Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bot Komiksowy Artysta
Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 64 Skąd: wiem?...bo wiem...
|
Wysłany: 22 Sty 2006 00:43 Temat postu: REKSIO-LUGA |
|
|
WSTĘP
BOT; - W poprzednich odcinkach ; Reksiowi śnią się katastroficzne sny o jego budzie . W nocy spotyka samego siebie i mdleje . otrzymuje serję listów z wskazówkami przy czym zatyka dziury , leczy kretesa , leci na MARSA i na Kurakis . Postanawia znaleźć prace i zostaje policjantem. W czasie służby wpada w pościg za furgonetką w wyniku czego wy bucha i znajduje się w szpitalu. Dowiaduje się że go przebudowano na robota . Rozwiązuje zagadkę kota i budzi się w łóżku . Znajduje kartkę z której dowiaduje się ze grozi im niebezpieczeństwo udaje się do odległych epok i odkręca historie .Znajduje się z kretesem na odludziu Grenlandii i nagle patrzą a tu no i bęc do tego opowiadania .
Narrator ;- A o czym będzie opowiadanie ?
BOT ;- To tajemnica mogę tylko powiedzieć że będzie dużo akcji .
Narrator ;- A kiedy 1 rozdział ?
BOT;- Jutro . _________________
Nobody expects the Spanish Inquisition!
"Wszystkie Joanny to fajne chłopaki!" - Kocham Radio Zet xD
The One Who Disturbs So Terribly... |
|
Powrót do góry |
|
|
Sniff Wielki Kopacz
Dołączył: 04 Lut 2005 Posty: 2795 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 22 Sty 2006 12:43 Temat postu: |
|
|
Nieźle się zapowiada, czekam na pierwszy rozdział _________________ If I hadn't met you, my life would have had no meaning.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bot Komiksowy Artysta
Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 64 Skąd: wiem?...bo wiem...
|
Wysłany: 22 Sty 2006 15:51 Temat postu: |
|
|
ROZDZIAŁ 1
Nagle nasi bohaterowie jak pisałem zobaczyli nie uwierzycie . KRASNOLUDKI ! Najprawdziwsze KRASNOLUDKI!
Kretes;- No nie wieżę ! KRASNOLUDKI !!
KRASNOLUDKI;- My jesteśmy KRASNOLUDKI ! hopsasa ! hopsasa ! Nie damy się poparzyć 1 Tralala , tralala !
Niespodziewanie KRASMOLUDKI wpadły do wody ale jakże lodowatej .
Reksio;- Uratuje was !!!!!!!
Reksio uratował KRASNOLUDKI . Nagle do wody wpadł Kretes .
Kretes;- Reksiu !!!!!!! Ratunku !!!!!!!!!!
Dzielny pies także go uratował .
KRASNOLUDKI;- Choćcie to naszego świata .
Kretes;- Czy ja się przesłyszałem ? Waszego świata !
KRASNOLUDKI ;- Nie przesłyszałeś się .
KRASNOLUDKI zaprowadziły ich do portalu i wszyscy w niego wskoczyli .
KRASNOLUDKI ;- Witajcie w spokojnej dolinie ale ostatnio nie jest już taka spokojna .
Reksio ;- A to dlaczego ?
KRASNOLUDKI ;- Od czasu kiedy za wzgórzem osiedlił się lor VON TOSTER LA GRZANKA atakuje nas swoją armią pieców i mikrofalówek usiłując spalić tą dolinę .
Kretes ;- to straszne ! Możemy tu przenocować ?
KRASNOLUDKI ;- Oczywiście !
Reksio i Kretes poszli spać . Tymczasem w pracowni Mądrego Barana .
KRASNOLUDKI ;- To chyba on .
Mądry Baran ;- Rano się okaże .
Co takiego się okaże ?
Kim jest tytułowy REKSIO-LUGA ? Tego się dowiecie z 2 rozdziału. _________________
Nobody expects the Spanish Inquisition!
