Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafał Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 0 Skąd: wiesz, że lubię makaron?
|
Wysłany: 05 Maj 2008 13:38 Temat postu: Reksio i Kretes: Tajemnica Zniknięcia Kogutów |
|
|
To kontynuacja "Przygody z magiczną różdżką". W poprzednim rozdziale Reksio zauważy że Koguty zniknęły. Jak zbudować superpojazd bez ich pomocy?
Rozdział 1: Przeszłość
- Co..co takiego? - zapytał Kretes - Koguty zniknęły?
- Tak, Kretesie - odpowiedział Reksio - Musimy wyruszyć na poszukiwania
- Ale jak zbudować pojazd bez ich pomocy - spytała Molly
- Będziemy musieli połą... - zaczął Reksio
- Reksiu! Wiem - przerwał mu Kretes - Koguty przed przygodą z różdżką skonstruowały rowery czasoprzestrzenne! Możemy zobaczyć kiedy i jak Koguty znikały!
- Świetnie, Kretesie - ucieszył się Reksio - Musimy uważać tylko żeby nie zmienić przyszłości
- Spokojna głowa, Reksiu - powiedział Kretes - Tylko nie wiem jak się to dziadostwo obsługuje
- Ja wiem - powiedziała Kari Mata - To podobne do teleportera.
- No to ruszajmy - powiedział Reksio i wyciągnął rowery z szopy
Usiedli na siodełkach, Kari Mata zakręciła korbą i ustawiła współrzędne i ruszyli w przeszłość. Nagle znaleźli się w komnacie ostatecznej bitwy i po raz drugi oglądali bitwę z Nostradamusem.
- Patrz Reksiu, to JA - krzyknął Kretes
- Ciszej, Kretesie - upomniał go Reksio po raz kolejny
- PO RAZ KOLEJNY? MAM JUŻ CIEBIE DOSYĆ - odezwał się niemile Kretes
Ja ciebie też ale ja w końcu jestem narratorem. Całe dnie spędzam z takimi jak ty
- A już byłem pewien, że po pierwszej przygodzie przestaniesz tak gadać
Ja byłem pewny, że ty przestaniesz
- Przestań już, Kretesie bo stracimy najważniejszy moment - zawołał Reksio
- Patrz, teraz - powiedział Kretes
Zobaczyli zakradającego się do Kogutów Nostradamusa
- My walczyliśmy wtedy z klonem a on porwał Koguty! A to drań - powiedział Kretes
Porywający Koguty Nostradamus nagle zniknął razem z nimi
- Poprawka Kretesie. DO KOŃCA WALKI Z NIM WALCZYLIŚMY - poprawił nerwowo Reksio
- Naoglądaliśmy się na dzisiaj. Wracajmy - powiedział Kretes i nacisnął czerwony guzik
BUM!!!
Nastąpił wybuch. Reksio otworzył oczy i...
CDN
Co zobaczył Reksio?
Gdzie jest Kretes?
Gdzie jest Reksio?
Dowiecie się w rozdziale 2 pt. Bohater i pułapka _________________ www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 0 Skąd: wiesz, że lubię makaron?
|
Wysłany: 05 Maj 2008 13:41 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za błędy literówki i powtórzenia ale spieszyłem się z tym rozdziałem. (Przepraszam też za 2 komentarze pod rząd) _________________ www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maniak Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 0 Skąd: Z Raciborza
|
|
Powrót do góry |
|
|
eMeMeMka Roz-krecony
Dołączył: 04 Sty 2008 Posty: 20 Skąd: się bierze czekolada?
|
Wysłany: 05 Maj 2008 15:57 Temat postu: |
|
|
Super!
Plusy:
ortografia: 10p
całokształt:100p
Minusy:
brak
=110/110 _________________ Byłam Aguś
I'm eMeMeMka
Bo dwa eM to za mało!
eMeMeMka powraca do kin i zawstydza TurboDymo Mana xDD |
|
Powrót do góry |
|
|
Kibic Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 0 Skąd: Z Barcelony
|
Wysłany: 05 Maj 2008 17:27 Temat postu: |
|
|
Nieźle!
Rafi!Udany roździał!
punkty:88/100
ocena:daję trochę lepszą:9/10 _________________ .....Ech...nudno w necie...więc powracam na parę dni..(*__*) |
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 0 Skąd: wiesz, że lubię makaron?
|
Wysłany: 05 Maj 2008 19:51 Temat postu: |
|
|
Dzięki za komentarze a teraz czas na rozdział:
W poprzednim rozdziale bohaterowie odwiedzają przeszłość aby dowiedzieć się jak zniknęły Koguty. Jednak ich pojazdy uległy awarii a bohaterowie nie wiedzą gdzie są. Co się stanie i gdzie są?
Rozdział 2: Bohater i pułapka
Kretes obudził się oszołomiony na ziemi.
- No nie wierzę i o matku! Gdzie ja jestem - powiedział cicho Kretes
Bez wątpienia znajdował się znowu w XIX wieku. To tutaj spotkali po raz pierwszy Kapitana Nemo
- Konstantynopol? - zapytał Kretes - Ale dziwnie tutaj. Wydaje mi się że trochę się tu zmieniło. Prawda, Reksiu?
Ale Reksia przy nim nie było...
- Deja vu (czytaj deża wi) - powiedział Kretes i ruszył w stronę rynku na którym niegdyś kupowali i sprzedawali kremy Nivea
Będąc przy bramie rynku, Kretes chciał wejść, gdy nagle...został złapany w pułapkę. Pojawił się przy nim Nostradamus.
- No i co, krecie? - spytał tym samym lodowatym głosem - Zostałeś złapany w moją pułapkę! Twojego przyjaciela spotka to samo! Ha ha ha!
Zaśmiał się okrutnie i zniknął. Tymczasem Reksio oszołomiony leży na ziemi i nie wie, biedak co dzisiaj przeżyje.
- Ko ko ko. Wstawaj Re-re-reksiu! Mamy du-dużo do zrobienia - usłyszał Koguta Reksio
- Koguty? - Reksio zerwał się z ziemi lecz to nie były Koguty. To był tamten Kogut z XIX w.
- To ty? - zapytał retorycznie piesek - A ja myślałem że już się nie spotkamy!
- To ja Reksiu. Lecz nie ma nigdzie Kretesa - odpowiedział Kogut
- Nie ma? A masz jakieś urządzenie do znajdowania? GPS albo coś takiego?
- Przypominam Ci, że to dopiero wiek XIX.
- Wiem! Gdzie mój rower czasoprzestrzenny?
- Rozwalony po upadku. Jednak mam gościa który może Ci pomóc dostać się do Kretesa
Kogut otworzył drzwi warsztatu. Na krześle siedział...Shlafrock Holmes
- TO TY! - krzyknął z radości Reksio - Czyżby cała przygoda z Kapitanem Nemo miała się rozpocząć od nowa?
- Nie, Reksiu wydaje Ci się bo je... - zaczął Kogut lecz nie dokończył
Trzask i wybuch. Drzwi frontowe zostały wyważone
- Kto to - zapytał Kogut
- Nostradamus! - krzyknął Reksio - Zwiewajcie obaj! Szybko!
- Reksiu! Znów się spotykamy. Lecz teraz nie masz różdżki - powiedział Nostradamus
- Hej! Czego t...- powiedział Reksio lecz został oplątany linami z różdżki Nostradamusa
- No proszę, proszę - zadrwił Nostradamus - Dwaj sławni bohaterowie złapani w pułapkę. Widzę że jesteście za bardzo przereklamowani.
- Jak śmiesz - krzyknął Kogut, zdradzając swoja pozycję
- Jeszcze więcej osób - powiedział Nostradamus - Będz...
Kogut rzucił się na Nostradamusa wypychając go na zewnątrz
- Kogucie! NIE - krzyknął Reksio
Holmes korzystając z nieobecności Nostradamusa rozwiązał Reksia a on rzucił się na ratunek Kogutowi. Koguta jednak nie było.
- Co z nim zrobiłeś - wrzasnął Reksio
- Spokojnie Reksiu. Jest tam gdzie twoi przyjaciele. Jest BEZPIECZNY - zaakcentował ostatnie słowo Nostradamus
Zły rzucił zaklęcie na Reksia a piesek zniknął jak większość osób w tej historii.
CDN
Gdzie przeniesie się Reksio?
Co stanie się z Kretesem?
Do jakiej epoki przeniósł Zły, Koguty?
Dowiecie się z rozdziału: Zniknięcia w epoce _________________ www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maniak Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 0 Skąd: Z Raciborza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 0 Skąd: wiesz, że lubię makaron?
|
Wysłany: 07 Maj 2008 12:35 Temat postu: |
|
|
Dzięki Maniaku Reksia (wiem że trochę dużo tu zniknięć ale na tym to polega). Proszę, oto kolejny rozdział:
W poprzednim rozdziale Reksio znika wraz z Kogutem z XIX w.! Czy spotka tam gdzie jest Kretesa?
Rozdział 3: Zniknięcia w epoce
Kretes wisiał zaplątany w magiczną pułapkę w bramie rynku Konstantynopola.
- Reksiu! Ratunku! Ktoś mnie słyszy? POMOCY - krzyknął rozpaczliwie Kretes lecz po chwili zniknął jak reszta osób
Pojawił się obok Reksia w epoce kamiennej
- Reksiu!
- Kretesie!
- ŻYJESZ! - krzyknęli do siebie
Po tym wylewnym powitaniu Reksio powiedział:
- Znów jesteśmy w epoce kamienia łupanego. Jeszcze dziś pamiętam jak łapaliśmy chomika szablozębnego i wysadzaliśmy jaskinię. To były czasy.
- Ja też to pamiętam. Pamiętam również Salwadoryka i Rykusa. Chodźmy ich odwiedzić!
Więc poszli. Gdy w końcu doszli do mieszkania (terenu) Salwadoryka nikogo nie zastali. Ruszyli więc do Rykusa. W jego jamie również nikogo nie było.
- Gdzie oni wszyscy są? - zapytał Kretes
- JUŻ WIEM! Nasze Koguty zniknęły z podwórka. Kogut z XIX wieku też. Koguty z przeszłości również. To bez wątpienia tajemnica zniknięcia Kogutów!
- Sugerujesz że Nostradamus porywa Koguty z różnych epok i przechowuje gdzieś gdzie nie wiemy! Tylko po co?
- Wiem. To również wydedukowałem!
- Reksiu, nie zaczynaj się bawić w Shlafrocka Holmesa!
- Tylko żartowałem. Jednak naprawdę wiem, dlaczego. Koguty zawsze budowały jakieś pojazdy, żebyśmy mogli kogoś złapać i ruszyć za kimś w pościg. Nostradamus nie chce do tego dopuścić! Dlatego porywa wszystkie Koguty, które mogłyby nam pomóc.
- Masz niezły mózg, Reksiu
- Musimy sami zbudować jakieś wehikułopodobne coś i ruszyć do epoki w której Nostradamus obecnie przechowuje Koguty!
- Wiem, gdzie on je ma! W przyszłości!
- Skąd wiesz, Kretesie?
- He he. Kiedyś Nostradamus to były moje wnuki w przebraniu. Musi je przechowywać w Domu z Czerwoną Dachówką!
- Tak...świetnie tylko jak się dostaniemy? Nasze rowery uległy...eee...no...tego...ekhm...wypadkowi.
- Wypadkowi? No to czas skorzystać z pomocy Starożytnych Kretonów! Przecież gdzieś tu muszą być. Jak widzę, samochodzik stoi tam gdzie stał. Ruszajmy, Reksiu!
I ruszyli
CDN
Czy bohaterowie dojadą w jednym kawałku do siedziby Kretonów?
Czy jeżeli dojadą to uzyskają tam pomoc?
Czy jeżeli dojadą to zobaczą cywilizację Kretonów?
Dowiecie się w rozdziale: Kretoni cz.1 _________________ www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maniak Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 0 Skąd: Z Raciborza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 0 Skąd: wiesz, że lubię makaron?
|
Wysłany: 07 Maj 2008 13:02 Temat postu: |
|
|
OGŁASZAM MINI-KONKURS! DLA WYGRANEGO SPIS TREŚCI I 2 KOLEJNE ROZDZIAŁY. ODPOWIEDZI PRZYSYŁAĆ NA PW DO 12 MAJA!
Pytanie:
Jeżeli bohaterowie dojadą do Kretonów to jakie imię będzie nosił pierwszy Kreton którego spotkają
a) Van Kretoff?
b) Mollys?
c) Kretonek? _________________ www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 0 Skąd: wiesz, że lubię makaron?
|
Wysłany: 07 Maj 2008 13:09 Temat postu: |
|
|
Sorry za 2 posty pod rząd ale ogłaszam że odpowiedział już Maniak Reksia i odpowiedział on dobrze. Jeżeli do poniedziałku nie wpłynie już żadna odpowiedź Maniak Reksia wygrał walkowerem. _________________ www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 0 Skąd: wiesz, że lubię makaron?
|
Wysłany: 08 Maj 2008 14:49 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za 3 posty pod rząd ale mam ogłoszenie.
