Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DoDo Kopacz
Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 2310 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 16 Kwi 2005 10:14 Temat postu: Reksio i ślub |
|
|
rozdział I
Pewnego razu Reksio popłynął na desce surfingowej na wyspę, gdzie znalazł skarb piratów. Była przepiękna pogoda. Reksio po drodze spotkał statek kapitana O'gryzka. Piraci go powitali. Kapitan O'gryzek jadł jabłko, które zamieniło się w ogryzek. Kapitan się potknął i przez przypadek wyrzucił ogryzek na morze. Reksio na szczęście złapał je.
-Może do czegoś mi się przyda-pomyślał i wziął go ze sobą. Potem dopłynął do wyspy. _________________ Nudzi mi się... niemądry jestem . Będę za tydzień miał nowego kompa <hura> |
|
Powrót do góry |
|
|
Sniff Wielki Kopacz
Dołączył: 04 Lut 2005 Posty: 2795 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 17 Kwi 2005 12:20 Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawy rozdział DoDo czekam na takie kolejne rozdziały z niecierpliwością. _________________ If I hadn't met you, my life would have had no meaning.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 17 Kwi 2005 18:59 Temat postu: |
|
|
,,reksio i ślub" ciekawy tytuł |
|
Powrót do góry |
|
|
Sniff Wielki Kopacz
Dołączył: 04 Lut 2005 Posty: 2795 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 17 Kwi 2005 20:54 Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawy ale najbardziej mnie intryguje kogo to będzie ślub i czzy wogóle będzie ślub w opowiadaniu:) _________________ If I hadn't met you, my life would have had no meaning.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DoDo Kopacz
Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 2310 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 18 Kwi 2005 08:31 Temat postu: |
|
|
Tails napisał: | Bardzo ciekawy ale najbardziej mnie intryguje kogo to będzie ślub i czzy wogóle będzie ślub w opowiadaniu:) |
Będzie, będzie, a kogo z kim, to się dowiecie _________________ Nudzi mi się... niemądry jestem . Będę za tydzień miał nowego kompa <hura> |
|
Powrót do góry |
|
|
DoDo Kopacz
Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 2310 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 18 Kwi 2005 17:07 Temat postu: |
|
|
rozdział II
Furtka była zamknięta, więc Reksio poszedł do Robinsona Kozo. Reksio zauważył, że u niego nadal pasły się gęsi. Nasz bohater poprosił go o pożyczenie klucza, który wisiał nad drzwiami.
-Musisz wyłowić 10 ryb, bo nie mam co jeść. Ogniem zajmie się Piptaszek-powiedział Robinson.
reksio wskoczył do wody i z ogromnym trudem wyłowił 10 ryb. Potem wyszedł z wody. Nagle narrator wtrącił:
-Więc Reksiu zależy ci tylko na kluczu? Nieładnie. 10 ryb Robinsonowi i Piptaszkowi wystarczy gdzieś na 3 dni. Wyłów mu 100, żeby nie głodował.
Dzieny Pies wyłowił z jeszcze większym trudem 90 ryb. Wrócił do Robinsona i dał mu te 100 ryb. Kozo odrzekł
-Nie umiesz liczyć? Wyłowiłeś o 90 ryb za dużo, ale za to dam ci akt własności lasu.
Robinson Kozo dał akt własności lasu i pożyczył Reksiowi klucz. Reksio się wrócił i otworzył furtkę. _________________ Nudzi mi się... niemądry jestem . Będę za tydzień miał nowego kompa <hura> |
|
Powrót do góry |
|
|
Sniff Wielki Kopacz
Dołączył: 04 Lut 2005 Posty: 2795 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 18 Kwi 2005 21:08 Temat postu: |
|
|
Opinia moja:
1.Bardzo ciekawy rozdział
2.Nieźle komponowane rozdziały
3.Ciekawy tytuł
4.Ślub ale kogo to jest tajemnica narazie nie moge isę doczekać.
mmm nie wiem czy co jescze dodał ale co nie wiem ale są cool komponowane rozdziały to już mówie. _________________ If I hadn't met you, my life would have had no meaning.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DoDo Kopacz
Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 2310 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 19 Kwi 2005 08:46 Temat postu: |
|
|
Zostawił klucz w drzwiach. Pokonał z malutkim trudem rzekę, skacząc po krokodylach i żółwiach. Znalazł się w wiosce. Spotkał tam królewnę, która rozpaczała:
-Mój biedny tatuś chory. Aby go wyleczyć musi zjeść jabłko. Potrzebna jest tylko jedna pestka z jabłka. Na tej ziemi jabłoń szybko wyrośnie. Błagam Reksiu. Masz jakąś pestkę od jabłka?