"Wszystkie Joanny to fajne chłopaki!" - Kocham Radio Zet xD
The One Who Disturbs So Terribly... |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 22 Sty 2006 16:21 Temat postu: |
|
|
już sie nie moge doczekać 2 rozdziału |
|
Powrót do góry |
|
|
MATEUSZSZ Bywalec Nory
Dołączył: 15 Lis 2005 Posty: 93
|
Wysłany: 22 Sty 2006 17:30 Temat postu: |
|
|
Mi sie siniło to opowiadanie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 22 Sty 2006 23:36 Temat postu: |
|
|
kiedy wreszcie będzie dugi rozdział?? |
|
Powrót do góry |
|
|
bot Komiksowy Artysta
Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 64 Skąd: wiem?...bo wiem...
|
Wysłany: 23 Sty 2006 17:10 Temat postu: |
|
|
ROZDZIAŁ 2
Rano Reksio spostrzegł , że jego ręce są zielone . Podszedł do lustra i odkrył że jest cały zielony a w dodatku ma smoczy ogon i skrzydła też smocze . Reksio zamienił się w smoka .
Reksio;.- Nie to na pewno sen . Muszę się tylko obudzić .
Reksio zauważył że nadal szczeka ale po chwili się uszczypnął . Nie pomagało .
Reksio ;- Chyba się kogoś spytam .
Reksio poszedł do pracowni Mądrego Barana .
Mądry baran ;- A więc jesteś nim .
Reksio;- Kim ? Smokiem ?
Mądry baran;- Psem z przepowiedni .
Reksio ;- Ale ja zapewne zauważyłeś nie jestem już psem i to mnie dosyć martwi .
Mądry baran ;- Tak jest w przepowiedni i tak miało się stać .
Reksio ;- Jakiej przepowiedni ?
Mądry baran ;- ,, URATOWSZY KRASNOLUDKI I KRETA PRZEBYWSZY W SPOKOJNEJ DOLINE NOC W STANIE ŚPIĄCYM RANO ZOSTAWSZY SMOKIEM POKONA TOSTERA I PRZYWRÓCI POKÓJ W DOLINIE A ZNANY BĘDZIE JAKO REKSIO-LUGA ‘’
Reksio;- Ale jak ja tego TOSTERA pokonam ?
Mądry baran ;- Musisz poszukać księgi smoczka w regale na górze PAGUŻE .
Reksio ;- a jak ta księga wygląda ?
Mądry baran ;- Na okładce jest smoczek do ssania taki jak u maluchów .
Reksio;- A jak się dostane na tą górę ?
Mądry baran ;- Polecisz .
Reksio ;- Ale ja nie wiem jak się lata .
Mądry baran ;- Nauczę cię . Choć za mną .
Reksio poszedł za nim . Stanęli na dworze . Co się dalej wydarzy dowiecie się z 3 rozdziału . _________________
Nobody expects the Spanish Inquisition!
"Wszystkie Joanny to fajne chłopaki!" - Kocham Radio Zet xD
The One Who Disturbs So Terribly... |
|
Powrót do góry |
|
|
Sniff Wielki Kopacz
Dołączył: 04 Lut 2005 Posty: 2795 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 23 Sty 2006 17:30 Temat postu: |
|
|
Super opowiadanie _________________ If I hadn't met you, my life would have had no meaning.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bot Komiksowy Artysta
Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 64 Skąd: wiem?...bo wiem...
|
Wysłany: 24 Sty 2006 13:06 Temat postu: |
|
|
ROZDZIAŁ 3
Gdy wyszli na dwór mądry baran wyczarował trzy tarcze .
Mądry baran;- Najpierw nauczę cię ziać ogniem . wciągnij powietrze nosem skup się myśl o ogniu i wypuść powietrze nosem .
Reksio spróbował i przez przypadek opalił baranowi brodę .
Mądry baran ;- Aj ! aj1 Moja broda .
Reksio;- Nic ci nie jest ?
Mądry baran ;- Nie nic . A skoro umiesz ziać ogniem musisz popracować nad celnością . Spróbuj trafić w te tarcze .
Reksio trafił w wszystkie trzy bezbłędnie .
Mądry baran ;- Doskonale .
Baran poszedł do pracowni i wrócił z sznurkiem .
Mądry baran ;- Choć za mną .
Doszli do miejsca na jakieś górze gdzie był pień .
Mądry baran ;- Aby móc latać najpierw musisz poczuć skrzydła . spróbuj nimi poruszać .
