|
|
Teraz jest Cz, 26 gru 2024, 18:02
|
Reksio i Kretes: Tajemnica Czerwonej Mapy
Autor |
Wiadomość |
Rafał
Starszy Norman
Dołączył(a): N, 11 lis 2007, 15:50 Posty: 446 Lokalizacja: wiesz, że lubię makaron?
|
Dobra, każdy ma swój styl oceniania. Jednemu się podoba i daje 100/100, a innemu też się podoba, ale daje 100/1000. A to kogo styl jest lepszy? Nie wiadomo. Użytkownicy forum jak widać wolą ten pierwszy styl i ja też go wolę. Kiedyś maniakureksia robiłeś normalne komentarze. W każdym bądź razie, ja nie zmienię mojego stylu. Ani pisania opowiadań, ani komentowania.
_________________www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi.
|
Wt, 20 maja 2008, 17:17 |
|
|
Kresio
Starszy Norman
Dołączył(a): Śr, 30 maja 2007, 16:13 Posty: 414 Lokalizacja: Z Madagaskaru
|
Opowiadanie jest superextrahiperfajne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czekam na kolejny rozdział.
Ale Kretes naprawdę w twoim opowiadaniu jest...dziwny
_________________ Fajnie, wciągnęło mi 200 postów.
|
Cz, 22 maja 2008, 08:57 |
|
|
Rafał
Starszy Norman
Dołączył(a): N, 11 lis 2007, 15:50 Posty: 446 Lokalizacja: wiesz, że lubię makaron?
|
To Kott z czerwoną mapą, wykonany przez maniakareksia.
_________________www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi.
|
Pn, 26 maja 2008, 12:35 |
|
|
Rafał
Starszy Norman
Dołączył(a): N, 11 lis 2007, 15:50 Posty: 446 Lokalizacja: wiesz, że lubię makaron?
|
Oto dłuuugo oczekiwany kolejny rozdział!
Rozdział 7: Porwanie
- Reksiu! Idziemy czy nie? - zawołał Kott
- NIE! IDĘ Z KRETESEM! - krzyknął Reksio, a jego głos poniósł się echem po lesie
I poszedł tam gdzie Kretes. Niestety, Kretesowi nie wiodło się dobrze. Musiał przedzierać się przez Gęstwiny Puszczy. Kłujące rośliny, dzikie odgłosy dobiegające z krzaków, to tylko namiastka tego co Kretes spotkał w puszczy.
Musiał rozpalać ogniska, a w najgorszym wypadku spać pod drzewem.
Reksio nie miał inaczej ruszając za Kretesem. Podczas 3 dnia wędrówki spotkał... RoboReksia. Wyjął szybko SuperPistolet do oszołamiania i już chciał strzelić gdy nagle...
- Stój. Nie jestem tu po to, aby cię zabić - powiedział łamiącym się głosem RoboReksio
- A po co!? - powiedział z niedowierzaniem Reksio
- Żeby zniszczyć Kotta! On porwał mojego pana!
- Wiem, gdzie on jest, ale nie pomogę ci! Byłeś zbyt okrutny.
- Błagam cię, Reksiu!
- Dobrze, Kott jest przed Omegą z Nostradamusem.
- Omega?
- To takie miasto! Powiedziałem Ci, gdzie jest Kott, ale ty sprowadzisz mi tu Kretesa!
RoboReksio przytaknął. Nacisnął coś na brzuchu i z tyłu Reksio zobaczył czerwony przycisk. Nacisnął. Po chwili zjawił się Kretes.
- Co się tu... RoboReksio? A masz! - Kretes już miał się na niego rzucić gdy Reksio zatrzymał go, mówiąc, iż idziemy z nim do Omegi, ratować Nostradamusa.
- Tego złoczyńcę? Po co?
- Bo okazało się, że Kott jest zły! Znajdziemy Nostradamusa i dokopiemy Kottowi! Proste, nie?
- Tak! Ruszajmy - powiedział RoboReksio i przeteleportował ich do Omegi.
Co będzie w Omedze?
Gdzie jest Kott i Nostradamus?
Jaki jest król Omegi?
Dowiecie się z rozdziału 8 pt: Omega po raz pierwszy!
_________________www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi.
|
Pt, 30 maja 2008, 13:28 |
|
|
Maniak Reksia
Norman
Dołączył(a): Pn, 11 lut 2008, 21:23 Posty: 227 Lokalizacja: Z Raciborza
|
EXTRA!
Plusy:
Powiem,że wszystko na 10+
Minusy:
NAPRAWDĘ BRAK
Ocena:10/10...
|
Pt, 30 maja 2008, 13:59 |
|
|
Kresio
Starszy Norman
Dołączył(a): Śr, 30 maja 2007, 16:13 Posty: 414 Lokalizacja: Z Madagaskaru
|
Piękne opowiadanie! Kiedy będzie następny rozdział??
_________________ Fajnie, wciągnęło mi 200 postów.
|
So, 31 maja 2008, 07:33 |
|
|
Rafał
Starszy Norman
Dołączył(a): N, 11 lis 2007, 15:50 Posty: 446 Lokalizacja: wiesz, że lubię makaron?
|
W poniedziałek albo dzisiaj.
_________________www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi.
|
So, 31 maja 2008, 10:10 |
|
|
Rafał
Starszy Norman
Dołączył(a): N, 11 lis 2007, 15:50 Posty: 446 Lokalizacja: wiesz, że lubię makaron?
|
Rozdział 8: Omega po raz pierwszy!
- Oh! Reksiu! Musimy iść za tym zdrajcą? Wszystko zaczęło się od tej przeklętej różdżki! Nie mamy jakiegoś wehikułu czasu, aby odkręcić historię, hę? A mogłem teraz oglądać Wiadomości i Fakty! Kret (Klan) mogłem oglądać i Na Kreciej... Mogłem oglądać też T jak Tunel! Ehh... Ale nie! Musimy iść i iść za jakimś Robo-Zdrajcą! - narzekał Kretes
- Kretesie! Ty telewizjoholiku! Ile oglądasz dziennie tych programów? - zapytał RoboReksio
Kretes zaczął liczyć:
- ...8...9...10...11! - krzyknął zdumiony - 11 programów w ciągu dnia!
- To wymień chociaż z 7! - odkrzyknął robot
- Na Kreciej, T jak Tunel, Kret, Krety dają się lubić, Moda na Krety, Pierwsze krety, Barwy kretów, Jak Krety ryją, Kreter (Clever), Strzał w kreta i Kret czy nie kret.
- Wymieniłeś aż jedenaście! Powiedz o co chodzi! - powiedział podekscytowany RoboReksio
I Kretes opowiadał o serialach RoboReksiowi aż w końcu doszli do Omegi.
- Jesteśmy! Włącz GPS na Kotta, RoboReksiu! - powiedział Reksio
RoboReksio wcisnął GPS i zaraz doszli do Kotta, który siedział z Nostradamusem w cieniu zamku króla Omegi.. RoboReksio podbiegł do nich i powiedział:
- Buahaaha! Daliście się nabrać! To była podpucha! Mistrz nie został porwany! Wszystko było ukartowane wcześniej! Dalej, Mistrzu! Na niego!
Zaczął strzelać we wszystkie strony. Reksio uciekł z Kretesem do zamku. Zaczęła się gonitwa korytarzami zamku. Niestety złych było 3, a bohaterów 2 więc Reksio i Kretes nie mieli szans. Kott był już w podeszłym wieku, więc nie gonił tylko przypatrywał się. RoboReksio włączył system lokalizacji wrogów. Nie było szans.
- Reksiu! On włączył system lokalizacji! Szybko do sali tronowej! Król nas obroni! - krzyknął cicho Kretes i pobiegli szukać sali tronowej.
Biegali i biegali, a mieli utrudnione zadanie z powodu złych depczących im po piętach. W końcu znaleźli się w sali tronowej. Zaraz potem wbiegł tam Nostradamus, a za nim RoboReksio
- Królu! Pomocy! Chcą nas zniszczyć! ONI! - ryknął Reksio
- Oni? To dobrze! Do lochu z nimi! Jestem po ich stronie. - rozkazał król
I wtrącili ich do lochu.
- Jutro odbędzie się egzekucja*! Będę stał w pierwszym rzędzie! - powiedział Nostradamus i odszedł
- Egzekucja! O NIE!!!!!!!!!!!!!! - krzyknęli chórem Reksio i Kretes
CDN
Co zrobią bohaterowie?
Kto będzie dobry?
Co stanie się na egzekucji i czy w ogóle się odbędzie?
Dowiecie się w rozdziale 9 pt. Omega po raz drugi: Egzekucja
* Egzekucja to publiczna kara śmierci dla przestępcy. Albo na szubienicy, albo na gilotynie. Stosowane w średniowieczu.
_________________www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi.
|
Wt, 3 cze 2008, 14:21 |
|
|
Maniak Reksia
Norman
Dołączył(a): Pn, 11 lut 2008, 21:23 Posty: 227 Lokalizacja: Z Raciborza
|
EXTRA,SUPER,GIGA,HIPER,MEGA FAJNE!!!
Plusy:
Wszystko na 10+.
Minusy:
BRAK,BRAK,BRAK,BRAK,BRAK.
Ocena:10/10
|
Wt, 3 cze 2008, 15:01 |
|
|
Rafał
Starszy Norman
Dołączył(a): N, 11 lis 2007, 15:50 Posty: 446 Lokalizacja: wiesz, że lubię makaron?
|
Mini-Konkursik!!
Termin przysyłania odpowiedzi na PW do jutra do godziny 14.15!
A oto pytanie:
DLACZEGO KRÓL OMEGI BYŁ W ZMOWIE ZE ZŁYMI?
a) Bo dawali mu za to pieniądze (to korupcja!)
b) Bo urodził się w złej rodzinie?
c) Bo Nostradamus zapewnił mu władzę nad wszystkim w zamian za pomoc (a to przekupnik!)
_________________www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi.
|
Wt, 3 cze 2008, 17:52 |
|
|
Kresio
Starszy Norman
Dołączył(a): Śr, 30 maja 2007, 16:13 Posty: 414 Lokalizacja: Z Madagaskaru
|
Podejrzewam. że c.
Opowiadanie superhiperextrasuperfajne!!!!!!!!!!!!!!!!
_________________ Fajnie, wciągnęło mi 200 postów.
|
Wt, 3 cze 2008, 18:48 |
|
|
Rafał
Starszy Norman
Dołączył(a): N, 11 lis 2007, 15:50 Posty: 446 Lokalizacja: wiesz, że lubię makaron?
|
Oto jeden z największą akcją rozdziałów:
Rozdział 9: Omega po raz drugi!
- Reksiu! Reksiu! Reksiu! - krzyczał Kretes - Zniszczą nas! Rozwalą! Ja nie chcę umierać! Uratuj nas! BŁAAAGAM!
- Cicho, Kretesie! Słyszę kroki! - szepnął Reksio
Lochy były obskurne! Zdrapane ściany, czaszki jako malowidła naścienne i wreszcie ohydne szare łańcuchy do których przywiązani byli Reksio i Kretes! Poza tym, nic one nie zawierały. Obok nich leżał czerstwy chleb i dwie szklanki wody z kranu. Niepełne zresztą. Aby się wydostać potrzeba było 7 kluczy. Były one ukryte w magicznym sejfie, w komnacie króla. Nie było szans na uwolnienie.
Kroki były coraz to głośniejsze i głośniejsze. Usłyszeli dźwięk laserów i krzyki. Przez ciasne kraty można było zobaczyć uciekających strażników celi. Nagle...
BUM! BUM! BUM! Rozległo się 7 "bumów" i w drzwiach stał RoboReksio. Podszedł do Reksia i Kretesa i jednym strzałem rozwalił ich łańcuchy!
- Uciekajcie! Szybko! Potem wam wyjaśnię! - szepnął RoboReksio
- Dobrze! Ale ty idziesz z nami! - powiedział cicho Reksio i pociągnął za nimi RoboReksia
Biegli i biegli, aż znaleźli się w Omedze.
- Uff... Już przygotowywali szubienicę! - westchnął z ulgą RoboReksio
- Co przygotowywali? - zapytał Kretes
- Nieważne! Chcecie wiedzieć, dlaczego Was uwolniłem! Odezwało się we mnie, coś co sprawiło, iż chciałem czynić dobro, dlatego uwolniłem was. Uciekajmy do... - robot nie dokończył
Z tyłu stał Nostradamus z mieczem przebijającym RoboReksia.
- Zdrajco! Byliśmy razem! A ty mnie zdradziłeś! Tak czynię ze zdrajcami! - zaśmiał się szyderczo i wyjął miecz
Robot przechylił się i upadł na ziemię. Rozległo się ciche:
- 10...9...8...7
- On zaraz wybuchnie! Kryyyć sięęę! - wrzasnął Reksio i pobiegli do lasu
- 3...2...1...0!
BUUUUUUUUUM! Ogromny wybuch rozświetlił noc. W porę, Reksio i Kretes zdążyli się schować. Nostradamus też!
- BUAHAHA! W końcu! To była tylko zawada! - Nostradamus mówiąc to, wyjął miecz i wycelował w bohaterów - Was czeka to samo!
CDN
Co zrobi Nostradamus bohaterom?
Czy któryś ze złych i dobrych przeżyje w ostatniej bitwie o artefakt?
Kto pomoże Reksiowi i Kretesowi w walce o artefakt Królów?
Tego dowiecie się z rozdziału 10 pt: Artefakt: Złota Korona Najwyższego!
_________________www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi.
|
Śr, 4 cze 2008, 18:37 |
|
|
Rafał
Starszy Norman
Dołączył(a): N, 11 lis 2007, 15:50 Posty: 446 Lokalizacja: wiesz, że lubię makaron?
|
Ogłaszam:
Konkurs wygrali:
I miejsce: maniakreksia, agata8 i Kresio
II miejsce: BRAK
III miejsce: w ogóle nie było III miejsca
GRATULUJĘ!
_________________www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi.
|
Cz, 5 cze 2008, 13:46 |
|
|
Rafał
Starszy Norman
Dołączył(a): N, 11 lis 2007, 15:50 Posty: 446 Lokalizacja: wiesz, że lubię makaron?
|
eksio i znów zmienił broń na miecz. Zamachnął się i ciachnął go na pół. On zniknął zostawiając tylko dym. Prawdziwy Nostradamus stał na gałęzi patrząc i śmiejąc się.
- Znowu za wolno... Nigdy mnie nie pokonacie! - zaśmiał się
Nagle, Reksio zobaczył czarną postać rzucającą się na Złego. Nostradamus spadł z gałęzi, a postać podniosła go i powiedziała:
- Ty jesteś najsilniejszy? Ha ha! Przykro mi!
Mówiąc to postać poszła za bramy Omegi. Reksio usłyszał krzyk i po chwili wróciła sama postać.
- Kim jesteś i co mu zrobiłeś? - zapytał Reksio
- Nazywam się... Kott! - odpowiedziała postać i zrzuciła płaszcz
- To znowu ty?! Myślałem, że jesteście w zmowie!
- On mnie porzucił! Nic mi nie dał. Musiałem się zemścić
- I co mu zrobiłeś?
- Leży sobie w swoim zamku. Umiem czarować więc teraz siedzi sobie w przytulnych lochach swojego zamku.
- Popatrz na Kretesa. On mu coś zrobił. Czy to jest śmiertelne?
Kott podszedł do Kretesa, obejrzał ranę i powiedział:
- Nie. Ale trucizna zadana tym mieczem szybko się rozprowadza. Musimy działać jak najszybciej. Podrzyj Czerwoną Mapę. Szybko!
Reksio wyjął z kieszeni mapę i podał ją Kottowi. Kott rozdarł mapę i przeczytał znajdującą się w środku tajemniczą kartkę. Wynikało z niej, że trzeba zdobyć odpowiednie zioła, aby uleczyć Kretesa. Bez wahania, Reksio ruszył szukać ziół, a Kott został, aby w razie czego zająć się Kretesem.
CDN
Gdzie są zioła i jak się nazywają?
Czy Kretes wyzdrowieje?
Jak oni wrócą do domu?
Dowiecie się z rozdziału 11 pt.: Koniec cz.2
_________________www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi.
|
Pn, 9 cze 2008, 14:12 |
|
|
Rafał
Starszy Norman
Dołączył(a): N, 11 lis 2007, 15:50 Posty: 446 Lokalizacja: wiesz, że lubię makaron?
|
Bardzo przepraszam za dwie wpadki. Oto kolejny rozdział a tamten zaraz dokończę
Rozdział 10: Artefakt: Złota Korona
Nostradamus stał z mieczem wycelowanym w Reksia i Kretesa. Bohaterowie lękali się, jednak nie okazywali tego. Wzburzony gniew sprawiał, iż ich wyraz twarzy wskazywał żądzę mordu.
- RoboReksio! Dlaczego zrobiłem takiego durnia... ? - śmiał się ironicznie Nostradamus
Ta kropla przelała czarę goryczy! Kretes rzucił się na Nostradamusa nie zważając na miecz. W czasie potyczki Nostradamus zachwiał się i upuścił miecz. Reksio podniósł go. Wyjął z kieszeni różdżkę i powiedział:
- NIECHAJ POŁĄCZY SIĘ RÓŻDŻKA! NIECHAJ MIECZ STANIE SIĘ ARTEFAKTEM KRÓLÓW! NIECHAJ STANIE SIĘ ZŁOTĄ KORONĄ!
Błysk oślepił wszystkich. Kretes, który właśnie tryumfował nad Nostradamusem upadł na ziemię! Po opadnięciu blasku Reksio trzymał w dłoni olbrzymią koronę. Już chciał włożyć ją na głowę, gdy... coś go trafiło z tyłu. Zachwiał się i upadł. Nostradamus podbiegł do korony, lecz zatrzymał go Kretes. Znów zaczęli walkę. Nostradamus wyczarował drugi miecz. Kretes wziął różdżkę oszołomionego Reksia i również wyczarował miecz. Zaczęła się ostra walka. Klingi waliły o siebie tworząc przy tym straszny hałas. Tak straszny, że zbudził Reksia.
- Podaj mi miecz, Kretesie! - poprosił piesek
Kretes wyczarował kolejny miecz i teraz było 2 na 1! Nostradamus wezwał wojska króla i tak zaczęła się wielka wojna o przetrwanie. Wojska walczyły zawzięcie. Kretes zaczął wyczarowywać różnych wojowników z innych krain. Niestety, Nostradamus zranił Kretesa w łapkę, gdy on czarował. Reksio tak się wściekł, że jego miecz zabłysnął niebieskim płomieniem. Jednym ruchem pokonał wszystkich wojowników. Teraz kolej na Nostradamusa! Reksio zbliżał się powoli. Zamachnął się i...
CDN
Co zrobi Reksio?
Czy rana Kretesa jest śmiertelna?
Kto wygra wojnę o przetrwanie?
Dowiecie się z rozdziału 11 pt.: Koniec
_________________www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi.
|
Pn, 9 cze 2008, 14:41 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|