Wstęp.
Pewnego dnia Reksio i Kretes wybrali się na zakupy. Byłem świadkiem całego tego zdarzenia gdyż ich śledziłem.
Kiedy weszli zastali Burektora Mateusza, który opowiedział im o kłopotach w Magixie w taki sposób:
-Złe czasy nastały w krainie czarów. Teraz jest tam Ten Który Tak Potwornie Śmierdzi. Zawładnął on nad Chrumburakiem i Barandalfem Białym, ponieważ zrobiło się bardzo dużo Czarnych Świnek, Os Rozpaczy i Śmierdzących Kogutów postanowiłem was wezwać.-I tym samym skończył mowę. Kretes nie uwierzył w to co usłyszał i krzyknął-Na Boga Twaroga! Reksiu, szykuje się nam kolejna koszmarna przygoda! NIEEEEEEEEEEEEEEE!-Wykrzyczał w niebogłosy Kretes, a Reksio się zgodził.
__________________________________________________________________________________________________________________________
Co się stanie dalej? Tego dowiecie się w 1 rozdziale mojego opowiadania.
Ogłaszam również, że użytkownik który pierwszy napisze mi na PW o chęci udziału w opowiadaniu wystąpi w nim. Wystąpi też 2 i 3 osoba która pomoże mi w robieniu obrazków do opowiadania.

Rozdział pierwszy pt.Spotkanie z Radą Siedmiu Czarodziejów.
Gdy Burektor Mateusz przeniósł naszych bohaterów do Magixu rzekł:
-Jesteśmy na miejscu. Chodźcie ze mną do Lisa Chytrusa. Kupię wam nową miotłę Nimbusa 5000. Lata bardzo szybko i też dobrze się nią steruje. -Skończył mówić Burektor.
Gdy Reksio, Kretes i Burektor Mateusz zeszli z płaskowyża zobaczyli mnie:Dino102. Komandor powiedział:
-A więc to ty nas tu przysłałeś ty zdrajco!!!! Zaraz ci pokażę ty... - nie zdążył dokończyć Kretes gdyż uspokoił go Reksio. Uznałem, że to dobry moment na wyjaśnienie im wszystkiego. A więc zacząłem mówić:
-Słuchajcie Reksiu i Kretesie, Kraina Czarów jak już wam pewnie wspomniał Burektor Mateusz jest w niebezpieczeństwie. TKTPŚ zamierza pomścić Serpentusa Snejka, który jak pamiętacie był TKTPM i zniszczyć Krainę Czarów.
-O matku! I dlaczego to zawsze my musimy ratować wszechświat od jakichś szaleńców?! -wymamrotał jak zwykle Kretes choć teraz mieli uratować tylko Krainę Czarów, a nie cały wszechświat -A więc chodźmy do Gulguldryka. Może ma jakieś nowe czary. Teraz też zamierzam nauczyć się czarować.
Reksio zdziwił się i po chwili pożegnał się podobnie jak Kretes z Burektorem i Dino102. Gdy już byli w gabinecie dobrze znanego im czarodziejskiego indyka zauważyli nowe czary, a konkretnie dwa nowe:Strzał nienawiści i Ochrona przed strzałem nienawiści. Reksio podszedł do Gulguldryka i rzekł:
-Drogi Gulguldryku, masz może chwilę na nauczenie nas tych dwóch nowych czarów?
-Ależ oczywiście. Macie różdżki i uczcie się. - odpowiedział grzecznie na pytanie Dzielnego Psa Gulguldryk.
Gdy nasi bohaterowie skończyli uczyć się czarów Burektor zwołał Radę, a Reksio i Kretes ujrzeli nowego nauczyciela magii drugiego stopnia. Był to szczur Szczurawek. Odziedziczył nawet kolory szat po Snejku. Burektor oświadczył, że znalazł ostatnio w gabinecie 1000 piesos i temu kto znajdzie jego złotą brzytwę da te pieniądze. Nagle...
________________________________________________________________________________________________________________________
Co się stanie dalej? Tego dowiecie się w następnym rozdziale mojego opowiadania.
Przypominam również o tym że można znaleźć się w moim opowiadaniu tylko gdy napiszesz do mnie wiadomość o chęci występu w nim. Pisać na PW. Miłego czytania.

Moim zdaniem lepiej by było, gdyby następca Snejka był parodią.
Całość fajna, ale mi się wydaje, że w robieniu opowiadań trochę wziąłeś przykład z innych użytkowników jak np. AdamMag.
Ciekawe co potem będzie?

Ps.W pierwszym poście powinna być już 1 część opowiadania!

Rozdział 2 pt.Wojna z Kari Matą Hari w. z forum Reksia i zdobycie informacji o TKTPŚ. Wojna z TKTPŚ.

