Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luk Działacz Podziemia
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 529 Skąd: I tak nie wiesz gdzie to jest
|
Wysłany: 19 Sty 2009 16:03 Temat postu: Reksio i tajemnica teleportacji |
|
|
To kontynuacja Reksio i zdrajca.
Rozdział 1 : Poszukiwania albumu
-I jak my teraz wrócimy do domu-szlochali Burektor Mateusz i Spielmauster.
-Trzeba znaleźć album-powiedział Kretes
I zaczęli szukać. Nigdzie nie było albumu. Nigdzie. Jednak pomóc naszym bohaterom da Kogut Wynalazca.
-Wynalazłem oktowizor-powiedział Kogut Wynalazca.
-A co on potrafi?
-Dzięki niemu będziecie mogli zobaczyć wszystko ko ko w promieniu trzech kilometrów.
-No to świetnie.
Kretes założył oktowizor i patrzył.
-Nic nie widzę.
-Bo w końcu jesteś ślepy jak kret. Daj mi go.
Kretes oddał Reksiowi oktowizor. Reksio popatrzył w lewo. Nic. W prawo, też nic. W górę. Nic. W podziemia. Była tam jakaś książka. Ale to chyba nie mógł być album. Na północ. Też nic. Na południe. Także nic.
-Chyba album jest w podziemiach.
-No to go wykopie.
Kretes zaczął kopać. Po około 5 minutach album był wykopany.
-Dziękujemy ci Kretesie
-Jeszcze mi nie dziękuj.
Kretes pokazał czarodziejom całkowicie poszarpany album.
-I jak my teraz wrócimy do domu!
CDN
--------------------
Kto poszarpał album?
Czy starożytni kretoni znali tajemnicę teleportacji?
Co się dzieje w krainie czarów gdy nie ma tam dwóch czarodziei?
Odpowiedzi na te pytania w następnym rozdziale. |
|
Powrót do góry |
|
|
KUBA MAJEWSKI Roz-kreca się
Dołączył: 07 Cze 2007 Posty: 5 Skąd: ???????????????????
|
Wysłany: 19 Sty 2009 17:19 Temat postu: |
|
|
Podoba mi się,ale jak został zakopany przez kogo ten album.
10/10,tak oceniam. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luk Działacz Podziemia
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 529 Skąd: I tak nie wiesz gdzie to jest
|
Wysłany: 19 Sty 2009 17:41 Temat postu: |
|
|
Rozdział 2 : Starożytni Kretoni mogą nam pomóc
-Zaraz, zaraz. Tu są jakieś odciski palców-powiedział Kogut Wynalazca przy badaniu poszarpanego albumu.-One są od kreta. To chyba .......... Molly.
-Moja Molly?
-Dlaczego miała by to zrobić?
-Sami się od niej dowiedzcie.
Reksio i Kretes poszli do Molly.
-Czemu poszarpałaś ten album, kochanie?-wrzasnął Kretes
-Ach. Opowiem wam o tym. Kroiłam wtedy robaki na kolację dla mnie i Kretesa.
-A co to ma do rzeczy?
-Nie przeszkadzaj mi! W tym samym czasie Kretti i Jean Paul oglądali album. Kapitan Maldurf von Kretton próbował też pooglądać. Kretti i Jean Paul rzucali nim pomiędzy sobą. Po chwili Kretti krzyknął :
-Molly! Łap!
Wtedy ja wzięłam zamach do krojenia kolejnego robaka i nóż w locie drzazgnął album. Postanowiłam zakopać go podziemią. Nie myślałam że go znajdziecie.
-No dobrze!
-Moi ko......ko......kochani! Wiem kto może wam pomóc!-wołał Kogut Wynalazca.
Reksio, Kretes i Molly błyskawicznie poszli do Koguta Wynalazcy.
-No i kto nam może pomóc?-powiedział Kretes
-Starożytni Kretoni!
-Co? O mało przez nich nie zginęliśmy ostatnim razem-wrzasnął Kretes
-Podobno oni znali przenoszenie się w miejsca które chcieli. Musicie zebrać tylko wskazówki z trzech komnat.
-Czyli musimy się dostać do Egiptu,Szangri-la i na Dziki Zachód.
-Dostaniecie się tam gdy zbudujecie mój najnowszy wynalazek. Oto przedstawiam wam plany helikoptera który może lecieć z prędkością 200km/h.
-No to świetnie!
-Nareszczie będziemy mogli wrócić do domu.
Tymczasem w krainie czarów :
-Nie pokonamy tego robaka. Potrzebna jest nam ośmiokrotna moc. A my mamy tylko pięciokrotną-wrzeszczał Waldemar Mors
CDN
----------------------
Czy to koniec krainy czarów?
Czy Reksio i Kretes zbudują helikopter?
Co czeka na naszych bohaterów przy szukaniu częśći?
O tym w rozdziale trzecim. _________________
The West! - polecam! |
|
Powrót do góry |
|
|
Luk Działacz Podziemia
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 529 Skąd: I tak nie wiesz gdzie to jest
|
Wysłany: 19 Sty 2009 20:08 Temat postu: |
|
|
Rozdział 3 : Trzeba działać szybko!
-Nie damy temu robalowi rady-wrzeszczał Gulguldryk Gryfindyk
-Wiać! Co się stało z Burektorem i Spielmausterem? I słyszałem że był tu Reksio!-powiedział Chrumburak
-Chyba zginęli w zawaleniu się wulkanu!-wrzasnął Docent Serpentus Snake.
Tymczasem na podwórku Reksia :
-Ale skąd my mamy wziąć ten silnik!?-wrzeszczał Kretes
-Słyszałem że o ko ko licy ktoś ma taki silnik. Pożyczcie go od Niego.
-Dobra kogucie.
Reksio i Kretes poszli do drugiego miasta. Dużo niebezpieczeństw napotkali na swojej drodze. Reksio omało co nie wpadł do rowu. Kretes był głodny i wszedł na drzewo żeby zerwać owoc ale niestety wpadł do jeziora. I Reksio gonił go tak aż do brzegu. Po tych przygodach nasi bohaterowie doszli nareszcie do miasta. Zauważyli jakąś tablicę przy jednym z domów. Na tablicy pisało :
SPRZEDAM SILNIK O MOCY 600 KRETÓW MECHANICZNYCH
CENA : 10000zł
-Kretesie przeczytaj to-powiedział Reksio
-A więc czytam : Sprzedam silnik o mocy 600 kretów mechanicznych-tu Kretes przerwał czytanie.-To coś dla nas.
-Nie gadaj tylko czytaj cenę.
-Cena : 10000zł
Reksio i Kretes zbladli.
-I skąd my weźmiemy taką kasę?-zapytał Kretes
-Może go ukradniemy, a później oddamy?-zapytał Reksio
-Świetny pomysł Reksiu. Idziemy!
Wtedy wielki pies pojawił się przed bramą.
-Hau Hau Hou? <Czy możemy wejść?>
-Hou Hau Hou? <Tak wejdźcie>
Reksio i Kretes weszli na podwórko. Silnik stał w stodole. Reksio poszedł po Niego.
-Wrrrrrr!-warczał drugi pies.
-Hi Hou Hau <Jesteśmy przyjaciółmi>
Jednak drugi pies nie był tak łatwowierny jak ten pierwszy.
-Kretesie! Ty idź po silnik a ja zagadam psa.
Cały plan poszedł by sprawnie gdyby nie ...................
-Hau! Hau! Hau!-szczekał drugi pies
Właściciel domu wyskoczył na podwórko.
-Ej wy! Czemu kradniecie mi silnik!?
Właściciel domu wykręcił numer 997.
-Halo! Mówi pan Ździsław Martyniak. Kradzież w moim domu!
-Zaraz tam będziemy-powiedział policjant.
-W nogi!-wrzasnął Kretes
Reksio i Kretes pobiegli ile sił w nogach. Nadjechała policja.
-To oni mnie okradli-wrzasnął pan Ździsław Martyniak i wskazał palcem na Reksia i Kretesa.
Po chwili zaczęła się gonitwa. Reksio i Kretes uciekali przed policją, panem Ździsławem i jego psami.
-Reksiu nie dam już rady!-wrzasnął Kretes
CDN
----------------------
Czy bohaterowie uciekną przed policją?
Kto im pomoże?
Jak wysłać wiadomości z krainy czarów aż na podwórko Reksia?
O tym w 4 rozdziale. _________________
The West! - polecam! |
|
Powrót do góry |
|
|
Luk Działacz Podziemia
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 529 Skąd: I tak nie wiesz gdzie to jest
|
Wysłany: 19 Sty 2009 20:48 Temat postu: |
|
|
Do czwartego działu będzie nazwa : Trzeba działać szybko! Do trzeciego zrobię : Budowa Helikoptera. _________________
The West! - polecam! |
|
Powrót do góry |
|
|
Luk Działacz Podziemia
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 529 Skąd: I tak nie wiesz gdzie to jest
|
Wysłany: 19 Sty 2009 21:30 Temat postu: |
|
|
Rozdział 4 : Trzeba działać szybko!
Reksio zwolnił. Podbiegł do Kretesa, wziął silnik i Kretesa pod pachę i szedł. Jednak nie mógł bardzo szybko biec z takim obciążeniem. Wtedy dwa psy zrozumiały że ich rodak jest w niebezpieczeństwie. Zawarczały i zaczęły atakować policjantów i innych ludzi. Reksio i Kretes schowali się w kanałach. Tymczasem psy zostały zastrzelone.
-Musimy przejść kanałami. Tylko wtedy dojdziemy na podwórko niezauważeni-powiedział Reksio
-Nie musimy się brudzić przechodząc przez kanały Reksiu-powiedział Kretes.-Wystarczy tylko że będe kopał w podziemiach. Tylko ty musisz nieść silnik.
-Dobrze!
Kretes i Reksio chodzili w podziemiach dziesięc minut i w końcu znaleźli się na podwórku.
-I co o o? Macie ten silnik?-spytał Kogut Wynalazca.
-Tak! Ale ledwie uszliśmy z życiem.
-No a więc budujmy, najpierw dwa krzesła.
Pomijając kolejne plany budowy helikoptera, po około 3 godzinach wszystko było gotowe.
Tymczasem w krainie czarów :
-Teraz wyślemy sygnał na około dwa wymiary-powiedział Barandalf Biały.
-Halo! Halo!
Na podwórku Reksia Kornelek włączył telewizor. Siedzieli razem z nim Burektor Mateusz i Spielmauster.
-Halo! Halo! Jeśli Burektor Mateusz lub Spielmauster oglądają ten program proszę o natychmiastowy kontakt. Zaatakował nas wielki robal. Powtarzam : Jeśli Burektor Mateusz i Spielmauster oglądają ten program proszę o natychmiastowy kontakt-powiedział Waldemar Mors który był w telewizorze.
-Musimy jak najszybciej dotrzeć do krainy czarów-wrzasnęli Burektor Mateusz i Spielmauster.
-Biegnijcie do mojego bra ra ta. On wam pomoże.
-Kogucie Wynalazco, Reksiu, Kretesie! Musicie się spieszyć! Krainę czarów niszczy wielki robal. Musimy pomóc reszcie!
-Ruszajcie z pełną mocą! Do Egiptu! I nie wracajcie na podwórko! Wiadomości możecie nam przekazywać za pomocą radia!
Reksio i Kretes włączyli helikopter i polecieli z prędkością 201km/h.
CDN
------------------------
Co czeka na naszych bohaterów w Egipcie?
Czy helikopter jest solidnie zbudowany?
Kto chce przeszkodzić Reksiowi i Kretesowi w dotarciu do krainy czarów?
Tego dowiecie się czytając rozdział 5. _________________
The West! - polecam! |
|
Powrót do góry |
|
|
Luk Działacz Podziemia
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 529 Skąd: I tak nie wiesz gdzie to jest
|
Wysłany: 20 Sty 2009 15:17 Temat postu: |
|
|
Rozdział 5 : Awaria _________________
The West! - polecam! |
|
Powrót do góry |
|
|
Luk Działacz Podziemia
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 529 Skąd: I tak nie wiesz gdzie to jest
|
Wysłany: 20 Sty 2009 16:14 Temat postu: |
|
|
Mistrz Autobus napisał: | Rozdział 5 : Awaria |
Reksio i Kretes lecieli helikopter z prędkością 250km/h.
