugestii, to zależy czy chodzi o zawartość internetu czy o internet.


Oczywiście chodzi mi o zawartość internetu. Dobrze, że jest internet, ale niektóre jego treści mogą prowadzić do wielu zmian w naszym życiu. Tutaj stajemy się tacy silny i śmiali, a niektórzy nie mogą sobie poradzić w kontaktach międzyludzkich na realnym świecie. Sam o tym doskonale wiem, bo taką osoba jestem. No może nie do końca konformistyczną, ale mam momenty takiej niskiej samooceny, jak w przypadku Api. Ale pracuję nad sobą i mam nadzieję, że jakoś to się uda.

Api napisał(a):
Nonkonformistom jest łatwiej? Wątpię.


Tutaj jesteś w błędzie, gdyż nonkonformistom jest łatwiej w życiu. Potrafią sobie poradzić w wielu aspektach i świetnie sobie radzą. I to jest ich atutem. Potrafią być mocni na swoich stanowiskach i dlatego takich ludzi poszukują, aby byli przedsiębiorcami.
Api napisał(a):
Coś chyba jednak wiem o życiu, wydaje mi się, że ludzie, którzy mają inne zdanie niż reszta, mają trudniej. Czasem trzeba zrezygnować ze swoich racji, bo tego wymaga sytuacja.

Nigdy w życiu. Nie zgodzę się z Tobą z tym. Co to za osoba, która nie ma własnego zdania? Dzisiaj, to jest uważany za nikogo. Jeżeli się ma cel w życiu, to trzeba go spełniać. Przecież jesteśmy panami swojego losu. Nasze życie jest przepiękne. Ale oczywiście, musimy się zgadzać z osobą, jeżeli ma rację. Zawsze można też dopowiedzieć, gdy osoba czegoś zapomniała. Ale zawsze trzeba wygłaszać swoją opinię, niezależnie od sytuacji. Ale nie zawsze, bo w niektórych sytuacjach konsekwencje mogą być straszne. Więc nie na siłę. Ale gdy nie ma zagrożenia, wygłaszajmy, nawet w uczuciach. Przecież za to nikt nam w twarz nie da, co?

Ja kiedyś, jak już wcześniej pisałem, taki byłem, ale pracuję nad sobą, mam motywację i wiecie, co? Jakoś mi się udaje. Ale niestety, jeszcze taki momenty uległe się pojawiają. Więc, Api nie masz nic do stracenia. Naprawdę. Pamiętam, jak kiedyś, pewien użytkownik powiedział mi: "Kretes, uwierz w siebie, w swoje możliwości." Na początku nie mogłem sobie przyjąć tego do wiadomości, ale z czasem sobie uświadomiłem, że trzeba wziąć sprawy w swoje ręce.

Api, masz dopiero 12 lat, całe życie przed Tobą. Musisz uwierzyć, że w końcu się to uda (teraz właśnie przypominała mi się moja siostra, którą musiałem tak samo pocieszać i przekonywać, mimo, że ma w tym roku 14 lat, więc wszedłem w wprawę), bo inaczej wszystko pójdzie w zapomnienie. My jesteśmy po to, aby coś zostawić dla tego świata. Każdy obywatel świata, nawet szare myszki mają coś do spełnienia. Po nas i tak zostanie ślad. Nawet tutaj na forum. Ty już swój ślad pozostawiłaś, każdy zresztą. Podsumowując, pamiętaj, że tutaj nic Tobie nie grozi, a masz pewno kolegów i rodziców, którzy Tobie pomogą. Trzymam za Ciebie kciuki, aby Tobie się udało pokonać słabości :wink:. Pozdrawiam, Kretes102.

