Kaczyński teraz się przechwala żeby tylko ludzie głosowali na niego.Nie mam już faworytów bo głosowałem na Napieralskiego.Teraz głosuję na Komorowskiego.Ale pewnie Kaczyński wygra i zobaczymy czy okaże się taki ,,dzielny".

No mówicie, że wolicie pana czereśniaka od Jaro dlatego ze Kaczyński 'jezd gópi". A dajcie jakieś inne powody dla których głosujecie na czereśniaka ? Czy dlatego, że jest najbardziej nijakim kandydatem w tych wyborach ? Czy dlatego ze ma wąsy, albo ze jak był mały to jadł czereśnie? W II turze mamy do wyboru socjalizm narodowy vs. europejski, więc jak już miałbym wybierać z tych 2 kandydatów to wole Jaro (socjalizm narodowy). I tak wybieranie między tymi komunistami to jak wybór miedzy dżumą ,a cholerą.

My w I turze głosowaliśmy na Mikkego, ale w II zagłosujemy na Kaczyńskiego. Komorowski dostanie przynajmniej przyczka w nosa!

nie wiem na kogo, ale chyba na Komorowskiego

Tak. Czyje wsparcie? Leppera?

Nie wierzę w pisowską propagandę wg której Jarosław się magicznie zmienił. Ciągle działa polityką haków.

Wątpię, czy Kaczyńskiemu w ogóle opłaca się wygrywać. Zostałby prezydentem i znów byłby obiektem kpin i żartów, tak jak jego brat. Poza tym komu zostawiłby partię? Kluzik-Rostkowskiej? Brak tam młodych i ambitnych.

,,Jak pies mieso, to kot trawę"...
Wiesz co, chyba rozumiem już te twoje drobne kłótnie z Jo. A uprę się przy swoim, tak jak Stryj. End.

Kiedy patrzę na kampanie prezydenckie wydają mi się śmieszne jak kandydaci tracą swoje osobowości - jeśli jakieś w ogóle mieli. Kaczyński zawsze ostro krytykujący lewicę nagle stał się zwolennikiem lewicy - liberałem z raczej mocnego konserwatysty - przepraszam, czy wyborca jest idiotą?
Jak Kaczyński nagle pochlebia lewicy to przejmie jej głosy - jak można zmieniać swoje poglądy w zależności od tego kogo poparcie chce się mieć. Jeśli to tylko na wybory to - to po prostu kłamstwa i nic więcej. Nikt nie zadowoli wszystkich - człowiek z osobowością i charyzmą musi być kontrowersyjny i musi mieć swoje poglądy własne - musi mieć przeciwników. Nie można mieć poglądów wszystkich i zadowolić wszystkich bo wtedy nie zadowala się nikogo - bo nikt nie jest "wszyscy".
Wszak najmądrzejszy człowiek świata - a jest on BOGIEM - Jezus Chrystus - miał swoich przeciwników i prześladowców a oni chcą być przyjaciółmi wszystkich.
Bronek tak samo - nie ma swoich poglądów albo boi się ich wygłaszać - bo ludzie z innymi poglądami go nie poprą. W sumie to oni mają podobne nawet poglądy - czyli wybieramy tylko "gębę"/
Jestem przeciwnikiem kandydatów bez osobowości.

Jeśli chodzi o wybór - to jestem za Bronkiem - bo przynajmniej PO będzie miało władzę i będzie rządzić a nie siedzieć - będzie rządzić krajem - jak się nie spiszą to za rok Polacy wybiorą kogo innego. Niech Tusk pokaże czy jest dobry - jak nie to zejdą ze sceny jak tak to OKEJ.

Hej! Odczep się od Freddiego i Boromiego!

Wczoraj po debacie już nie wiem na kogo głosować.Odpowiedzi na pytania były moim zdaniem złe.Pomiędzy nimi jest kłunia.Mam nadzieje że nie dojdzie do czegoś gorszego.Kaczyński myślę że by sobie nie poradził.Może i jakby wygrał trochę by się uspokoiło.Ale potem było by gorzej.Bo nastał by moment w którym by sobie nie poradził.Komorowski na debacie strasznie się kłócił z Kaczyńskim.Większość zadanych pytań nie odpowiadał na temat.Tylko odpowiadał na zdania które powiedział Kaczyński.I je tylko krytykował.Gdyby on wygrał w państwie były by spory.Nie wiem na kogo głosować.W każdym razie żaden z nich nie powinien zostać prezydentem.
Wcześniej na Napieralskiego głosowałem.Jestem ciekaw kto wygra.Bo teraz większość głosów jest na Komorowskiego.Oczywiście w telewizji. Może Komorowskiego dalej obstawiam.Chociaż nie wiem już.

Napieralski może byłby dobrym prezydentem, ale nie głosowałem na niego, bo trzymał z Jaruzelskim i komunistami. Debaty nie oglądałem (mecz był lepszy), ale dalej jestem za Kaczyńskim. Chociaż rzeczywiście, komu mógłby zostawić partię? Po za tym stałby się obiektem kpin, jak już mówino w tym temacie. O wszystkim zdecyduje Napieralski, zależy komu odda swoje poparcie. Chociaż nawet to może nie wystarczyć Kaczyńskiemu, jeśli cała reszta odda poparcie Komorowskiemu (tak wynika z obliczeń, Kaczyński miałby wtedy ok. 49%, a Komorowski ok. 51%).

Trwa cisza wyborcza. Lokale zostaną otwarte jutro o 6:00, zamknięte o 20:00. Nie jestem zwolennikiem Komorowskiego, ale mam nadzieję, że zwycięży, bo od Kaczyńskiego, dla którego Gierek to wielki patriota, uchroń nas Boże!

>> Jak dla mnie cisza wyborcza to jedna wielka glupota . A lepszy bedzie bezplciowa marionetka Tuska? Partia pana czeresniaka akurat najwiecej nakradła i za jej kadencji sa najwieksze podatki! To ja już wole towarzysza Jarka .

A ja wolę pełnię władzy w jednych rękach. Wtedy można rządzić, a nie zrywać wszystko po jednym vecie.

,,Banda zadowolonych z siebie facetów nie jest kluczem do rozwoju"-Terry Pratchett. Jarek jest lepszy, bo po prostu potrzebny jest ktoś, kto będzie z premierem darł koty.