Hehe też mam fajne sny xD NP:Skacze i leeece długo w powietrzu i kierować sobą nie moge.A teraz koszmary Śniło mi się że wykonuje zadanie dla piły i udało mi się.A teraz jak byłem mały wszyscy mieli niebieskie twarze i chcieli mnie zjeść to były same kobiety a tu nagle wyskakuje moja mama i pokonuje ZOMBIE !!! ale okazuje sie że to też zombie i popryskałem ją takim domestosem jakby hehe.Jeszcze jedno z dzieciństwa miałem wtedy 2 latka: Wleciałem do klainy (będe pisał jak mówią malutkie dzieci )gdzie spotkalem taką twarz jaky byla Pana Boga i coś tam gadała ale bałem sie tego snu i boje do teraz i nigdy tego nie zapomne !

Ja wczoraj miałem taki fajny sen.xd(Mówię o nim nie bez powodu.)

Jesteśmy na lekcji matematyki,nagle dzwonek pożarowy.Bez żadnej paniki,pakujemy się i wychodzimy z klasy.Zanim wyszliśmy wszyscy to wyjrzałem na korytarz.I tam jakiś dym i smród był(o tak!to to!)Wszyscy wyszli a ja nie.Widziałem ich przez okno.Nagle wyszedłem i znalazłem się w swoim bloku.Był pożar a dym był niebieski.Wybiegłem na podwórze,do innych.Nagle wybuch i szczęk mojego psa!Pobiegłem.Na holu czołgał się mój przyjaciel.Mój pies był na korytarzu.Wziąłem go na ręce i zaniosłem na podwórze.Później jakby do wszystko się u gasiło i weszliśmy z klasą(nasza klasa jest mała[18osób a tam było ok.z nauczycielem do klasy a raczej do mojego pokoju.I włączyliśmy komputer i....Włączyło nam się intro Reksio i miasto SeKretów.Taki właśnie był napis.Na takim falowanym obiekcie,zielonym wyglądał jak trawa.

Hehe, bardzo fajny sen, przeczytajcie jego opis koniecznie!
Ciekawe czy taki właśnie napis będzie na prawdę, jeśli tak - mamy drugiego jasnowidza na Forum Reksia. Drugiego bo ja też jestem. ^_^

Artur może jak twórcy przeczytają tego posta to specjalnie zrobią takie intro.Kiedyś miałem sen (Wtedy wszyscy czekali na Kapitana Nemo) Że w niego gram,dziwny był jakiś

A mi się śnił normalnie koszmarny koszmar,
śniło mi się że wyszłam za mąż!
ROZUMIECIE!!!!!!!!!!!!!! Za mąż!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja pamiętam jak miałem 6 lat to mi się fajny sen przyśnił
Byłem na wycieczce w zerówce puszczy Bolimowskiej i jedliśmy kiełbaski aż tu nagle z ziemi wyskakuje 5-metrowy wąż
Wszystkich pożarł,ja gnam po sił w nogach w las a z za drzewa dzik wyskakuje i jak mnie nie walnie rogami,poleciałem na łeb węża!
Wtedy pomyślałem,przecież to jest sen i zyskałem super siłę i ryp! Tego węża! On pada,podniósł się i jak mnie nie ugryzł swoimi kłami!Wtedy sobie uleczyłem ranę(w końcu to był sen) i z całej siły węża walnąłem!
Wąż padł,ale powiedział,że jeszcze wróci i zamienił się w taki huragan(?) i połamał parę drzew.
To nie najdziwniejsze,potem mama mi powiedziała,że przez noc wichura pałamała kilka drzew w puszczy Bolimowskiej

mi się siniło ze jakasi trumna przyjechała i wyszła z niej mumia i rzucała zgniłymi ziemniakami

Dzisiaj miałem dziwny sen.
Była przerwa między lekcjami i zawsze jest tam tłoczno a tam pusto!
Nagle patrzę a tu taki Krzysiek (kolega z klasy) mnie goni i rzuca igłami,potem jakimiś gwiazdami i plastiku(przecięła ścianę) a przed schodami popycha mnie a jego łapie nauczycielka i robi mu wykład,a ja zrobiłem salto do przodu i wracam schodami...
Potem poszedłem do pielęgniarki a jak wychodziłem to usłyszałem rozmowę Krzyśka z kimś:
-Wiesz,ja nie lubię się z nim spotykać,ale jak kazałeś mi go zabić...
-ZAbić???Ty go miałeś zmasakrować!!!

..sorki..że odświerzam.... ale miałem.. no dość ciekawy sen.. i pisze o nim niebezpowodu....

Więc tak.... przyszła pocztą paczka... a w środku było RIMS
Pudełko było dość małe, wymiary: 14cm x 7 cm x 3 cm
Czarne... a na nim tytuł napisany Czerwonymi literami...
Reksio i Miasto SeKretów.... grubą czcionką....
A pod tym był taki obrazek...
Reksio w groteskowej... upadającej pozie... na tle księżyca w pełni przysłoniętego chmurami.... oczywiście nad miastem składającym się z
platform połączonych mostami..nad bezkresną czeluścią...
i po lewej był Kretes... biegnący.. jakby chcący Reksiowi pomóc....
...taki przerażony... ubrany w.... przydługawe niebieskie spodnie
...no to otwieram......
...wyciągam dużą.... czarną jak pudełko instrukcję... na okładce to samo
co na pudełku.....
...napisy w niej były na tle lokacji z gry..... i....na pierwszej stronie było napisane że...
.....Gra nie powstałaby gdyby nie userzy z
... i tu reklama tej strony....
...i podpis Hrynkiewicza... odkładam instrukcję i chce wyciągnąć płyte a tu
wyciągam(z pudełka)...
.....Literki do Scrablle!!!

Szybko lece do telefonu.. skadam reklamacj do Aidemmedia.. a właściwie krzycze na nich

...i koniec końców...niewiem.. taka ciemna luka.... włanczam gre.....
...menu jak pudełko..... klikam nowa gra.... wybieram jedną z ośmiu szuflad....
.......niepamiętam czy był poziom trudności czy nie...
...włącza się intro... noi budze się gdy zaczęło być tak ciekawie...

Może jutro będziesz maił drugą część. Fajnie tak grać w grę podczas snu...

MOŻE TEN SEN JEST GŁUPI ALE......

BYŁEM W SZKOLE Z SZYMKIEM NAGLE KAROL ZACZOŁ PIĆ MLEKO NAGLE SZYMEK MÓWI DO NIEGO ROZBIESZ SIĘ I POKAŻ SIURAK KAROL ZACZOŁ UCIEKAĆ A SZYMEK ZACZOŁ GO GONIĆ JA STAŁEM I NIE WIEDZIAŁEM CO KOMBINOWAĆ NAGLE KAROL ŚCIĄGNOŁ MAJTKI SZYMEK WŁOŻYŁ TAM GŁOWE A POTEM KAROL SOBIE PIERDNOŁ A SZYMEK WYLONDAŁ JAK WYZNAWCA BAKTERI KOLI CHCIAŁEM GO UMYĆ..........I SIĘ OBUDZIŁEM TEN SEN NAZWAŁEM FUJ FUJ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wyłącz klawisz Caps Lock i zajrzyj do słownika. Ten sen jest naprawdę głupi i w dodatku niekulturalny. Ciekawe po czym ci się takie sny śnią

moi koledzy wrjują w szkole jak nadciąga wf lub rytmika szymek czepia się bo jak karol się przebiera to szymek go namawia do ściągnięcia wszystkiego raz to karol gonił po klasie tylko w majtkach jak się pani o tym to karol omal nie dostał uwagi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a i poco mam wyłączać caps lock

Takie pisanie to się nazywa krzyczenie. Więc nie KRZYCZ! Co do snu jest bezsensowny i głupi.