Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przybysz Lider Podziemia
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 938 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 10 Cze 2008 21:25 Temat postu: Re: Mały bład |
|
|
Burektor Michał napisał: | Zauważyłem mały błąd w fabule gry. Chodzi o to że ojciec Romana gdyby pomyśleć logicznie nie mógł stracić pamięci. Już tłumacze: wyruszył on tam wtedy kiedy jeszcze nie było muru a więc te dwie wioski były złączone. Nie za długo była to droga od jego namiotu do namiotu Ciapciulepcich. I tu pojawiają się dwa pytania.Kiedy Wilkoni zrzucili mu na głową głaz? I nawet jesli rzucili to dlaczego nikt tego nie zauważył? Może Ciapciulepci wybudowali mur na zapas?
|
A dlaczego pies i kret wyruszyli pralką w kosmos?
To tylko gra!!!
Może akurat nikt tego nie widział.Czy ty widzisz wszystko co się dzieje w twoim domu? _________________ Credo in unum Deum... |
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 0 Skąd: wiesz, że lubię makaron?
|
Wysłany: 11 Cze 2008 13:22 Temat postu: |
|
|
Logika, logika, logika. Gra to gra, jednakże myślę, że autor postu ma rację. Mimo tego, że to tylko gra to jednak nie znaczy, że nie może tu być ani jednego błędu. A pies i kret wyruszyli pralką w kosmos, bo tak twórcy gry sobie wymyślili. A ten błąd to przecież błąd fabuły! Twórcy gry nie zauważyli go. Ty na przykład zobaczyłbyś, że jeden but jest zamieniony z drugim na półce? Najpewniej nie. I twórcy gry postąpili tak samo. Nie zauważyli tego. To moje zdanie na ten temat! _________________ www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Przybysz Lider Podziemia
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 938 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 11 Cze 2008 16:45 Temat postu: |
|
|
Rafi napisał: | Logika, logika, logika. Gra to gra, jednakże myślę, że autor postu ma rację. Mimo tego, że to tylko gra to jednak nie znaczy, że nie może tu być ani jednego błędu. A pies i kret wyruszyli pralką w kosmos, bo tak twórcy gry sobie wymyślili. A ten błąd to przecież błąd fabuły! Twórcy gry nie zauważyli go. Ty na przykład zobaczyłbyś, że jeden but jest zamieniony z drugim na półce? Najpewniej nie. I twórcy gry postąpili tak samo. Nie zauważyli tego. To moje zdanie na ten temat! |
Tak sobie wymyślili. Mogą sobie wszystko wymyślić, kto im broni, mógł nikt nie zauważyć jak autor scenariusza tego chciał...
To nie błąd fabuły, bo fabuła to jest że Reksio i Kretes wyruszyli w kosmos ratować kury, a tamto to są wątki poboczne... Mogli nie zauważyć...to nie jest błąd nikomu to chyba różnicy nie robi... mogli go uderzyć i nie musiał nikt widzieć... |
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał9418 Stawia Opór
Dołączył: 12 Cze 2008 Posty: 2
|
Wysłany: 12 Cze 2008 08:24 Temat postu: Może,Może... |
|
|
Tak Masz Rację, kiedy zrzucili na nich ten głaz?? a z resztą muru nie było!! ale oni pokłócili się o kociołek przypominam |
|
Powrót do góry |
|
|
Fanot Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 04 Kwi 2008 Posty: 0
|
Wysłany: 12 Cze 2008 11:40 Temat postu: Re: Mały bład |
|
|
Burektor Michał napisał: | Zauważyłem mały błąd w fabule gry. Chodzi o to że ojciec Romana gdyby pomyśleć logicznie nie mógł stracić pamięci. Już tłumacze: wyruszył on tam wtedy kiedy jeszcze nie było muru a więc te dwie wioski były złączone. Nie za długo była to droga od jego namiotu do namiotu Ciapciulepcich. I tu pojawiają się dwa pytania.Kiedy Wilkoni zrzucili mu na głową głaz? I nawet jesli rzucili to dlaczego nikt tego nie zauważył? Może Ciapciulepci wybudowali mur na zapas?
| może pokłucili się wcześniej o coś innego a oddali kiedy ojciec romana wyruszył. |
|
Powrót do góry |
|
|
lukin Stawia Opór
Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 2
|
Wysłany: 21 Cze 2008 14:16 Temat postu: |
|
|
Może on:
Pożyczył kociołek i poszedł robić coś w lesie(czy tym tam) i przezcoś stracił pamięć(ale skąd pamietał składniki?)
Jego nie było przez miesiące i oni obwinili ich o to.I zbudowali mur.
A ten starszy mógł powiedzieć że jak zrobi to to oda i dlatego ciapciulepci myślei że odał. _________________ Smutno na forum... |
|
Powrót do góry |
|
|
Przybysz Lider Podziemia
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 938 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 22 Cze 2008 09:22 Temat postu: |
|
|
Racja...mogli pójść do lasu...BUM...i weszli do tej groty...zauważcie że jest daleko od ich domu |
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 0 Skąd: wiesz, że lubię makaron?
|
Wysłany: 23 Cze 2008 20:45 Temat postu: |
|
|
lukin napisał: | Może on:
Pożyczył kociołek i poszedł robić coś w lesie(czy tym tam) i przezcoś stracił pamięć(ale skąd pamietał składniki?)
