Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maniak Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 0 Skąd: Z Raciborza
|
Wysłany: 17 Mar 2008 17:50 Temat postu: wielka przygoda reksia |
|
|
Rozdział 1:Lot samolotem.
Reksio i Kretes lecieli samolotem.Kretes podszedł do okna,żeby pooglądać widoki.
-Reksiu!-Krzyknął-Chodź to zobaczyć!
-Lecimy nad domem!-Krzyknął Reksio.
-Jak to?
-Tam jest Kogut z Kornelkiem.
-O matku!Gdzie są spadochrony!?
-Nie wiem.
-Dobra,a gdzie jest pilot?
-W swojej kabinie.
-No to chodźmy!-I poszli.Po chwili.
-Nie ma go.Nie!I co my teraz zrobimy!
-Nie rozpaczaj! Tam są spadochrony.
-Ale tylko dwa!
-Wystarczą.
-Eeee...nie bardzo cię rozumiem.
-Będziemy się trzymać.
-Ok.Tylko jak?Masz jakiś plan?
-Tak.Na pierwszym:ja z Kari Matą,a na drugim...
-Ja z Molly!No jasne!-Przerwał Reksiowi Kretes.
Później Reksio z Kretesem obudzili Kari Matę i Molly i zaczęli się naradzać.
-A co jak się nie uda?-Zapytała Molly.
-Ile jesteśmy kilometrów nad ziemią?-Zapytała Kari Mata.
-55 i pół.-Powiedział Kretes.
-Skaczemy!-Krzyknął Reksio.I złapał Kari Matę za rękę,a Kretes złapał Molly i skoczyli.Spadali już pół godziny,a wiatr wiał z sekundy na sekundę coraz mocniej i wylądowali w jakimś lesie.
Co stanie się w lesie?
Na jaki pomysł wpadnie Kretes?
Czy bohaterowie wydostaną się z lasu?
O tym wszystkim dowiecie się w rozdziale 2 pt.,,Las"
UWAGA!!!
Ogłaszam mini-konkurs!
Jak nazywa się las do którego powiało bohaterów?
a)Mroczny
b)Tajemniczy
c)Dziwny
Odpowiedzi przysyłajcie na PW.Temu który zgadnie pierwszy prześlę na PW drugi rozdział. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maniak Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 0 Skąd: Z Raciborza
|
Wysłany: 17 Mar 2008 19:04 Temat postu: |
|
|
Ogłaszam,że konkurs wygrał kibic reksia!
Poprawna odpowieź to b)Tajemniczy!
Rozdział dla wszystkich będzie jutro! |
|
Powrót do góry |
|
|
Maniak Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 0 Skąd: Z Raciborza
|
Wysłany: 17 Mar 2008 20:56 Temat postu: |
|
|
Ok.Rozdział będzie dzisiaj,może nawet kilka.
Rozdział 2:las
-O matku!Reksiu!-Zawołał Kretes.
-Co Kretesie?
-Uwolnij mnie!
-A co ci jest?
-Zaplątałem się w linki od spadochronu!
-Ok!Przydał by się chomik Diesel.-Reksio wspiął się na drzewo i przegryzł więzy.
-Dzięki Reksiu!-Krzyknął Kretes.
-Nie ma za co!
-Jest!
-Nie ma!
-Jest!
-Jest!
-Nie ma!Ups.
-Mam cię!-Krzyknął Reksio.-Chyba będzie padać.
-No.Mam pomysł!
-Jaki?-Zapytali wszyscy naraz.
-Ja z Molly zbudujemy kopce.
-Ok.Kopcie!-Krzyknął Reksio.Molly i Kretes od razu zabrali się do roboty.
-Skończone!-Krzyknął Kretes.Przenocowali w kopcach,a rano poszli zebrać owoce i wodę.Poszli dalej,aż napotkali krasnoludka.
