FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Digimon-nowa historia
Idź do strony 1, 2  Następny
 
   Odpowiedz do tematu    Forum Przygody Reksia Strona Główna -> Opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
T.K.
Norman


Dołączył: 03 Lip 2005
Posty: 194

PostWysłany: 24 Kwi 2006 20:36    Temat postu: Digimon-nowa historia Odpowiedz z cytatem

Rozdział 1:Spotkanie

Tai:hrrrrrrr...hrrrrrrr
Tai sobie smacznie spał i spał i spał, aż nagle.....
BUM
Tai:Auu...Co to?-powiedział Tai, patrząc się na dziwne jajo...
W najbliższej okolicy, dokładnie 5 domów historia się powtórzyła...
Następnego dnia w szkole.
Tai:Ciekawe, co powie Izzy na to dziwne jajo...
Sora:Cześć!
Tai:Cześć Sora
Matt:Hej!
Mimi:Cześć i czołem bardzo szczęśliwy
Izzy:Cześć Tai i wszyscy! Joego dzisiaj nie będzie!
Sora:Czemu?
Izzy:Nie wiem.Gdy byłem u niego, to powiedział, że po prostu nie przyjdzie.
Tai:Aha, chcę wam to pokazać-powiedział Tai, wyciągając dziwne jajo.
Reszta:Też to wczoraj znalazłe(a)m!
Nagle...krach..krach...skorupka jaja Sory zaczęła pękać.
Sora:Przecierz to jest....


Co wyszło z jaja Sory?
Co wyjdzie z jaj pozostałych?
Czemu Joe nie przyszedł do szkoły?

To w następnym odcinku....
_________________
Niedługo odejdę....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
T.K.
Norman


Dołączył: 03 Lip 2005
Posty: 194

PostWysłany: 24 Kwi 2006 22:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rozdział 2:Porwanie Joego

Sora:Przecierz to jest eeee....ten, no...
Izzy:Ale to jest niemożliwe!Nie ma różowych stworzeń, z granatowym kwiatem na głowie i chodzących na mackach!
Yokomon:Ależ są!!Przecierz mnie widzisz!Jestem Yokomon, stworzeniem z Digiświata!
Mimi:Z czego?
Nagle skorupka pękła także z jaja jej, Matta i Izziego.
Tanemon:Jestem Tanemon.
Tsunomon:A ja Tsunomon!
Motimon:A ja to Motimon.
Matt:Tai, dlaczego z twojego jaja nic się nie wykluło?
Tai:Nie wiem
Nagle...dryńńńń
Tai:To moja(komórka)!
Halo, Joe?
Joe:No, to ja.Wiesz co?Wczoraj na głowę spadło mi jajo, a dzisiaj z niego wykluł się stworek.Prawie bym zemdlał, ale...AAAAAAAA!!!
Tai:Joe?Halo!HALO!!!!
Coś mu się stało!
Sora:Szybko, pędźmy do jego domu!
Izzy:A lekcje?
Sora:O.K. jeśli nie chcesz iść, to zostań
Mimi:A ja mogę też zostać?
Sora:Niby czemu?
Mimi:Nobo...
Matt:Choćmy już!
I poszli....
_________________
Niedługo odejdę....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
T.K.
Norman


Dołączył: 03 Lip 2005
Posty: 194

PostWysłany: 25 Kwi 2006 14:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rozdział 3:Obóz i nowe Digimony

Kari:T.K., czy my to możemy?
T.K.:Możemy, ale nikt nie może się o tym dowiedzieć!
Kari:Nie jestem pewna, ale ok, możemy...opiekować się tymi Digimonami,czy co to jest...
T.K.:Cicho, idzie Cody!Chowaj Nyaromona i Tokomona!
Cody:Wiecie, wczoraj znalazłem dziwne jajo, a dzisiaj wykluł się z niego jakiś...Upamon...
Kari:ok, my też ci coś pokażemy!-powiewdziała Kari, wyciągając ze śpiwora Tokomona i Nyaromona.
T.K.:Ciekawe, co teraz robi Matt...
Kari:A ciekawe co Tai...
Cody:A co Yolei...
BUM!BUM!BUM!BUM!
Kari:AAAA!!!Co to jest?
T.K.:Choćmy sprawdzić...
Wybiegli przed namiot i zobaczyli...


Tymczasem...
Sora:Joe musi gdzieś tu być!
Tai:Patrz to jego laptop!
Laptop miał otwarty jakiś program.
Nagle laptop się zatrząsł i wciągnął do środka Taia i Sorę.(oraz jajo i Yokomona)
Matt:AAAAAA!
Tai:Matt zostań tam i pilnuj domu Joegooooooo.....!!!!!!!!!

Później...

Davis:Yolei znalazłem wczoraj jajo...
Yolei:....z którego się wykluł Poromon,wiem to.
Davis:Nie! Mi wykluł się Demiveemon!
Yolei:O dzwonek na lekcje!
Davis:Super, teraz informatyka!

W sali informatycznej...

Yolei:Davis, a masz tu tego stworka?
Davis:Nie, a ty?
Yolei:Ja przyniosłam, pokazać ci?
Davis:OK!
Nagle w komputerze pojawił się ten sam program, co w laptopie Joego...
Yolei:Davis, czemu się odsuwasz od komputera?
Davis:To nie ja!To ty się odsuwasz i to do komputera
Yolei:AAAAA!!!


Gdzie znaleźli się Tai, Sora i Yolei?
Gdzie jest Joe?
Co się stało na obozie?

To w następnym odcinku
_________________
Niedługo odejdę....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
T.K.
Norman


Dołączył: 03 Lip 2005
Posty: 194

PostWysłany: 25 Kwi 2006 16:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rozdział 4:Devimon

Tai:AAAAAAAA!
Sora:Gdzie my jesteśmy??
Tai:To wygląda na.....
Krash,krash,skorupka jaja Taia zaczęła pękać..
Koromon:Cześć, jestem Koromon!
Yokomon:Hej Koromon!
Tai:wygląda na...
Koromon:Digiświat!
Tai i Sora(chórem):WOW!!
Nagle w powietrzu otworzyła się jakby "czarna dziura" i wypuściła...Yolei!
Yolei:AAAAA!!
Tai:Kim jesteś?
Yolei:Jestem Yolei!
Sora:A jak się tu dostałaś?
Yolei:Chyba...tak komputer mnie wciągnął!
Tai:To tak jak nas!
Yolei:O, wy też macie Digimony!
Koromon:O przyszedł nowy Digimon!
Poromon:Tak,jestem Poromon!
Yokomon:Witamy!

Na obozie...

Kari:Co to jest?
Cody:To wygląda na anioła!
T.K.:Ale jakiegoś czarnego anioła!
Devimon:Jestem Devimon!
T.K.:Musimy uciekać!
T.K. i Cody pobiegli, a Kari...
Devimon:Kari, nie bój się, nie jestem zły!
Kari:Akurat!Nie wierzę ci!
Devimon:Choć, nie bój się!Zaprowadze cię do pięknego miejsca..., bo wiesz jesteś kimś lepszym od innych.Lepszym od twojego brata Taia i...
Kari:Skąd o nim wiesz?
Devimon:Bo on się znajduje w tym świecie!Nie mów nikomu, ale twój Digimon jest jednym z władców ciemności.Przemienił się, by cię porwać...
Kari:A Tai?
Devimon:Właśnie ten Digimon go więźi!
Kari:O.K. to idę...
Devimon:Aha i weź ze sobą swojego Digimona,a tam w innym świecie go zniszczymy, żeby nikogo innego nie więził!
Kari wzięła Nyaromona do plecaka i poszła za Devimonem...

W dalekiej części Digiświata...

Joe:Hmm..hmmmm..mmm..
Bukamon:Mówisz tak, jakbym cię miał rozwiązać!
Joe:Yhy!Fylko FFFybko!
Bukamon rzucił się na Joego i przegryzł chustę i liny.
Joe:Dzięki!Teraz musimy znaleźć resztę!Ale...gdzie my jesteśmy??

Jak się wydostać z Digiświata?
Co robią Mimi i Izzy?
Czemu Devimon oszukał Kari?
To w następnym odcinku!
_________________
Niedługo odejdę....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Sniff
Wielki Kopacz


Dołączył: 04 Lut 2005
Posty: 2795
Skąd: Szczecin

PostWysłany: 25 Kwi 2006 18:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hmm^^. Super opowiadanie^^. Podoba mi się z tym Devimon'em ^^ hahaha hahaha hahaha hahaha .
_________________
If I hadn't met you, my life would have had no meaning.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
T.K.
Norman


Dołączył: 03 Lip 2005
Posty: 194

PostWysłany: 25 Kwi 2006 20:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rozdział 5:Walka z duchami

Tai:O.K. teraz musimy się zastanowić, jak opuścić to miejsce..
Yolei:Chyba komputerem....
Sora:No jasne....Tai, twoja siostra to Kari, tak...
Tai:Tak, a co?
Sora:Patrz...-Sora mówiąc to pokazała na lecącego w oddali Devimona, z Kari na grzbiecie...
Tai:Szybko, za nim!-powiedział Tai, biorac w rece Koromona.
Yolei:Czekaj Tai!-także ona wzięła Poromona i pobiegła.
Sora:Czekajci....
Yokomon:Sora, jestem głodna...
Sora:Hmm...na szczęście w sklepiku szkolnym była dostawa.Masz!
Yokomon:A co to jest?
Sora:Batonik z orzechami bardzo szczęśliwy
Yokomon:Hmmm...pycha!
Sora:Ojeju, ty nie masz rąk!Daj , otworzę ci go z papierka...
Yokomon:A tego papcoś się nie je?

Tymczasem...

Mimi:Jak myślisz Izzy, czy oni znaleźli już Joego?
Izzy:Nie wiem!

Później...

Mimi:Izzy, co robisz?
Izzy:Gram!Yyy, co to?
Nagle w laptopie Izziego otworzył się ten program (portal do Digiświata) i wciągnął Izziego, Mimi, Tanemona i Motimona.

W Digiświecie...

Mimi:Aaaaaaa!
Izzy:Gdzie my jesteśmy?
Nagle za sobą usłyszeli kroki...
Izzy:Mimi nie ruszaj się!-powiedział Izzy i wziął z ziemi patyka.
Izzy:Raz...
Mimi:Co ty chcesz...
Izzy:Dwa...
Mimi:Izzy, a jak to będzie...
Izzy:Trzy!-Krzynął Izzy i patykiem walnął w głowę...
Mimi:Joe...
Joe:Co ty,chcesz mnie zabić?
Izzy:Nie wiedziałem, że to t......
Joe:Co?Wyglądasz jakbyś zobaczył ducha!
Izzy:Lepiej się obróć...
Joe obrócił się i przed jego oczami stanął...
Joe,Izzy,Mimi:DUCH!!!
Nagle z ich plecaków wyskoczyli Tanemon, Bukamon i Motimon.
Motimon:To jest Bakemon!
Joe:AAAA!Weźcie go!
Bukamon:Nie bój się Joe!
Tanemon:Zaoszczędziliśmy dużo energii i możemy...
Tanemon:Tanemon digimorfuje w ...Palmona!
Motimon:Motimon digimorfuje w ...Tentomona!
Bukamon:Bukamon digimorfuje w ...Gomamona!
Nagle przybyły jeszcze 2 inne Bakemony!
Palmon:Trujący bluszcz!-1 Bakemon pokonany!
Tentomon:Elektroszok!-2 Bakemon pokonany!
Gomamon:Atak wodą-3 Bakemon pokonany!
Joe:Super!
Izzy:A czemu się nie zmieniacie spowrotem?
Tentomon:Bo zmieniamy się w tamten poziom, gdy mamy mało energii!
Mimi:Ale super!Palmon,czy ten kwiat zostanie?
Palmon:Jasne!

W innej części Digiświata...

Devimon:Kari, chyba goni nas twój brat...
Kari:Tak, to on...ale...mówiłeś, że mój Digimon go uwięził!
Devimon:Ale ty jesteś naiwna!-mówiąc to zabrał jej plecak (z Nyaromonem) i odleciał, zostawiając ją za sobą...
Tai:Nic ci nie jest, Kari?
Kari:Wszystko OK!A to kto?
Yolei:Jestem Yolei!
Kari:AAAA!
Tai:Co?
Kari:On zabrał mi plecak z Nyaromonem!
Tai:Kto ci zabrał?
Kari:Devimon...

Czy w końcu ktoś wydostanie się z Digiświata?
Gdzie są Cody i T.K.?
Czy Davis skończy grać na kompie i uratuje Yolei?
To w następnym odcinku!
_________________
Niedługo odejdę....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Sniff
Wielki Kopacz


Dołączył: 04 Lut 2005
Posty: 2795
Skąd: Szczecin

PostWysłany: 25 Kwi 2006 20:19    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Super! Kiedy nowy rozdział? Czekam z niecierpliwością.
_________________
If I hadn't met you, my life would have had no meaning.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
T.K.
Norman


Dołączył: 03 Lip 2005
Posty: 194

PostWysłany: 25 Kwi 2006 20:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak serio to moze dzisiaj jeszcze napisze, a jak nie serio, to sie obraze bardzo szczęśliwy
_________________
Niedługo odejdę....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Sniff
Wielki Kopacz


Dołączył: 04 Lut 2005
Posty: 2795
Skąd: Szczecin

PostWysłany: 25 Kwi 2006 20:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzisjaj dawaj i nie marudź!!!!!!!!!
_________________
If I hadn't met you, my life would have had no meaning.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
T.K.
Norman


Dołączył: 03 Lip 2005
Posty: 194

PostWysłany: 25 Kwi 2006 20:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rozdział 6: W zamku Devimona part 1

Sora:Choć Yokomon!Musimy znaleźć resztę!
Yokomon:Czekaj....
Yokomon digimorfuje w ...Biyomona!
Sora:Wow!
Biyomon:Teraz możemy iść!

Dalej...

Yolei:Tai, czy na pewno idziemy w dobrym kierunku?
Tai:Tak...
Kari:A kiedy pójdziemy po mojego Nyaromona?
Tai:Hmm.....dobre pytanie! Chyba masz problem, a teraz choćmy!
Kari:Tai ale jesteś wredny...i pomyśleć, że chciałam cię ratować...
I Kari uciekła w przeciwną stronę...
Yolei:Tai, dziwny jesteś...

Później...

Kari:Czemu ja to zrobiłam...czemu ja to zrobiłam...
Kari biegła płacząc, aż nagle
BUUUMM!!!!
Kari:Auu...
Davis:Kim jesteś?
Kari:Ja to Kari. Aty jak się tu dostałeś?
Davis:Komputer mnie wciągnął....
Kari:Ty masz Digimona?
Davis:Tak...Aty skąd o tym wiesz?
Kari:To długa historia...muszę iść w jedno miejsce, po drodze ci wytłumaczę!

A (nareszcie) w realnym świecie...

Cody:T.K. gdzie jest Kari?
T.K.:Chyba ten anioł ją porwał...choć, zgłosimy dla wychowawcy...
Później...
Cody:Gdzie on jest?
T.K.:Co to?-powiedział, wskazując na komputer.
Nagle(jak zwykle...)wciągnął ich i Digimony...

W Digiświecie...

T.K.:Gdzie my jesteśmy?
Cody:Hej to jest Nyaromon...
T.K.:Więc musimy być...
Devimon:Hahahaha!-zaśmiał się Devimon i zamknął ich w klatce razem z Digimonami i odszedł.
Cody:I co teraz?
T.K.:Nyaromon, Tokomon i Upamon jesteście mali, więc przeciśniecie se przez kraty, a potem psss.....

I potem co?
Gdzie jest reszta Digiwybrańców?
Czy Sora ma jeszcze więcej batoników do digimorfozy Biyomona?
To w odcinku: W zamku Devimona part 2 !!!!
_________________
Niedługo odejdę....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Sniff
Wielki Kopacz


Dołączył: 04 Lut 2005
Posty: 2795
Skąd: Szczecin

PostWysłany: 25 Kwi 2006 20:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Super rozdział! Czekam na kolejny bardzo szczęśliwy!
_________________
If I hadn't met you, my life would have had no meaning.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
T.K.
Norman


Dołączył: 03 Lip 2005
Posty: 194

PostWysłany: 26 Kwi 2006 14:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rozdział 7:W zamku Devimona part 2

Davis:Ale wredny ten Debilmon!
Kari:Devimon, nie Debilmon!

Po kilku godzinach...

Davis:Ale mi się chce pić...
Kari:Mi też...
Davis:Może zajdziemy do tego domu...-powiedział Davis, patrząc na...
Kari:Zamek Devimona!To nie dom, tylko zamek Devimona!Szybko, biegnijmy!
Demiveemon:Czekajcie...
Demiveemon digimorfuje w ...Veemona!
Kari:Teraz choćmy!

W innym miejscu...

Mimi:Izzy, gdzie my idziemy?
Izzy:Nie wiem!
Joe:Znacie Devimona?
Izzy:Nie.A skąd o nim wiesz?
Joe:On mnie zamknął w jego zamku!
Izzy:Joe a pamiętasz drogę z tego zamku?
Joe:Tak...
Izzy:To choćmy!Mimi choć!Eeee...Mimi...
Joe:To przecież...Sora i ...
Mimi:Śliczny ten Biyomon!-powiedziała Mimi, witając się z Sorą od pół godziny...
Sora:Cześć wam!
Izzy:Sora, nie widziałaś takiego zamku?
Sora:Nie, a co?
Mimi:Ja widziałam! Był taki wielki i duży i czarny i...
Joe:Gdzie on jest?
Mimi:Za wami!!

W zamku Devimona...

Upamon:T.K. o te klucze ci chodziło?
T.K.:Tak!Teraz nas otwórz!
Nyaromon:Mogłeś nam powiedzieć, że chcesz wyjść, to byśmy to inaczej załatwili...
Cody:Jak?
Upamon:Upamon digimorfuje w ...Armadillomona!
Nyaromon:Nyaromon digimorfuje w ...Salamona!
Tokomon:Tokomon digimorfuje w ...Patamona!
Armadillomon zwinął się w kulkę i rozwalił klatkę!
T.K.:Teraz musimy znaleźć Devimona!Patamon przeleć przez to okno !
Patamon:O.K. T.K. bardzo szczęśliwy
T.K.:A potem weź tą linę i zawiąż na drugiej stronie...

Później...

Davis:Kto to?
Kari:To ...Mimi, Sora, Izzy, Joe!
Davis:A tam jest Yolei i...
Kari:Tai!
Wszyscy się spotkali i ....Bum!Z nieba spadł Matt!
Matt:Cześć
Tsunomon:Czekaj...
Tsunomon digimorfuje w ...Gabumona!
Poromon:Poromon digimorfuje w ...Hawkmona!
Koromon:Koromon digimorfuje w ...Agumona!

Potem wszyscy weszli do zamku...

Devimon:Skąd was tu tyle?Walczmy!
Biyomon:Sora, masz jeszcze te batoniki?
Sora:Mam!Masz!
Biyomon:Biyomon digimorfuje w ...Birdramona!
Sora:Kto chce batoniki?
Wszystkie digimony:Myyyy!
Devimon:Coo?



Czy Digimony pokonają Devimona?
Skąd Sora ma tyle kasy na batoniki?

Niezła jazda będzie w odcinku: W zamku Devimona part 3!
_________________
Niedługo odejdę....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
T.K.
Norman


Dołączył: 03 Lip 2005
Posty: 194

PostWysłany: 26 Kwi 2006 17:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rozdział 8:W zamku Devimona part 3

Matt:Garurumon wyjący podmuch!
Tai:Greymon mega płomień!
Sora:Birdramon skrzydło meteoru!
Izzy:Kabuterimon atak rogiem!
Mimi:Togemon strumień igieł!
Joe:Ikkakumon harpun torpeda!
T.K.:Angemon ręka przeznaczenia!
Kari:Gatomon błyskawiczny szpon!
Devimon:AAAAAAA!Trzeba uciekać!
Tai:Choćmy za nim!
Tai,Sora,Kari i Izzy poszli, a reszta została.
Mimi:A czemu Yolei, Davis i Cody nie walczyli?
Yolei:Nasze Digimony są uczulone na batoniki z orzechami i poszliśmy do toalety, bo brzuszki zaczęły boleć bardzo szczęśliwy

Tymczasem...

Devimon:Ha!Tu mnie nie znajdą!-powiedział Devimon, chowając się na strychu, pełnym DemiDevimonów.
Tai:Gdzie my jesteśmy?
Sora:Nie wiem, ale patrz!Tam są dwie drogi!
Izzy:O.K.rozdzielamy się!Ja idę z Sorą, a Tai z Kari.
Kari:O.K.!

W innej części zamku...

Mimi:Co to?
Nagle portal wciągnął wszystkich z tej części zamku do realnego świata!
T.K.:Gdzie my jesteśmy?
Matt:To wygląda na...
Joe:Mój pokój!

Tymczasem...

Kari:Tai, boję sie!
Tai:Nic się nie bój!
Nagle doszli do miejsca , często nazywanego ślepym zaułkiem.
Tai:Tu są 2 okna...
Te 2 okna wciągnęły Taia do realnego świata, a Kari do starego strychu...

Gdzie indziej...

Izzy:Sora...-Izzy nie dokończył zdania, bo wciągnęło go i Sorę do realnego świata...

W starym strychu...

Devimon:Ahhh...nie chce mi się czekać!-powiedział to i wyszedł...
Kari:Tu jesteś...!
Devimon:A ty jesteś sama...zniszczę cię i twojego Digimona!
Gatomon:Nie bądź taki pewien...Hipnotyzujące oczy!
Devimon stał zachipnotyzowany...
Kari:Teraz Gatomon!Błyskawiczny szpon!
Z ciała Devimona wypadła dusza, która wleciała do ciała jednego z DemiDevimonów...
DemiDevimon(Devimon):Jeszcze tu wrócę!
Wszędzie zabłysło światł i Digiwybrańcy znaleźli się w domu Joego...
Ale na sazczęście razem z Digimonami...
Kari:Gatomon, czemu się nie zmieniasz w Salamona?
Gatomon:To przez ten pierścień....Znalazłam go w zamku...


Tymczasem w baaaaaaaaardzo dalekiej części Digiświata...


Myotismon:Bakemonie, czy Gatomon dostał pierścień...?
Bakemon:Tak panie...
Myotismon:Świetnie....HA HA HA HA!


Czy to już koniec przygody?
Jeśli tak, to co się stanie z Digiwybrańcami?
Kim jest tajemniczy Myotismon?

Nie wiem...?
Może nie będzie następnego odcinka...MOŻE...HA HA HA HA!
_________________
Niedługo odejdę....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
T.K.
Norman


Dołączył: 03 Lip 2005
Posty: 194

PostWysłany: 27 Kwi 2006 18:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

!!UWAGA!!
Ci, którzy czytają moje opowiadanie, niech wiedzą, że JEŚLI napiszę następny rozdział będzie on związany z Minotarumonem i Otamamonami bardzo szczęśliwy
JEŚLI...HA HA HA HA !!!!:d
_________________
Niedługo odejdę....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
T.K.
Norman


Dołączył: 03 Lip 2005
Posty: 194

PostWysłany: 27 Kwi 2006 20:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rozdział 9:W labiryncie Minotarumona

Yolei:EEE....Joe, jak wrócimy do naszego miasta?
Joe:Nie wiem...
Sora:Po prostu zadzwońcie do swoich rodziców i powiedźcie, że będziecie spać u nowych kolegów...
Davis:O.K.!Gdzie telefon?
Joe:W tamtym pokoju!
Nagle Digiwybrańcy usłyszeli śmiech (Myotismona) i pokój Joego rozdzielił się na 2 kawałki!
Joe:Davis, Cody i Yolei nie wychodźcie z korytarza!
Davis:Coooo?
I Davis wyszedł z korytarza...


Później...


