|
|
Teraz jest Śr, 25 gru 2024, 18:42
|
Przygody Koguta Wynalazcy
Autor |
Wiadomość |
reksio30
Bywalec Nory
Dołączył(a): Śr, 28 gru 2011, 15:57 Posty: 53
|
Re: Przygody Koguta Wynalazcy
Rorzdział 7 Kogut obudził się na miękim i wygodnym łożó.Czuł ze wracają do niego nowe siły. -O oczknołeś się wreszcie - powiedział cienki znajomy głos. -Tak oczkołem się, a właściwie gdzie jestem. -Daleko od miejsca w którym chciałbyś być. Kogut wstał z wygodnego łóżka i ujrzał wspaniały metalowy pokój.Elf unosił się obok łóżka śpiewając coś sobie.Na środku pokoju znajdował się metalowy stół. Kogut podeszedł do okna i zobaczył długą ulce.Wynalazca uszłysał ze gdzieś za oknem coś brzyczy.Nagle za rogu okna wyszedł drugi elf trzymający kopertę. -Do kogutwynalazca@onet.pl - powiedział elf. -Dziękuje - powiedział kogut sięgając po kopertę.Mały listonosz odleciał a kogut otworzył kopertę. Po jej otworzeniu uszłysał głos. Tajemniczy i nie znajomy głos. ,, Ja wiem gdzie ty jesteś więc skoro ty nie znalazłeś drogi do mnie ja pokaze ci gdzie ona jestList zniknoł a zamiast nie go kogut trzymał drewniane drzwi które natychmiast postawił na ziemię z powodu tego ze były strasznie ciężkie. Wynalazca odwrucił się w stronę elfa i powiedział -Spotykamy się ostatni raz,żegnaj. -Pa pa -powiedział smutno elf. Kogut z niechęcią i żalem przekroczył drzwi. Smutny i samotny wynalazca znalazł się w .... P.S Odpowiedź przysłał mi kretopodziemny.Pod koniec opowiadania zdobędzie coś.
_________________http://halloween-w-domu.bloog.pl/ polecam ten blog o przygotowaniach do halowenn. Sibuna ! Sibuna ! TDA ządzi. http://reksioland.jimdo.com/ extra strona o reksiu.
|
Pt, 14 gru 2012, 12:48 |
|
|
kretonpodziemny
Bardzo Stary Norman
Dołączył(a): Śr, 1 sie 2012, 18:14 Posty: 657 Lokalizacja: Międzysieć
Naklejki: 0
|
Re: Przygody Koguta Wynalazcy
Prawie nie da się czytać.Poprawiaj na przyszłość literówki.reszta ok.8/10
_________________ Mu matku! Pozdrawiam was wszystkich, ludziki dobrej woli! Mój avatar został przygotowany przez MRX-a, za co serdecznie mu dziękuję.
|
Pt, 14 gru 2012, 15:59 |
|
|
Rdusiu25
Bardzo Stary Norman
Dołączył(a): Śr, 16 mar 2011, 14:45 Posty: 578 Lokalizacja: W szafie
Naklejki: 0
|
Re: Przygody Koguta Wynalazcy
Opo nie za bardzo fajne. W statnim roździale dość dużo literówek. Ogólna ocena opowiadania to 5,5/10. PS. iszę się ,,Roździał", a nie ,,Rorzdział'' .
|
Pn, 31 gru 2012, 16:14 |
|
|
Matek
Pod-ziemniak
Dołączył(a): Cz, 26 lip 2012, 09:49 Posty: 1691
Naklejki: 10
|
Re: Przygody Koguta Wynalazcy
Daje... 6,5/10!
|
So, 18 maja 2013, 08:34 |
|
|
reksio30
Bywalec Nory
Dołączył(a): Śr, 28 gru 2011, 15:57 Posty: 53
|
Re: Przygody Koguta Wynalazcy
Kogut znalazł się na pomarańczowym fotelu. Siedział na czymś bardzo mokrym i miękim. Popatrzył w dół i zobaczył klej. Był przyklejony. Pokój w którym się znalazł, był wypełniony komputerami.. Próbował wstać ale klej trzymał za mocno. Nagle drzwi stojące na wprost koguta wynalazcy otworzyły się. Stał w nich mężczyzna noszący czarny płaszcz i równie czarny kapelusz. Wynalazca próbował wychwycić jego twarz, niestety nie udało mu się to. -Hahaha - zaśmiał się nieznajomy, jego głos był zimny i straszny - wreszcie cię mam. - Czego odemnie chcesz ? - Twojej wiedzy, dzięki mojemu urządzeniu zabiorę ci twoje zdolności i zbuduje wechikuł czasu. Po tych słowach wyciągnął zza pleców durszlak i włożył go kogutowi na głowę. Potem wyjął z szafki czerwony kabel. Jedną końcówkę wsadził do durszlaka a drugą do komputera. Kliknął jakiś guzik. Sale wypełnił denerwujący głos. - Do zabrania informacji pacjentowi zostało 100 minut. - Głupia puszka metalu ! - krzyknął na komputer tajemnicy mężczyzna Wyszedł. Kogut został sam. W tym samym czasie na podwórku reksia - Kari Mato widziałaś przypadkiem koguta wynalazce ? - zapytała Molly - Nie a co ? - Toster mi się zepsuł. - Zapytaj się Reksia - odpowiedziała Karimata która wzięła się za prasowanie - naprawiał dziś u niego zegarek. Niestety ani Reksio, ani Kretes ani nawet kury.