-Kretesie! Kogut mówił że można nim latać tylko 200km/h. A ty latasz 250km/h
-Dobra! Dobra! Zwolnie!
I Kretes zwolnił. Jednak gdy to zrobił helikopter rozpadł się na drobne kawałeczki. Kretes chwycił radio i krzyczał :
-Kogucie! Kogucie! Helikopter nam się rozpadł! Ratuj!
W jakieś dziwnej komnacie w podziemiach :
-Ha ha ha! To wasz koniec! Nic nie uchroni krainy czarów od zagłady. Bu ha ha ha!
Ziemia się rozszerzyła i pojawiły się krokodyle.
-I co teraz?-wrzeszcał Kretes
-Teraz to wasz koniec-wrzasnął Ten Który Tak Potwornie Mąci (w następnych rozdziałach będzie to TKTPM)
-Nie to twój koniec-wrzasnęli Burektor Mateusz i Spielmauster strzelając czarem w TKTPM.
TKTPM wpadł do krokodyli. Następnie Burektor Mateusz i Spielmauster uratowali Reksia i Kretesa.
-Jak się znami zabraliście?
-Kogut zrobił nam drugi helikopter. Trochę wolniejszy, ale latać mógł.
-Więc będziemy musieli korzystać z waszego!
-No dobrze ale teraz musimy lecieć do Egiptu.
No i polecieli do Egiptu. Gdy już byli na miejscu Kretesa ukąsił skorpion.
------------------------
Czy ukąszenie skorpiona jest śmiertelne?
Czy TKTPM przeżył?
Kim był TKTPM?
I tutaj mam zadanie dla was czytelnicy. W temacie Reksio i Tajemnica Teleportacji (ankieta) zagłosujcie na to który czarodziej ma być TKTPM.
A odpowiedzi na pytania znajdziecie w 6 rozdziale. _________________
The West! - polecam! |
|
Powrót do góry |
|
|
Luk Działacz Podziemia
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 529 Skąd: I tak nie wiesz gdzie to jest
|
Wysłany: 20 Sty 2009 18:34 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za poprzednie dwa posty. Jak zacząłem już pisać to mi się nacisnęło Wyślij. Ale teraz czas na :
Rozdział 6 : Lek dla Kretesa
-Aaaaaaaaaa-wrzeszczał Kretes i upadł. Reksio rozdeptał skorpiona.
-Kretesie! Nic ci nie jest?
-Musisz przynieść mi wywar z ziół i wody. Tylko tak możesz mnie uratować-powiedział Kretes po czym zasnął.
Reksio ruszył szukać ziół. Burektor Mateusz i Spielmauster zostali i opiekowali się Kretesem. Reksio szukał wogóle jakieś trawy na pustynii. Nigdzie jednak jej nie było. Reksio był już wyczerpany kiedy zobaczył trawę. Pobiegł do niej jak najszybciej, ale poczuł pod nogami piasek. Przed jego oczami ukazał się piasek. To była fata morgana*. Reksio jak najprędzej wrócił do czarodziei i Kretesa.
-Muszę zabrać helikopter-oznajmił Reksio.
-Znajdź te zioła i wodę jak najszybciej. Biedny Kretes już ledwie żyje-wołał Spielmauster.
Reksio poleciał z dużą prędkością i zaraz znalazł się w oazie. Zerwał zioło które rosło na palmie i nabrał kubek wody. Następnie poleciał do Kretesa. Szybko przygotował ogień. Poodrywał listki rośliny i wrzucił do wody którą podgrzewał na ogniu. Wywar z rośliny po około 5 minutach był gotowy.
-Daj mu się tego napić. Szybko! Bo za około 20 sekund umrze.
Reksio podbiegł do Kretesa i wlał mu do ust wywar z zioła.
-Pfu! A co to za świństwo!
-Nie czas na wyjaśnienia Kretesie! Teraz musimy lecieć do piramid.
Po kilku minutach byli już przy piramidzie.
Tymczasem przy rzecze z aligatorami siedział TKTPM. Miał czarną szatę więc nie wiadomo było który to czarodziej.
CDN
---------------------
Czy Reksio i Kretes odnajdą wskazówki w Egipcie?
Kim był TKTPM?
Czy TKTPM pojawi się w Egipcie?
