Teraz jest Cz, 26 gru 2024, 17:43



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Reksio i Tajemnice Pustyni 
Autor Wiadomość
Działacz Podziemia
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 28 lut 2007, 18:58
Posty: 772
Naklejki: 2
Post 
Świetna mapa.=DI świetny pomysł z tymi trzykropkami.Ciekawe.^^

_________________
Ech...


Pn, 21 sty 2008, 14:07
Post 
Opowiadanie ciekawe na wysokim poziomie... bardzo ładny obrazek ;) . Moja ocena to 9,5/10.Postarałeś się :).


Śr, 23 sty 2008, 19:14
Starszy Norman
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt, 15 gru 2006, 20:08
Posty: 496
Naklejki: 0
Post 
Sorry, że tak długo nowego rozdziału nie było :) Ale w końcu napisałem do końca :P

Rozdział 5. Wypadek
Powoli, zaczęli się coraz bardziej zbliżać do Ziemi, gdy nagle…
-Aaaa! Reksiu! Lecimy prosto w jakąś kometę!- krzyknął Kretes. I miał rację, zmierzali prosto w kometę.
-Dlaczego wcześniej jej nie zauważyłeś?!- zapytał Reksio.
-No… Po prostu nie widziałem!- odpowiedział Kretes.
-Zresztą! Nie pora na kłótnie! Muszę zawrócić statek, inaczej się rozbijemy.- dodał po chwili. Lecz niestety, kierownica była zablokowana.
-O matku! Kierownica zablokowana! To koniec!- zawył Kretes. Statek naszych bohaterów coraz bardziej przybliżał się do komety… Aż w końcu… BACH! Uderzyli w kometę. Statek pękł i zaczął spadać prosto na Ziemię.
-Reksiu! Aaaaa! Spadamy na… Na Ziemię!- krzyknął Kretes.
-Może się jakoś uratujemy?- zapytał Reksio.
-Nie mam pojęcia… Co ma być to będzie… Niebo znajdę wszędzie!- śpiewał Kretes. Po jakimś czasie, byli już na ziemi… Lecz w locie.
-Aaaa! Teraz na pewno się nie uda!- krzyknął Kretes. Spadali tak dwie minuty, aż w końcu, statek uderzył w powierzchnię ziemi. Na szczęście, Reksio i Kretes byli cali.
-Ja… Ja żyję! Uratowani!- krzyczał uradowany Kretes.
[url]=www.fotosik.pl]Obrazek[/url]
-Ale… Gdzie my jesteśmy?- zapytał Reksio.
-To nie jest na razie ważne! MY ŻYJEMY!- krzyczał Kretes. Reksio wyjął mapę z kieszeni i spojrzał na nią. Potem spojrzał na wyspę, na której się znajdowali. Jeszcze raz spojrzał na mapę, a potem podszedł do małego jeziorka w kształcie nosa psa.
-Hmm… Chyba jesteśmy na wyspie Reksialanta…- rzekł Reksio po chwili namysłu.
-A jak mamy się dostać na pustynie Suszanę?- zapytał Kretes.
-Hmm… Musimy wyruszyć w góry Szmatry, bo nie możemy przepłynąć przez rzekę Skisłę Więc, gdy już będziemy w Szmatrach na spokojnie dojdziemy na pustynie Suszanę. Tak na oko mogę obliczyć 20 kilometrów drogi…- powiedział Reksio.
-20 kilometrów?! O matku! To będzie dłuuuuga wędrówka!- rzekł Kretes.

PS.Sorki, że obrazek taki cienki, ale rysowałem na szybko xD


Cz, 24 sty 2008, 12:50
Post 
Opowiadanko ładne. Obrazek wcale nie jest cienki... jest ładny... może nie tak ładny jak mapa,ale mi się podoba... ;) Moja ocena to 9/10 ;) Tylko tak dalej!


Cz, 24 sty 2008, 15:14
Działacz Podziemia
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr, 28 lut 2007, 18:58
Posty: 772
Naklejki: 2
Post 
Uhm...ten rozdział był wyjątkowo nudny...;\Nic takiego się nie wydarzyło...;/Niech będzie 4/10.xP

_________________
Ech...


Cz, 24 sty 2008, 15:19
Post 
FORUM napisał(a):
Uhm...ten rozdział był wyjątkowo nudny...;\Nic takiego się nie wydarzyło...;/Niech będzie 4/10.xP


W tym wypadku się z tobą nie zgadzam.. jak to nic się nie wydarzyło?! A wypadek i dostanie się na Ziemię? To wg było ważne...


Cz, 24 sty 2008, 15:37
Bywalec Nory
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So, 7 lip 2007, 11:16
Posty: 91
Lokalizacja: Pod Wodą...
Post 
Super opowiadanie fajna pustynia :lol:


Pt, 15 lut 2008, 15:35
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware for PTF.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL