Podobnie jak Kolo. Lubię Tygodnik, Giganty, MegaGiga, Gigant Mamut... I od dzisiaj... "Komiksy z Kaczogrodu". Kiedyś to wydawali. Potem przerwali. A teraz to się zacznie od nowa. Pierwszy tom to cała saga "Życie i Czasy Sknerusa McKwacza".

Ja mam:

Gigant poleca:
Pan prezes sedes
Uwierz w potwora
Reakcje na akcje
Między nami mikołajami
Nieziemska rozgrywka
Przytul misia
Donald gola
Wakacje za jeden uśmiech
Zemsta wielkiej frytki
Kwakula książę śmieszności

Mega giga:
Dyskotekowy zawrót głowy
Kaczory i potwory
Złota gorączka
Jazda na całego

Gigant mamut:

Do dechy
Superherosi

Widzieliście ostatnio tygodnik KD?
Zmienił się spis treści i inne żeczy.I tak jest lepiej .

teraz kupuję komiksy "życie i czasy Sknerusa Mckwacza",mamuta,megagiganta i giganta czasem inne

Widzę że mój stary temat wam się podoba... Teraz to ja KD kupuję na prawdę rzadko. Raz na kilka miesięcy. Czasami częściej.

Jak kiedyś czytałem, mam też stare komiksy po moim bracie, który teraz ma 27 lat. Wśród tej góry komiksów jest nawet historyczny PIERWSZY NUMER "KACZORA DONALDA"

bardzo ciekawe za to ja mam 2 numer,,gigant poleca''

Też mam to co Bender

PS:Lubie

a ja mam ZICSM 1 tom,który ukazał się niedawno.

@odkop
Ten tygodnik, znaczy się już dwutygodnik (od 2012 roku powrócono do dwutygodniowego ukazywania się KD) jest bardzo fajny. Możecie się śmiać, ale ja zbieram go już od 2005, kiedy miałem 8 lat (mam jeszcze jeden magazyn KD z 1998 roku). I do dziś to czynię. Tak nie patrząc, jest to najdłużej kupowany przeze mnie magazyn.
Mmm... pamiętam jeszcze jak dostałem pierwszy mój pierwszy numer, jakby to było wczoraj . Prezentem była wtedy maska na Halloween. To były czasy... .
Najlepsze prezenty w KD były tak do 2007 roku. Zawsze na Gwiazdkę były płyty z grami. Na Gwiazdkę 2005 była gra Billy Blade, a w 2006 roku Mad Tracks. Później jakoś to zeszło na psy. Od 2008 roku dawali takie tam zabawki, które jakoś zbytnio mnie nie porywały. Ale nie wszystkie, oczywiście. Teraz widziałem, że nadrabiają klockami LEGO, które są dołączane do magazynu.
Przyznam, że KD jako dwutygodnik też nie porywa jak "Kaczor Donald" wcześniej wydawany jako tygodnik. Wtedy cena była odpowiednia, a w styczniu-lutym na Wielkanoc, wakacje, rozpoczęcie roku szkolnego, w październiku oraz na Gwiazdkę były wydawane dwutygodniki z 80-stronicową gazetką, wprawdzie była droższa cena, ale komiksy były niczego sobie. Teraz dają jakiś komiks Dona Rosy czy Carla Baksa raz na ruski rok. Ale nie narzekam, czasami jest dosyć fajnie.
Przyznam, że ja nie zbieram KD bez przerwy i zdarzyło mi opuścić parę... paręnaście numerów.
Miałem czasami dosyć duże przerwy:
1) Od marca do czerwca 2010 roku
2) Od kwietnia do lipca 2011 roku
3) Od maja do lipca 2012 roku
Ale powiem też, że te przerwy były spowodowane tym, iż nie chciałem zbierać "Kaczora Donalda" i skończyć z tym. Ale po trzech próbach... no nie udało się i od lipca 2012 do dzisiaj nadal, bez przerwy je zbieram. Aż czasami się nie zastanawiam czy nie jestem na to za stary... ale jakoś zawsze lubiłem przygody kaczek i nie mogę się od nich oderwać. Po prostu - to jakieś poważne uzależnienie od KD.
Oprócz KD zbieram też Giganta. Bardzo go lubię, chociaż z roku na rok ceny są podwyższane, a liczba stron jak była, tak jest.
Ja Giganta zbieram od stycznia 2006 roku, ale mam dwa tomy z 2005 roku. Mimo, że czasami też były przerwy w kupowaniu (podobna sytuacja jak z KD) to do dzisiaj uzbierałem ponad 80 książek z serii "Gigant Poleca".
Jeszcze mam trzy stare wydania specjalne "Kaczora Donalda" z 2005 roku. Nie było tam prezentów (w jednym cieńszym wydaniu były tylko fasolki), ale za to była duża ilość komiksów.
Tak nie patrząc to jeszcze mam jeden tom "MegaGiga" z 2006 roku. pt. "Strrraszne rzeczy".
Hmm... to chyba wszystko.

Ja sam "Kaczora Donalda" nigdy nie zbierałem, ale dostałem w spadku po starszym koledze (który wyjechał na studia) dwa duże skoroszyty KD z okresu około 1996-1999 (i kilka gigantów)
Swego czasu bardzo lubiłem je przeglądać, ba robiłem to kilka razy dziennie. To naprawdę niesamowita kolekcja, po jej formie widać, że kiedyś była bardzo popularna. Moją ulubioną rubryką były komiksy o nazwie "Zagadki Mikiego". Trzeba było w niej pomóc mysiemu detektywowi rozwiązać zagadkę. Jeżeli nie wiecie o co chodzi, to macie tutaj przykład: http://www.komiks.gildia.pl/prasa/kaczo ... /355,skan3

Co prawda nie zbierałem KD, ale za to posiadam własną nie małą kolekcję Gigantów z różnych lat. Kiedyś chciałem zebrać całą serię z danego roku (tak, aby grzbiety ułożyły się w obrazek), ale nigdy mi się to nie udało Po prostu któregoś dnia przestali je dowozić do mojej miejscowości. Najbardziej lubiłem komiksy z Doubleduckiem (to bardziej współczesna seria- Donald pracuje jako tajny szpieg i walczy z "Organizacją"), jednak teraz już chyba nie jest kontynuowana. Swego czasu dowiedziałem się, że prawie wszystkie Giganty można znaleźć w Warszawie w Bibliotece Narodowej (brakuje tam chyba raptem 4). Muszę znaleźć czas, aby tam pojechać i móc je wszystkie przeczytać (za darmo)

Bardzo lubie ten magazyn. Jest to jeden z moich ulubionych. Zbieram je już od baaardzo dawna, mój pierwszy numer był chyba z taką jaszczurką nadmuchiwaną, już nie pamiętam. Mam ich tyle, że się nie da policzyć. Czytam od czasu do czasu giganty, ale ich nie kupuję (biblioteka ) Mam też 1 numer kwartalnika MikiMax.
Co do ceny za KD, jest dość wysoka. Mój pierwszy numer kosztował 5.99. We wczesnych latach numeru, kosztował on jakieś 2 zł.
Podsumowując, KD to bardzo fajny magazyn, który byłby lepszy, gdyby był tańszy.