Odpowiedzi w następnym rozdziale. _________________
The West! - polecam! |
|
Powrót do góry |
|
|
Luk Działacz Podziemia
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 529 Skąd: I tak nie wiesz gdzie to jest
|
Wysłany: 20 Sty 2009 22:00 Temat postu: |
|
|
Ponieważ ktoś usunął mi ankietę, czarodzieja wybrałem losowaniem.
Rozdział 7 : Piramida zagadek
Reksio, Kretes i czarodzieje weszli do piramidy. Następnie weszli do komnaty starożytnych kretonów. Przeszli ją całą i nic.
-No i o jakie poszlaki chodziło?-spytał Kretes
-Musimy sprawdzić jeszcze raz. A poza tym niebyliśmy w jednym miejscu-powiedział Reksio
-O nie! Nie wejdę znowu do mumionków. Nie i koniec!
-Kretesie! Jeśli mnie lubisz to sprawdzisz tamten obszar!-powiedział Burektor Mateusz.
-A poza tym gdy byłeś tam około 100 lat temu zniszczyłeś wszystkie mumionki!
-No dobra, dobra! Pójdę! Ale jak zginę to nie żałujcie. A i na ten wypadek Reksiu daj mi kartkę. Spiszę tylko swój testament i wchodzę tam!
-Kretesie!
Kretes wszedł. Na ścianach były jakieś znaki.Min. :,",{,[,=.Kretes postanowił je zanotować myśląc że to była poszlaka.
Tymczasem u Reksia i czarodziei :
Bum!
-Hahaha! Nie możecie dotrzeć do krainy czarów!-wrzeszczał TKTPM i strzelił w komnatę w której był Kretes.
-Kretesie!-wrzasnął Reksio i wszedł do tamtej komnaty. Wypchnął Kretesa na zewnątrz i sam uciekł.
-Kim ty wogóle jesteś?
-Jestem! Barandalf Biały!
-Ty zdrajco!
-Buhahaha! A teraz czas was znisczyć.
TKTPM strzelił w piramidę. Naszym bohaterom udało się uciec.
-No i co Kretesie? Znalazłeś coś?
-Tak! Jakieś znaki!
Wtedy do Kretesa przywiało kartkę. Kretes przeczytał ją.
-No nie wierzę ...........
CDN
--------------------
Co pisało na kartce?
Jakim tajnym pismem posługiwali się starożytni Kretoni?
Czy TKTPM zależy na zniszczeniu tylko krainy czarów?
Odpowiedzi na te pytania w rozdziale 8. _________________
The West! - polecam! |
|
Powrót do góry |
|
|
!!!Bartek!!! Taki Cichy Jakiś
Dołączył: 29 Lis 2008 Posty: 0 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 20 Sty 2009 22:14 Temat postu: |
|
|
Że się wtrącę:
Nawet sie ładnie się zapowiada
+:
Ciekawe
nie takie krótkie
-:
troszke błędów
To tak w skrócie
Ocena:
9/10 _________________
Pozdrawiam Wszystkich użytkowników tego Forum!!!
!!!Bartek!!!
Pssst... Od czasu do czasu piszę pogrubionymi ciemnoczerwonymi literkami |
|
Powrót do góry |
|
|
Luk Działacz Podziemia
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 529 Skąd: I tak nie wiesz gdzie to jest
|
Wysłany: 21 Sty 2009 14:25 Temat postu: |
|
|
Rozdział 8 : Mandra Ibisa
-Na tej kartce są takie same znaki jakie były w komnacie mumionków.
-To przecież Mandra Ibisa.
-Musimy więc to rozszyfrować.
Reksio i Kretes zaczęli czytać to co było na kartce. A było na niej :
~ - A,` - Ą ,! - B, @ - C, # - Ć, $ - D, % - E, ^ - Ę, & - F, * - G, ( - H, ) - I, _ - J, - - K, + - L, = - Ł, [ - M, { - N, ] - Ń - } - O, \ - Ó, | - P, : - R, ; - S, ' - Ś, " - T, , - U, < - W, . - Y, > - Z, / - Ź, ? - Ż.
-Kretesie! Pokaż mi te twoje zapiski!
Kretes podał Reksiowi to co zapisał z komnaty mumionków.
-}+%_{%_ <;-~>\<-) ;>,-~_@)% < ;>~{* +~
"%+%|}:" +%?. < [,
-Kretesie! Musimy to rozszyfrować. Po około godzinie nasi bohaterowie rozszyfrowali zapis.
-Czytam : Kolejna wskazówka jest w Szangri-La. Teleport jest w Mu. Mu! Tam musimy lecieć Reksiu!
-A co jak będzie do tego kod dostępu a my niebędziemy go mieli?
-No racja! Racja! A więc wyruszamy do Szangri-La.
I nasi bohaterowie wsiedli na helikopter i polecieli do Szangri-La.
Tymczasem u TKTPM :
-Nie nawidzę Reksia. Zniszczę go! Zniszczę cały jego świat! Buhahaha!
CDN
-----------------------
Czy zwierzę Hanoi nadal jest strażnikiem Szangri-La?
Czy Szangri-La nie jest już tak rozśpiewane?
Kto jest sprawcą tragedii Szangri-La?
Tego dowiecie się z 9 rodziału : Szangri-La. _________________
The West! - polecam! |
|
Powrót do góry |
|
|
dziczek Roz-krecony
Dołączył: 03 Sie 2007 Posty: 18 Skąd: Czerniejów City \ Lublin \ Polska
|
Wysłany: 21 Sty 2009 17:22 Temat postu: |
|
|
FAjne.
Tylko błędów jest troszkę.
9/10
Czekam na następne rozdziały _________________
Potępiam spam wszelkiego rodzaju!!!
Mam wrażenie, że ktoś mi posty usuwa!!!
Dawano, dawno temu, kiedy na forum nie znano jeszcze spamu... byłem love las! |
|
Powrót do góry |
|
|
Luk Działacz Podziemia
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 529 Skąd: I tak nie wiesz gdzie to jest
|
Wysłany: 21 Sty 2009 18:00 Temat postu: |
|
|
Rozdział 9 : Szangri-La
Po około 10 godzinach lotu nasi bohaterowie znaleźli się w Szangri-La. Jednak nie było ono takie jak kiedyś. Wcześniej była tutaj świątynia. A teraz jest tu bagno i okropny smród.
-Ale cuchnie! Reksiu! Chyba wylądowaliśmy w Szambo-La, a nie Szangri-La!
Ale Reksio spojrzał na tabliczkę która stała przy ruinach. Pisało na niej :
DRUGA SIEDZIBA WYZNAWCÓW BAKTERII KOLI.WCZEŚNIEJ SZANGRI-LA.
-Kretesie patrz na tabliczkę.
-A jednak. To Szangri-La. Tylko kompletnie zniszczone.
-Bul bul fuj-krzyknął Wyznawca Bakterii Koli.-Idziecie ze mną. Fuj fuj bul.
Reksio i Kretes zostali wpakowani do więzienia. Siedzieli tam już Mędrcy, Kan Gur i Zwierzę Hanoi.
-To oni! To oni spowodowali że Szangri-La zostało zniszczone!
-Co? Myśmy nie zniszczyli Szangri-La!
-A właśnie że tak! Wyznawcy Bakterii Koli chcieli zaatakować Szangri-La, lecz nie wiedzieli gdzie ono jest! Ale wy ich doprowadziliście! I teraz będziemy was zabijać!
-A jak was wydostaniemy to zostawicie nas w spokoju?
-No dobrze!
-No Reksiu! Trzeba podjąć wszystkie działania żeby się stąd wydostać! Reksiu!
Jednak Reksio nie słyszał. Szukał drugiej wskazówki. I nagle nacisnął dziwny guzik. Dziwne drzwi stanęły otworem. Reksio i Kretes weszli w korytarz który był za drzwiami.
-To tu! Tu jest druga poszlaka! A więc zanotuje to wszystko i już.
Kretes zanotował wszystko. I wyglądało to tak :
-}$ $};"^|, $} [, : -:%"%;
-No to rozszyfrowuje.
I Kretes po godzinie rozszyfrował napis. Jakże wielkie było zdziwienie bohaterów gdy dowiedzieli się co jest hasłem do Mu.
-Kod dostępu do Mu : Kretes-powiedział Kretes.
-Niemożliwe!
-Chyba to źle rozszyfrowałeś!
-Nie! Sprawdzałem piętnaście razy! Hasłem dostępu do Mu jest Kretes!
-Dobra! Dobra! Ale teraz macie nas uwolnić.
Reksio i Kretes zaczęli myśleć.
-Czekajcie chwilę! 3, 2, 1, 0!
Bum!
-Zniszczę was Reksiu i Kretesie!-wrzasnął TKTPM
-Dobra! Dobra! Więc użyj strzału przeciwieństw.
-Dzięki za podpowiedź.
TKTPM strzelił czarem. Reksio i Kretes zrobili unik. Bagno zmieniło się w piękną zieleń.
Bum!
Burektor Mateusz i Spielmauster wysadzili TKTPM na drugą półkulę Ziemii.
-Udało nam się!
-Tak!
-Ale teraz na Dziki Zachód.
Reksio, Kretes i czarodzieje polecieli na Dziki Zachód. A cała reszta zadowolona.
CDN
-----------------------
Gdzie znajduje się ukryta komnata z poszlaką?
Czy Chuck Nornik ją wysadzi kopnięciem z półobrotu?
Czy plemię Kopaczy nadal nie jest obrażone?
O tym w rozdziale 10 : Ostatnia szansa! _________________
The West! - polecam! |
|
Powrót do góry |
|
|
Luk Działacz Podziemia
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 529 Skąd: I tak nie wiesz gdzie to jest
|
Wysłany: 22 Sty 2009 22:05 Temat postu: |
|
|
Nie dałem tego rozdziału zbyt szybko bo chciałem poczekać na komentarze. Ale jeśli ich nie ma.
Rozdział 10 : Ostatnia Szansa!
Reksio i Kretes po paru godzinach lotu znaleźli się na jaskini, czyli trzeciej komnacie starożytnych Kretonów.
-Świetnie! Jesteśmy! To tu! Teraz odnajdziemy tylko tą komnatę. I możecie wracać-powiedział Kretes do czarodziei.
-Świetnie!
Reksio i Kretes weszli do groty. Cała była opustoszała. Jednak był jeden korytarz prowadzący w bok. Reksio i Kretes sprawdzili go. Roiło się tu od reporterów. Reksio przepchał się do pierwszego rzędu. Zobaczył kogoś kto wyglądał jak Chuck Nornik. Obok niego stał dynamit.
-Ja! Syn Chucka Nornika, czyli Chuck Nornik jr. rozwalę to ścianę kopnięciem z półobrotu i odnajdę skarb.
-Dawaj Chuck!-wrzeszczeli reporterzy.
-Nie!-krzyknęli Reksio i Kretes
Nagle wszyscy usłyszeli wielki szum. Pędziła tam ogromna armia. Wrzeszczała ona :
-Plemię Kopaczy was zniszczyć!
-Ja ich powstrzymam-wrzasnął Chuck Nornik jr.
Chuck Nornik jr. wyszedł aby powstrzymać najeźdźców. Reporterzy poszli za nim.
-Dalej Reksiu! Musimy przepisać te znaki.
Reksio i Kretes przepisali znaki i próbowali je rozszyfrować. Znaki układały się w taką całość :
(~;=} $} "%+%|}:", : :%-}
Reksio i Kretes rozszyfrowali łamigłówkę i poznali hasło do teleportu którym było Reksio. A dokładnie pisało tak :
Hasło do teleportu : Reksio
-Dobra! Musimy powstrzymać najeźdźców a potem lecieć do Mu.
Reksio i Kretes wyszli przebrani za dziwne krety. Kretes oczywiście nie musiał się przebierać.
-My Bogowie Starożytnych Kretonów oddajemy wam jaskinię. Za to was jeśli nie zrobicie porządku z jaskinią po dobroci to was zniszczymy.
Po około godzinie wszystko wróciło do normy. Reksio, Kretes i czarodzieje polecieli do Mu jak najszybciej.
CDN
--------------------
Czy czarodzieje wrócą do domu?
Czy zdążą za nim krainę czarów czeka zagłada?
Jak Reksio, Kretes i czarodzieje zejdą pod wodę?
O tym w 11 rozdziale : W drodze do Mu część 1. _________________
The West! - polecam! |
|
Powrót do góry |
|
|
|