Jego nie było przez miesiące i oni obwinili ich o to.I zbudowali mur.
A ten starszy mógł powiedzieć że jak zrobi to to oda i dlatego ciapciulepci myślei że odał. |
Możliwe. Nawet bardzo. Pożyczyli kociołek, poszli do lasu, Wilkoni zrzucili im głaz podczas wędrówki i koniec z pamięcią. Totalna zawikłana szarada! _________________ www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maniak Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 0 Skąd: Z Raciborza
|
|
Powrót do góry |
|
|
czak nornik Się Odezwał
Dołączył: 13 Lip 2008 Posty: 1
|
Wysłany: 13 Lip 2008 12:53 Temat postu: |
|
|
a mógłby ktoś podać kod bo mi się ksiązeczka zgubiła |
|
Powrót do góry |
|
|
Przybysz Lider Podziemia
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 938 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 13 Lip 2008 15:12 Temat postu: |
|
|
czak nornik napisał: | a mógłby ktoś podać kod bo mi się książeczka zgubiła |
Jest do tego odpowiedni temat...wyślij kod który jest wypalony na wewnętrznej stronie płyty i wyślij go na pankapitan@aidemmedia.pl
Ale jeżeli masz piracką grę nie mamy prawa ci pomóc... |
|
Powrót do góry |
|
|
Kabuto Mąci Od Dawna
Dołączył: 04 Lut 2008 Posty: 128 Skąd: jestem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
FORUM Znawca Przygód Reksia
Dołączył: 28 Lut 2007 Posty: 26 Skąd: ???
|
Wysłany: 02 Sie 2008 09:56 Temat postu: |
|
|
lukin napisał: | To prawda.Po co by miał iść przez te...hmm coś las czy coś.Mógł Przejść z namiotu do namiotu.A dlaczego stracił pamięć?
Stracił pamięć,to skąd pamiętał składniki?I dlaczego nie wyruszył nigdzie,np:by wyszedł i był by w w wiosce. | Ehm... powiem, jak ja uważam. Po pierwsze: on nie pamiętał składników, ale znalazł je w notatkach swoich przodków, co to leżały na podłodze w jaskini. Po drugie: nigdzie nie wyszedł, bo wolał najpierw odzyskać pamięć. A nie mógł zbierać ziół, bo nie wiedział jak wyglądają. Po trzecie: przeszedł przez las bo może, bo chciał się przejść. To trzecie wyjaśnienie jest trochę dzwne, ale przynajmniej wyjaśnia tą sprawę z wilkonami. _________________ Ech... |
|
Powrót do góry |
|
|
dawid6 Starszy Norman
Dołączył: 07 Lis 2009 Posty: 241 Skąd: Z trzeciego wymiaru.
|
Wysłany: 02 Gru 2009 19:15 Temat postu: |
|
|
Ja już chyba wiem całą historię: Najpierw przeszedł z wioski do wioski, potem wraz z kociołkiem poszedł do lasu nazbierać ziół, stanął obok jakiejś stromej góry albo stromego wzgórza, aby zerwać jakieś zioło, a na tej górze lub wzgórzu czaili się Wilkoni i zrzucili na niego głaz. Długo błąkał się w lesie, aż znalazł opuszczoną pieczarę, a w niej przepis na odzyskanie pamięci. Rozpalił ogień pod kociołkiem i czekał, aż ktoś przyjdzie i mu pomoże.
Oto historia wymyślona przeze mnie _________________ http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3c92465dddfc3939.html , http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c15b667ceacaa135.html
Pozdrowienia dla wojo1, szlafrock holmes, spidi i Drew
90% nastolatków dostałoby załamania nerwowego, gdyby Justin Bieber stał na dachu wieżowca i miał zamiar skoczyć. Jeśli należysz do tych 10%, które wzięłoby krzesło, popcorn i darło się :"Skacz lamusie!" wklej to na swój profil. |
|
Powrót do góry |
|
|
Funciek Starszy Norman
Dołączył: 31 Maj 2010 Posty: 286
|
Wysłany: 16 Lip 2010 00:10 Temat postu: |
|
|
dawid6 napisał: | Ja już chyba wiem całą historię: Najpierw przeszedł z wioski do wioski, potem wraz z kociołkiem poszedł do lasu nazbierać ziół, stanął obok jakiejś stromej góry albo stromego wzgórza, aby zerwać jakieś zioło, a na tej górze lub wzgórzu czaili się Wilkoni i zrzucili na niego głaz. Długo błąkał się w lesie, aż znalazł opuszczoną pieczarę, a w niej przepis na odzyskanie pamięci. Rozpalił ogień pod kociołkiem i czekał, aż ktoś przyjdzie i mu pomoże.
Oto historia wymyślona przeze mnie |
No właśnie.
Bo przecież jak się do nich idzie to coś takiego mówią, że szukali ziół. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|