Kupując w normalnym sklepie nie płacimy żadnych kosztów przesyłki

Doszedłem do 3. epizodu i utknąłem przy (spoiler)otwieraniu zsypu.(spoiler) Jeżeli ktoś mógłby mi pomóc, to bardzo proszę .

Musisz wejść do domu Alfredo i ustawić na automacie dwa zielone kółka i żółte tło (krokodyla w budyniu)

Ten temat jest ze spoilierami więc wolno w nim pisac spoiliery.

Musisz w siedzibie gdzie musiałeś dostać się na początku epizodu jest taka maszyna. Musisz na niej ustawić "krokodyla w budyniu"

Dzięki wam, nie było mnie wieczorem, ale w szkole się skapnąłem o co chodzi . Jednak dziękuję za upewnienie się.

No cóż, więc i przyszedł czas na mnie

Piątek, godzina 20:20, dzień 1

Po zamknięciu mojego serwera w Counter Strike'u [:(]udałem się do salonu obejrzeć jakiś tam film pt. Troja (TVN)... Ale nudny ten film...
Nagle.. Słyszę dzwonek do furtki (ding dong) Myśle, kto to o takiej porze?
Podchodzę do okna w kuchni... Samochód... dostawczy.. biały.. a przy furtce jakiś pan.. Czyżby to była paczka? Moja mama otwiera drzwi. Wchodzi ten pan, w ręku trzyma niewielką paczkę owiniętą białą taśmą z napisem "Aidem Media". TAK TO TA PACZKA !!! {dzika euforia}
Następuje jej rozerwanie!
W środku:
Płyta, moneta, ulotka reklamowa (brak instrukcji :/)
Instalacja...
Zakończona! Odpalam grę. Na początek znany motyw menu głównego.
Zaczynam przygodę. Streszczę moje wrażenia (nie grę) :

Epizod I
Reksio rzeczywiście kanciasty (jak w demo). Nie wiem co o tym myśleć.

Epizod II
Rozśmieszył mnie tekst:
"A więc stan na dziś to: Kretes 3, Rozsądek 507."
Długi bardzo fajny epizod. Na początku miałem problem ze znaleznieniem legitymacji, ale na szczęście na farmie batatów był jakiś bat, wędka do której przyczepiłem haczyk.
Znalazłem też mały błąd dotyczący piesos:
Znalezione: 5
Zarobione u Alfredo: 20
Zarobione ze sprzedaży plakatów (4 plakaty, 1 za 5 piesos): 20
Zarobione ze zbierania batatów: 30
Razem: 5+20+20+30=75? Wcale nie! Bo 60 Taki mały błąd.

Epizod III
Jestem na razie na początku. Po wyjściu od burmistrza. Wiem gdzie jest wejście do ruchu oporu ale tam dalej jest za ciemno. NIe wiem co robić.
Rozśmieszył mnie tekst:
"Dowidzenia, dowidzenia.. wypij smołę, zjedz kamienia"
Na razie tyle. Dalej jeszcze nie doszedłem.

Musisz znaleźć małe pstryczki. Jak znajdziesz pierwszy, to następne będą już łatwe.
PS: Są 3 pstryczki.(jak ktoś chce "włączniki")

Dzięki

Mi sie bardzo podobal:) No chociaz jakbym w czasie filmu dostal reksia, to tez zaraz przerzucilbym sie na komputer ;p

Sobota, godzina 9:56, dzień 2

Epizod III c.d.
Spodobała mi się siedziba ruchu oporu. Taka .. tajna
Podobała mi się równiez intryga ze śrubentem. Bardzo fajna.


Epizod IV
W labiryncie byłem chyba na trzecim poziomie. Ale nie mogłem za chiny przejść żuków. Więc kliknąłem mapę na górze. Od razu pytam - czy ni nie straciłem?
Wylądowałem... w jakiejś wiosce.. królowa każy mi "oczyścić serce" ale zupełnie nie wiem o co chodzi. Pozbierałem wszystkei (chyba) śmieci i nie wiem co dalej.. Dalsza relacja niebawem.

To nie jest wioska a: "Zaginiony Ląd"

A rozwiązanie jest proste. Widzę że nie znasz metody "klikaj wszystkim na wszystko".

IMO, znalezienie haczyka w II Epizodzie było brzydkim zabiegiem. Szukanie małego przedmiotu na ziemi jest tak zwanym "szukaniem igły w stogu siana".

Ominięciem labiryntu nic nie tracisz, oprócz czystej satysfakcji.

Masz oczyścić serce przynosząc jej serce purchawy

Uwaga! Daję spoiler! Musisz wziąć 2 kokosy, które są porozrzucane na planszy z królewną i włożyć je do dziurek w tym zielonym drzewku (dla mnie to tak wygląda). Zostanie Ci jedna dziurka i serce purchawy już nie będzie mogło uciec. Bierzesz gąsienice i dajesz ją królewnie.

Maldurf dzięki już jestem w epizodzie V.

Pietruszka11 - No co ty Tyle to ja sam wiedziałem ;p Nie zachowuj się jakbyś zjadła wszystkie rozumy ;p

Dla mnie ta gra jest no... dośc krótka, przeszedłem ją w niecałe 4 i pół godz. Najtrudniejszym momentem jak dla mnie było zadanie z instrumentami w pragadzie. Grafika jest bardzo fajna. Zakończenie jest dość ubagie, nie ma żadnej wzmianki o kolejnych częściach jak to kiedyś było. Ogólnie to gra fajna.