|
|
Teraz jest Cz, 26 gru 2024, 05:54
|
Autor |
Wiadomość |
DoDo
Pod-ziemniak
Dołączył(a): So, 2 kwi 2005, 11:17 Posty: 1849 Lokalizacja: Toruń
|
Może rozdział VIII będzie dzisiaj. Bo już go napisałem. Teraz muszę go przepisać
_________________Wróciłem Wasz DoDo
|
Wt, 3 maja 2005, 08:36 |
|
|
DoDo
Pod-ziemniak
Dołączył(a): So, 2 kwi 2005, 11:17 Posty: 1849 Lokalizacja: Toruń
|
rozdział VIII
-No to jest rozdział VIII-powiedziała Królewna
-Ten DoDo trochę wolno pisze-powiedział wódz
-No dobra! Jest rozdział VIII, ale co teraz?-spytał się kapłon
-Czekamy co się stanie w tym rozdziale-odpowiedział Kretes
-Przestańmy, bo rozdział zaśmiecamy-powiedział Kurator
-Ja umiem silnik zrobić. Jednak nie umiem zrobić rozlotnika-powiedział Kogut Wynalazca
-Strasznie od myślenia głowka mnie zabolała. Ale już wiem! Zbuduj komórkę-powiedział Kretes
-A po co ko ko ko?-spytał Wynalazca
-Zawiadomimy pomoc kosmiczną. Trzeba im powiedzieć, że nie may silnika
-I że rozdział zaśmiecamy-wtrącił Kurator
-Przestań Kornelku. A ty kogucie zrobisz tą komórkę?
-Zrób, żeby była z grami, bo się zanudzę, gdy wrócimy do domu-powiedział Korneliuszek
-To co zrobisz ją?-spytał Kretes
-Nie-odpowiedział Kogut
-Ja tyle powiedziałem, aż mnie ryjek zabolał, a ty odpowiadasz ,,nie"? Ała jak mnie ryje-powiedział Kretes, ale Kogut mu przerwał
-Tak, tak zrob
-Nie przerywaj mi. Przeproś za to
-A ty mnie przeproś, za to, że kazałeś mnie przeprosić
I tak się pokłucili. A zaraz pobili
-Zaraz dostaniesz w dziób-powiedział Kretes
-A ty w ryjek-powiedział Kogut
-Kretesie, bo się z tobą nie ożenię-powiedział Molly. Na te słowa Kretes przestał się bić
-A ty braciszku, lepiej rób tą komórkę-powiedział dobry już Kurator
-Się robi. Za 5 godzin skończę-powiedział wynalazca TelePortów
-Aż tyle?-spytał Kretes
-Dwie godziny na opracowaie, trzy na zbudowanie
-Hau hau hau-powiedział milczący w tym rozdziale Reksio
-No właśnie! DoDo, pisz szybciej te rozdziały, a wy nie zaśmiecajcie rozdziału. Widzicie jaki jest długi? To przez zaśmiecanie-powiedział Kretes
_________________Wróciłem Wasz DoDo
|
Wt, 3 maja 2005, 09:02 |
|
|
DoDo
Pod-ziemniak
Dołączył(a): So, 2 kwi 2005, 11:17 Posty: 1849 Lokalizacja: Toruń
|
Przepraszam, za to, że rozdział VIII jest taki długi. A numery rozdziałów są oznaczone znakami rzymskimi
_________________Wróciłem Wasz DoDo
|
Wt, 3 maja 2005, 09:05 |
|
|
DoDo
Pod-ziemniak
Dołączył(a): So, 2 kwi 2005, 11:17 Posty: 1849 Lokalizacja: Toruń
|
Czy w ogóle czytaliście rozdział VIII??:?:
_________________Wróciłem Wasz DoDo
|
Śr, 4 maja 2005, 15:08 |
|
|
Michcio
Ekspert w Dziedzinie Cementu
Dołączył(a): Pn, 7 lut 2005, 15:05 Posty: 1512 Lokalizacja: inąd
Naklejki: 3
|
Świetne po prostu świetne możesz dawać nawet dłuższe
_________________ Piszę poprawie po bangleszstańsku.
|
Śr, 4 maja 2005, 16:12 |
|
|
DoDo
Pod-ziemniak
Dołączył(a): So, 2 kwi 2005, 11:17 Posty: 1849 Lokalizacja: Toruń
|
Ale czy Kretes i inni mogą rozdział zaśmiecać?
