|
|
Teraz jest Cz, 26 gru 2024, 19:58
|
Najtrudniejsza minigra w RiU
Autor |
Wiadomość |
mati10
Bywalec Nory
Dołączył(a): N, 27 sty 2008, 18:43 Posty: 80 Lokalizacja: z dzikiego sachodu
|
dlamnie wiścigi i za pierwszym razem labirynt z czerwiami ale to teraz moja ulubiona minigierka
|
Śr, 2 kwi 2008, 12:53 |
|
|
ayumixD
Roz-krecony
Dołączył(a): Wt, 18 mar 2008, 13:33 Posty: 123 Lokalizacja: Japonia
|
ale te czerwie są wredne o_O........Ja wcale sie nie obrazam, tylko jest mi smutno z tego powodu ze wyszlo tak a nie inaczej no i wgl jest mi smutno ze slonce nie kreci sie wokol ziemi no i wgl ze nad swiatem nie zapanowaly jeszcze krzyzowki nosorozcow i ciastek. tak mi smutno ze ohoohohoho na CzerWie!!!!
|
Śr, 2 kwi 2008, 20:19 |
|
|
Pat36
Starszy Norman
Dołączył(a): Cz, 6 mar 2008, 18:02 Posty: 411 Lokalizacja: Tarnów
|
Rozwalanie murów i troszkę ratowanie kretonów.
_________________ ...
|
So, 19 kwi 2008, 11:17 |
|
|
Pat36
Starszy Norman
Dołączył(a): Cz, 6 mar 2008, 18:02 Posty: 411 Lokalizacja: Tarnów
|
Acha czerwie też trudne ale najtrudniejsze rozwalanie murów.
_________________ ...
|
So, 19 kwi 2008, 11:18 |
|
|
Kresio
Starszy Norman
Dołączył(a): Śr, 30 maja 2007, 16:13 Posty: 414 Lokalizacja: Z Madagaskaru
|
Moja ulubiona minigierkato żeby nastawić Jajo na słońce
_________________ Fajnie, wciągnęło mi 200 postów.
|
So, 19 kwi 2008, 15:44 |
|
|
Kibic Reksia
Roz-krecony
Dołączył(a): So, 8 mar 2008, 11:03 Posty: 115 Lokalizacja: Z Barcelony
|
Hej Kresiu!Tutaj piszemy o NAJTRUDNIEJSZEJ minigrze,wiesz?
_________________ .....Ech...nudno w necie...więc powracam na parę dni..(*__*)
|
So, 19 kwi 2008, 18:50 |
|
|
Kresio
Starszy Norman
Dołączył(a): Śr, 30 maja 2007, 16:13 Posty: 414 Lokalizacja: Z Madagaskaru
|
Nie nie wiem. Przecież chyba można troche uciec od tematu?
_________________ Fajnie, wciągnęło mi 200 postów.
|
N, 20 kwi 2008, 17:19 |
|
|
Gość
|
Mórki i Czerwie
Hmm...
Jeśli chodzi o najtrudniejszą minigrę muszę się zastanowić. Chyba chodzenie po jajeczku było trudne, ale potem sobie utrwaliłam i przezłam. A co do murów to jest jeden jedyny łatwy sprawdzony sposób żeby to przejść. A labirynt z czerwiami bardzo lubię, bo mi się muzyczka podoba (a labiryncik m brat przechodzi - ja słucham se muzyczki ).
|
Pn, 21 kwi 2008, 16:05 |
|
|
Gość
|
Ja uważam podobnie jak Euresanda że labirynt w jaju i burzenie murów są w miarę ciężkie do przejścia
|
Pn, 21 kwi 2008, 19:50 |
|
|
Kibic Reksia
Roz-krecony
Dołączył(a): So, 8 mar 2008, 11:03 Posty: 115 Lokalizacja: Z Barcelony
|
"Kresio"]Nie nie wiem. Przecież chyba można troche uciec od tematu?
Można można,ale nie tak daleko jak ty,sorry
_________________ .....Ech...nudno w necie...więc powracam na parę dni..(*__*)
|
Pn, 21 kwi 2008, 20:01 |
|
|
Kibic Reksia
Roz-krecony
Dołączył(a): So, 8 mar 2008, 11:03 Posty: 115 Lokalizacja: Z Barcelony
|
Sorry za drugi post pod rządale u mnie nie chce odpowiedzieć cytatem.
Kurcze!
_________________ .....Ech...nudno w necie...więc powracam na parę dni..(*__*)
|
Pn, 21 kwi 2008, 20:03 |
|
|
Rafał
Starszy Norman
Dołączył(a): N, 11 lis 2007, 15:50 Posty: 446 Lokalizacja: wiesz, że lubię makaron?
|
Labirynt na jaju, labirynt z czerwiami! Rozwalanie murów było trudne ale mam już na to sposób!
_________________www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi.
|
N, 27 kwi 2008, 15:59 |
|
|
Rafał9418
Się Odezwał
Dołączył(a): Cz, 12 cze 2008, 07:10 Posty: 2
|
Najtrudniejsze....
Najtrudniejsze dla mnie było rozwalanie murów, z tymi oczami Kretesa i ten labirynt na koniec z kuratorem pffff
|
Cz, 12 cze 2008, 07:32 |
|
|
Przybysz
Lider Podziemia
Dołączył(a): Śr, 25 lip 2007, 09:23 Posty: 1418 Lokalizacja: z Kurakis
Naklejki: 3
|
Niszczenie murów było chyba naj... ale trudniejsze było w jaju śmierdzi albo tak samo trudne. Tylko nie wiem czy to w jaju było mini-gierką...
_________________ "Więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu" - Jezus z Nazaretu
|
Cz, 12 cze 2008, 15:54 |
|
|
Rafał
Starszy Norman
Dołączył(a): N, 11 lis 2007, 15:50 Posty: 446 Lokalizacja: wiesz, że lubię makaron?
|
Nie. To w Jaju to był element gry nie zwany mini-grą. Mini-gra to rozwalanie murów, labirynt czerwi na Kurakisie itp. A to w Jaju to jest takie jak np. podróż Reksia po Indorze po zioła.
_________________www.rafal97.ownforum.org <--- moje forum! Zapraszam!
http://www.qbafoty.webpark.pl
Dawno, dawno temu, kiedy forum było jeszcze młode mój nick brzmiał: Rafi.
|
Śr, 18 cze 2008, 07:58 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|