_________________
Co ja będę się rozpisywał, zapraszam:
"Reksio i Kretes: "Skarb Umuritu" [KOMIKS] - czyli, dlaczego Kretes zasłania dymkiem innych kolegów oraz gdzie znajduje się skarb Umuritu.
Ten kolor należy do Administratora dbającego o czystość i walczącego ze złem. Lepiej zacznij się zastanawiać nad sobą, kiedy ujrzysz ten kolor w swoim poście :)


Cz, 16 sty 2014, 22:03
YIM WWW
Pod-ziemniak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 26 lip 2012, 09:49
Posty: 1691
Naklejki: 10
Post Re: Asertywność a konformizm
Powiedzmy, że zgadzam się z Kretesem102, ale wiem na czym polega problem ludzi którzy nie mają własnego zdania, a podporządkują się innym. Wielokrotnie powtarzałem w różnych tematach, że taka osoba dlatego nie ma własnego zdania, ponieważ chce być lubiana. Api najwidoczniej wielokrotnie się o tym przekonywała. Ale według mnie trzeba być przede wszystkim sobą, aby być lubianym. Wiem, że może osobą takim jak Api jest ciężko się przełamać i w ogóle, ale sądzę, że naprawdę warto. Chcę też dodać, że lubimy cię, Api przede wszystkim dlatego, bo nikogo nie udajesz i jesteś po prostu sobą. :)


Cz, 16 sty 2014, 22:15
Poznaniak Nieszczelny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt, 24 lip 2012, 11:47
Posty: 2434
Lokalizacja: Poznań, Rzeczpospolita Polska
Naklejki: 17
Post Re: Asertywność a konformizm
Czytając Twojego posta, nabieram wrażenia, że jednak osiągniesz coś w życiu.

Api napisał(a):
Lubię pisać, a niektórzy twierdzą, że nawet nieźle mi to wychodzi

To wyjaśnia, że możesz zostać pisarką i opisywać zdarzenia wielkich ludzi oraz inne, fikcyjne rzeczy. Jak już wcześniej pisałem, uważam, że każdy na Ziemi ma swój cel w życiu, który musi osiągnąć. Nieważne co, ale żeby nas satysfakcjonowało, oczywiście inne osoby też ma cieszyć.
Api, ja doskonale rozumiem, że wolisz być takim "tłem", gdyż wg ciebie lepiej się nie narażać i niech inni robią za Ciebie. Taka postawa trochę mi pachnie pod nie tylko konformizm, ale i też wysługiwanie się innymi, a ty nic, bo się boisz. Wiesz co jest, jaka jest sytuacja, ale lepiej niech inni się męczą i zmienią świat na gorszy niż jest. Gdyby takie osoby, jak konformiści byli bardziej odważni, dzisiaj byśmy mieli dużo lepiej, a te osoby byłyby szczęśliwsze. Oraz nasz świat, oczywiście. Niestety, ale tak nie jest.

Api napisał(a):
Tu mogę być taka, jaka chciałabym być. Fajną dziewczyną, a nie Głupią Gęsią.

Jaką głupią gęsią? Nie mów mi, że jesteś w realnym życiu głupia, gdyż twój tok myślenia na forum oraz inne fajne rzeczy ni pokazują, że jesteś niemądrą dziewczynką. Ale na pewno się nie zgodzę, że tutaj możesz być taka, jaką chcesz być, bo taką samą osobą możesz być nawet w rzeczywistości, tylko trzeba pracować na sobą.
Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego osoby nieśmiałe w internecie robią się śmiałe, a konformistyczne nagle asertywne. Ale już znalazłem odpowiedź: Te osoby w sieci się nie boją pisać, bo nie czują zagrożenia w pewnym stopniu i zawsze można sklecić zdania na szybko i to jest podstawowym błędem w dzisiejszym świecie. Bo tym postępowaniem niszczymy w pewnym stopniu nasze życie towarzyskie, szczególnie osoby nieśmiałe, ponieważ jest to odskocznią od stresu by powiedzieć to samo w rzeczywistości. Można nad sobą pracować, ale to niełatwe zadanie. Ale od razu nie możemy się poddawać, bo to wpłynie na naszą osobowość. Ale gdy się uda, możemy się w końcu cieszyć, że pokonaliśmy słabości. Mam nadzieję, że to się komuś przyda w życiu, bo jest o co walczyć. Pozdrawiam, Kretes102.