_________________Wróciłem Wasz DoDo
|
Śr, 4 maja 2005, 16:15 |
|
|
Michcio
Ekspert w Dziedzinie Cementu
Dołączył(a): Pn, 7 lut 2005, 15:05 Posty: 1512 Lokalizacja: inąd
Naklejki: 3
|
NO jasne powini jak najwięcej ale była akcja przie się pozabijali{dzioby i ryjhki poobcierali}
_________________ Piszę poprawie po bangleszstańsku.
|
Śr, 4 maja 2005, 16:17 |
|
|
DoDo
Pod-ziemniak
Dołączył(a): So, 2 kwi 2005, 11:17 Posty: 1849 Lokalizacja: Toruń
|
rozdział IX
-A teraz ja zrobię tą ko-ko-ko-komórkę-powiedział Wynalazca
-Żeby była z grami-powiedział Kornelek
-Będzie-odpowiedział
-Hurra-odpowiedział Korneliuszek
-Nie zaśmiecaj rozdziału, bo Cię wymaże-ostrzegł narrator
-A ja ko-ko-ko-komóreczkę zkończyłem robić
-Zadzwoń najpierw do DoDa-powiedział Kretes
-A po co ko-ko?
-Żeby szybciej pisał rozdziały-powiedział Kretes
-Ale on pisze dość szybko. Rozdział VIII był wczoraj-powiedziała Molly
-No, ale mógł jeszcze szybciej. Nie mogę się doczekać III tomu przygód Reksia. A on ma się nazywać: Reksio i
-Zamknij się Kretesie. To ma być tajemnica dla czytelników-powiedziała dziwczyna Kretesa
-A mogę powiedzieć jaki tytuł nosi II tom?-spytał Kretes. Na te słowa wszyscy przyjrzeli się Kretesowi
-Chyba mogę-powiedział Komandor
-Nie-odpowiedział Wódz
-A teraz wielki moment. Dzwonię do DoDa. A jaki ma numer? Chyba nie wiecie. A jaki numer telefonu pomoc kosmiczna? Też nie wiecie. Ale ja wiem co robić. Zadzwonię do kogokolwiek. I on mi poda numer. Ale to w rozdziale X-powiedział z dumą Kogut Wynalazca
_________________Wróciłem Wasz DoDo
|
Śr, 4 maja 2005, 17:52 |
|
|
DoDo
Pod-ziemniak
Dołączył(a): So, 2 kwi 2005, 11:17 Posty: 1849 Lokalizacja: Toruń
|
Następny rozdział będzie dziś, lu jutro
_________________Wróciłem Wasz DoDo
|
Pn, 9 maja 2005, 06:49 |
|
|
Izzy
Głodomorek
Dołączył(a): Pt, 4 lut 2005, 20:13 Posty: 2995 Lokalizacja: Szczecin
Naklejki: 1
|
Bardzo ciekawy rozdział czekam na kolejne takie rozdziały
_________________ Mahna mahna...
Whovian.
Strzeż się, Izzy Cię obserwuje.
|
Pn, 9 maja 2005, 20:14 |
|
|
DoDo
Pod-ziemniak
Dołączył(a): So, 2 kwi 2005, 11:17 Posty: 1849 Lokalizacja: Toruń
|
a może będzie kolejny rozdział później
_________________Wróciłem Wasz DoDo
|
Wt, 10 maja 2005, 07:08 |
|
|
DoDo
Pod-ziemniak
Dołączył(a): So, 2 kwi 2005, 11:17 Posty: 1849 Lokalizacja: Toruń
|
rozdział X
-Zadzwoń z teh ko-ko-ko-komórki do kogoś-powiedział Kretes
-To nie jest ko-ko-ko-ko-ko-ko-ko-ko-ko-ko-ko-komórka, tylko ko-ko-komórka-powiedział wynalazca komórki o wielkim zasięgu
-No mówię ko-ko-komórka, nie?