Kari:Gdzie my jesteśmy...?
Matt:Nie wiem...
Joe:A gdzie reszta...?
Sora:Na szczęście nasze Digimony są z nami!
Joe:Hmmm...to mi wygląda na labirynt...
Matt:Cicho, ktoś idzie!
Kari:Schowajmy się!
Otamamon:Pomóżcie...
Kari:Trzeba mu pomóc!
Matt:A jak to będzie pułapka?
Sora:Matt.....pjosie...(bardzo szczęśliwy)
Matt:O.K.,O.K.!
Kari:Co ci jest?
Otamamon:Minotarumon...rodzina....uwięziona...
Joe:Ja na pewno mu nie pomogę!
Kari:Jak nie, to nie...może jakiś Devimon cie złapie...
Joe:Już idębardzo szczęśliwy
Matt:Otamamonie zaprowadzisz nas do twojej rodziny?
Otamamon:O.K.!
Biyomon:Soro...nie podoba mi się tu...
Sora:Przestań się bać!Przecież umiesz się zmienic w Birdramona!
Biyomon:Zapomniałam XP


Po kilku godzinach drogi...


Kari:Długo jeszcze...?
Otamamon:Ojej chyba się zgubiliśmy...
Matt:Mówiłem wam, że to pułapka!Pewnie teraz nas zniszczy!Szybko za mną!
Gabumon:Matt, czekaj!
Joe:AAAAAAA!Już po nas...
Otamamon:Ja nie chcę was zabić...po prostu się zgubiliśmy...
Sora:Nie przejmuj się!
Kari:Gatomon, co się dzieje z twoim pierścieniem?-zapytała Kari, patrząc na ogon Gatomona(bo tam jest pierścień)
Nagle portal wciągnął Kari i Gatomona do ....
Sora:Gdzie one są?
Joe:Nie wiem...słyszysz, ktoś idzie!
Otamamon:O nie! To jest ...Minotarumon!
Minotarumon:HA HA HA! Zniszczę was na rozkaz pana Myotismona!
Joe:Kogo?
Minotarumon:Na rozkaz...a co ja się będe tłumaczył....
Sora:Więc nas nie zniszczysz...
Minotarumon:Nie!Nie będe się wam tłumaczył, a nie nie zniszczę was!
Sora:??
Minotarumon:No...ten....ahhh.....earthquake drill!
BUM!
Sora:Joe gdzie są nasze Digimony...?
Joe:Nie wiem...

W innej części labiryntu...

Minotarumon:Earthquake drill!
Birdramon:Skrzydło meteoru!
Ikkakumon:Harpun torpeda!
Minotarumon:AAAAA....tylko udawałem...HA HA HA!
Otamamon:Gdzie jest moja rodzina?
Minotarumon:Są pod ziemią w tej części labiryntu...ej!To nie fair!
Minotarumon zaczął walczyć z uciekającym Otamamonem i nagle...
Birdramon:Skrzydło meteoru!- i po Minotarumonie!
Birdramon znów się zmienił w Biyomona, a Ikkakumon rozwalił harpunem podłogę!
Otamamony:Dziękujemy!Jak wam się odwdzięczyć?
Joe:Coś do jedzenia!
Sora:Joe...
Otamamony:Proszę!- nagle pojawił się stół pełen jedzenia...


Gdzie indziej...


Myotismon:A więc Demidevimonie, mówisz że jesteś Devimonem i chcesz żebym pomógł ci wrócić do poprzedniej formy...
Demidevimon:Tak.Prosze...
Myotismon:Jeśli będziesz dobrym sługą...
Nagle Bum!
Myotismon:Hmm... widzę, że mamy gościa.Nietoperze!Bakemony!Zajmijcie się tym!

Kto jest tajemniczym gościem?
Gdzie jest Matt?
Czy Tai,Mimi,T.K.,Izzy i Davis poradzą sobie z Vegiemonami?
To w następnym odcinku!
_________________
Niedługo odejdę....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Odpowiedz do tematu    Forum Przygody Reksia Strona Główna -> Opowiadania
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


No nie wierzę, forum działa dzięki phpBB © 2001, 2002 phpBB Group