Pora wprowadzić nową zasadę. Losowane oczka na kościach będą zależne od wcześniej wykonanych przez was prac. Także szybciej skończycie całość, jeśli będziecie skupiać się właśnie na nich.
Hrabia Adam:
Znowu oszukujesz śmiertelniku i oboje dobrze to wiemy. Widziałem cię tego dnia w ogrodzie z aparatem, gdy robiłeś zdjęcia mojego ogrodu... No bo niby jak inaczej mógłbyś oddać tak idealnie obraz tego miejsca?
Ocena: 10/10
Pora rzucić kością.
Spoiler:
Co?! Znowu 6?! Widać Diabołek się tobą interesuje...
Trafiłeś tym razem na A. Wiesz co to oznacza....?
A - Trafiłeś na mnie mój tani nieprzyjacielu. Wiesz co to oznacza? Powrót na start! Ahahah. Chociaż... Mogę cię przecież podręczyć i kazać ci wykonać coś co mnie usatysfakcjonuje. Najwyżej jak mi się nie będzie podobać to dopiero wtedy odeślę cie na start. Ahahahaha. Taaaak. Życzę sobie wiec ułożenie piosenki, która w jakiś sposób będzie honorowała moją wybitną duszę artysty jak i oczywiście będzie bardzo mnie komplementować. Pamiętaj o winogronach. Muszą się tam znaleźć!
Ps: Z łaski swojej nie pisz że mnie kochasz.
Malarus:
Papier może i dobry, ale rysunek już nie. Brzydki, cały w pikselach, a Barłog by się wręcz uśmiał, gdyby zobaczył tą swoją karykaturę. Widzisz świat w zbyt jaskrawych barwach, nawet gdy takie nie są.
Ocena: 5/10
Z chęcią nie przepuściłbym cię dalej, ale niestety muszę to zrobić. Tak więc pora wylosować kolejną kość:
Spoiler:
5/10 więc piękne 3 oczka.
Jak pewnie zauważyłeś, do czarnej dziury pozostały ci dwa kroki. Uwierz mi - nie chciałbyś na nią bezpośrednio nadepnąć. Zadanie, które wtedy otrzymasz będzie najbardziej zrytym a zarazem najbardziej nietypowym zadaniem, jakie kiedykolwiek do tej pory słyszałeś. Proponuję więc, aby twoja następna ocena była wyższa niż 4/10.
Nie nadepnąłeś tym razem na żaden znak, więc to zadanie nie będzie zbyt trudne.
Zadanie dodatkowe: Zaprojektuj unikalny, a zarazem niekonwencjonalny sposób przemieszczania się po naturalnej patelni, jaką jest oczywiście droga wyładowana rozżarzonymi jajkami. Może być całkowicie dowolny. To już od ciebie zależy jaka będzie jego forma, czy graficzna czy też zwykła pisemna.
Życzę oczywiście wszystkiego najgorszego.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Jest dziwny i zarazem niekonwencjonalny. PAN PAN chyba domyśla się jaki to sposób, co? Tylko taki mnie nadszedł, nawet nie wiem czemu.
_________________ Co ja będę się rozpisywał, zapraszam: "Reksio i Kretes: "Skarb Umuritu" [KOMIKS] - czyli, dlaczego Kretes zasłania dymkiem innych kolegów oraz gdzie znajduje się skarb Umuritu. Ten kolor należy do Administratora dbającego o czystość i walczącego ze złem. Lepiej zacznij się zastanawiać nad sobą, kiedy ujrzysz ten kolor w swoim poście
N, 14 lip 2013, 18:39
AdamMag
Mag bezczelny
Dołączył(a): Śr, 2 gru 2009, 17:21 Posty: 1196 Lokalizacja: Cały świat
Naklejki: 7
Re: Odyseję czas zacząć.
Obudziłem się o świcie na plaży Woda była zimna a świat mroczny. Wszystko dookoła było inne Radości nie czułem już. I nagle rozsunęły się chmury Ujrzałem coś wspanialszego od gwiazd.
Na ziemie znów zstąpił blask Świat znów stał się kreatywny Bo ludzi zainspirował on... Szanowny Pan, Mocium Pan Większy niż jakakolwiek z gwiazd
Wskazał mi drogę ku szczęściu Przez winogronowy las Grą na swej fletni oświecił cały świat
Panowie i Panie. Od jutra zostanie wznowiony Turniej Rycerski. Tym razem rywalizacja będzie obejmować jednocześnie wszystkie grupy. Czas ucieka, więc trzeba go... złapać! Życzę wam oczywiście wszystkiego najgorszego i nie pozdrawiam.
Pomysł ponadprzeciętny więc powinieneś się cieszyć. Dlatego też 6/10. Z takiego też powodu przysługuje ci kość z trzema oczkami.
Złożyło się jednak tak niefortunnie że kiedy twój statek ruszył z brzegu, od razu wbił się w czarną dziurę. W następnej kolejności poszybował chwilę nad ziemią po czym wpadł na 35-metrowy pytajnik, który zupełnym przypadkiem wystawał z wody.
Pora wyjaśnić więc ci kilka sekretów?
Jako że wbiłeś się w czarną dziurę mogłeś liczyć na to, że nie zrobisz tego bezpośrednio. Wtedy nie musiałbyś wykonywać bardzo trudnego zadania. Niestety, w między czasie trafiłeś na pytajnik, który anulował tę zasadę... Tak mi przykro... AHAHAHAHAHA.
Zadanie Czarnej Dziury I:
Trafiłeś do dziwnego pomieszczenia z komputerem. Jest całe ciemne, a widoczna na monitorze tapeta Idylli tylko nadaje klimat całej grozie sytuacji. Na pulpicie znajduje się jeden program oraz jeden plik tekstowy z rozszerzeniem txt. Zdezorientowany czytasz jego zawartość.
Cytuj:
WITAJ. WITAJ.. WITAJ... ZAGRAJMY W GRE.
Zapewniam cię, że sprawi mi to frajdę. Tobie niekoniecznie, ale mi z pewnością. Skoro tu trafiłeś, z góry jesteś już skazany na porażkę. Czemu? Odpowiedź jest prosta... BO TAK! Na początek otwórz painta, który jest widoczny na pulpicie. Następnie wejdź w obraz i zmień atrybuty białego ekranu na 1100x400. Twoim zadaniem będzie zamalowanie całego ekranu czarnym... ołówkiem! Nie pędzlem, tylko ołówkiem! Na domiar złego... Będziesz jeszcze musiał to nagrać. Dlatego też użyj programu HyperCam bądź Fraps, który znajdziesz w Akcesoriach po odpaleniu przycisku Start. Ahahahah... Zapomniałbym. Twój czas rysowania nie może przekroczyć 10 minut. Jeśli nie wykonasz tego zadania w ciągu następnych 12 godzin, wrócisz na start. AHAHAHAHAHAHAHAH. Im szybciej wykonasz zadanie, tym więcej punktów otrzymasz.
Hrabia Adam:
Ty zaś trafiłeś na dwie literki: B,D. Gwarantuje ci wiec, że BęDziesz mieć bardzo trudne zadania.
B - BAJECZNE DANIE. Jako że znajdujesz się właśnie w moim lesie, będziesz musiał zrobić coś dla mnie, o ile nie chcesz zostać rozdarty ze wszystkich wnętrzności. Życzę sobie najbardziej niekonwencjonalnego dania z... WINOGRON oczywiście. Nie może być to żadne znane danie, ani nie może opierać się też na znanych na całym świecie normach i formach kulinarnych.
D - DZIAD. To trochę osobista sprawa, ale muszę to napisać, bo takie jest zadanie. Pewien natrętny Grek, którego przegoniłem już przynajmniej kilkadziesiąt razy z moich winnic, napisał na moim pięknym i ledwo co stworzonym płocie haniebne wręcz słowa. "pan to Dziad". Wyobrażasz to sobie? TO WRĘCZ NIEDOPUSZCZALNE. NĘDZNY ŚMIERTELNIK NAPISAŁ MOJE IMIĘ MAŁĄ LITERĄ I W DODATKU PRZEZWAŁ MNIE W BARDZO PERFIDNY SPOSÓB. Z chęcią bym obdarł go ze skóry i rozpoczął żonglowanie jego wnętrznościami, ale nie chce mi się. MAM OD TEGO PRZECIEŻ CIEBIE. Nie każę ci przecież od razu go zabijać, ale przynajmniej możesz mu się odwzajemnić jakąś bystrą, najlepiej wierszowaną ripostą. Nazywają go Syriuszem Księżcycowatym.
Na całość masz 24 godziny, inaczej wracasz na start.
GRUPA DRUGA
Teraz możecie prosić mnie o rzut kością. Oczywiście wpierw muszę zobaczyć wasze statki. Osoby, które będą chciały mnie oszukać i poproszą o losowanie nie mając statku, zostaną rozerwane na strzępy i wszelki ślad o nich zaginie. Także... NIE RYZYKUJCIE. Ahahahaha.
GRUPA PIERWSZA
Teraz możecie prosić mnie o rzut kością. Oczywiście wpierw muszę zobaczyć wasze statki. Osoby, które będą chciały mnie oszukać i poproszą o losowanie nie mając statku, zostaną rozerwane na strzępy i wszelki ślad o nich zaginie. Także... NIE RYZYKUJCIE. Ahahahaha.
Jako, że Ramzesowi VIII znane są niebezpiecznie gorące okolice, idzie w stronę rozżarzonych jajek. @Pan Pan: Skarby jak skarby, lepiej będzie jak sam przekonasz się co dostaniesz.Masz tutaj klucz do grobowców.
_________________ Tym kolorem oczyszczam forum ze spamu.
So, 17 sie 2013, 15:47
Autor8
Lord Protektor
Dołączył(a): N, 7 kwi 2013, 13:22 Posty: 2166
Naklejki: 100
Re: Odyseję czas zacząć.
Moja Ósma armia zna jeszcze lepszy gatunek winogron, nazwanych na twą cześć. W zamian za danie im WIELKIEMU MISRZOWI LORDÓW NAD LORDAMI PANA PANA proszę o rzut kościom.
Dołączył(a): N, 28 sie 2011, 20:11 Posty: 307 Lokalizacja: W kapeluszu. Chyba.
Naklejki: 3
Re: Odyseję czas zacząć.
Bardzo grzecznie proszę o jeden rzutek kością, wielki i wszechmocny Panie Panie nad panami.
_________________ To właśnie jest kolor mojej magicznej aury. Pamiętaj, że po niej zawsze przychodzi czas na zaklęcie. Nie no, to już 2019, a ja dalej czekam na CoS2!
Niech PAN PAN ma. I niech nie wybrzydza, bo ładowało się to 2,5 godz. Myślałem, że oszaleje. Ale się udało.
_________________ Co ja będę się rozpisywał, zapraszam: "Reksio i Kretes: "Skarb Umuritu" [KOMIKS] - czyli, dlaczego Kretes zasłania dymkiem innych kolegów oraz gdzie znajduje się skarb Umuritu. Ten kolor należy do Administratora dbającego o czystość i walczącego ze złem. Lepiej zacznij się zastanawiać nad sobą, kiedy ujrzysz ten kolor w swoim poście
So, 17 sie 2013, 21:05
AdamMag
Mag bezczelny
Dołączył(a): Śr, 2 gru 2009, 17:21 Posty: 1196 Lokalizacja: Cały świat
Naklejki: 7
Re: Odyseję czas zacząć.
Niekonwencjonalne potrawy? Wspaniała dziedzina gastronomi... W książce kucharskiej nazywają to "Winogronowe BUM!!!", nie wiem dlaczego Wspominają też coś o EKSPLOZJI smaku...
Spoiler:
Jak tobie nie będzie smakować, to poczęstuj Greków.
A riposta to Śmierdzisz jak Trak-tor o świcie, dezodorant nie pozwoli ci się na ukrycie Syriusie jeden ty!!!! Prawda że piękne?
W tle słychać strzały, albo przynajmniej wybuchy reaktorów bombowych, także 5/10. Z takiego też powodu możesz ruszyć się o dwa pola.
Nie będę owijał w bawełnę. Jesteś w złej sytuacji, gdyż po powrocie z czarnej dziury wyrżnąłeś kolejno w wykrzyknik a następnie w kolejny pytajnik. Bardzo mało ambitnie trzeba przyznać...
Jak już zdążyłeś zauważyć, nie wpadłeś bezpośrednio w wykrzyknik, toteż miałbyś szanse by nie wykonywać zadania określonego przez ten właśnie znak.
Niestety, wyrżnąłeś później w pytajnik, który to prawo... no właśnie... anulował.
Zadanie określone wykrzyknikiem:
Teraz będziesz musiał zabawić się w piosenkarza. Przeglądałem sporą ilość waszych piosenek, ale prawie żadna nie przypadła do gustu. Wyjątkiem była jedna...
Spoiler:
"Czy ten Pan i Pani". Moim skromnym jak zawsze zdaniem piosenka ta jest idealna i opowiada o mnie oraz w dodatku o mojej miłości. Tak więc, to będzie właśnie twoje zadanie. Cała piosenka powinna się opierać na oryginalnych słowach tekstu. W dodatku długość jej powinna wynosić minimum 3 minuty. Jeśli chcesz, możesz zadbać również o szafę graficzną klipu, chyba że wolisz pokazywać nam zamiast tego swoją twarz. To już kwestia twojego gustu. CZAS - 24h
Hrabia Adam:
Danie oryginalne, ale miałem ochotę je jeszcze zjeść. Niestety nie zrobię tego bo jest z dynamitem... Skoro uważasz że jedzenie kanapek z dynamitem albo chociaż schabowego z dynamitem jest normalne, to już twój problem. Za takie coś to ja mogę dać tylko 5/10.
Druga riposta jest całkiem oryginalna, ale nie tak bardzo jak ja bym chciał. Toteż 5/10.
Łącznie 10/20 ~ 5/10 ~ 2 oczka.
Byłoby całkiem znośnie gdyby nie fakt, że zgarniając 2 oczka za dwa zadania, wyrżnąłeś również w literę E, jak i w Morskiego potwora.
Z takiego też powodu czekają cię znowu dwa zadania.
E jak Emo, albo Emu.
Królowa okolicznych wód wymaga sobie towarzystwa pewnego rodzaju ptaków. Stąd też będziesz musiał skądś go skombinować. Twoim zadaniem będzie stworzenie Strusia Emu będącego jednocześnie Emo. Ciekawe zestawienie, czyż nie?
Zadanie HaHaharybdy:
Jako że zupełnym przypadkiem wpadłeś pod same oczyska wielkiej morskiej bestii, pasuje się z nią jakoś udobruchać. W tym też celu, konieczne będzie wykonanie zleconego przez niej zadania. HaHaharybda (dla znajomych i przyjaciół Hahusia) jest mimo wyglądu bardzo wrażliwą istotą, która szuka swojej drugiej połówki. Nie chodzi w tym przypadku o drugą część potwora, ani o alkohol. Mowa tym razem o miłości. Aha(haha) i jeszcze jedna rzecz: Nowy partner Hahusi powinien być bardzo dowcipny. Wiesz o czym mówię, czyż nie? Osobowości powinny się mimo wszystko ze sobą zgadzać.
Tutaj jej zdjęcie... Ahahahaha, czyż nie jest śliczna?
Spoiler:
Na całość masz 24 godziny, inaczej wracasz na start.
GRUPA DRUGA
Nika:
No nie może być. Nareszcie jakaś wychowana osoba, która nie robi z siebie totalnego imbecyla, ani tym bardziej nie chce mnie przekupić. Takie coś dużo bardziej mi odpowiada.
Spoiler:
Jeśli wylosowałaś kość z sześcioma oczkami, to możesz wykonać ruch. Napisz wtedy w którą stronę się kierujesz. Jeśli nie, prosisz mnie dalej.
Ramzes VIII:
Wyczuwam oszustwo, więc dostaniesz więcej zadań. Ahahahahahah, żartowałem. Każdy prezent się przyda. To tylko ty źle wybrałeś.
Czemu tak twierdzę?
Spójrz na planszę i na lokalizację swojego rycerza. Ahahahaha.
Tak, właśnie. Wybierając ten kierunek zapewniłeś sobie 4 zadania, które wykonać będziesz musiał w 24h.
F - Flesz.
