|
|
Teraz jest Pn, 13 sty 2025, 19:06
|
Autor |
Wiadomość |
Kacper
Norman
Dołączył(a): Pt, 2 lis 2007, 19:48 Posty: 249
|
Pat36 WYGRAŁEŚ! Tylko ty pisałeś ale dobrze strzeliłeś. Może dzisiaj kolejny mini-konkurs. Ale tym razem z A B C ok? I a PW. Pat36 wybiesz nagrode ale do spełnienia.
Rozdział 7.
Zniknięcie.
Reksio: Kretesie! Szybko! Batonik!
PLASK!
BUM!
Kretes: Batonik dżdżownicowy który ma troche coli to dobra broń!?
Szef Mafii: Dla was! Laser!
ZIUUT!
Kogut: Trafił Nas ko-ko!
Szef Mafii: Ten laser prześle was do domu!
Kretes: Nie ma Ich!
Żaba: Be-eek! Jadłam spagetti.
Narrator: Beknęła tak potężnie że Mafia padła ze smrodu.
Reksio i Kretes na szczęście mieli maski anty-smrodowe.
Reksio: Może ich za granice śmierdzi?
Kretes: Nie...Reksiu!
Narrator: Ale już za puźno. Laser był włączony a Reksio Przez niego przeszedł. Ale trafił za kraty granicy śmierdzi.
Kretes: No nie wierze!
Szef Mafii: Ach... ten smrud był taki jak za granicą śmierdzi.
Kretes: Ja nie chce umierać!
Szef Mafii: Brać yyy... go!
Narrator: Wrzucili Kretesa za granice śmierdzi ale Kretes przeszedł stopą po laserze i teleportował się na głowe Szefa Mafii.
Kretes: O, 638 000 000 $! Dużo ukradliście z angli.$ O, t tam 638 000 000 zł! Z polski! Dla tego coraz więcej banków traci kase.
Szef Mafii: Złaź Mi z głowy!
Kretes: Ok.
Szef Mafii: O nie! Zerwał Mi peruke!
Kretes: On jest łysy!
Szef Mafii: Brać go!
Reksio: W końcu się uwolniłem.
Narrator: Lecz wszyscy oprucz Reksia biegali za Kretesem, a Reksio Stał i patrzył.
Kretes: O, laser!
ZIUUT!
Kretes: Uff... są za granicą śmierdzi.
CZY POLICJA PRZEJDZIE PRZEZ TELEPORTAL I ZŁAPIE MAFIIE?
CO REKSIO MA W KIESZENI?
O TYM W ROZDZIALE 8.
No i jest mini-konkurs. Co ma w kieszeni Reksio? Odpowiedać na PW.
A. Chipsy.
B. Ugotowany makaron z tależem.
C. Ugotowanął zupe winiary z kubkiem.
|
Śr, 19 mar 2008, 11:37 |
|
|
Kacper
Norman
Dołączył(a): Pt, 2 lis 2007, 19:48 Posty: 249
|
To magiczne ale dobrze pat36 wygrałeś. I kolejny rozdział rozdział.
Rozdział 8.
Bestia.
Reksio: dobrze że w kieszeni mam telefon komórkowy... CO!? MAKARON!?
Kretes: Makaron!
Narrator: Kretes rzucił się na makaron a gdy go zjadł wyglądał jak bestia. Właściwie teraz Kretes to jest bestia.
Kretobestia: Makaronu!
Bestikret: Uuch!!!
Bestia makaronu: MAKARONU!
Narrator: Kretes przemienił się w bestie ale...
Policjant z Polski: Stać! Polijcja!
Narrator: Złapał Kretesa a raczej bestie makaronu za twarz po czym zrzucił buty i zaczął się śmiać z niczego.
Bestia makarony: Mój makaron się rozpływa! Moja twarz!
Kretes: Makaronu się najadłem.
Reksio: A co teraz z mafiią?
Narrator: Już koniec scenariusza.
Kretes: Mam go w kieszeni. Oszust! Będzie jeszce rozdział 20! No... chyba bę... w 9 zemsta Narratora!
Narrator: A już bym niczego nie mówił i bym się nie nudził za tą granicą śmierdzi!
Reksio: To Szef Mafii!
Narrator: Tak to ja! Wymaże was ze scenariusza! Muchacha!
Kretes: No nie! Kornelka też oszukał!
DLACZEGO JEST TAKA ODLEGŁOŚĆ PYTAŃ OD ŚRÓDŁA SCENARIUSZA I DLACZEGO SĄ 2 PYTANIA W JEDNYM PYTANIU? O TYM W RO...W WIADOMO JAKIM I Z JAKĄ NAZWĄ.
|
Wt, 25 mar 2008, 10:16 |
|
|
Rey Mysterio
Stawia Opór
Dołączył(a): Pn, 24 mar 2008, 14:11 Posty: 8 Lokalizacja: San Diego
|
No parę błędów masz,ale opowiadanie jest wciągające i........................
..........dam ci 7,9/10.Liczę na to,że będziesz trzymal tą ocenę,albo
w ogóle polepszył!
_________________ Cześć wam!!!
|
Wt, 25 mar 2008, 10:25 |
|
|
Pat36
Starszy Norman
Dołączył(a): Cz, 6 mar 2008, 18:02 Posty: 411 Lokalizacja: Tarnów
|
Moja ocena 10\10.Minusy to że nie za dobrze zrozumiałem roździał 9 a takto same plusy.
|
Wt, 25 mar 2008, 10:27 |
|
|
Kacper
Norman
Dołączył(a): Pt, 2 lis 2007, 19:48 Posty: 249
|
Rozdział 9.
Część I.
Zemsta Narratora.
Reksio: AAA!!! Co on, ołówek bierze?
Kretes: No nie wierze! Rysuje teleportki! Troche takie inne. Przynajmniej nas nie wymaże.
Narrator: Wrzucam was do komutera! Muchacha!!!!!!
Reksio: Ale gdzie?!
Narrator: Gdzie wlezie. Będziecie w kulce sobie latać a jeśli z góry zobaczycie siebie oni nawet gdyby tam ktoś patrzył i tak was by nie zauważył. I....
BRZDĘK!!!
Kretes: Kto to pisze a raczej gada!?
Reksio: Cicho bądź! Chce coś.... yyy... usłyszeć!
Narrator: Jak widać wylądowaliście na Forum. O, akurat w przeszłości w opowiadaniu "wielka przygoda Reksia"! No to do widzenia!
Kretes: I odszedł. A co oni gadają!? A raczej... yyy...piszą?
....ma chłopca chciała zrobić pranie.
-No to czym ją zastąpimy!?
-Budą Reksia.
-Niby jak mamy ją wyjąć z ziemii?
-Zbudujemy mobil ko-ko-koparkę 5000.
-Za ile ten projekt będzie gotowy?
-Za godz....
Reksio: No nie! Chyba mi po tym zrobili jakieś pranie mózgu! Ja tego nie pamiętam.
Kretes: Ja też nie! No nie wierze!
Narrator: Muchachachachachachacha!!!!!!!! To od czasu granicy śmierdzi! Muchacha! Wymazała smrodem kawałek waszej pamięci!
Kretes: Nie jest tak źle. A pamiętarz ja rysować chucka norisa? Też byłeś za granicą śmierdzi.
Narrator: Pamietam.
Kretes: No to narysuj.
Narrator: Proszę bardzo.
Chuck Noris: Wysadzę tą kurke zpół obrotu!
Kretes: Co on gada! Co to znaczy że wysadzi kurke zpół obrotu!?
Reksio: Czyli że rozwali tą kulkę!
Chuck Noris: I z kopa!
BRZDĘK!!!
Kretes: Znowu na podwórku! O, Molly! A!!! Narrator!
Molly: Co on wam zrobił!?
Reksio: Wiele.
Kari Mata i Molly: CO!?!?
Reksio: No co, co.
Kari Mata: On gada!
Reksio: Taa...i szkoda że nie lata.
Molly: Ale dlaczego ty mówisz po...Eee...ludzku?!
Reksio: Nie wiem.
Kogut i Kornelek: Co gadasz!?
Reksio: No gadam po ludzku nie wiem dlaczego ale też nie wiem dlaczego jesteście na około 500 metrowym drzewie.
Kornelek: Laser nas tam wwalił.
Kogut: Najlepiej zbudujcie coś.
Narrator: To nie koniec! Piłą to drzewo przewale! Muchacha!
Kretes: Ja nie chce umierać!
Kogut i Kornelek: My też nie! Uff...już na ziemi.
Narrator: Pod ziemią! Muchachachacha!
CO SIĘ STANIE Z WSZYSTKIMI PODWÓRKOWICZAMI?
TO W KOLEJNEJ CZĘŚCI.
|
Cz, 3 kwi 2008, 09:44 |
|
|
Maniak Reksia
Norman
Dołączył(a): Pn, 11 lut 2008, 21:23 Posty: 227 Lokalizacja: Z Raciborza
|
To jest super opowiadanie!10/10.Fajnie,że wykorzystałeś tam kawałek mojego.
|
Cz, 3 kwi 2008, 13:25 |
|
|
Kacper
Norman
Dołączył(a): Pt, 2 lis 2007, 19:48 Posty: 249
|
To mi wpadlo do głowy
|
Cz, 3 kwi 2008, 13:32 |
|
|
Maniak Reksia
Norman
Dołączył(a): Pn, 11 lut 2008, 21:23 Posty: 227 Lokalizacja: Z Raciborza
|
Widzę,że ty też czytasz moje opowiadanie.
|
Cz, 3 kwi 2008, 13:34 |
|
|
Kacper
Norman
Dołączył(a): Pt, 2 lis 2007, 19:48 Posty: 249
|
Eeee.....może zaczne
|
Cz, 3 kwi 2008, 13:36 |
|
|
Kacper
Norman
Dołączył(a): Pt, 2 lis 2007, 19:48 Posty: 249
|
Rozdział 9.
Część II.
Zemsta Narratora.
Kretes: Ja nie chce umierać!
Narrator 2 (którego zadrudniono z powodu przejścia na złą strone Narraotora 1): W podziemiach czekło na nich coś dzwnego.
Kornelek: No nie, Ufokury z laserem strzelającym makaronem.
Narrator: Do widzenia.
Reksio: I znowu uciekł.
Ufokura: Mi mi mi mi, makaronem strzał.
[/b]TIU TIU
Kretes: Mniam! Czas na Bestie Makatonu! Bestia Makaronu: Dawaj makaron!!!! Ufokury: MI MI CZUJEMY ŻE TEN PIES NAS POŻRE. MI MI WIAĆ! Kretes: Do przepaści wpadły. Kogut: A my jak mamy zwiać? Kretes: Wyciągne scenariusz i zmienie go. Hmm....już! Narrator 2: Nagle Kretes wypluł wielką porcje makaronu, wszyscy zamkeli oczy i znaleźli się na podwurku na kórym nie było już dziury. Kretes: No właśnie! Narratora zniszcze! Dobrze że są obrazki. Wszędzie wygumkowany!!!! Molly: To kolejna grupa mafii!
CZY KOLEJNA GRUPA MAFII JEST GROŹNA? JAKĄ TAJEMNICZĄ MOC MA REKSIO? CZY DIESEL POWRUCI?
O TYM W KOLEJNYM ROZDZIALE PT. ,,DWU WYMIAROWY MATIX"
|
Pt, 4 kwi 2008, 11:03 |
|
|
Kacper
Norman
Dołączył(a): Pt, 2 lis 2007, 19:48 Posty: 249
|
Sorry z 3 post pod rząd ale mi się pomyliło z tym
|
Pt, 4 kwi 2008, 11:07 |
|
|
Rafał
Starszy Norman
Dołączył(a): N, 11 lis 2007, 15:50 Posty: 446 Lokalizacja: wiesz, że lubię makaron?
|
No więc:
Plusy:
+ bardzo ciekawe
+ inna fabuła
+ wciągające
+ bardzo śmieszne
Minusy
- błędy ortograficzne
- imiona z małej litery
_________________www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi.
|
N, 27 kwi 2008, 10:13 |
|
|
Kacper
Norman
Dołączył(a): Pt, 2 lis 2007, 19:48 Posty: 249
|
Dzięki Narazie nie mam czasu ani pomysłów ale może nie ługo będzie kolejny rozdział.
|
N, 27 kwi 2008, 11:22 |
|
|
Pat36
Starszy Norman
Dołączył(a): Cz, 6 mar 2008, 18:02 Posty: 411 Lokalizacja: Tarnów
|
Ja już nie mogę się doczekać.
_________________ ...
|
Śr, 30 kwi 2008, 17:52 |
|
|
Kacper
Norman
Dołączył(a): Pt, 2 lis 2007, 19:48 Posty: 249
|
Rozdział 10: dwu wymiarowy matrix.
Reksio: Mają Diesela! I to są czarodzieje! I to głaby!
Szef Gołębi: kurczaksakusomakuso karkusczukaskuso muso!
Narrator: Świat zawirował i wszystko było zaszkicowane na zielono.
To było dwu wymiarowe.
Szef Gołębi: Wezwać Gołębi na wojne!
Gołąb 454: Tak jest!
Narrator: Po jakimś czasie.....
Szef Gołębi: Czy są wszystkie? A chociaż ostatni?
Gołąb 984 563 245 672 439 873 123 564 858 456 234 804 645 555 468 947 345 555 555 555 534 545 357 784 979 379 874 794 739 783: Jestem!
Kogut: Rozkloniacz 287 857 875 885!
Narrator: Teraz było 287 857 875 885 kogutów!
Szef Gołebi: Strzelać z ziarenkowych bazuk!
Kretes: AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!
Reksio: Au! Trafelo mke!
Narrator: Reksio zamienił się w Shreksia!
Shreksio: Gołębie, rzegnajcie!
Shreksio: Hau hau hauo hau!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wszystkie gołębie: Wiać!!!!!
Reksio: Diesel! O, i już nie jest zielono!
Kornelek: I dobrze bo chce mi się spać!
|
Cz, 22 maja 2008, 11:06 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|