Co sądzicie o postaciach w które wciela się Krzysztof Dracz?
Wystąpił w roli 23 różnych postaci(zapraszam na "kiepscy wiki").
Moim zdaniem jest to jedna z najciekawszych postaci epizodycznych.

A tak, wystąpił w wielu odcinkach Kiepskich, i gra dużo postaci, co jest nieco dziwne. Ale, no może być. Chociaż według mnie powinien występować jako jedna osoba, postać. Inne role powinny zostać zagrane przez innych aktorów. Sądzę, że odpowiednio pasuje do klimatu Kiepskich.

On już tyle razy grał różne postacie, że chyba na stałe się wpisał w kanon Świata według Kiepskich. Widać, że ten człowiek ma ogromny talent grając tyle różnych postaci: od Stasia po lekarza.
Bardzo lubię tego aktora, ale według mnie to właśnie pokazuje w pewnym stopniu lekką słabość tego serialu, że jedna postać gra z 20 innych postaci oraz jakby nie mieli innych do zagrania. Nie wiem, może go polubili, bo nikt inny nie zagra tak jak on? Niestety na to nie umiem odpowiedzieć, gdyż nie wiadomo, dlaczego producenci tak chętnie go biorą, ale ja bym obstawiał, że za jego różnorodność.

Mam bardzo dobrą wiadomość dla fanów Kiepskich, znalazłem stronę która pozwala oglądnąć odcinki pobrane z Ipla.pl za darmo. Odcinków jest 431, zapewne będą dodawane w swoim czasie. Oto link do strony: http://serialnet.pl/serial/2-759/swiat-wedlug-kiepskich Życzę miłego oglądania.

Link, który podałeś, Mątek jest do strony serialnet.pl, a link do ipli ze wszystkimi odcinkami Świata według Kiepskich, tj. 431 oraz jakieś zwiastuny i różne różności.
Oto rzeczony link: http://www.ipla.tv/Serial/5000913-Komed ... -Kiepskich

@Do Kretesa102:
Tak, wiem. Ale mówię o tym, że można oglądać w tym linku podanym przeze mnie różne odcinki, bez dodatkowego instalowania programów i zanieczyszczania sobie dysku komputerowego. Zresztą są tam wymienione wszystkie odcinki Kiepskich. W sumie to może bardziej opłaca się ta wersja na ipla.pl, ale niektórym może nie udać się zainstalowanie tego programu, także, uważam, że dobrze zrobiłem podając ten link.

Super serial . Oglądam go już od przedszkola, i wciąż mi się nie nudzi. Najlepsze były stare odcinki, te nowe już nie są tak fajne. (Według niepotrzebnie wprowadzili Jolasie). Często, jak chcę pooglądać stare, włączam sobie iple. Bardzo fajny jest odcinek "Właściciele" oraz "Rekord Guinessa."

Moim zdaniem wprowadzenie Jolasi było dobrym pomysłem. Teraz gdy słyszę osoby które rozmawiają o ŚWK głównym tematem jest Jolasia.Co prawda dzisiejszy Waldek mocno różni niż ten przed wyjazdem do Stanów,ale serial idzie do przodu i gdyby stał w tym samym miejscu z tymi samymi aktorami to być może zaczął by być nudny...

Jeżeli chodzi o Jolaśkę, widzę więcej negatywów niż pozytywów jej występowania w serialu. No cóż, może ożywiła serial pod względem nudy. Tak, nie jest nudno, ale co ona robi w tym serialu to często przechodzi ludzkie pojęcie. Terroryzuje Waldka, a nawet całą rodzinę Kiepskich i sąsiadów. Jest bardzo prymitywna i stale w tym serialu się praktycznie wokół niej kręci. Według mnie to dzięki niej Ferdek stale tylko zrzędzi i jest jednym wielkim marudą niezadowolonym z życia.
Naprawdę szkoda, że Krystyny Feldman nie ma już z nami, ale miała swoje lata. Każdy i tak będzie musiał umrzeć.
Za to najbardziej podziwiam Ryszarda Kotysa grającego Mariana Paździocha, bo mimo swoich 82 lat jest w sile wieku i niejeden raz nas śmieszy w tym serialu. I będzie śmieszył .
Przy okazji od dwóch tygodni są nowe odcinki ŚwK, jakby ktoś nie wiedział. Są zawsze w środę o 20:00 na Polsacie.
Pozdrawiam, Kretes102.