Reksio poruszył .
Mądry baran ;- Dobrze stań tutaj.
Reksio stanął przed przepaścią . Mądry baran przywiązał jeden koniec sznurka do pnia a drugi do ogona Reksia .
Mądry baran ;- To dla bezpieczeństwa a teraz leć .
Zepchnął Reksia w przepaść .
Reksio;- Bandziiiiii !!!!!!!!!
Mądry baran ;- Machaj skrzydłami !
Reksio wzleciał w górę .Lecz lecący ptak wpadł na niego i smok zaczął spadać . Na szczęście był przywiązany do pnia sznurkiem . Zaczął się wspinać po sznurze aż szczęśliwie znalazł się na górze .
Reksio ;- Umiem latać .
Mądry baran ;- Doskonale możesz lecieć na górę PAGÓRĘ .
Reksio;- A co z Kretesem ?
Mądry baran ;- Leniuchuje w łóżku . Pozwól mu poleżeć . Później mu opowiesz . Teraz leć na górę PAGÓRĘ .
Reksio ;- Dobrze .
Już miał polecieć jednak mu się coś przypomniało .
Reksio ;- a co ze szczekaniem ?Ciągle szczekam .
Madry baran ;- Zmieniłeś się w smoka tylko z zewnątrz ale w głębi jesteś tym samym psem jakim byłeś .
Reksio;- Aha to do widzenia .
Mądry baran;- Do widzenia , niedługo się spotkamy .
Reksio poleciał na swoich żółtych skrzydłach w kierunku góry PAGÓRY .
Co się wydarzy na górze PAGÓRZE ?
Kiedy usłyszymy znów o matku i no nie wierzę Kretesa ?
Tego dowiecie się czytając 4 rozdział mojego opowiadania . _________________
Nobody expects the Spanish Inquisition!
"Wszystkie Joanny to fajne chłopaki!" - Kocham Radio Zet xD
The One Who Disturbs So Terribly... |
|
Powrót do góry |
|
|
bot Komiksowy Artysta
Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 64 Skąd: wiem?...bo wiem...
|
Wysłany: 25 Sty 2006 12:24 Temat postu: |
|
|
ROZDZIAŁ 4
Reksio dotarł do regału na górze PAGÓRZE .
Reksio;- Chmm co my tu mamy ? Zaklęcia i urody , historje i wieki , kubki i porcelana , abc marketingu , podręcznik jak się robi orgiami , zielnik roślin cokolwiek zakazanych , atlas Atlantydy , Jaś i Małgorzata , osiołek matołek, trzy małe wilki i zła świnka , leksykon wiedzy mrówek , księga smoczka ! EUREKA !!!!!!!!
Reksio Szczęśliwie wrócił do doliny .
Mądry baran ;- I co ? Znalazłeś ją ?
Reksio;- Tak .
Nasz bohater otworzył księgę . Księga przemówiła .
Księga;- ŻEBY TOSTERA POKONAĆ MÓSIŚ ZDOBYĆ MEDALION ŁAPKI . ŻEBY OWY MEDALION ZDOBYĆ MUSISZ 6 SYMBOLÓW ZDOBYĆ . KAŻDY SYMBOL WYGŁADA INACZEJ . NAJPIERW PRZYNIEŚ DO MNIE SYMBOL ZIEMI OTO JAK WYGLADA .
Z księgi wyleciała kartka z wizerunkiem trójkątnego kamienia z wyrytą literą R .
Księga ;- SYMBOL UKRYTY JEST W LAWONDI W TAJNEJ KOMNACIE Z ZAMKIEM . JEST TO ZAMEK MAGICZNY . AQGY GO OTWORZYĆ TRZEBA ZNAĆ HASŁO . OTO ONE ; LAWA MAGMA W SKAŁĘ .
Całą tą rozmowę podsłuchał szpieg TOSTERA . W twierdzy TOSTERA .
TOSTER;- Jakie przynosisz wieści .
Szpieg ;- Znalazł się REKSIO-LUGA i szuka symboli żeby otrzymać medalion łapki . Teraz wyrusza do LAWOLANDI .
TOSTER;- Ha ! Ha ! Ha ! Mam wpływy na LAWOLANDIE . Powiem im ze jak przybędzie smok to żeby go pojmali . Ha! HA!HA!
Tymczasem w dolinie .
Mądry baran ;- Weź kretesa ze sobą . Może się przydać .
Nagle przyszedł kretes .
Kretes ;- No nie wierzę ! SMOK !
Reksio;- To ja Reksio . Jestem zamieniony w smoka . Musimy pokonać TOSTERA . W tym celu trzeba zgromadzić 6 symboli . Musisz mi pomóc .
Mądry baran ;- LAWOLANDIA jest na północy .
Reksio wziął kretesa za rękę i polecieli w kierunku LAWOLANDI .
Czy kretes się na coś przyda ?
Czy uda się odnaleźć symbol ziemi ?
Tego dowiecie się z 5 rozdziału . _________________
Nobody expects the Spanish Inquisition!
"Wszystkie Joanny to fajne chłopaki!" - Kocham Radio Zet xD
The One Who Disturbs So Terribly... |
|
Powrót do góry |
|
|
bot Komiksowy Artysta
Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 64 Skąd: wiem?...bo wiem...
|
Wysłany: 26 Sty 2006 17:52 Temat postu: |
|
|
ROZDZIAŁ 5
Reksio i ketes dolecieli do LAWOLANDI .
Skałek;- Witamy w LAWOLANI . Chodźcie do króla , zaprasza was .
Reksio;- Dziękujemy .
Nasi bohaterowie poszli za tubylcem . Doszli do sali tronowej .
Magmus;- Witajcie . Jestem król Magmus VI . Napijcie się bo pewnie jesteście spragnieni .
Reksio wypił napój poczym kretes także to zrobił .
Magmus;- Co was sprowadza do LAWOLANDI ?
Reksio;- Szukamy symboluuuuuuuuuu.....
Reksio upadł na ziemię .
Kretes;- Reksiuuuuuuuuu...
Kretes też upadł .
Magmus;- HA!HA!HA! wtrącić ich do lochów !
Reksio i kretes obudzili się w lochach . Reksio spróbował przepalić kraty lecz były ognioodporne .
Reksio;- Kretesie czy mógłbyś się podkopać ?
Kretes;- Oczywiście !
Kretes zaczął kopać i po kilku minutach nasi bohaterowie byli wolni . Przekradli się do komnaty i wypowiedzieli hasło .
Reksio i kretes;- Lawa i Magma w skałę .
Na te słowa otworzyło się przejście . W środku był symbol ziemi . Reksio i kretes odlecieli lecz zaczęły ich gonić latające LAWOKOPTERY .
Reksio ;- Musimy zrzucić balast bo nas dogonią .
Kretes wyjął oraz wyrzucił zepsutą packę na muchy , łapkę na myszy i dezodorant .
Na szczęście naszym bohaterom udało się ich zgubić i dolecieć do spokojnej doliny .
Jak wygląda symbol wiatru ?
Co TOSTER wymyśli ?
Tego dowiecie się z następnego rozdziału czyli 6 . _________________
Nobody expects the Spanish Inquisition!
"Wszystkie Joanny to fajne chłopaki!" - Kocham Radio Zet xD
The One Who Disturbs So Terribly... |
|
Powrót do góry |
|
|
bot Komiksowy Artysta
Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 64 Skąd: wiem?...bo wiem...
|
Wysłany: 27 Sty 2006 18:16 Temat postu: |
|
|
ROZDZIAŁ 6
Reksio i kretes doszli do księgi .
Reksio;- Mamy symbol ziemi .
Księga;- TERAZ SYMBOL WIATRU ZDOBYĆ MUSICIE . OTO JAK WYGLĄDA .
Z księgi wyleciała kartka z wizerunkiem szklanego naczynia w kształcie wiru z dziurą w środku z wyrytą literą R .
Księga;- SYMBOL ZNAJDUJE SIĘ W WIATROLANDI .
Mądry baran ;- WIATROLANDIA JEST NA POŁUDNIU .
Reksio z niezastąpionym komandorem kretesem wyruszyli tam gdzie mieli wyruszyć czyli do WIATROLANDI . Tymczasem w twierdzy TOSTERA .
Posłaniec ;- O wszechpotężny władco VON TOSTERZE LA GRZANKO niestety nie udało się pojmać REKSIA-LUGI .
TOSTER;- Ja wam dam ! Przyprowadzić szpiega !
Szpieg;- Wzywałeś mnie ?
Toster;- Jakie wieści przynosisz ?
Szpieg;- Znaleźli symbol ziemi i szukają teraz wiatru . Jest ukryty w WIATROLANDI .
Toster ;- Hm . mam pomysł . Poczekamy aż zdobędzie medalion i go wtedy złapiemy a dodatkowo yyyyyyyyyy......... A co właściwie robi ten medalion ?
Szpieg;- Z poufnych informacji wynika że spełnia trzy życzenia .
Toster;- Skoro tak to jeśli go zdobędę będę władał światem i nic mnie nie powstrzyma ! HA!HA!HA!
Tymczasem u naszych bohaterów .
Kretes;- O ! Zbliżamy się do celu .
Reksio i kretes szczęśliwie wylądowali .
Co czeka naszych bohaterów w WIATROLANDI ?
Czy odnajdą symbol wiatru ?
Tego dowiecie się z 7 rozdziału . _________________
Nobody expects the Spanish Inquisition!
"Wszystkie Joanny to fajne chłopaki!" - Kocham Radio Zet xD
The One Who Disturbs So Terribly... |
|
Powrót do góry |
|
|
bot Komiksowy Artysta
Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 64 Skąd: wiem?...bo wiem...
|
Wysłany: 28 Sty 2006 12:39 Temat postu: |
|
|
ROZDZIAŁ 7
Po wylądowaniu spotkali tubylca .
Wicherek;- Witajcie podróżnicy . Zaprowadzę was do króla .
Tubylec zaprowadził naszych bohaterów do drugiej już sali tronowej .
Wiatronen;- Witajcie przybysze . Jestem król WIATRONEN VI . Co was sprowadza do mojej krainy ?
Reksio;- Szukamy symbolu wiatru .
Wiatronen;- Symbol jest na szczycie góry wichury gdzie panują wichury . wielu śmiałków próbowało zdobyć symbol lecz wszystkich wywiało z powrotem do wioski .
Reksio spróbował podejść pod gorę lecz nie udało mu się . Kretes dzielnie się trzymał lecz poczuł że go unosi dał susa w ziemię i tym sposobem zdobył symbol wiatru .
Reksio;- Kretesie ! Udało ci się !
Kretes;- Drobnostka .
Reksio z dzisiejszym bohaterem komandorem kretesem wrócili do doliny .
Kretes;- Mamy symbol księgo .
Kretes położył symbol na ziemi .
Księga;- TERAZ ZDOBYĆ SYMBOL WODY MUSICIE . OTO WIZERUNEK JEGO .
Z księgi wyleciała kartka z wizerunkiem wiru wodnego z lekko widoczną literą R .
Księga;- SYMBOL ZNAJDUJE SIĘ W SPOKOJNEJ DOLINIE .
Reksio;- Czyli tutaj .
Nagle nadbiegły krasnoludki .
Krasnoludki;- Nieszczęście ! Nieszczęście !
Reksio;- Co się stało ?
Krasnoludki;- Choć sam zobacz .
Co takiego się stało ?
Czy uda się znaleźć symbol wody ?
Tego dowiecie się z 8 rozdziału . _________________
Nobody expects the Spanish Inquisition!
"Wszystkie Joanny to fajne chłopaki!" - Kocham Radio Zet xD
The One Who Disturbs So Terribly... |
|
Powrót do góry |
|
|
bot Komiksowy Artysta
Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 64 Skąd: wiem?...bo wiem...
|
Wysłany: 28 Sty 2006 22:30 Temat postu: |
|
|
ROZDZIAŁ 8
Reksio poszedł za krasnoludkami . Okazało się że woda z rzeki znika .
Reksio zanurkował i zobaczył że w rzece jest dziura przez którą uciekała woda . Wpłynął do dziury i zobaczył wir wodny z ledwo widoczną literą R . wyszedł z rzeki .
Reksio;- Mądry baranie masz może jakiś pojemnik ?
Mądry baran ;- Mam jakiś słoik .
Reksio wziął słoik i zanurkował z powrotem do dziury w stawie . Zamknął w słoju wir wodny i wypłynął z rzeki . Pomyślał że gdyby z nalazł odpowiednio duży kamień mógłby zatkać dziurę w rzece . Poleciał na poszukiwania . Znalazł odpowiedni kamień pod górą PAGÓRĄ . Spróbował go popchnąć lecz kamień zaczął się toczyć w kierunku rzeki a dokładniej w miejsce dziury . I było po dziurze . Reksio z kretesem udali się do księgi .
Kretes;- Mamy symbol . Jest w słoiku .
Księga;- PO CZWARTY SYMBOL UDAĆ SIĘ MUSICIE DO MROZOLANDI . JEST TO SYMBOL LODU . OTO JAK WYGLĄDA .
Z księgi wyleciała kartka z wizerunkiem dosyć dużej bryłki lodu z wyryta literą R .
Mądry baran;- MROZOLANDIA znajduje się na wschodzie .
Nasi bohaterowie odlecieli w kierunku MROZOLANDI . Po lądowaniu zobaczyli tubylca .
Lodek;- Podążajcie za mną .
Tubylec zaprowadzi ich do sali tronowej .
Kretes;- Och mam dość już tych sal tronowych . Chciałbym by to była ostatnia .
BOT;- Bo jest .
Kretes;- Aha . To miło .
Lodus;- Witajcie jestem król LODUS XI . Co was sprowadza w te strony ?
Reksio;- Szukamy symbolu lodu .
Co odpowie król ?
Jaki symbol będzie następny ?
Tego się dowiecie czytając 9 rozdział . _________________
Nobody expects the Spanish Inquisition!
"Wszystkie Joanny to fajne chłopaki!" - Kocham Radio Zet xD
The One Who Disturbs So Terribly... |
|
Powrót do góry |
|
|
bot Komiksowy Artysta
Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 64 Skąd: wiem?...bo wiem...
|
Wysłany: 28 Sty 2006 23:19 Temat postu: |
|
|
ROZDZIAŁ 9
Lodos;- Żeby symbol otrzymać musicie odpowiedzieć na trzy zagadki .
Kretes;- To dawaj te zagadki.
Lodos;- W którym roku wybuchł WEZEWIUSZ ?
Kretes;- Oczywiście ze w 79 .
Lodos;- Przed czy w naszej erze ?
Kretes;- W naszej .
Lodos;- Dobrze . Czy MIAŁOLEON wygrał bitwę 18 czerwca 1815 roku ?
Kretes;- Nie . Przegrał z kretesem .
Lodos;- Chyba z Anglikami ale dobrze odpowiedziałeś. Jak miał na imię syn MIAŁODALOSA ?
Kretes;- MIAŁOIKAR .
Lodos;- Doskonale odpowiedzieliście na wszystkie pytania . Oto obiecany symbol lodu .
Reksio wziął symbol i odleciał do doliny .
Kretes;- Księgo a oto symbol lodu .
Księga;- TERAZ SYMBOL MAGNETYZMU ODNALEŹĆ MUSICIE . WYGLĄDA ON TAK .
Z księgi wyleciała kartka z wizerunkiem magnesu z wyrytą literą R .
Księga;- SYMBOL SCHOWANY JEST NA PLANECIE MAGNETIA . DOSTANIECIE SIĘ TAM ZA POMOCĄ WAJCHAJSTERA TELEPORTUJĄCEGO KTÓRY ZAKOPANY JEST PRZED PRACOWNIĄ MĄDREGO BARANA .
Reksio z kretesem wyszli z pracowni i kretes zaczął kopać . Po jakieś minucie wajcha.. coś tam był odkopany. Nasi bohaterowie wsiedli coś zafurgoczało . Gdy wyszli byli już na MAGNETI .
Jaka jest prognoza na ten dzień na MAGNETI ?
Czy uda się znaleźć symbol magnetyzmu ?
Tego dowiecie się z 10 rozdziału . _________________
Nobody expects the Spanish Inquisition!
"Wszystkie Joanny to fajne chłopaki!" - Kocham Radio Zet xD
The One Who Disturbs So Terribly... |
|
Powrót do góry |
|
|
|