-Witajcie!-Krzyknął krasnoludek-Pewnie szukacie wyjścia?Ja mam mapę ale żeby ją dostać musicie dać mi ryby.
-A gdzie jest rzeka?-Zapytał Kretes.
-Jak to gdzie?Za moją chatką!Tu macię wędkę i kilka robali.
-A czemu ty nie złowisz?
-Bo mi się nie chce!
-Po jakimś czasie:
-Złowiliśmy!
-Ok.
-Tu macie mapę.
-Dzięki.
-Dalej szli jak wskazywała mapa i dotarli do jakiegoś labiryntu.
-O matku!I co dalej?
Czy bohaterowie wydostaną się z labiryntu?
Jaką tajemnicę ukrywa labiryntowiec?
Jak ożywić szkielet dinozaura?
To wszystko w rozdziale 3 pt.,,labirynt" _________________ Zapraszam na moją własną stronę internetową zbudowaną w HTML!
http://nasza-klasa.pl/card/24553692/d510b79f61 |
|
Powrót do góry |
|
|
Bad Witch Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 17 Lut 2008 Posty: 0 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 17 Mar 2008 21:41 Temat postu: |
|
|
Pochwała dla ciebie.
Po raz pierwszy nie załamałam się czytając opowiadanie w tym dziale.
Ponieważ nie mam dziś humoru, to od razu dam całą ocenę opowiadania, a mianowicie
7/10.
Ciesz się, bo to i tak dobra ocena - jeszcze nigdy nikomu nie postawiłam 10/10. _________________ Bywam Sporadycznie |
|
Powrót do góry |
|
|
Maniak Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 0 Skąd: Z Raciborza
|
Wysłany: 17 Mar 2008 21:45 Temat postu: |
|
|
Rozdział 3:Labitynt.
-Dalej musimy iść dalej-Powiedział Reksio.
Szli wąską drogą i oglądali dziwne malunki.
-A co to za dziwne malunki?-Zapytał Kretes.
-To moje malunki.-Powiedział ktoś podobny do jaskiniowca.
-Eeeee...jesteś jaskiniowcem?-Zapytał Kretes.
-Nie,ale blisko,jestem labiryntowcem.
-Aha.
-Mam pewną tajemnicę,ale wyjawnię ją wam dopiero gdy coś zrobicie.
-Ale co?
-Musicie zdobyć nowy ząb do malowania,bo ten już mi się skończył.
-Ok,ale gdzie on jest?
-Gdzieś w labiryncie,w bardzo niebezpiecznym miejscu!
-O matku!
-Tylko ja zdołałem się z tamtąd wydostać.
-Chodźmy-powiedział Reksio.
-Szli i trafili na dwoje dżwi.Dziwny głos powiedział:
-Wybierzesz prawe dżwi,a pójdziesz łatwiejszą drogą,jęśli lewe trudniejszą.
-No to prawe.-Powiedział Kretes i już miał wejść kiedy Reksio go powstrzymał i powiedział:
-Czekaj,co powiedział labiryntowiec?że czeka nas bardzo niebezpieczna misja.Musimy wybrać lewe!-I poszli.
Znaleźli się w powieszczeniu w którym był ząb.Kretes podniósł ząb i nagle zamknęły się dżwi,a z dziur u góry zaczęła lać się woda.Gdy woda podniosła się prawie do samego sufitu Reksio wpadł na plan,żeby popłynąć do dziur,akurat było ich 4.
-Labiryntowiec!-Krzyknęli wszyscy.
-O mój ząb!Dzięki,a teraz tajemnica.
-Słuchamy.-Powiedział Kretes.
-Nie ma żadnej tajemnicy!Ha,ha!
-Grrr...Reksiu,weź go ugryź.
-Nie mogę bo byłoby to opowiadanie z przemocą.
-Słusznie.Chodźmy.-I poszli,weszli tym razem w prawe dżwi,znajdował się tam szkietet dinozaura.
