Dobra to opowieść o pewnym chłopcu Łapie historia ta jest wzorowana na moim życiu a Łapa to ja
Rozdział pierwszy : przygotowanie do jasełek
Robimy jasełka przed cała szkołą więc trzeba się przygotować ech..
Łapa : <podchodzi do Paszteta i Jajka> Siema
Pasztet : Siema
Jajko : Siema
Łapa dziś dziś znów to nudne przygotowanie ?
Pasztet : No..
Gruby : <przychodzi> Hey.. ech.. ech.. widziałem Szybkiego i Klajwerta.. idą tu chcą mi dowalic..
Łapa : Dobra uciekajcie ja porozmawiam z nimi
Klajwert i Szybki <przychodzą> Gdzie te cioty ?
Łapa : Uciekli ale nie walcie ich..
Szybki : Bo co ?
Łapa : Bo to <wywala Szybkiego na glebe i ucieka>
A w klasie :
Psorka : Dzieńdobry
Klasa : D-z-i-e-n-d-o-b-r-y
Psorka : Zaczniemy od proby
Hmm jestem Herodem ale osobiście wolał bym być Józefem wtedy oparła by sie o mnie Maryja (Paula) <love> a Józefem jest gruby no cóż takie życie xD
Na przerwie :
Klajwert : Ej ! Łapa choć tu
Łapa : <przychodzi>
Klajwert : <biją sie>
Łapa : <upada>
Klajwert : hhaahaha XD XD XD
Łapa : Leci mu krew z nosa
Piękna Paula (love) : Oh ! coś się stało Łapie !
C.D.N