No cóż... Też nie wierze że Kabuto może zostać modem, ale był kiedyś taki wyjątek Paweł Kania >> Był na początku prawdopodobnie największym (w tamtym okresie forum) spamerem. I co ? Został odpowiedzialnym moderatorem (Teraz ma nick Pingwinek96) Ale Pingwinek nie robił takich przekrętów jak Kabuto więc nie masz co liczyć na moda. Zresztą znając ciebie to pewnie byłoby tak jak za fałszywego Michcia. Pousuwałbyś większość tematów i kropka

Nie mam pojęcia czy to pisał Krzysztof Hrynkiewicz/
W każdym razie raczej w najbliższej przyszłości nie będziesz modem.
Jest na to stanowisko wielu lepszych...może nie wielu ale kilku.
Ja bym wolał byś nie był...Po tych przekrętach...
Za wszelką cenę chciałeś być modem.
Oczywiście jest to możliwe.
Ale wielu użytkowników nie ma do ciebie zaufania.
Może kiedyś zyskasz zaufanie.


Ale na dzień dzisiejszy to jeden post z cytatami nie wystarczy...tobie.
Masz jeszcze wiele przed sobą.
W każdym razie raczej w najbliższej przyszłości nie będziesz modem.
Jak już pisałem...
W każdym razie pewnie Salony Kapelusznik odwiedzi ten temat i napisze czy ta rozmowa jest prawdziwa.

Niesamowite. To samo pisałem mu na GG.
Ja bardzo długo się trzymam na baczności, a nie miesiąc, jak to by chciał Kabuto być modem po takim czasie. I tu się samo zachowanie nie liczy, to tylko taka podstawa. Moderatora dostaje się również za inne rzeczy. Moderatorium musi chcieć by dany user był modem. A w tym przypadku kto chce Kabuta?

A wiele przed sobą ma bo:
1. trochę czasu musi minąć, żeby inni zapomnieli o zdarzeniach
2. musi się poprawić (nie tylko w zachowaniu), ale to akurat zależy od niego, nie od czasu i nie tylko ma pokazać że się poprawił, tylko na prawdę, bo niektórzy od razu widzą czy ta poprawa jest prawdziwa czy też nie.

Ja się poprawie , nie podszywalby sie za Michcia i bym nic nie usuwal .
2 tyc samych błedów nie popełniam

>> ale już 2 razy popełniłeś , tak więc ten błąd możesz popełnić już tylko 1998 razy .

Właśnie... lepiej, żeby nim nie został, bo na moim forum musiałem go zbanować, bo robił różne wybryki. Jeszcze się bałem, że mnie pozbawi rangi Admina. Lepiej nie mianować go nikim! A ta 2 rozmowa to pewnie kolejna stworzona przez niego...

Mi nic nie zrobił wybaczam mu.

to nie jest rozmowa za mną. to kant. nie wiem, czy sam Kabuto go sfabrykował, czy ktoś mu robi żarty.

kabuto mnie kilka razy zaczepił ostatnio na gg pod moim numerem i molestował o to że chcę być modem. powiedziałem mu, że nie mi decydować, i że ma niezły tupet, że wychodzi z taka prośbą do mnie, po tych numerach co wyczynia i po tym jak prosiłem wszystkich, żeby mnie nie męczyć na gg. po czym go zablokowałem go na gg.

powiem szczerze, że bardzo mi podpadł i mam prośbę do modów, żeby mieli na niego oko i jak znowu zacznie coś kręcić należy dać mu na jakiś czas bana na forum - niech sobie odpocznie. niniejszy post niech będzie ostatecznym ostrzeżeniem.

Oczywiście, że będziemy mieli na niego oko. /Grześ

Ledwo przeprasza i już kolejny wybryk/
Nie mam do niego zaufania...
Za wszelką cenę wszystkimi sposobami chce być modem.
Niestety chyba Kabuto nigdy się nie poprawi...
Chyba nikt mu nie zrobił kawału tylko sam sfabrykował rozmowę.
Bo pan Szalony Kapelusznik pisał, że Kabuto ,,męczył" już go na gg.
TO dowód, że Kabuto nie pomylił numeru gg, lecz kolejny raz się podszywa pod kogoś kim nie jest.
Moje zdanie co do tego, by on został moderatorem brzmi: NIE!
Może kiedyś się poprawi...
Ale na dzień dzisiejszy użytkownicy nie mają do niego zaufania.

Mam nadzieję, że modzi będą go mieli na oku...
Oby modzi mieli trudne hasła do swoich kont...

Czekam na odpowiedź Kabuto jeżeli nie jest zbanowany.

PS: Może jest na warunkowym...

Jestem , Przybyszu z kurakis .
Zmienie się ale to potrwa
modzi napewno nic nie wykryja bo bede grzeczny jak noworodek
Noworodek jest grzeczny? Oj, nie sądzę...

A może byś chociaż skomentował rozmowę 2 z Szalonym Kapelusznikiem.
Przecież to też nie prawdziwa rozmowa.
Napisałeś ją po tym jak przeprosiłeś.
To znaczy, że znowu podrabiasz rozmowę z Szalonym Kapelusznikiem?

to byl urywek z tej rozmowy , a reszta zostala , dodalem tu najwazniejszą częśc a reszte zostawilem

Dlaczego podrobiłeś znowu rozmowę mimo, że przepraszałeś...
Ta rozmowa nie jest prawdziwa.
Szalony Kapelusznik napisał, że to nie jest rozmowa z Nim.
Czyli ty znowu fałszujesz.
Mógłbyś wreszcie odpowiedzieć na to pytanie jasno?

A tak naprawdę ta rozmowa wyglądała tak:

Kabuto (7-08-2008 9:31)
witam
Ja (7-08-2008 9:36)
witam, kto tam?

Kabuto (7-08-2008 9:16)
Kabuto
Ja (7-08-2008 12:30)
czy masz coś ważnego? rozumiem, że masz

Kabuto (7-08-2008 19:22)
czesc.chcialem cie prosic zebys dal mi moderatora na forum PL .
Ja (7-08-2008 21:34)
po pierwsze:
Ja (7-08-2008 21:34)
prosiłem żeby mi nie zawracać głowy na gg
Ja (7-08-2008 21:34)
po drugie:
Ja (7-08-2008 21:34)
nie ja o tym decyduję
Ja (7-08-2008 21:34)
po trzecie:
Ja (7-08-2008 21:35)
chyba nie za bardzo zasługujesz na to póki co

Kabuto (7-08-2008 21:48)
a kto o tym decyduje,przeciez przeprosilem ciebie i sz.k oraz wszyskich userow na forum;temat preprosiny w dziale o stronie.co jeszcze moge zrobic-przepraszam
Ja (7-08-2008 21:53)
poczytać forum i dowiedzieć się np, że już go nie administruję, albo że np spamujesz... albo że się pode mnie podszywałeś. przeprosiny przyjęte, ok. ale to nei znaczy że od razu zostaniesz moderatorem
Ja (7-08-2008 21:53)
rozmawiaj z adminami forum, nie ze mną

Kabuto (8-08-2008 14:34)
witam
Kabuto (8-08-2008 14:36)
a którzy są adminami i jakie jest GG
Ja (8-08-2008 14:38)
widzę, że nie rozumiesz tego co ci napisałem. jestem zajęty i nie ja admisnistruję forum. mam szukać numerów gg administratorów za ciebie? niniejszym blokuję ciebie na moim gg. bez odbioru.


sami wyciągnijcie wnioski.

mnie tylko ciekawi tu jedno zdanie:

"przeprosilem ciebie i sz.k oraz wszyskich userow na forum". czy to przypadkiem nie oznacza, że ktoś inny się jeszcze zabawia moim kosztem? "ciebie i sz.k" ? no przecie rozmawiał ze mną, a ja to szalony kapelusznik. czy zatem ktoś sobie zrobił na gg konto "sz.k." ? zobaczcie tam w kontaktach, czy nie macie takiego? każdy inny numer gg niż ten co wam podałem oznacza, że za tym kontem nie stoję ja.