>> Tiaaa nie można interpretować snów. Bo to wytwór naszego mózgu.

=/.

Próbuję Ci wytłumaczyć, że niektóre sny zinterpretowane się sprawdzają -,-".

On próbuje ci wytłumaczyć , że nie można interpretować snów. ;/

Ja mam sny w których widzę: szkołę, nauczycieli, mnie, ale bez uczniów.
ps. Ja nie wierzę we wróżby z snów.
xDominik ma rację, sen to tylko wytwór mózgu.
A jeśli jakieś wróżby się sprawdzą to jest to jedynie przypadek.
A katolikom przypominam, że wróżenie ze snów, wiara we wróżby i kierowanie się nimi jest grzechem ciężkim. Co innego gdy chcemy się pobawić i wróżymy, ale nie wierzymy w nie.

>> Nawet wróżenie dla tak zwanych "jaj", jest grzechem. Choć mniejszym

Jezu... ze mną dzieje się coś niedobrego...

Dziś śniło mi się, że widziałam na komputerze zdjęcia brata przedstawiające jak uprawia spacer ze swoją dziewczyną o_O

Po prostu taki sen, Bad Witch.
A ostatnio śniło mi się, że nauczycielka angielskiego zaczęła szczegać jak pies.
To jest dopiero dziwne.

Mi dzisiaj śniło sięze była przedemną myszka miki i chciałem żeby jej (a raczej jemu) wyrosły skrzydła, i wyrosły. I przez sen chciałęm żeby mu a nie jej wyrosły.

Jeszcze śniło mi się kiedy była sobota że trzeba iśc do szkoły i chciałem się obudzić ale nie udało mi się.

Jeszcze że jacyś goście z nokii cośtam gadali a pużniej przyszedł hamburger jakiś żelkowy wszedł do ich bazy białej i podobnej do księżyca.
A ich szefem był szalony kapelusznik a za nim jechał na traktorku bartek 98. i oskarżali mnie chodzoc sobie a bartek jeżcząc sobie na traktorku o to że pomogłem temu hamburgerowi wejść do ich bazy

hehe ....niezłe te sny
Szczególnie ten ostatni który opisałeś...

Ja jeszcze apropopo interpretacji. Sny są na podstawie wydarzeń przeszłych. Więc nie można z nich powiedzieć o przyszłości. No chyba, że ktoś jest fanatykiem teorii, że "historia lubi się powtarzać".

Ale ten 2 sen mój był już dawno.

Ja wole już koszmary niż noc bez snów. Nawet jeżeli to koszmar to sobie go zamienie w coś innego. Np. Gonił mnie tyranozaur. Zatrzymałem się, porozmawiałem z nim, no a póżniej go dosiadłem:). Jeżeli chcecie się wyrwać z koszmaru, mrugnijcie oczami(we śnie). U mnie się to sprawdza.

Sen chyba mi przepowiedział przyszłość bo dzieje się coś podobnego.

A macie coś takiego? Śni wam się że spadacie ze schodówi budzicie się i odruchowo łapiecie się łóżka żeby nie spaść?

Mam podobne czasami nie mogę zasnąć nagle czuje że spadam boję się po kilku sekundach ustaje.