Dobra kolejny rozdział
Rozdział 4
Nocna Ucieczka
Kretes: Czyli lis ma twoją komórkę tak? Ciekawe jak się do niej dostaniemy.
Kogut Wynalazca: Właśnie lis położył ją na stole. Masz może pomysł bracie?
Kornelek: Mam jednego kokokoguciego pomysła.
Reksio: To mów.
Kornelek: Kawałek sznurka przyczepimy do strzały mojego łuku. I strzele nią w stolik. Dzięki temu zdobędziemy komórkę i wydostaniemy się.
Kogut Wynalazca: Super pomysł! Lepszego bym nie wymyślił.
Kretes Ok. To wyjmij łuk i strzelaj. Bo zaraz o matku przyjdą tu Cisy!
Reksio: Lisy Kretesie!
Kretes: Mniejsza z tym uciekajmy!
Kornelek: Dobra strzelam!
Kornelek strzelił i trafił. Stolik został przysunięty a nasi bohaterowie zostali uwolnieni.
Kretes: Brawo Kornelku! A teraz dzwonimy i uciekamy.
Reksio: Ok dzwonię!
Drynnnn, Drynnnnnn, Drynnnnnnn
Kari Mata Hari: Halo!?
Reksio: To ja Reksio! Jesteśmy uwięzieni na pustyni śmierci. Właśnie uciekamy ale zaraz mogą nas dogonic.
Kari Mata Hari: Aha. Właśnie z Molly zrobiłyśmy kopie gry Reksio i Kretes W Akcji i zarobiłyśmy pełno kasy. Prześlemy wam BMW.
Reksio: Co stałyście się piratami?! Do widzenia!
Pip, Pip, Pip
Kari Mata Hari: Halo?!
Kretes: Reksiu tego to ja się nie spodziewałem!
Reksio: Ja też nie!
Lis Ninja: Uciekli! Gonic ich!
Kretes: O matku! Wiejmy! Szybko!
Zaczęli uciekac. Mieli dużą przewagę więc po chwili się zatrzymali.
Kogut Wynalazca: Chyba im uciekliśmy.
Kornelek: Nie. Biegną dalej!
Reksio: Uciekajmy!
Kretes: Tam są krzaki! Skryjmy się.
Kogut Wynalazca: Ok skryjmy się!
Kornelek: Tylko bądźmy cicho.
Nasi bohaterowie ukryli się. Lisy zaczęły ich szukac.
Lis Ninja: Gdzie oni mogą byc? Są sprytni.
2 Lis Ninja: No właśnie! Nigdzie ich nie ma.
3 Lis Ninja: Chyba lepiej wrócmy do wioski.
4 Lis Ninja: Ok. Inne lisy czekają. A oni nie są nam tak potrzebni.
Lisy Ninja odeszły.
Kretes: Uff odeszły teraz ruszajmy dalej.
Reksio: Przyjaciele! To już koniec! Tu się zaczyna pustynia Lisów!
Kretes: Co kolejna pustynia?! Zaraz zwariuję! I to jeszcze lisów. AAA! Batalion Lisów! Hehe to tylko fata morgana!
Reksio: Już nie żartujmy. Tu gdzieś znajdują się gogle mocy!
Kornelek: I wioska gdzie znajduje się rada!
Kretes: Aha. Wioska i gogle. Więc na co czekamy? Chodźmy!
Kogut Wynalazca: Czekajcie. Tam stoi BMW!
Kretes: A więc jednak jest. O tam leży kartka! A na niej pisze " Nabrałyśmy was! Dziś jest prima aprilis! Wcale nie jesteśmy piratami!"
O matku! Nabrały nas! A zaraz zaraz to ciekawe skąd mają pieniądze!
Kogut Wynalazca: Odwródź na drugą stronę Kretesie.
Kretes: " Tak na prawdę to mamy pieniądze ze sprzedarzy nowej gry Kari Mata Hari I Molly W Akcji!"
O matku! Podrobiły naszą grę! Ale dobra. Wsiadajmy! Ja prowadzę.
GDZIE POJADĄ?
CZY ZNAJDĄ GOGLE MOCY?
CZY ZNAJDĄ WIOSKĘ?
TEGO DOWIECIE SIĘ W NASTĘPNYM ROZDZIALE!
C.D.N.