-Witajcie.-Powitał ich głos
-Aby ożywić dinozaura musicie włożyć jego ząb do jego szczęki.
-No,nie idę do labiryntowca.-Kretes poszedł do labiryntowca,zabrał mu ząb i włożył do szczęki dinozaurowi.Dinozaur wskoczył do dżwi i otworzyły się,a tam podwórko.
-Hurrrraaaa!Wrócimy do domu!
Co stało się na podwórku?
O czym mówi pradawny mistrz?
Gdzie jest wejście do innego wymiaru?
Tego wszystkiego dowiecie się w następnym rozdziale pt.,,Droga mistrza". _________________ Zapraszam na moją własną stronę internetową zbudowaną w HTML!
http://nasza-klasa.pl/card/24553692/d510b79f61 |
|
Powrót do góry |
|
|
Maniak Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 0 Skąd: Z Raciborza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maniak Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 0 Skąd: Z Raciborza
|
Wysłany: 17 Mar 2008 22:36 Temat postu: |
|
|
Rozdział 4:Droga mistrza.
-Dobrze,że jesteście wszyscy znikli!Kury,Kornelek,nawet chłopiec zniknął,tylko ja się schowałem w piecyku.-Powiedział Kogut.
-Jak to się działo?-Zapytała Kari Mata.
-Nie wiem!Wszyscy nagle znikali.Najpierw zniknęła jedna kura,potem pięć,potem chłopiec,wtedy ja się showałem,potem Kornelek i nagle wszyscy naraz!
-Ochhhh...-Jęknął Kretes.
-Może powinniście porozmawiać z pradawnym mistrzem?-Zapytała Kari Mata.
-Pradawnym mistrzem?-Zapytała reszta.
-Tak,to on mnie szkolił.
-Gdzie on jest?-Zapytał Kretes.
-Zaraz otworzę przejście.-Powiedziała i wyjęła dziwną kredę która świeciła.
-Co to za dziwna kreda?
-To kreda mistrza.
Namalowała na ścianie szopy kółko,a w nim odciski łap:Krecich,psich i kogucie skrzydło.Przycisnęła psią,Kretes krecią,a kogut kogucią.
-Powiedzcie:na spotkanie z mistrzem!-Powiedziała.
-Na spotkanie z mistrzem!-Powiedzieli i pojawiły się dżwi.
-Mogą przejść tylko trzy osoby!Ja muszę iść.Wybieram Reksia i Kretesa.Weszli.
-Kto śmiał?-Zapytał mistrz.
-Ja mistrzu.Przyprowadziłam przyjaciół.Na naszym podwórku...
-Tak wiem.Rozwiążcie to co wam dam.Musicie zgadnąć co mówię.Uwaga...zaczynam!Msce zaeć pzjce d ingo wmau.
-Ok.Nie powstawiał drógich liter.Powiedział:Musicie znaleźć przejście do innego wymiaru!
-Tak Kari Mato!Szukajcie,a znajdziecie!
-Chyba zrozumiałam.Tu mam książkę wymiarową.No to do tego pierwszego!
Co będzie w pierwszym wymiarze?
Co będzie w schemacie z wymiaru?
Jak wydostać się z innego wymiaru?
Tego wszystkiego dowiecie się w nastę pnym rozdziale pt.,,Pierwszy wymiar".
UWAGA!
Następny mini-konkurs!
Co będzie w schemacie?
a)Projekt wyjścia
b)Projekt pociągu
c)Projekt samolotu
d)Wszystko
Odpowiedzi jak zwykle przysyłajcie na PW.Dla tego który pierwszy odpowie prawidłowo 5 rozdział przysyłam na PW,wcześniej niż go napiszę w temacie. _________________ Zapraszam na moją własną stronę internetową zbudowaną w HTML!
http://nasza-klasa.pl/card/24553692/d510b79f61 |
|
Powrót do góry |
|
|
Maniak Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 0 Skąd: Z Raciborza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maniak Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 0 Skąd: Z Raciborza
|
Wysłany: 18 Mar 2008 16:38 Temat postu: |
|
|
Rozdział 5:Pierwszy wymiar.
-Gdzie my jesteśmy?-Zapytał Kretes.-Wszędzie tu tak zielono.
-To pierwszy wymiar.Nazywa się Zielonix.-Powiedziała Kari Mata
-No,nie wierzę.Tu zielono,tam zielono...-Nagle na twarz Kretesa spadł jakiś list.-A co to jest?
-To chyba jakiś list.-Powiedziała Kari Mata.
-Tak,tylko,że nie da się otworzyć koperty.Jest ze stali!
-Hej!-Bohaterowie usłyszeli znajomy głos.
-Labiryntowiec!!-Bohaterowie zdziwili się na jego widok.
-Tak to ja!
-Ale co ty tutaj robisz?-Zapytał Reksio.
-Eeeee...o!Która to godzina!Muszę lecieć!
-No to nas znowu wykołował!-Krzyknąl Kretes.
-Witajcie!
-Jesteś niewidzialny?
-Nie,jestem głosem.
-Aha.Powiedz głosie,co mamy tutaj robić?
-Macie list?
-Tak,mamy.
-Widzicie tamtą maszynę?
-Którą?
-Ech,nie mam palców,aby wam pokazać.Dam wam wskazówkę.Idzcie sześć kroków w prawo,potem osiem w lewo,dziewieć w przód i cztery w lewo.-Bohaterowie poszli tak ja kazał im głos.-Teraz widzicie?
-Widzimy.I co mamy zrobić?
-Włóżcie list do maszyny.To niszczarka metalu.
-No to wkładam.-Z maszyny wybadł tylko list.
-No to czytam.-Powiedział Kretes.-,,Oto projekty trzech maszyn.W każdym wymiarze będzie potrzebne wyjście,w drugim samolot,a w trzecim pociąg."
-No to budujmy!-Powiedział Reksio
-Ok.Ja będę mówić.-Powiedziała Kari Mata.-1.Deski,2.Silnik,3.Kolorowa dykta.
-Co teraz?-Zapytał Reksio.
-Teraz uruchomcie silnik.
-Ok.Zrobione.
-Teraz wchodźcie.
-A co z wyjściem?-Zapytał Kretes.
-Automatycznie showa się do kieszeni Reksia.
-Aha.No to siup!
Co stanie się z labiryntowcem?
Gdzie mają udać się bohaterowie samolotem?
Co stanie się z samolotem?
Tego wszystkiego dowiecie się w następnym rozdziale pt.,,Drugi wymiar". _________________ Zapraszam na moją własną stronę internetową zbudowaną w HTML!
http://nasza-klasa.pl/card/24553692/d510b79f61 |
|
Powrót do góry |
|
|
Maniak Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 0 Skąd: Z Raciborza
|
Wysłany: 19 Mar 2008 10:18 Temat postu: |
|
|
Rozdział 6:Drugi wymiar
-Reksiu!Macie jakieś wskazówki?-Zapytał Kogut.
-Tak,mamy.Spotkaliśmy labiryntowca z jaskini...-Powiedział Kretes.
-Powiedziałeś,labiryntowca?
-Tak,tak właśnie powiedziałem.
-Kiedyś go też spotkałem.To oszust!
-No,to już wiemy.
-Aha.Opowiadaj,jakie macie jeszcze wskazówki?
-Jakiś tajemniczy i dziwny głos,którego spotkaliśmy w labiryncie,też tam był!
-To,dziwne...-Zamyślił się Kogut.-...Głos i labiryntowiec,byli tam razem z wami?Hmmmm...
-Dobrze.-Powiedziała Kari Mata-Teraz do lotnika.
-Uffff...następny wymiar?-Zapytał Reksio.
