Ech...jest stasznie nudny....

Odkopuję.

Filmu nie oglądałem (chociaż skrawki widziałem na YT).
Kiedy to było pisane, była tylko 1 część. A teraz jest już Książę Kaspian. Z tajnych źródeł wiem, że "Podróż >>Wędrowca do Świtu<<" będzie w Polsce w grudniu. Dokładniej 25.12.2010.

Nudny film. Ksiązki też.

Ja zdecydowanie wolę książkę

Ostatnio sięgnąłem po ''Opowieści z Narni''. Przeczytałem trzy pierwsze tomy, które bardzo mi się spodobały (szczególnie ''Podróż Wędrowca Do Świtu'' -świetne). Później sięgnąłem po czwartą część. Bardzo się zawiodłem. Przeczytałem kilka rozdziałów, po czym zaprzestałem czytania. Innych części nie przeczytałem. Może kiedyś do nich wrócę. Książkę polecam osobom które lubią fantastykę. Książka ta potrafi oczarować, ale również nieźle zanudzić.

Hmm, istotnie, część czwarta zalatuje nudą... Ale to nie jest zwykłe fantasy. O nie. Lewis pokazał swój geniusz i pod tą z pozoru nieskomplikowaną fasadą ukrył coś o wiele, wiele większego. Ten, kto tak samo jak ja przeczytał całą serię i ma głowę nie od parady, doskonale wie, czego, a raczej kogo alegorią jest Wielki Lew.

Srebne krzesło, cóż...
Mi Opowieści z Narnii się bardzo podobały. Połączenie mitów i religii. Każdy kto jest w stanie znaleźć alegorie/aluzje znajdzie tam coś więcej.
Filmy: oglądałem tylko pierwszy. I tu też sprawdziła się zasada: film gorszy od książki...
Kacper, polecam ci "Siostrzenic Czarodzieja". 6 książka, która mówi nam jak powstała I Narnia.
Przeczytaj też Ostateczną Bitwę. Jak nam mówi nazwa, historia opowiada o Końcu Narnii.
Koń i jego chłopiec, 5 tom, jest inny. Zresztą, jak przeczytasz to się dowiesz.
Dam ocenke Narnii
9.9/10(-0.1 za tom 4.)

Nie będzie. Część czwarta to ,,Srebrne Krzesło". Bohaterowie to Eustachy i jakaś jego kuzynka, nie pamiętam dokładnie.

Hmmm czemu tak późno? ? No dobra, z Podziemią moze być problem... taki Hades...
Łucja i rodzeństwo pojawi się dopiero w Koniu i...., ale i tak epizodycznie.
Bohaterowie Srebnego.. to Eustachy i Julia, jego koleżanka.

Ja nie uważam, ze Opowieści z Narnii to najlepszy film na świecie, jakbym miał go ocenić to oceniłbym go... 3,5/10. Po prostu... nie podoba mi się!

Wielki Lew to (uwaga), władca z za morza(powinno byc z duzych liter XD) Jest tam dużo takich religijnych spraw, ale to trzeba zrozumiec. Chodzi o takie momenty jak jagnię na końcu swiata, wstawiennictwo za Edmunda i i wiele innych. Polecam część szóstą"Siostrzeniec czarodzieja".

Czytałem wszystkie części i widziałem wszystkie filmy. Przyznam, że książki są fajne (w końcu to klasyka gatunku), ale filmy strasznie przerobione i tandetnawe.

Jak tam lubię to oglądać.
Inne części też.
(takijeden oglądałeś wszystkie filmy jakie WYSZŁY po wyszły na razie 3 prawda?)

Masz rację. Mój błąd.

@Odkop
W ramach odkopu chciałbym powiedzieć, że ja nie czytałem książek, ale oglądałem dwa filmy z serii Opowieści z Narnii: "Lew, czarownica i stara szafa" oraz "Książe Kaspian". Swego czasu nawet karty miałem i szczerze powiem, że te dwie części mi się podobały. Podobały i podobają do dziś. Owszem, raz był taki moment, jak w przypadku z Harrym Potterem, że nie lubiłem tego, ale Narnię nadal lubię. Harrego Pottera już nie. Wracając do tematu powiem, że "OzN" są ciekawe i polecam osobom, które się interesują światem fantastycznym i takimi rzeczami. Książek nie polecę, bo niestety nie czytałem żadnej. Ale jak ktoś chce, to też niech przeczyta je.