No to.. tak samo ale jak sie poprawisz 4\10

Następny rozdział będzie w czwartek lub jutro.

Rozdział 7 Kły Wilka

Patrz Kretesie!To są te góry co na mapie!-powiedział Reksio.
Tak.Chwila...chwila... tu pisze:
Kły Wilka,
a tu nie ma kłów-powiedział Kretes.
Kretesie popatrz się dokładnie na te góry.Te góry przypominają kły, a wilka bo grasują tu wilki-powiedział Kornelek.
Masz racje Kornelku-powiedział Kogut Wynalazca.
To chodźmy!Bo zachwile będzie ciemno i wilki!-powiedziała Molly.
I poszli.
Byli zmęczenia ale na szczęście znaleźli jaskinie i poszli spać.

***

O 5:00 wszyscy wstali i poszli dalej.
I…i…ile jeszcze?-zapytał zmęczony Kretes.
N…n…niewiem-odpowiedział Reksio.
Od…od…odpocznijmy-powiedziała Kari-Mata-Hari.
Po 25 minutach przerwy wyruszyli dalej.Gdy weszli na jedną góre to Reksio spadł do podziemi.
Ło, Matku!-powiedział Kretes.
Reksiu żyjesz?-zapytał Kornelek.
Tak!Pomóżcie mi!-Zawołał Reksio.
Co my zrobimy?-zapytał Kogut Wynalazca.
Mam pomysł!Ma ktoś Line?-powiedział i zapytał Kretes.
Ja mam-powiedział Kogut Wynalazca.
Wrzucili line do dziury i wyciągnęli Reksia.
Dziękuje-powiedział Reksio.
Nie ma za co-powiedzieli wszyscy.
Chodźcie!-powiedział Kari-Mata-Hari.

Zapamiętaj, że wypowiedzi bohaterów zaczynamy od myślnika, Poniżej masz przykład:

Dzięki

Sory za off-top.

Dlaczego nie ma więcej ocen?

A co ma piernik do wiatraka, a raczej ten roździał do tytułu, pisząc o roździale o przeszłości miałem na myśli bajkę o Reksiu

To, że ty to tak widziałeś, nie znaczy że autor tak to widział i że będzie spełniał twoje zachcianki . Rdusiu, powinieneś mieć już ułożoną fabułę i nic w niej nie zmieniać. Co do mojej oceny to się ona nie zmienia, ale czuję, że następny rozdział będzie lepszy.

Tak, ale nawet jeśli się nie spostrzegł to mógł nie robić w cale bo tytuł to "świat bajek"

Nie kłucie się tylko oceniajcie rozdział 7.

Rdusdiu, nie możesz wymagać od kogoś oceny
Musisz być cierpliwy i napisać kolejny rozdział
założę się że wtedy ocen będzie więcej.

Rozdział 8 Rzeka

Poszli dalej.
-Patrz Reksiu!Rzeka!-powiedział Kretes.
-Biegnijmy tam!-powiedział Reksio.
I pobiegli tam.
-Patrzcie!Łódź!-powiedział Kogut Wynalzca.
-Możemy przepłynąć przez rzeka na drugia brzek-powiedział Kornelek.
-Niestety ale są tu orki-powiedziała Kari-Mata-Hari.
-Musimy przepłynąć jak w ,,Reksio i Czarodzieje,, Reksiu-powiedział Kretes.
-Tylko kto pod łodzią?-zapytał Reksio.
-Umisz pływać?-zapytał Kretes.
-Tak.Chwila...chwila.Tylko nie ja-odpowiedział Reksio.
-Prosimy-powiedzieli wszyscy.
-No dobra-zgodził się Reksio.
Pierwsze przepłyneli Kretes i Molly, potem Kogut Wynalazca i Kornelek, a na końcu Kari-Mata-Hari.
-Wreszcie jesteśmy-powiedział Reksio.
-O, nie!Jest ciemno!-powiedziała Molly.
-Musimy zebrać drewno na ognisko-powiedział Kogut Wynalazca.
Znaleźli drewno i rozpalili ognisko.
Pochwili zasneli.