_________________
Co ja będę się rozpisywał, zapraszam:
"Reksio i Kretes: "Skarb Umuritu" [KOMIKS] - czyli, dlaczego Kretes zasłania dymkiem innych kolegów oraz gdzie znajduje się skarb Umuritu.
Ten kolor należy do Administratora dbającego o czystość i walczącego ze złem. Lepiej zacznij się zastanawiać nad sobą, kiedy ujrzysz ten kolor w swoim poście :)


Pt, 17 sty 2014, 17:51
YIM WWW
Forumowy Artysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn, 15 lut 2010, 19:53
Posty: 1778
Lokalizacja: Druga strona lustra
Naklejki: 6
Post Re: Asertywność a konformizm
Żyjemy w świecie w którym zawsze będziemy pozornie pod coś podporządkowani.
Ścieżka którą wyznaczają nam zasady i warunki, którym nie powinniśmy się sprzeciwiać, wcale nie prowadzi w złe miejsce.
To nie jest tak, że trzymając się stałego schematu, nie wyrażając własnych uczuć i odczuć aby coś zmienić, będziemy nieszczęśliwi.
To dobra ścieżka, może niezbyt przebojowa ale sama w sobie została stworzona nie po to aby komuś szkodzić.
Ja tam doskonale rozumiem Api. Aby być szczęśliwa, nie musi wcale z niej zbaczać.
Ja osobiście staram się być sobą, chociaż niezbyt to się na mnie czasami odbija. Czasem szczera wypowiedź może spowodować powstanie tajnej organizacji działającej na niekorzyść nadawcy (coś o tym wiem ._.). Czasem może być tą szczęśliwą.
Jak wywnioskowałem z waszych postów, aby podporządkować się innym w szkole trzeba nieźle się załatwić. U mnie też tak jest, chociaż u mnie takie przeklinanie czy masturbację nazywają ''czymś bardzo męskim''. Cóż, może niezbyt jestem w szkole lubianym, ale mało mnie to obchodzi. Mając własne zdanie i potrafiąc je wyrazić może okazać się przydatną opcją w życiu, lub tą najgorszą. Bez nich życie może okazać się również szczęśliwe, o ile umie się z niego korzystać. Tyle.

_________________
Tym kolorem oczyszczam forum ze spamu.
:(


Pt, 17 sty 2014, 18:37
Lord Protektor

Dołączył(a): N, 7 kwi 2013, 13:22
Posty: 2166
Naklejki: 100
Post Re: Asertywność a konformizm
Kretes dobrze to określił - w internecie wszyscy robią się bardziej śmiali. Anonimowość gwarantuje bezpieczeństwo i ludzie myślą, że jeśli napiszą jakieś głupoty to nie czeka ich żadna kara. Łatwiej jest napisać niż powiedzieć. My w szkole nie raz mieliśmy właśnie coś w style "ktoś coś napisał". Ale żadnej anonimowości nie ma, no chyba, że masz zmienne ip. Ale i wtedy można namierzyć daną osobę. Wiem coś o tym, bo kiedyś tak namierzałem samego siebie - ip stwierdziło gdzie mieszkam. I miało dokładną rację.

Taka Api mówi, że jest konformistyczna w życiu. Nie wiem, w jakim stopniu. Ale na forum jest asertywna i to widać. Często nie zgadza się z naszymi opiniami, niestety, często z takimi, które stwierdzają, że nie jest beznadziejna. Głosi również teorie, które są sprzeczne z naszymi.

Niestety, ja też padałem, że tak to nazwę, ofiarą organizacji mającej za cel zniszczyć daną osobę. W szkole miałem taką sytuację nieraz. Ale lepiej być znienawidzonym, a mieć rację po swojej stronie (raz tam powiedziałem, że Anglia to nie państwo, Wielka Brytania jest państwem, w której w skład wchodzi Anglia i, cóż, mam po tym złe wspomnienia... Truuuuudna sprawa, zaiście. Ale niezła awantura była... Podobno rzeczy są też, gdy ktoś stwierdzi, że Niemcy są lepsi od Rosjan, albo, że Rosjanie są źli. Mnie to tam nie dotyczy, bo ja lubię Rosję...). Co innego jeśli ktoś głosi jakieś herezję i wymysły (np. i. gender) - taki ktoś powinien być potraktowany tak jak mowa w Biblii (główne natchnienie na karę ekskomuniki): Mt 18,15-18:
Jezus napisał(a):
Jeżeli twój brat zgrzeszy przeciw tobie, idź i upomnij go w cztery oczy. Jeśli cię usłucha, pozyskasz swego brata. Jeśli cię nie posłucha, weź ze sobą jeszcze jedną lub dwie osoby, niech cała sprawa rozstrzygnie się w oparciu o dwóch lub trzech świadków. Jeżeli ich także nie posłucha, powiedz o tym Kościołowi. A jeśli nawet Kościoła nie posłucha, niech będzie dla ciebie jak poganin i celnik. Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co zwiążecie na Ziemi, będzie związane w Niebie, a co rozwiążecie na Ziemi, będzie rozwiązane w Niebie.


So, 25 sty 2014, 14:29
Poznaniak Nieszczelny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt, 24 lip 2012, 11:47
Posty: 2434
Lokalizacja: Poznań, Rzeczpospolita Polska
Naklejki: 17
Post Re: Asertywność a konformizm
Z jednej strony konformizm ma swoje dobre strony, gdyż jak wiemy, postawa konformistyczna oznacza naśladowanie jakiejś grupy osób. Skłonność do konformizmu jest jednak naturalna i powszechna i dlatego czasami jest wykorzystywana do celów popularyzacji zasad postępowania korzystnych, np. dla przyrody. Niektórzy ludzie, oczywiście konformistyczni widzą, że na przykład jakaś osoba dba o środowisko lub segreguje śmieci i robi to samo, bo myśli, że jak będzie inaczej robić to się wychyli przed szereg, jak to ujęła Api. W dzisiejszym świecie nawet takie postępowania są wykorzystywane, po to co napisałem wyżej.
Z tego wynika, że konformizm ma swoje dobre i złe strony, dobre w niektórych przypadkach, jeżeli w grę wchodzi dobro ludzkie i całego świata. Cóż, wszystko ma swoje plusy i minusy i trzeba się z tym pogodzić.
Ale przyzwoitość, Api nie ma nic wspólnego z konformizmem, gdyż osoby odważne i nawet asertywne są przyzwoite mimo, że czasami mają pomysły, w których parę osób by polemizowało z tą osobą. I trzeba się tego trzymać, że nieważne jakim się, a jest się przyzwoitym jest dobre, nawet jak jesteś strasznie asertywnym.
Pozdrawiam, Kretes102.

_________________
Co ja będę się rozpisywał, zapraszam:
"Reksio i Kretes: "Skarb Umuritu" [KOMIKS] - czyli, dlaczego Kretes zasłania dymkiem innych kolegów oraz gdzie znajduje się skarb Umuritu.
Ten kolor należy do Administratora dbającego o czystość i walczącego ze złem. Lepiej zacznij się zastanawiać nad sobą, kiedy ujrzysz ten kolor w swoim poście :)


Śr, 26 lut 2014, 21:36
YIM WWW
Pod-ziemniak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz, 26 lip 2012, 09:49
Posty: 1691
Naklejki: 10
Post Re: Asertywność a konformizm
Ja tam zgadzam się z Kretesem102. Sądzę, również, że jednak ciężko się myśli ze świadomością, że trzeba uważać co powie się na dany temat. Może i jest to dobre rozwiązanie na bycie lubianym, jednak ja wolę mieć własne zdanie. Nie wiem jak inni. Uważam, że może osobą jest w jakiś sposób ciężej jeśli nie mają własnego zdania. No cóż, bez obrazy, ale w jakimś stopniu osoby które udają są fałszywe.


Śr, 26 lut 2014, 21:48
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 15 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware for PTF.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL