Wiem, że był temat do dyskusji o nowych technologiach i przyszłości, ale teoria podróży w czasie jest inna od reszty nauki, wyjątkowa. Proponuję coś w stylu ankiety.
1. Czy myślisz, że podróż czasowa jest możliwa? (Jeśli nie, nie odpowiadamy na resztę pytań)
2. Jeśli tak, to czy da się zmienić bieg historii, np. ratując Juliusza Cezara od spiskowców?
3. Jaki ewentualny napęd czy sposób podróży sobie wyobrażasz?
Uważam, że teoria podróży w czasie jest możliwa najwyżej połowicznie, bez podróży pod włos strumienia czasu. Inaczej już w średniowieczu ludzie lataliby wehikułami. Bo co zrobiłby wynalazca wehikułu w czasie pierwszej podróży? Odwiedził swoje młodsze ja i wręczył mu schemat maszyny. Mając wehikuł cofnąłby się nieco i wręczył sobie schemat itd. Innymi słowy, każdy mógłby przesuwać się w czasie. Może istnieć tylko podróż w przyszłość bez biletu powrotnego. Ja mam dwa przykłady. Naukowcy od dawna pracują nad hibernacją, by człowiek mógł przeczekiwać różne rzeczy, np. mógłby założyć lokatę z paru dolców i wrócić, by odebrać miliardy dolarów. No i pamiętajmy jeszcze o prędkości światła: statek, który osiągnąłby podobną prędkość, zacząłby się szybciej poruszać w czasie, a raczej to statek zwolniłby w nim nieprawdopodobnie, podczas gdy reszta idzie normalnie. Einstain dowodził tego w swym wywodzie z bliźniakami, szczegóły narazie niepotrzebne. W związku z tym podróż w czasie nie jest możliwa.
Co o tym myślicie?

Było kiedyś w Wiadomościach, że jakiś naukowiec sparaliżowany (nie pamiętam jak się nazywał) mówił że się da podróżować na dwa sposoby. Pierwszy to trzeba podlecieć do czarnej dziury i wtedy się pójdzie do przodu w czasie. A drugi to spędzić w kosmosie jakieś dwa tygodnie, a że tam czas wolniej płynie, gdyby się wróciło na Ziemię minęłoby wiele lat. Ale o tym było dawno i już nie pamiętam jak to dokładnie było. I jeszcze coś było o prędkości światła w tym wszystkim. Tu wychodzi, że dałoby się przenosić tylko do przyszłości, ale do poprzednich czasów już by się nie wróciło. Zaś jeśli chodzi o hibernację to raczej bym nie nazwał tego podróżą w czasie, sam nie wiem czemu . A co do tej ankiety twojej, nieznany :
1. Tak, ale tylko w przyszłość
2. Powinno się dać
3. Te wymienione przeze mnie

Słyszałem od brata, że jeden astronauta tak często latał w kosmos, że przeniósł się w sumie o 1,6sekundy na przód.
1. Jak napisałem, możliwa.
2. W przeszłość nie można się przenieść.
3. Niektórzy sądzą(jak wspomniał Luk) że czarne dziury to tunele czasoprzestrzenne.

Nikt nie latał często w kosmos, Magic. To był jeden lot i rzeczony astronauta ,,odmłodniał" o półtorej sekundy. A właściwie czas został dla niego odrobinkę rozciągnięty, tak dzieje się przy dużych prędkościach. Wraz z tym astronautą wysłano superdokładny zegar atomowy. W stacji umieszczono taki sam, a oba wskazywały przy starcie tą samą godzinę. Po powrocie zmierzono różnicę i stąd wiadomo, o ile podróżnik odmłodniał. A czarne dziury to już mały kłopot. Gdy naprawdę wielka gwiazda zapada się pod własną grawitacją, jądro gwiazdy jednocześnie rośnie, aż jadro i powierzchnia zderzają się i mamy wielkie bum, supernową. Przy naprawdę wielkich resztki supernowej znów się zapadają dzięki grawitacji i zostają, dzięki ogromnemu przyciąganiu i ciśnieniu, zgniecione do nieskończenie małego i gęstego punktu. Co się dzieje dalej-nikt nie wie. Faktem jest jednak, że dzięki pochłanianiu światła czarna dziura jest niewidzialna, a wokół niej czas płynie dużo wolniej. Nic nie przetrwa przekroczenia tej bramy czasowej, choćby działała. Z czarną dziurą jest więc klapa. Hibernacja jest rzeczywiście inna od wyobrażeń o podróży w czasie z ważnego powodu: czynniki zewnętrzne mogą ingerować w eksperyment, np. powodując przedwczesne wybudzenie i podobne przeszkody, nie mówiąc już o możliwości śmierci z zewnątrz.

Nieznany-Myślę, że uratowanie Juliusza Cezara od "Brutus i s-ka" wziąłeś z "Pan Samochodzik i Człowiek z UFO"...

@topic: Fajne by były podróże w czasie, ale zmiana biegu historii byłaby niebezpieczna...

Czytałem to, ale z tego co pamiętam, nic tam o podróży w czasie do Rzymu nie było. Sam wymyśliłem, po prostu zastanowiłem się, co było punktami zwrotnymi w historii i wybrałem Cezara, bo starożytny Rzym to mój ulubiony rozdział historii.

Nieznany, ja tylko cytowałem brata, przedtem nic o tym nie wiedziałem. Ale dzięki za wykład .

ja chcę uratować dinozaury

Jkbyś uratował dinozaury to mogłoby cię już nie być na świecie

1. Oczywiście, że jest możliwa.
2. Tak.
3. Choćby taki jak w Reksiu. W USA znaleziono jakąś wielką dziurę w asfalcie. Podejrzewam, że to lej czasowy, ale niestety już go zalali cementem

Na forum była już dyskusja o podróżach w czasie w tym temacie :
http://www.przygodyreksia.pl/pliki/kretes/forum/reksioforum/viewtopic.php?t=3407&postdays=0&postorder=asc&highlight=czasie&start=30
Zapraszam do lektury! Jest tam mowa i o wspomnianej hibernacji, i o wszechświecie, rakiecie i o wszystkim co potrzeba...

A ja uważam że podróże w czasie są możliwe - ALE NIE TAK JAK TO SOBIE WYOBRAŻALI W FILMACH:
o paradoksach podróży w czasie w filmach, grach: rozmawialiśmy w tym temacie:
http://przygodyreksia.pl/pliki/kretes/forum/reksioforum/viewtopic.php?t=3354

To samo już mówi że podróże w czasie są niemożliwe -.

Czas to nie jest rzecz którą można cofnąć, przesunąć - CZAS to pojęcie filozoficzne. Nie możemy znaleźć się wśród naszych przodków ani cofnąć się o kilka dni do tyłu. Możliwe i całkowicie realne za to są podróże do przodu w czasie - bez powrotu - Ale to nie podróż w czasie tak naprawdę To po prostu wyrwanie nas z jakiegoś kawałka czasu - jesteśmy-nie jesteśmy-jesteśmy - LUB przyśpieszenie czasu dla nas w efekcie czego jesteśmy kilka lat, dekad, wieków dalej.

Podróże w czasie zostały potwierdzone już dawno temu przez badania naukowców ze świata, gdzie występują silne zakrzywienia czasoprzestrzeni - a póki co na ziemi są takowe na kołach podbiegunowych.
Skoro mowa o zmianach biegu historii - pomyślmy o tym, jaki wpływ by to miało na teraźniejszość. Weźmy na przykład Lady Godivę, która przejechała nago na koniu i dzięki temu kobiety mają jakieś prawa, a tak to by siedziały w domu jako kury domowe.
Albo słynny paradoks dziadka - cofnięcie się w czasie i uśmiercenie własnego dziadka przed narodzinami ojca, co spowoduje, że my nie istniejemy. A więc nie mogliśmy się cofnąć w czasie.
Nie mam żadnego wyobrażenia o podróżach między czasem i przestrzenią, jednak chcę podkreślić fakt, ze jeżeli nawet kiedyś coś takiego stworzą - nie będziemy mogli używać tego do korzyści osobistych.

Ale dzięki za wykład .[/quote]
Hmmmm... to brzmi bardzo dziecinnie. Wolał bym, żebyście czytali"ciekawe wytłumaczenie .

Nie tylko w USA. http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbc ... /112447054

http://www.allegrofun.pl/show/2785

Ktoś się na niego składa?