Hahusia jak przystało na piękną królową mórz i oceanów, lubi dostawać prezenty. Swojego czasu zjadła przypadkowo węgorza elektrycznego, który przez dość długi czas trawił jej wnętrzności elektrycznością. Mimo wszystko uznała to za całkiem ciekawe i zapragnęła nowego kierunku w sztuce. Niestety, jej rzeczywisty wygląd jak i ogólnie inne właściwości, uniemożliwiają traktowanie jej osoby w miarę poważnie.
Twoim celem będzie więc zapoczątkowanie nowego kierunku w sztuce, który opierał się będzie na grze cieni, bądź jak kto woli - cieniów. W taki też sposób będziesz musiał stworzyć swoje arcydzieło. Aby je wykonać będziesz mógł użyć praktycznie wszystkiego. Nie obejdzie się jednak bez ściany, palców jak i przede wszystkim... światła.
Zadanie HaHaharybdy:
Jako że zupełnym przypadkiem wpadłeś pod same oczyska wielkiej morskiej bestii, pasuje się z nią jakoś udobruchać. W tym też celu, konieczne będzie wykonanie zleconego przez niej zadania. HaHaharybda (dla znajomych i przyjaciół Hahusia) jest mimo wyglądu bardzo wrażliwą istotą, która szuka swojej drugiej połówki. Nie chodzi w tym przypadku o drugą część potwora, ani o alkohol. Mowa tym razem o miłości. Aha(haha) i jeszcze jedna rzecz: Nowy partner Hahusi powinien być bardzo dowcipny. Wiesz o czym mówię, czyż nie? Osobowości powinny się mimo wszystko ze sobą zgadzać.
E jak Emo, albo Emu.
Królowa okolicznych wód wymaga sobie towarzystwa pewnego rodzaju ptaków. Stąd też będziesz musiał skądś go skombinować. Twoim zadaniem będzie stworzenie Strusia Emu będącego jednocześnie Emo. Ciekawe zestawienie, czyż nie?
D - DZIAD. To trochę osobista sprawa, ale muszę to napisać, bo takie jest zadanie. Pewien natrętny Grek, którego przegoniłem już przynajmniej kilkadziesiąt razy z moich winnic, napisał na moim pięknym i ledwo co stworzonym płocie haniebne wręcz słowa. "pan to Dziad". Wyobrażasz to sobie? TO WRĘCZ NIEDOPUSZCZALNE. NĘDZNY ŚMIERTELNIK NAPISAŁ MOJE IMIĘ MAŁĄ LITERĄ I W DODATKU PRZEZWAŁ MNIE W BARDZO PERFIDNY SPOSÓB. Z chęcią bym obdarł go ze skóry i rozpoczął żonglowanie jego wnętrznościami, ale nie chce mi się. MAM OD TEGO PRZECIEŻ CIEBIE. Nie każę ci przecież od razu go zabijać, ale przynajmniej możesz mu się odwzajemnić jakąś bystrą, najlepiej wierszowaną ripostą. Nazywają go Syriuszem Księżcycowatym.
Czas? No oczywiście że 24h! Ahahahahaha.
Autor800:
Wypraszam sobie. Nikt nie może mieć lepszych winogron ode mnie. Ale... spróbować mogę.
Spoiler:
Jeśli wylosowałeś kość z sześcioma oczkami, to możesz wykonać ruch. Napisz wtedy w którą stronę się kierujesz. Jeśli nie, prosisz mnie dalej.
Selerkin:
Zacznijmy od tego że wiem jak poprawnie powinieneś się nazywać. Niestety, moja nazwa odpowiada mi bardziej więc zostaniesz Selerkinem. Powinien być to dla ciebie zaszczyt, gdyż w końcu nie zawsze dostaje się nowe imię od samego Pana Pana.
A dlaczego?
Twój sposób panikowania jest wręcz rozbrajający.
Spoiler:
Jeśli wylosowałeś kość z sześcioma oczkami, to możesz wykonać ruch. Napisz wtedy w którą stronę się kierujesz. Jeśli nie, prosisz mnie dalej.
GRUPA PIERWSZA
Teraz możecie prosić mnie o rzut kością. Oczywiście wpierw muszę zobaczyć wasze statki. Osoby, które będą chciały mnie oszukać i poproszą o losowanie nie mając statku, zostaną rozerwane na strzępy i wszelki ślad o nich zaginie. Także... NIE RYZYKUJCIE. Ahahahaha.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników