Druga część moich sezonów TP. Tym razem będzie to(nazwa tematu)


Plan totalnej porażki Odcinek 1 - Maraton głupoty

Chris: Siemano witam na planie totalnej porażki! W tym sezonie drużyny będą wykonywać zadania na starym opuszczonym planie filmowym. Ponieważ jesteśmy na planie zadania będą związane z gatunkami filmowymi. Przegrana drużyna odeśle kogoś do domu na ceremoni wręczania pozłacanego Chrisa na której takową figurkę w czekoladzie otrzymają wszyscy z wyjątkiem przegranego! Chef będzie gotował dla was. Sypialnie są koło stołówki. W domku czerwonym śpią dziewczyny a chłopaki w niebieskim. Dobra teraz powitajmy tych co wezmą udział w tym show: Owen Izzy Duncan Heather Gwen Geoff Bridgette Justin Beth Harold Leshawna Lindsay Trent i DJ.
Lindsay: Zapomniałeś wymienić Tylera.
Chris: Tylera nie ma w tym programie! A więc czas na pierwsze zadanie: Dzisiejsze kategoria filmowa to sport! Każdy z was musi przebiec długodystansowy tor z wieloma przeszkodami. Przebiegniecie od tego autobusu do sypialni! Start!
(niezręczna cisza)
Chris: Ye…. Znaczy jazda.
(wszyscy biegną)
Trent: Ciekawe gdzie są te sypialnie.
Izzy: Hmmm… Trzeba wyczuć! Ja je czuje!
Owen: Ale to pachnie z stołówki… Mniam… Kurczak!
Justin: Ciekawe gdzie te przeszkody…
(justin wchodzi w pułapkę na myszy)
Justin: Ał! Mój palec! O nie! To koniec! Wyglądam jak koza! Nikt mnie nigdzie nie przyjmie! To koniec mojej kariery!
Geoff i Bridgette: Cmok cmok!
Duncan: Gołąbki! Ocknijcie się! Jest zadanie!
-------------------------
Bridgette: Normalnie mi odbiło…. Nie mogę całego sezonu spędzić z Geoffem….. Muszę się skupić na grze….
-------------------------
Duncan: Chcę żeby oni wreszcie przestali i wzięli się do roboty… Bo jak nie to koniec…. Pewnie wyeliminują ich w pierwszym odcinku ale nie będę przesadzał! Chyba nie będę im pomagał – niech radzą sobie sami.
-------------------------
Trent: Gwen może razem poszukamy tych sypialni i razem wygramy?
Gwen: Dobra ale będzie z nami także Duncan.
Trent: Ech….
-------------------------
Trent: Co ta Gwen widzi w tym dziwadle? Muszę się go pozbyć!
-------------------------
Chris: Uwaga!!! Teraz daję wskazówkę! Przyczepy są przy wodzie!
Heather: Czyli na plaży!
Chris: Dokładnie! Musicie dostać się na plażę i przepłynąć jezioro. Najlepiej popłyńcie w kajakach albo jak zawodowi pływacze przepłyńcie. Lepiej samemu przepłynąć gdyż kajaki są tylko 4! Pierwsza osoba w danym kajaku może sama ni popłynąć lub tylko za swoją zgodą wpuścić kogoś do niego. Ruchy ludzie!
Duncan: Biorę kajak. Gwen jesteś ze mną.
(odpływają)
Trent: Grrr!!!
Beth: Lindsay! Płyniesz ze mną?
Lindsay: Jasne najlepsza kumpelo! Może weźmiemy także Tylera?
Beth: Tylera nie ma w tym programie! Dawno wyleciał!!!
Lindsay: Ach tak…
Leshawna: Laski! Może popłyniemy razem i jeszcze z Haroldem?
Beth: Dobrze czemu nie.
Heather: Tadam! Mam kajak tylko dla siebie!
Trent: A ostatni kajak jest mój!
Justin: Ej Trent! Mógłbym popłynąć z tobą? Boję się zniszczenia makijażu tą okropną wodą!
Trent: Jasne! Wsiadaj brachu!
DJ: A ja też mogę być wami? Boję się wody!
Trent: Jasne.
Chris: Pierwsi na mecie są Duncan i Gwen będą razem w pierwszej drużynie!
Trent: Grrrr!!!!
---------------------
Trent: Oni w tej samej drużynie??!!! Koniec z tym! Teraz gram ostro jak piła!
---------------------
Trent: Chłopaki! Szybko wiosłujcie! Musimy zdążyć!
DJ: O nie!!! Chyba mamy dziurę w pontonie! Toniemy
Trent: Grrrr!!!
Justin: Nieee!!! Moja koszulka! Ale jak to się stało że nasz ponton tonie?
Chris: Chef nawrzucał do basenu wiele gwoździ.
Heather: Jest! Udało mi się!
Chris: Heather dochodzi do drużyny numer 1.
Owen: Hmmm…. Jak się tu by przedostać na drugą stronę?
Izzy: Już wiem! Będziesz łodzią Owen! Ja popłynę!
Geoff: Czy ja i Bridgette możemy połynąć z wami?
Owen: Jasne wsiadajcie!
Chwilę później Owen Izzy Bridgette i Geofff oraz Harold Leshawna Lindsay i Beth dotarli do mety w tym samym czasie.
Chris: Izzy Harold i Owen dojdą do drużyny numer 1 a reszta stworzy drużynę drugą. Brakuje nam trzech osób! DJ’a Trenta i Justina! Szybciej! Płyńcie do nas!
Trent: Uff…
Chris: Dobra dobra! Polecimy alfabetem: DJ będzie w drużynie pierwszej a Trent i Justin w drugiej.
--------------------
Trent: Ja i Gwen w przeciwnych drużynach? NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!
--------------------
Chris: Mamy już drużyny! Teraz dam wam nazwy: Duncan Gwen Heather Owen Izzy Harold i DJ nazywają się Zabójcze leflektory a Trent Justin Leshawna Lindsay Beth Bridgette i Geoff
To drużyna Wrzeszczących kamer. Dobra chcecie wiedzieć jak będzie wyglądała pierwsza walka drużyn? Wszystko już niedług w następnym odcinku: PLANU……………………….TOTALNEJ……………………………………………….PORAŻKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jak by co kreski oznaczają zwierzanie się. Ale w następnym rozdziale zmienię to bo to trochę trudne do odzielenia.

Niezłe jak narazie zapowiada się lepiej od poprzedniego sezonu jaki robiłeś choć 1 odcinek trochę za krótki no i jak to w totalnej porażce powinny być sojusze powroty niektórych postaci oraz jakbyś miał ochotę to mógłbyś zrobić też odcinki podsumowania.

Argchh.... Miała być niespodzianka z podsumowaniem.

Mało komentarzy Wiedziałem.


Plan totalnej porażki Odcinek 2

Owen: Hmmm… Co dziś na obiad?
Izzy: Hohoho pachnie kurczakiem…
Chris: Przykro mi ale to dla mnie. Dla was jest groszek marchewka i suszony chleb.
Wszyscy: Co?!
Chris: Trzeba się odchudzać!
Owen: Eee…ch.
----------------------
Trent: Mógłbym namówić drużynę Gwen żeby jak przypadkiem by przegrali to zagłosowali na Duncana. No wiem że większość go lubi ale może niektórzy nie…
----------------------
Trent: Ej Harold! Zagłosujesz na Duncana jak byście przypadkowo przegrali?
Harold: Jasne!
Trent: Ej Owen! Zagłosujesz na Duncana jak byście przypadkowo przegrali?
Owen: Eeee… Raczej nie! Duncan to fajny chłop.
Duncan: Panie gitara! Wszystko słyszałem! Nie będziesz zawierał sojuszy z moją drużyną!
Trent: Ale jeśli twoja drużyna przegra to ty wylecisz!
Duncan: Taaa…. Jeden głos Harolda dużo zadziała!
Trent: Myślisz Owen że Izzy zagłosowała by na Duncana?
Owen: Eeee raczej nie….
Trent: A Heather?
Owen: Musiałby być powód….
Trent: A DJ?
Owen: Nie…
Duncan: Haha! Widzisz kolo? Moja drużyna mnie uwielbia!
Trent: Dobra! Koniec! A masz!
(Duncan i Trent się biją)
Chris: Spokój! Zaczynamy zadanie! Spotykamy się za minutę na planie.
Później:
Chris: Gdzie oni są?
Chef: Nie wiem….
Chris: No wreszcie jesteście! Miała być minuta nie godzina! Dobra dzisiejsza kategoria filmowa – filmy o wyścigach. W każdej muszą być pary. Ponieważ obie drużyny są nieparzyste jedna para będzie liczyć trójkę. Każda para musi zbudować pojazd i dojechać do mety. Pierwsza drużyna która dojedzie w całości do mety wygra.
Duncan: Gwen jesteś ze mną?
Gwen: Jasne.
Owen: Izzy będziemy razem ok.?
Izzy: Dobra!
Harold: A ja z DJ’em.
Heather: A ja z kim?
Duncan: Raczej nikt cię nie przyjmie…
Harold: Możesz być z nami.
Heather: Raczej nie mam innego wyjścia. Ech….
Chris: Reflektory już się dobrały. A kamery?
Beth: Lindsay będziemy razem?
Lindsay: Jasne ale z nami będzie też Ty….
Beth: Tylera nie ma w tym programie!!!!!!!!!!
Bridgette i Geoff: Cmok Cmok….
Chris: Oni są chyba razem….
Justin: Trent może będziemy razem?
Trent: Jasne.
Leshawna: Ej Lindsay! Mogę być z tobą i Beth?
Lindsay: Jasne.
Chris: Dobra wszyscy się dobrali:

Reflektory:

Duncan i Gwen
Owen i Izzy
Heather Harold i DJ

Kamery:

Bridgette i Geoff
Trent i Justin
Leshawna Lindsay i Beth

Chris: Do roboty ludzie!
Duncan: Łatwizna za sekundę będzie gotowe.
Lindsay: Wszystkie części są dziwne….
Leshawna: Nie umiecie nic złożyć…. Pokażę wam jaka to łatwizna!
Beth: Skąd ty umiesz składać pojazdy?
Leshawna: Rower z trzeba siodłami nam starczy. To umie nawet niemowlę.
Trochę później:
Chris: No gdzie oni są? Czekam już godzinę! Szybciej tam bo nam oglądalność spada!
Duncan: Mówisz masz!
Chris: Duncan i Gwen już dodarli. Czekamy na resztą.
Leshawna: Chcesz wiedzieć dlaczego tak długo? Brakuje 3 części do składaka!
Chris: Czy ja wspominałem o rowerach?
Leshawna Beth i Lindsay: Co?!
Chris: Mówiłem o autach! Nie o rowerach!
Beth: Nie - mówiłeś POJAZDY
Chris: Nieważne…
Trent i Justin: Z drogi!!!
Chris: Kolejni rowerzyści….. Dobra. Na razie wrzeszczące kamery mają dużą przewagę! Brakuje u nich już tylko Geoffa i Brodgette!
Owen: Juhu! Super ta deskorolka!
Izzy: Juuuuu!
Chris: Dobra w każdej drużynie brakuje jednego zespołu.
Leshawna: Jeśli te gołąbki się teraz obściskują zamiast brać udział w zadaniu to ich zabije.
Harold: Tak! Udało nam się!
Reflektory: HURA!
Chris: Jeszcze nie wygraliście! To była dopiero pierwsza część zadania. Finał będzie prawdziwym wyścigiem! Wybierzcie ze swojej drużyny uczestnika który będzie ścigał się prawdziwą furą z innym. Ponieważ reflektory wygrały pierwszą część zadania wybrany uczestnik rozpocznie wyścig trochę dalej od startu. A teraz wybierajcie ludzie!
Duncan: Mnie wybierzcie! Samochody to dla mnie pestka.
Harold: Dobra! Niech będzie! Ale ja bym prześcignął każdego!
Duncan: Tia… Raczej samego siebie….
Chris: Dobra a kogo wybiorą kamery?
------------------------
Trent: Mam szansę pokazać Gwen że jestem lepszy od Duncana! Jeśli drużyna mnie wybierze to pokonam go bez machnięcia dłonią!
------------------------
Trent: Mnie wybierzcie! Mój dziadek nauczył mnie doskonale jeździć!
Leshawna: Dobra niech będzie!
Trent: Jest!
Chris: NA MIEJSCA……………………….GOTOWI……………………………………START!
Trent: Hmmm… Mógłbym go strącić.
Duncan: Nic z tego! Ja ciebie strącę!
Trent: Grrr! Nic z tego Spowalniasz specjalnie? Mogę cię wyprzedzić bez problemu.
Duncan: Tak?
(spycha samochód Trenta z toru)
Chris: Zabójcze reflektory wygrywają! A przegrani wezmą dziś udział w ceremonii eliminacji
Trent: NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Na ceremonii:
Chris: Witajcie wrzeszczące kamery! Pod ławkami znajdziecie specjalne komórki do głosowania! Zaznaczcie uczestnika którego chcecie dzisiaj wyrzucić!
Chwilę później:
Chris: Pozłacany Chris wędruje do……..
-Beth
-Lindsay
-Justina
-Leshawny
-Bridgette
Chris: Zostali już tylko Geoff i Trent. A dziś z planu nie odejdzie I odstanie ostatniego Chrisa…………………………………………………………………………….TRENT!
Trent: Uff…..
Geoff: Ech…
Bridgette: Będzie mi cię brakowało skarbie!
Geoff: Mi też!
Cmok cmok….
Leshawna: Mógłbyś już ich rozdzielić Chris?
Chris: Geoff! Usłyszałeś wyrok? Wynocha!
Geoff: Żegnajcie koledzy i koleżanki!
Chris: No Co za ulga! O jednego mniej! Zostali już tylko a raczej niestety aż trzynaścioro. Kto wygra i kto odejdzie? Oglądajcie……………..PLAN…………………………………TOTALNEJ…………………………………………….POOOOORAAAAAAŻKI!

Fajny odcinek, na pewno ciekawszy od 1 i było parę błędów ortograficznych.

Trent i Duncan by się nie pobili... chyba.

Bo ja nie komentuję, bo nie ma mojej ulubionej postaci

8/10

Dlaczego od ponad tygodnia nie kontynuujesz tego opowiadania??.

Proszę o usunięcie tematu bo nie mam ochoty pisać dalej.

Jednak będzie kontynuacja. Proszę nie zamykać tematu.

Jesteś bardzo niezdecydowany, ale fajnie że będziesz pisał dalej bo zapowiada się ciekawie.

Całkiem niezłe opowiaddanie.
Powstrzymam się z oceną ale jak bym oceniał to 7/10

No i na zapowiedzi kontynuacji się zakończyło, a szkoda bo robiło się naprawde ciekawie.

Czemu nie piszesz? takie fajne było
9/10 bym oceniła...ale już chyba nieaktualne