Nagle z zza rogu wyskoczyła Kari Mata Hari w.
Reksio rzucił czar sen trzykrotnie, ale Kari Mata Hari w. się nie dała. Wyskoczyła wysoko w górę i porwała Burektora Mateusza. Reksio przypadkiem trafił się własnym czarem i Kari Mata Hari w. także go porwała.
-A więc znowu wszystko spoczywa w łapkach biednego kreta. -Powiedział zdenerwowany Kretes i pobiegł najszybciej jak mógł za Kari Matą Hari w. i znalazł się w jej lochach. W jednym z więzień znajdowali się Reksio i Burektor Mateusz. Kretes ukrył się za skrzyniami z dynamitem gdy usłyszał, że Kari Mata Hari w. idzie i usłyszał coś takiego:
-Ha ha ha ha! Zniszczę Reksia i jego wstrętnych przyjaciół!!!!! HA HA HA HA HA!!!!! -wykrzyczała Kari Mata Hari w. i Kretes, Reksio i Burektor Mateusz znaleźli się w małym pokoju, a wszyscy byli w klatce. Kogut Wynalazca akurat znalazł album, wybudował nowe Teleportki i wystrzelił się do tego pokoju w którym znajdowali się jego przyjaciele. Wziął ze sobą kury i Kornelka. Gdy Kornelek dotknął lekko swoim Szponem Kari Matę Hari w. ta zmieniła się na dobrą i uwolniła Reksia, Kretesa i Burektora Mateusza i przeprosiła ich. Przeniosła ich do Magixu i zniknęła gdzieś w oddali. Reksio i Kretes dostali Kartę Śledztwa od Spielmaustera, który powiedział im, że TKTPŚ to nie Waldemar Mors. Burektor natomiast powiedział, że ma on na pewno niebieski kapelusz, od Gulguldryka dowiedzieli się, że ma on niebieską szatę. Gdy chcieli lecieć do Krainy Bajek przepytać Chrumburaka zaatakował ich Śmierdzący Kogut. Reksio krzyknął:
-Znikaj poczwaro. - po czym wykreślił czar sen i Śmierdzący Kogut się rozpłynął. W Krainie Bajek nie wiadomo jak znaleźli się od razu na górze Królowej Śniegu gdzie zastali Chrumburaka. Chrumburak oświadczył:
-Ma wzorki w gwiazdy.
Pędem polecieli do Bobroru gdzie Barandalf powiedział, że TKTPŚ ma niebieski kapelusz.
Gdy już byli w Magixie weszli i oświadczyli, że TKTPŚ jest Gulguldryk Gryfindyk. Gulguldryk zaśmiał się w oczy Reksiowi i powiedział:
-Tak, to ja! -Reksio szybko rzucił sen i TKTPŚ stał się znowu Gulguldrykiem, który został wygnany z Krainy Czarów na zawsze. Rada 7, a dokładniej 6 czarodziejów długo wiwatowała na cześć Reksia i Kretesa. Burektor spełnił ich życzenie i przeniósł ich z powrotem na podwórko.
Reksio i Kretes już mieli pójść spać gdy nagle...
________________________________________________________________________________________________________________________
Co będzie dalej? Tego dowiecie się w następnym rozdziale opowiadania pt.Najnowsza przygoda Reksia i Kretesa.

Wstęp do rozdziału 3 pt.UFO Niki z forum Reksia.
Nagle świat zawirował przed Reksiem i Kretesem, a nasi bohaterowie zostali wciągnięci przez tajemnicze UFO w którym znajdowała się pewna tajemnicza osoba. Była to Nika. Reksio podszedł do Niki i powiedział:
-Słuchaj, czemu nas tu wciągnęłaś???
Nika odpowiedziała:
-Bo Luk potrzebuje was jako sługów przy odrodzeniu Jaja Śmierdzi. Będziecie robić co on wam każe!!! HA HA HA HA!
__________________________________________________________________________________________________________________________
1.Luk przepraszam, że występujesz w moim opowiadaniu bez twojej zgody, ale nie miałem kogo tam dać więc pomyślałem, że byś się i tak zgodził bo użytkownicy mi tak mówili. Jeszcze raz SOORY!!
2.Rozdział 3 ukaże się jutro.

Za 2 razem nie musiałeś pisać "z forum reksia".Rozumiem, że chcesz, by co jakiś w twoim opowiadaniu pojawiał/a się użytkownik forum reksia.
2 jest długie i fajne.9/10

Sorry ale tego rozdziału dzisiaj jeszcze nie będzie.

Proszę o usunięcie tematu, ponieważ nie mam natchnienia do opowiadań. Bardzo przepraszam wszystkich którzy mieli występować w moim opku. Może jeszcze będę ciągnął dalej to opowiadanie gdy ktoś mi w nim pomoże. Np.Jeden rozdział będę pisał ja, a drugi osoba pomagająca. Proszę was o pomoc.

Nie proś o usunięcie tematu.On, się jeszcze nie zaczął na dobre...Może ktoś chciałby ocenić go lub kontynuować.
Ale to twoja decyzja.

Po pierwsze: Po co robisz wstępy rozdziałów?
Po drugie: Za krótkie opo.

Więc oceniam na 3,5/10

To niech ktoś kontynuuje za mnie. Np. ty kretonpodziemny.

Pozwolono mi na kontynułację, więc kontynułuję.
Rozdział 3
Po wydarzeniach z wstępu.
-O matku Reksiu i co my teraz zrobimy!?Ech...Dlaczego cały czas spotykamy którąś z osób, które obradują w mojej norze?I dlaczego wszyscy (oprócz dino 102) utrudniają nam życie?-Wymamrotał Kretes
-Brać ich!- krzyknęła Nika.
Nagle pojawiło się wiele różnych potworów.Na szczęście Reksio się z nimi uporał.Nie stety Nika złapała ich i związała.Kurs UFO się kończył.
Za chwilę bohaterowie mieli spotkać Luka.
Reksio odnalazł przejście, dzięki, któremu mogli przejść do dalszego pomieszczenia, jednak by przejść dalej potrzebny był kod.
Kodem okazał się być:śmierdziuch.
W pomieszczeniu było dużo śmierdzącego drobiu, który za pomocą maszyn wyszukiwał forumowiczów i zamieniał ich w złych.
-Musimy coś z tym zrobić.-szepnął Kretes

Nieźle kretonpodziemny, ale za krótkie. 6/10

Nawet super, moja ocena to 7/10.