-Tak.Zabierzmy się za budowę samolotu.Tu macie projekt.
-Po zbudowaniu samolotu bohaterowie wsiadli na jego pokład.
-Dobrze.Ja będę pilotem.-Wyjaśnił Reksio.
-A masz jakieś doświadczenie?
-Nooooo...Nie?
-No nie!Ale skoro ja umiem sterować wajhadłowcem i statkem starożytnych Kretonów,to na pewno poradzę sobie z samolotem.
-Kretes zasiadł przed sterami,a Reksio i Kari Mata towarzyszyli mu w podróży.
-Kretesie,ląduj!Tam!Jacyś dwaj porywają labiryntowca!-Zawołał Reksio
-Za późno!Zniknęli!-Powiedział Kretes
-No to lećmy do benbegruda.-Powiedziała Kari Mata.
-Benbegruda?-Zapytali się Reksio i Kretes.
-Tak.Powiem wam drogę.
-Po drodze coś dziwnego działo się z samolotem.
-Hej!Spadamy w dół!-Krzyknął Reksio.
-To tutaj!-Kryknęła Kari Mata.
-Dobrze,że tutaj nam się zepsuł!-Krzyknął Kretes.-I co mamy teraz zrobić?
-Musimy wracać.
-Co!?To po co przebyliśmy taki kawał drogi!?
-Nie wiem,ale musimy wracać.
-No to siup!
Jak będzie się nazywał trzeci wymiar?
Kim jest labiryntowiec?
Kim jest głos?
Tego wszystkiego dowiecie się w następnym rozdziale pt.,,Trzeci wymiar". _________________ Zapraszam na moją własną stronę internetową zbudowaną w HTML!
http://nasza-klasa.pl/card/24553692/d510b79f61 |
|
Powrót do góry |
|
|
Maniak Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 0 Skąd: Z Raciborza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kibic Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 0 Skąd: Z Barcelony
|
Wysłany: 19 Mar 2008 14:08 Temat postu: |
|
|
No,dobre jest,ale lepiej będę jeszcze trochę czekał niz podam
ostateczna ocenę _________________ .....Ech...nudno w necie...więc powracam na parę dni..(*__*) |
|
Powrót do góry |
|
|
Maniak Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 0 Skąd: Z Raciborza
|
Wysłany: 19 Mar 2008 15:18 Temat postu: |
|
|
Rozdział 7:Trzeci wymiar.
-Do następnego wymiaru!-Krzyknął Kretes.
-Ok.-Powiedziała Kari Mata i przeniosła bohaterów do następnego rozdziału.
-A jak ten się nazywa?-Zapytał Reksio.
-Expres.-Powiedziała Kari Mata.
-Heeejjj!-Bohaterowie znowu usłyszeli znajomy głos.
-Labiryntowiec?Przecież zostałeś porwany w drugim wymiarze!
-Wydostałem się!
-Ja,nic już z tego nie rozumiem!
-Ok,Kretesie!Bierzmy się za pociąg!-Krzyknął Reksio.
-Dobra.Zaraz,zaraz...gdzie podział się labiryntowiec?
-Witajcie!-Bohaterowie usłyszeli inny,ale znajomy głos.
-Głos!-Krzyknął Kretes.
-Tak to ja.
-Czego znowu chcesz?
-Niczego!Pracujcie dalej!
-Po zbudowaniu pociągu Reksiowi wpadła pewna myśl do głowy.
-Kretesie,czy to nie dziwne,że gdy jaskiniowiec znika,pojawia się głos?
-No,masz rację.
-Gdy podróż pociągem się skończyła Reksio otworzył bramę,i bohaterowie wskoczyli.
Co tym razem ma do powiedzenia wielki mistrz?
Gdzie znajduje się siedziba labiryntowca i jak się nazywa?
Tego wszystkiego dowiecie się w następnym rozdziale pt.,,Odkrycie tajemnicy" _________________ Zapraszam na moją własną stronę internetową zbudowaną w HTML!
http://nasza-klasa.pl/card/24553692/d510b79f61 |
|
Powrót do góry |
|
|
Maniak Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 0 Skąd: Z Raciborza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maniak Reksia Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 0 Skąd: Z Raciborza
|
Wysłany: 20 Mar 2008 19:34 Temat postu: |
|
|
Rozdział 8:Odkrycie tajemnicy.
-Jakieś wskazówki?-Zapytał Kogut.
-Tak.-Powiedział Reksio-Chyba wiemy kto to spowodał i kto podszywa się za głos.
-Kto?
-Labiryntowiec!
-Myślę,że powinniśmy jeszcze raz porozmawiać z mistrzem.-Powiedziała Kari Mata i przeteleportowała naszych bohaterów.
-Widzę,że byliście już we wszystkich wymiarach.
-Tak,powiedz jak nazywa się siedziba labiryntowca?-Zapytała się Kari Mata.
-Lab.
-Lab!?To wrzystko!?-Wrzeszczał Kretes.
-Tak,idźcie już!
-No,nie wierzę!
-Uspokuj się Kretesie.-Powiedział Reksio.
-No,właśnie.-Powiedziała Kari Mata.
-Już wiem!-Krzyknął Reksio.-To skrót od labiryntu!
-No właśnie!-Krzyknął Kretes.-Chodźmy do tych krzaczorów!
-Bohaterowie poszli na koniec labiryntu.Niestety,dżwi były zamknięte.
-No,nie wierzę!
-Kretesie,wtedy wracaliśmy z Szangrila,tak?-Zapytał Reksio.
-Tak!
-Kiedy,startuje samolot do Szangrila?
-Za pół godziny!
-Jak będziemy lecieć do Szangrila,wyskoczymy do lasu w tym samym miejscu co wtedy!
-Ale jak poznamy to miejce?
-Przecież wtedy zostawiłeś tam spadochron!
-No to pędem na lotnisko!-Krzyknął Kretes i nasi bohaterowie,pobiegli na lotnisko.
-Poproszę 3 bilety do Szangrila.-Powiedział Reksio.
-Już.Razem to będzie...300zł.
-Ja mam 100.-Powiedział Kretes.
-Ja też.-Powiedziała Kari Mata.
-I ja.-Powiedział Reksio.Zapłacili,dostali bilety i usłyszeli komunikat:
-Samolot do Szangrila odlatuje za 10 sekund!
-Szybko Reksiu!-Krzyknął Kretes.Bohaterowie w ostatniej sekundzie wskoczyli na pokład.
-Zabrałeś spadochrony,Reksiu?-Zapytał Kretes.
-Tak.
-Po pół godzinie,Reksio ujrzał spadochron.
-Kretesie,to tam!-Krzyknął.Bohaterowie otworzyli dżwi i wyskoczyli.
-No to siup!-Krzyknął Kretes.
-Doszli do labiryntu,a potem do miejsca w którym siedział labiryntowiec.
-Nie ma go!-Krzyknął Reksio.
-Ale za to tam jest napis heroglificzny!Czytam:,,Namaluj psa i kreta,a potem naciśnij odcisk który się pojawi!Jeśli nie masz zęba,jest w szczęce dinozaura."
-Reksio namalował psa i kreta,a potem nacisnął odcisk.
-Toż to laboratorium!-Krzyknął Kretes.
Kto pomagał labiryntowcowi?
Kim tak naprawdę jest tajemniczy labiryntowiec?
Jaki jest cel labiryntowca?
Tego dowiecie się w następnym rozdziale pt.,,labolatorium". _________________ Zapraszam na moją własną stronę internetową zbudowaną w HTML!
http://nasza-klasa.pl/card/24553692/d510b79f61 |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
No nie wierzę, forum działa dzięki phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|