Polecane przez was gry i ksiązki!

[Michcio]

Ja Chmielewską jak mam to czytam: "Wszystko czerwone", "Wszyscy jesteśmy podejrzani", a "Książka poniekąd kucharska" jej nie wyszła.
_________________

Piszę poprawie po bangleszstańsku.

[olor]

[Gresh]

No,ale mogło jeszcze dotyczyć rozmiarów kartek.

[Gość]

[Keisha]

Książka: Purpurowy cesarz, smokologia,księga sekretów merlina wszystko z dwydawnictwa debit. gra:nie mam gram od jakiegoś czasu, częściej gram online.
_________________
Mój czas dobiegł końca, wybywam stąd.
Pozdrowienia dla xDominika, Michcia, Werus, Kitty, Lone Stara, Micha, Kretesa245, Dizla, Dragona, Shadica i Artura.

[Konar]

książki:Harry Potter
gry: pro evolution soccer 6
_________________
I am Back !!! Czekam na Miasto Sekretów !!!

[Guzik]

Ej, no nie czepiaj się już tak szczegółów... Chyba każdy wie o co chodzi.
_________________
Milczenie jest złotem... Ale ja wolę platynę

[Michu]

Książki:Seria Niefortunnych Zdarzeń(takie sensacyjne z odrobiną komedii),
Autostopem przez galaktykę(ze śmiechu można spaść z krzesła)
Gry:Kinght & Merchants(taka strategia), Reksie, Civilation III i IV (ta druga jest diabrlnie droga ale super się w nią gra)
_________________
Moje forum o opowiadaniach www.pisarnia.fora.pl .
Jestem drugim inżynierem Gwardii Reksia.

[Werus]

A ja polecam wszystkie książki Małgorzaty Musierowicz i Lucy Maud Montgomery.

[Gość]

[Kitta]

Książka: Fredi. Dzikie życie chomika gra: Petz 5

[kamilio]

ja polecam colin 2

[Keisha]

Przeczytajcie książki Herbiego Brennana. Nie drogie, ale za to bardzo ciekawe.
_________________
Mój czas dobiegł końca, wybywam stąd.
Pozdrowienia dla xDominika, Michcia, Werus, Kitty, Lone Stara, Micha, Kretesa245, Dizla, Dragona, Shadica i Artura.

[Gość]

Książki:
"Wrota czasu" i "Antykwariat ze starymi mapami" autor: Ulysses Moore
"W głębokim, ciemnym lesie" jest to książka bardzo śmieszna... autora nie pamiętam...

[kamixus]

Ja lubię książki z serii syn alchemika! Zacytuje wam kawałek z Doktor illuminatus:
W pobliżu drzwi rosła kwitnąca budleja. Jej ciasno zakręcone spiralne kwiaty o głebokiej, filotoworóżowej barwie, zawabiły kilka motyli. Kiedy
Fila przechodziła obok budlei, jeden z motyli usiadł jej na ręce. Był niewielki, niepozorny, a mimo to, gdy wylądował, wydał się jej dość ciężki. Gdy tylko motyl dotknął jej skóry, zanurzył łebek we włoski na ręce Fili i wściekle ją ukuł. To było gorsze niż urządlenie pszczoły!
Chcecie wiedzieć więcej kupcie lub wypożyczcie książkę syn alchemika:
Doktor Illuminatus!
_________________
Pamiętaj mnie zawsze dobrze