-Nie ty mówisz: ko-ko-ko-ko-ko-ko-ko-ko-ko-ko-ko-komórka, a się mówi: ko-ko-ko-komórki-odpowiedział Braciszek Kornelka
-Mój braciszek ma wadę wymowy: mówi 4 ko, zamiast 1-powiedział brat wynalazcy
-Ja mówię raz ko-ko-ko-ko. A dobra. Nieważne. Dzwonię. Halo? Jaki numer ma straż lotnicza?-spytał Kogut wynalazca
-Nie wiem. Życzę zimnego dnia-odpowiedział osoba po drugiej stronie telefonu
-Dlaczego-go-go-go zimnego?
-Bo jestem z Plutona. A dlaczego pan mówi 4 razy go?
-Mówię raz go
-4 razy
-1
-4
-Przestań, bo rozdział zaśmiecamy
-A to przez ciebie
-Nie przez ciebie
-Przestańcie. Będziemy dłużej czekać na kolejny rozdział. A tak to by w jedny rozdziale to opowiadanie było, gdyby nie zaśmiecanie-powiedział Kretes
-Zamknij ryjek-powiedział Kogut i odłożył słuchawkę
-Kogucie-uprzedził go Ryżokitowiec, który zbudował wehikuł i się sofnął
-Kim ty jesteś-spytał Kogut
-Ryżokitowcem. Mogę Cię ukarać za chamstwo-powiedział Ryżokitowiec
-N...-powiedział Wynalazca, ale nie zdążył, bo rozdział się skończył.
_________________Wróciłem Wasz DoDo
|
Wt, 10 maja 2005, 08:37 |
|
|
DoDo
Pod-ziemniak
Dołączył(a): So, 2 kwi 2005, 11:17 Posty: 1849 Lokalizacja: Toruń
|
Planuję gdzieś od 15 do 20 rozdziałów. Potem zacznę pisać tak jakby ,,2" tom tego opowiadania. Tytuł już znam, ale podam wam po napisaniu 15 rozdziału.
_________________Wróciłem Wasz DoDo
|
Wt, 10 maja 2005, 08:38 |
|
|
DoDo
Pod-ziemniak
Dołączył(a): So, 2 kwi 2005, 11:17 Posty: 1849 Lokalizacja: Toruń
|
Sorki. Napisałem straż lotnicza, a powinno być: pomoc lotnicza
_________________Wróciłem Wasz DoDo
|
Wt, 10 maja 2005, 08:44 |
|
|
DoDo
Pod-ziemniak
Dołączył(a): So, 2 kwi 2005, 11:17 Posty: 1849 Lokalizacja: Toruń
|
Rozdział XI
-No dobra będę grzeczny, a teraz dzwonię do kogo innego. Halo? Jaki numer ma pomoc lotnicza?-spytał Kogut
-Nie wiem. Życzę ciepłego dnia-odpowiedziała osoba za drugą stroną komórki
-Ciepłego, bo jesteś ze Słońca?
-Tak. Do widzenia
-Dzwonię do kogo innego. Może do trzech razy sztuka?-Powiedział Kogut Wynalazca
-Pewnie tak-odpowiedział Kretes
-No to dzwonię: Halo, jaki numer ma straż lotnicza
-Pan pewnie nie z Merkurego
-Ja z Marsa, a raczej z Ziemi
-Straż lotnicza ma numer: 752813205048469725
-Trochę długi
-I co z tego?
-A jakim cudem zna pan ten numer
-Bo pomoc lotnicza, a raczej kosmiczna jest na mojej planecie. Do widzenia
-Do widzenia.
-Jednak do trzech razy sztuka-powiedział Kretes
_________________Wróciłem Wasz DoDo
|
Wt, 10 maja 2005, 08:56 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|