Przepraszam za długą przerwę.
_________________http://halloween-w-domu.bloog.pl/ polecam ten blog o przygotowaniach do halowenn. Sibuna ! Sibuna ! TDA ządzi. http://reksioland.jimdo.com/ extra strona o reksiu.
|
So, 18 maja 2013, 19:07 |
|
|
kretonpodziemny
Bardzo Stary Norman
Dołączył(a): Śr, 1 sie 2012, 18:14 Posty: 657 Lokalizacja: Międzysieć
Naklejki: 0
|
Re: Przygody Koguta Wynalazcy
Czegoś tu nie rozumiem...Po co zabierać wiedzę o technologii, skoro jest się w stanie zbudować machinę, by ją zabrać (to trochę pogmatwane). Nie wiem jak ocenić.
_________________ Mu matku! Pozdrawiam was wszystkich, ludziki dobrej woli! Mój avatar został przygotowany przez MRX-a, za co serdecznie mu dziękuję.
|
So, 18 maja 2013, 19:12 |
|
|
reksio30
Bywalec Nory
Dołączył(a): Śr, 28 gru 2011, 15:57 Posty: 53
|
Re: Przygody Koguta Wynalazcy
U koguta
Po 20 minutach, do małego pokoju znów przyszedł czarny pan. - Długo jeszcze - zapytał - Osiemdziesiąt minut proszę pana Zapanowała długa cisza. -Skoro umiesz budować maszynę do czytania myśli - przerwał ciszę kogut - to dlaczego nie umiesz zbudować wechikułu. Wystarczy tylko trochę poćwiczyć budowanie i konstruowanie . Osobnik wyciągnął packę na muchy i uderzył nią koguta. - Ja tą maszynę kupiłem na allegro - powiedział jakby to było oczywiste.
_________________http://halloween-w-domu.bloog.pl/ polecam ten blog o przygotowaniach do halowenn. Sibuna ! Sibuna ! TDA ządzi. http://reksioland.jimdo.com/ extra strona o reksiu.
|
N, 19 maja 2013, 09:45 |
|
|
Autor8
Lord Protektor
Dołączył(a): N, 7 kwi 2013, 13:22 Posty: 2166
Naklejki: 100
|
Re: Przygody Koguta Wynalazcy
Zgadzam się z kretonempodziemnym. Po jakiego czorta budować skomplikowaną machinę, tylko po to by zdobyć wiedzę o budowaniu takich maszyn? Nie wiem co o tym myśleć. Może wyjaśni ten paradox/ Jest parę literówek. Dam 6,5/10. Emmm to nade mną to rozdział, czy co?
|
Pn, 20 maja 2013, 19:08 |
|
|
reksio30
Bywalec Nory
Dołączył(a): Śr, 28 gru 2011, 15:57 Posty: 53
|
Re: Przygody Koguta Wynalazcy
Sorry za długą przerwę. Autor8, zgadzam się z tobą i kretonpodziemny więc napisałem to nad tobą żeby naprawić ten paradox tym krótkim opowiadaniem powyżej. Więc ta zła postać nie zbudowała tej maszyny tylko ją kupiła.
- Pozostało pięćdziesiąt minut - powiedział komputer. Kogut był przerażony. Już powoli wariował. Wtedy zdał sobie sprawę że przez ten cały czas miał zaciśniętą pięść. Otworzył ją. Wyszedł z potwornej pułapki, chciał zdjąć durszlak ale zaklinował się na głowie koguta. Kabla też nie mógł odłączyć. Podszedł do stojącego w rogu komputera. Na monitorze leżała kartka którą kogut natychmiast wziął i zaczął czytać wielki nagłówek :
Plan Wechikułu czasu
Reszta kartki była puszta. - A więc to chce zbudować ten potwór. - powiedział do siebie kogut. ,,Ale skąd on wie że umiem go zbudować" rozmyślał kogut. Szybko znalazł odpowiedź. Na biurku przy monitorze leżała płyta zatytułowana ,,Reksio i Wechikuł Czasu. - Dobra, znam już jego plan ale jak ja uratuję siebie ? Nagle wisząca nad nim lampa zgasła. -Mam olśnienie ! - krzyknął. Włączył komputer, wszedł na swoją pocztę i wysłał e-mail do reksia.
_________________http://halloween-w-domu.bloog.pl/ polecam ten blog o przygotowaniach do halowenn. Sibuna ! Sibuna ! TDA ządzi. http://reksioland.jimdo.com/ extra strona o reksiu.
|
Cz, 4 lip 2013, 12:25 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|