I miejsce: ManiakReksia
II miejsce: agata8
III miejsce: wolne, czeka na zdobywcę _________________ www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 0 Skąd: wiesz, że lubię makaron?
|
Wysłany: 08 Maj 2008 15:07 Temat postu: |
|
|
Znów przepraszam ale hierarchia się zmieniła:
I miejsce: agata8 i ManiakReksia (remis)
II miejsce: wolne
III miejsce: wolne _________________ www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 0 Skąd: wiesz, że lubię makaron?
|
Wysłany: 12 Maj 2008 13:19 Temat postu: |
|
|
Rozdział 4: Kretoni cz.1
Bohaterowie wsieli do samochodu i wyjechali przez bramę. Gdy jechali nie zauważyli po drodze żadnego dinozaura.
- Widocznie trafiliśmy tu po wciągnięciu dinożarłów do dinoportera... - powiedział Kretes
- Widzę - odpowiedział Reksio
Nagle:
- Hej to jakiś inny dinozaur! - krzyknął Reksio - Takiego nie widzieliśmy!
- Uważaj, Reksiu! Nie daj się rozwalić już jesteśmy blisko!
- Uwwaażaaaammm!! - Reksio strasznie się trząsł aż wypadł z samochodzika
- REKSIU! - krzyknął Kretes
Reksio potoczył się po ziemi i nagle... został wciągnięty jakąś mechaniczną łapą wystającą z dinozaura.
- Znowu to samo....Re.... - nie dokończył bo wpakował się w kopiec.
- O matku, znowu! Lepiej znajdę Kretonów. Oni mi pomogą.
I poszedł w znaną mu drogę. Gdy wszedł zobaczył że zamiast leja czasowego jest tam pełno kopców. Podbiegł do niego mały krecik i powiedział:
- Jesteś z przyszłości? Moja mama mi dużo o tobie mówiła. To ty zapoczątkowałeś rozwój Kretonów na tej planecie.
- Tak to ja. Nazywam się Kretes. A ty?
- Ja jestem Kretonek!
- Miło cię poznać Kretonku. Zaprowadzisz mnie do swojej mamy?
- Jasne.
I weszli w głąb jednego z kopców... Kretes zobaczył wnętrze...
CDN
Czego Kretes zobaczył wnętrze?
Kto w nim będzie?
I co będzie z Reksiem?
Dowiesz się z rozdziału 5 pt. Kretoni cz.2 _________________ www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rafał Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 0 Skąd: wiesz, że lubię makaron?
|
Wysłany: 12 Maj 2008 13:53 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za tyle postów pod rząd ale:
W poprzednim rozdziale Reksio zostaje porwany a Kretes szuka pomocy u
starożytnych Kretonów. Mały kret zaprowadza Kretesa do jednego z kopców. Co w nim będzie? I co z Reksiem?
Kretoni cz.2
Kretonek z Kretesem weszli do kopca. Kret zobaczył tam...dom swoich dziadków! Nie zauważyli oni przybycia bohaterów więc mogli spokojnie podsłuchiwać rozmowę dwóch kretów. W tym babcia (w sensie że babć) Kretesa.
- Musimy się stąd wynieść! - powiedział babć Kretesa
- Czemu? - zapytał inny kret
- Von Kretoffie? Czyżbyś zapomniał? Pełno tu dzikich zwierząt a one zjadają nasze zapasy.
- Tak, racja. Ale nam tu dobrze!
- TO PÓJDĘ SAM!
Wyszedł, trzaskając drzwiami.
- Nawet nas nie zauważył - szepnął Kretonek i wyszli
TYMCZASEM U REKSIA:
- Hau! Gdzie jestem?
- WITAJ REKSIU - powiedział głos Nostradamusa dobiegający gdzieś z podziemi mechanicznego dinozaura
- Znowu ty!
- Tak, Reksiu. Popatrz co stworzyłem.
Zapalił światło i Reksio zobaczył... siebie w wersji robot.
- To ja? Oż ty!
- Tak, to GORSZA wersja ciebie. Jest niemiła i gryzie byle kogo! Już niedługo będzie gotowy a wtedy wypuszczę go na Kretesa i na cały świat. Wszyscy wreszcie poznają prawdziwą twarz Reksia!
- O NIE!
CDN _________________ www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi. |
|
Powrót do góry |
|
|
|