Ja sądzę, że Jolasia jest bardzo fajną postacią, aktorka również została dobrze wybrana. Zgadzam się również z tym, że nadała serialowi trochę nowego charakteru, wręcz nowoczesnego. Bez niej według mnie byłoby bardzo nuuudno.

A teraz co sądzicie na temat wczorajszego odcinka serialu? Właśnie w tym odcinku po raz pierwszy było pokazywane mieszkanie Boczka.
Według mnie dom Boczka był strasznie zrobiony na szybko. Strasznie widać, że tam ciasno, co widać na tym zdjęciu:

Widać z daleka, że był robiony w greenboxie i trochę mnie to smuci jak i cieszy, gdyż po raz pierwszy w życiu pokazali mieszkanie Arnolda, nawet tak krótko. Za to inaczej i staranniej jest pokazany dom Jolasi i Waldka. Ładnie go przedstawili, tylko jestem tego zdania, że mimo pokazywania tych mieszkań nadal czegoś brakuje. Brakuje w szczególności tego, aby pokazali całe mieszkanie, tak jak pokazują mieszkanie Kiepskich, a nie kadr zrobiony w greenboxie. Mam nadzieję, że w kolejnych odcinkach bardziej się postarają i zrobią to lepiej.

Że to niby dom Boczka? To zagadka która nigdy nie zostanie wyjaśniona .

No właśnie, lobonie. Dla innych to zagadka, dla innych już odpowiedź. Wczoraj w nowym odcinku ŚwK został pokazany owy dom.
Tylko dziwne, że Boczek ma kaloryfer, a w kamienicy (tj. u Kiepskich i Paździochów) wszyscy mają piece. Chyba scenarzyści się trochę pogubili z tym mieszkaniem.

Według mnie to mieszkanie jak najbardziej pasuje do Boc......zka. Może pokażą jego mieszkanie kiedyś całe, szczególnie chciałbym widzieć kuchnię. Co do samego wyglądu pomieszczenia, całkiem ładne, mi się tam podoba. Inna kwestia to greenbox, szczerze powiedziawszy zasmuca mnie on w tym programie, słabe to proszę pana jest.

No cóż, jestem bardzo zły na ten serial pod względem plenerowym. Kiedyś, na samym początku pokazywali krajobraz i to nie było w greenboxie, tylko na dworze. Pamiętam jeszcze taką scenę przed trzepakiem, gdy Kiepski kazał trzepać dywan takiemu łysemu, chyba akwizytorowi. Nie pamiętam dokładnie kim on był, ale był łysy i taka scena w plenerze miała miejsce. Jeszcze była taka jedna scena przed schodami na dworze, kiedy to Boczek przedstawiał Kiepskiemu krasnoludki, które tańczyły na polecenie właściciela. To było na samym początku.
Jak podaje wikipedia do 76 odcinka odcinki były rozgrywane w prawdziwej kamienicy, a od 77 w studio ATM. Ostatnio oglądałem krótkie kulisy ŚwK w internecie i tam powiedzieli, że przenieśli się ze studia ze względu na ciasnotę w kamienicy i brak swobody grania i kamerowania. No dobrze, mogę to zrozumieć, mogą sobie rozgrywać w studiu, ale dlaczego nie mogą scen w plenerze rozgrywać w prawdziwym świecie, tj. na dworze, przy prawdziwym sklepie lub w prawdziwym parku, ale to co oni robią to jest przesada. Wszędzie ten greenbox, bo tak jest łatwiej. Podejrzewam, że wielu ludzi wysyłało maile jak i listy z negatywnymi ocenami i sztucznością tego serialu, i dlatego teraz sceny w greenboxie są bardziej "prawdziwe".
Serial i tak jest bardzo dobry, ale byłby lepszy, gdyby wrócili do nagrywania na dworze, bo to nie jest coś ciężkiego. Popatrzcie jak inne seriale mogą nagrywać sceny w plenerze. Można? Można. Tylko trzeba chcieć.
Pozdrawiam, Kretes102.