Zapewne niektórzy pamiętają Sempertusa Snejka, słynnego użytkownika Forum Reksia, który spamował. "xDominik geniusz" doszedł do wniosku, że... uwaga - Sempertus Snejk to Kabuto. A ja mam jeden najważniejszy dowód na to, iż tak właśnie jest. Popatrzmy na ich IP:

- 80.48.4.227 = Sempertus Snejk
- 80.48.4.226 = Kabuto

I co zauważyliśmy? - Oba IP się różnią tylko jedną cyfrą, i co najważniejsze - różnica między nimi to po prostu 1.
A oto dowody, które zebrał xDominik:

- to samo imię - Mateusz
- taki sam wiek
- obaj chcieli za wszelką cenę zostać adminem
- obaj kochają Naruto

Wielkie podziękowania dla xDominika.

Przynajmniej chłopak teraz mniej spamuje- będąc na forum jako Kabuto.
Wtedy było z nim gorzej.
Teraz jak już to wiadomo to co się stanie?
No, nie wierzę...

I jescze całkowicie formalnie to, że Sempertus Snejk pisał, że chodzi do szkoły do Płocka. A Kabuto pisał, że jest z Płocka

Kabuto = Fałszywy Sz.K. -,- Że niby mniej spamuje ?? Tak to prawda, ale podszywa się na swoim forum i na nowym koncie gg pod Sz.K. napisałem o tym do prawdziwego Sz.K. poprzez portal nasza-klasa i powiedzial ze zajmie sie ta sprawą.

To prawda.

Wygląda na to, że się pode mnie podszywa. Na jego forum nie wpłynę, może tam sobie zapewne wyprawiać co chce. Za to jeśli chodzi o gg... to moje jest 4279292. I tu mała prośba.... bardzo proszę nie zaczepiajcie mnie, chyba że chodzi o coś ważnego. Podaje je tutaj, żebyście się nie dawali nabrać temu co się pode mnie podszywa. To mój jedyny numer gg. Możecie mnie sobie dopisać, ba - nawet wysłać mi pozdrowienia, kim jesteście - dodam was sobie, tylko proszę... nie męczcie mnie na gg pytaniami o Miasto Sekretów. I nie obraźcie się jeśli wam nie odpowiem. Postaram się co jakiś czas wrzucić tu informację o postępie prac.

Moją skruche wyraziłem w temacie ,,Przeprosiny,,

Tak tak przysłał do mnie wiadomość ,że jest tam Szalony Kapelusznik więc zobaczyłem i był tam serpentus snake kabuto i niby Szalony Kapelusznik ale kabuto zamieścił przeprosiny w dziale o stronie reksia przeczytajcie je bo te przeprosiny skierowane są do wszyskich userów i Szalonego Kapelusznika tylko nie myślcie sobie ,że go bronię czy coś w tym stylu po prostu warto je przeczytać bo widać że kabuto się napracował żeby dla nas je napisać.

Ujć... Co ja miałem ze Snejkiem na forach. Ciągle mi się podszywał pod inne osoby... Coś tam takiego było, że z Topkiem rozwiązałem sprawę, ale koleś nie uspokoił... Dawał fałszywe i bezsensowne osty i bany, na forum Sandi.
Dostał ode mnie tam bana, a teraz tutaj jako Kabuto. Można to było zauważyć, też coś trochę podejrzewałem , ale fakt - nic nie powiedziałem...

Jak dla mnie on raczej chce wziąć nas "na litość". Bo jego przeprosiny to głownie cytaty, które mają za zadanie wywołać w nas miłosierdzie.

Przeprosilem wszystkich wiec się postaralem

Postarałeś się robiąc crtl+c, crtl+v :\ Jak już mówiłem nie mam ci czego wybaczać bo nic nie zrobiłeś, ale na serio to było na poziomie 5 latka.

Postarałeś się...
Przecież już przepraszałeś...
Chcesz żeby ciągle ci przebaczali?



Obiecywałeś po tym złamaniu prawa forum...
Kiedy za wszelką cenę chciałeś być modem...

Po tamtych przeprosinach nie skończył się twój konflikt z prawem forum.
Umieszczałeś na forum linki do niemoralnych stron.

I pomyśleć co by było jakby on został modem.

Później nikomu nie mówiąc założyłeś sobie nowe konto...
Jakbyś teraz po założeniu tego konta przestrzegał prawa to było by dobrze.

Ale ty jak dawniej podszywałeś się pod kogoś kim nie jesteś.
Może to też było po to byś został modem...nie wiem
Ale to było nie ładnie.

Znasz taką bajkę:
Że dziecko było na łące i pasło owce.
Nagle zawołało, że idzie wilk.
Przybiegł jego tata i kilku ludzi.
Byli gotowi odgonić wilka...ale wilka nie było...chłopiec kłamał.
To powtórzyło się jeszcze dwa razy...
Chłopiec miał niezły ubaw gdy okazywało się, że wilka nie ma i za każdym razem tak wołał.
Wołał- Ratunku, teraz już naprawdę!
I nabierał tak swojego tatę.
Pewnego razu przyszedł wilk i tata chłopca nie zwracał uwagi na jego wołanie...
On zawsze tak woła...Nie mam do niego zaufania. Nie będę tam cały czas biegał. - mówił ojciec chłopca.

Wtedy wilk zjadł chłopca i owce...

----------------------------------------------------------------------------------
Może to do końca do twojego przykładu nie pasuje, ale chodzi tu o to, że
jak już mówiłeś:
OBIECUJE ŻE SIĘ TO NIE POWTÓRZY NIGDY, PRZENIGDY

I to były fałszywe przeprosiny to dlaczego mamy ci ufać tym razem...


Nie wiem czy można ci dać szansę jeszcze jeden raz...
Może...
Ale nikt nie ma do ciebie pełnego zaufania...

Z tego co słyszałem, to na innym forum był adminem i zbanował drugiego. Więc co by było, gdyby został modem..
A postaranie się to według mnie nie przeprosiny (pomijając fakt że są nieszczere), tylko poprawa, chyba że przy pierwszych przeprosinach.. A poprawa to jest dosłowne postaranie się, a nie pomaganie użytkownikom kolorem pomarańczowym. A z tą szansą, to niech się po prostu poprawi.
A ten wiersz jest niezły.

To było www.maniakreksia.fora.pl Tam właśnie miał nick Kiba Inuzuka więcej na ten temat możecie się dowiedzieć od maniakareksia. Mówię wam to, bo może to pomóc całej sprawie