-Hau Hau Hau Hauuuu-odpowiedział Reksio, co oznaczało: Nie, niestety nie mam, zupełnie zpominając o ogryzku od kapitana O'gryzka.
-Mój tatuś za godzinę, nie będzie żyć buuuuuuuuu- powiedziała królewna i rozpłakała się jeszcze bardziej. Nagle Reksiowi przypomnieło się o ogryzku.
-Hau Hau-powiedział
-Masz ogryzek? Wygrzeb z niego pestkę i posadź na głębokość 20 cm-powiedziała Królewna, przestając płakać. Reksio posadził jabłko. Jabłoń rosła 2 cm na sekundę. Po dwuch minutach drzewo przestało rosnąć.
-Trzeba je podlać słodką, czystą wodą-powiedziała córka wodza. Reksio poszedł nad rzekę. Nie mógł jak wziąźć wodę, żeby się nie wylewała. Szybko wpadł na pomysł, aby pójść tam gdzie Kretes się kąpał w drewnianej bali. Wziął bailę wylał wodę, potem w rzece ją opłukał i nalał do pełna. Reksio nie mógł jej unieść, więc zawołał poddanych Królewny. Poddani zanieśli balię do jabłoni. Reksio wylał całą wodę.
-Potrzeba 5 litrów, a balia ma pojemność 2,5 litra-powiedziała Królewna
reksio napełnił balię wodą,a poddani zanieśli ją pod jabłoń. Dzielny pies podlał jabłoń, a potem pojawiły się jabłka. _________________ Nudzi mi się... niemądry jestem . Będę za tydzień miał nowego kompa <hura> |
|
Powrót do góry |
|
|
DoDo Kopacz
Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 2310 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 19 Kwi 2005 08:47 Temat postu: |
|
|
Zapomniałem dopisać, że to rozdział III, ten na górze to rozdział III _________________ Nudzi mi się... niemądry jestem . Będę za tydzień miał nowego kompa <hura> |
|
Powrót do góry |
|
|
Sniff Wielki Kopacz
Dołączył: 04 Lut 2005 Posty: 2795 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 19 Kwi 2005 20:39 Temat postu: |
|
|
Spoko cool rozdział _________________ If I hadn't met you, my life would have had no meaning.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DoDo Kopacz
Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 2310 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 20 Kwi 2005 12:47 Temat postu: |
|
|
Tails napisał: | Spoko cool rozdział | Serio? Mi się wydaję, że ten rozdział jest beznadziejny! _________________ Nudzi mi się... niemądry jestem . Będę za tydzień miał nowego kompa <hura> |
|
Powrót do góry |
|
|
Sniff Wielki Kopacz
Dołączył: 04 Lut 2005 Posty: 2795 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 20 Kwi 2005 13:00 Temat postu: |
|
|
Wg.Jest on bardzo ciekawy ale też spoko według mnie.
Skróty:
Wg-Według Mnie _________________ If I hadn't met you, my life would have had no meaning.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Super dziewczyna Roz-krecony
Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 18 Skąd: Opalenica
|
Wysłany: 20 Kwi 2005 18:12 Temat postu: |
|
|
łał na 1000000000000000000000 00000000000000000000 % extra opowiadanie _________________ tra la la la la |
|
Powrót do góry |
|
|
DoDo Kopacz
Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 2310 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 20 Kwi 2005 21:30 Temat postu: |
|
|
Raczej na 1000000000000000000 000000000000000000000% głupie _________________ Nudzi mi się... niemądry jestem . Będę za tydzień miał nowego kompa <hura> |
|
Powrót do góry |
|
|
Michu Bardzo Stary Norman
Dołączył: 13 Lut 2005 Posty: 426 Skąd: ze Szczecina
|
Wysłany: 21 Kwi 2005 11:14 Temat postu: |
|
|
Och jak narazie to opowiadanie jest fajowe. _________________ Moje forum o opowiadaniach www.pisarnia.fora.pl .
Jestem drugim inżynierem Gwardii Reksia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|