***

Gdy wstali zjedli coś napili się wody i Molly powiedziała:
-Chodźmy.
Ale niestety okazało się, że to był las drzewców.
-O, nie!To las drzewcó!-powiedział Kretes.
-Uciekamy!-powiedział Kornelek.
Naszczęście zdąrzyli uciec.
-Już nie moge.Muszę się napić-powiedział Kretes.
Napił się i poszli dalej.

Czułem, że będzie lepiej i może jest minimalnie lepiej, ale szczerze to spodziewałem się nieco więcej. Jak była ta rzeka to mogłeś ją opisać jak wyglądała itd. Trochę błędów, głównie pisownia łączna i sporo literówek. Cudzysłów pisz od góry, czylu '', bo tak to kijowo wygląda. Po kropce, przecinku, wykrzykniku itd. rób spację, bo to też błąd. Pracuj ze słownikiem ortograficznym, bo dużo błędów jest. Tak więc weź się za opisy i słownik ortograficzny do ręki i pisz. No i jeszcze jedno, zanim wstawisz rozdział sam go przeczytaj, oceń czy jest dobry, jak ci się nie podoba, to popraw te elementy które ci nie wychodzą. Nie oceniam.

Rozdział 9 Madagaskar 2

I poszli dalej.
-Co to za muzyka?-zapytał Kretes.
-Widać na mapie, że blisko jest Madagaskar-odpowiedział Reksio.
-No to tam chodźmy!-powiedziała Kari-Mata-Hari.
I poszli.
-Własnie odltują do Afryki-powiedział Kornelek.
-Wreszcie jesteś cię-powiedział Skipper.
-Czy możemy z wami polecieć?-zapytał się Kogut Wynalazca.
-Oczywiścię, że możecie-odpowiedział Skipper.
I polecieli do Afryki.
Kretes zapytał się Skippera-Za ile będziemy w Afryce?
Odpowiedział Skipper-Teraz.
I spadli.
-Chodźcię!-powiedziała Molly.
I poszli.
-Małpy mamy dla was zadanie-powiedział Skipper.
-Jakie?-zapytał się Edek.
Oczywiścię, że językiem migowym.
-I oto waszę zadanie-powiedział Skipper pokazująć plan budowy maszyne.
-Zaczynamy bracia!-powiedział Edek.

Dwa dni puźniej.

-Skończone!-powiedział Edek.
-Możemy wreszcie wrócić do domu-powiedziała Molly.
-Na razie przyjaciele-powiedzieli wszyscy.
I wrócili do domu i wreszcię dojedli jedzenię.

KONIEC

Już skończyłeś opowiadanie i szczerze mówiąc, z czasem było coraz lepiej, bo 1 rozdział był najgorszy, a ostatni najlepszy. Mimo wszystko dalej są błędy i teraz naprawdę proszę cię, przeczytaj co napiszę, bo dam poprawiony rozdział i błędy na zielono.



Na pewno masz problemy z interpunkcją i z ortografią. O ile na to pierwsze ciężko zaradzić, to w drugim jak nie wiesz, jak się pisze, możesz się kogoś spytać, sprawdzić w słowniku itd. Wszystko opierało się na dialogach, zero opisów akcji, opierały się one na ''I [coś tam zrobili]''. Mogłeś zastosować opisy postaci (chodzi mi o Edka, może był w poprzednich rozdziałach, nie pamiętam, ale z początku się nie kapnąłem kto to jest, dopiero później zrozumiałem, że to małpa) i opisy miejsc. Jakby co to służę pomocą, jakbyś coś jeszcze pisał to pamiętaj, służę pomocą, jak czegoś nie wiesz, możesz się mnie spytać, na PW, na gg. Gdziekolwiek. Ostatecznie opowiadania nie ocenię, sam nie wiem co wystawić. Ale powodzenia w dalszym tworzeniu .