Heather wygra

W Amerykańskiej Heather a w Polskiej Alejandro.
Ale nie uciekajmy od tematu.
Na razie nie mam czasu pisać VI odcinka...
Na razie niczego nie obiecuję!

?

Alejandro wygrał przed premierą finału? Nie wierzę

Sorry za błędzik: Ja tylko tak myślę. Skoro Heather wygra Canadyjską wersję to we wszystkich zagranicznych miejscach wygra Al.

fajne wszystkie odcinki 10\10

W tym odcinku powróci jedna osoba....


Totalna porażka w trasie ODCINEK 6

Słuchajcie moi drodzy: Ponieważ w drużynie amazonek jest już tylko dwóch uczestników to oświadczam że ta drużyna zostaje rozwiązana.
-A co z nami? - Zapytał Cody
-Ty przejdziesz do drużyny CJBBBBBS a Gwen do zwycięzców. Mam jeszcze dla was małą niespodziankę: Do programu wróci dziś jedna osoba.
-Jaka? – Spytali wszyscy.
-HEATHER!
-O nieeeeee! - Krzyknęli wszyscy.
-O taaaak! Wracam i pozmieniam tu trochę! – Powiedziała Heather.
-Ty Heather dołączysz to drużyny CJBBBBBBBBBBBBBBS – Powiedział Chris
-Chyba tam były tylko cztery bardzo… - Powiedział Noah.
-Nie ważne! Teraz lądujemy w Tajlandii! – Powiedział Chris.
-Kiedy wylądowali:
-Wasze zadanie to znalezienie wazonu: Zwycięzcy muszą znaleźć żółty za CJBBBBS niebieski. Szukajcie wskazówek w śmietniku. – Powiedział Chris
-EBLEBLUE…. To kto tam wejdzie? – Zapytała Heather
-Zrobiło się cicho….
-Owen! W środku jest tort! – Powiedział Duncan
-MNIAM! – Krzyknął Owen i zaczął jeść śmieci. Za widok tego wszyscy zwymiotowali.
-O tu jest jakaś kartka: Czytam: Jeśli czytasz to przez zielone drzwi wchodź… - Przeczytała Heather.
-Ten budynek ma zielone drzwi! Wchodzimy! - Krzyknął Noah.
-No może ktoś wreszcie wejdzie do tego śmietnika! – Zezłościła się Leshawna.
-No dobra… Ja to zrobię… - Zdecydowała Gwen.
-Tymczasem CJBBBBBS weszli do budynku i zaczęli szukać wazonu.
-Tu nic nie ma! - Krzyknął Duncan.
-Czekaj! Może poszukamy wskazówek! Powiedziała Heather.
-Patrzcie! Tort! Mniam! – Krzyknął Owen.
-NIE! Nie jedz tego! Powiedziała Heather i włożyła rękę do tortu.
-Wiedziałam! To wskazówka! Tu pisze tylko jedno słowo: Niebieski…. – Powiedziała Heather.
-Wiem! Przejdźmy przez niebieskie drzwi! – krzyknął Owen
-Za niebieskimi drzwiami była jadalnia a na stole były same pyszności.
-MNIAM PYCHOTA! – Powiedział Owen i zaczął jeść.
-Tymczasem drużyna zwycięzców znalazła pierwszą wskazówkę.
-Idź tam gdzie jasno lecz niestety również ciasno…. – Przeczytała Gwen.
-Do jaskini! – Odezwał się Ezekiel.
-I drużyna zwycięzców pobiegła do jaskini ale natknęła się na jakiegoś potwora. Potwór miał zielone ręce niebieska głowę czerwone spodnie fioletową koszulę złote paznokcie oczy czerwone włosy czarne a stopy pomarańczowe.
-Iiiiii! Co to jest?!?! - Krzyknęła Lindsay
-I zwycięzcy uciekli z jaskini potwór ich przegonił aż na koniec wysypiska a potem pobiegł do domu do którego weszli CJBBBBBS.
-Wracajmy do jaskini! - Krzyknęła Gwen.
-Tymczasem w jadalni CJBBBBBS przeszukiwali do pomieszczenie ale jak do tąd nic nie znaleźli. Nagle do jadalni wbiegł potwór i porwał Heather.
-Ej! Gdzie jest Heather? - Spytał Noah.
-Nie wiem… Przed chwilą tu byłłłł – Nie dokończył Duncan gdyż potwór też go porwał.
-Tymczasem zwycięzcy zauważyli że brakuje u nich dwóch osób: Gwen i Leshawna gdzieś zniknęły.
-Eeee… gdzie one się podziały? – Spytała Lindsay.
-Chyba nie widziałam ich jak potwór nas wygonił na koniec wysypiska… Może je porwał. – Powiedziała Bridgette.
-Nie ważne ziomy lepiej wracajmy do jaskini! – Powiedział Ezekiel.
-Tymczasem CJBBBBS dalej szukali wazonu aż wreszcie gdy Owen zajadał indyka zabolał go ząb.
-JAAAAAAAUUUUUU! – Krzyknął Owen.
-Brawo stary! W indyku jest wazon! – Krzyknął Noah.
-I CJBBBBS wygrywają cz.1 wyzwania! – Ogłosił Chris. Czas na finał!
-W tym wyzwaniu drużyny muszą włożyć do wazonów list i wrzucić go do wody aby dopłynął na drugą stronę. Tam czeka jeden uczestnik drużyny. W liście jest kod do sejfu przy którym stoi ten członek drużyny. Drużyna która pierwsza otworzy sejf wygrywa. Ponieważ CJBBBBBS wygrali cz.1 wyzwania zaczynają 3 sekundy wcześniej.
-START! - Krzyknął Chris.
-CJBBBBBBS rzucili wazon z listem do wody a potem zwycięzcy. Po drugiej stronie brzegu stały Lindsay i Heather. Po stronie zwycięzców był szybszy wiatr więc wazon zwycięzców szybko dogonił wazon CJBBBBBS i dotarł do Lindsay.
-O! Kod to Ty73lo777777777er! Przypomina całkiem Tylera…. Pamiętam nawet jak ple ple ple ple ple…. – Powiedziała Lindsay.
-Lindsay tak się zagadała że wazon CJBBBBS dotarł do Heather i ona otworzyła pierwsza sejf.
-Wygrywają CJBBBBBS!!! Zwycięzcy lecz dziś przegrani: Szorujcie do pokoju eliminacyjnego! – Ogłosił Chris.
-Później na głosowaniu:
-Paczkę orzeszków dostają:
-Harold
-Leshawna
-Ezekiel
-Bridgette
-A ostatnią paczkę orzeszków otrzyma……………………………………….GWEN!
-Lindsay! Czas na skok wstydu!
-Lindsay skoczyła i coś tam mówiła….. chyba że nas żegna….

super!to też zasługuje na 10\10(+) za dodatkowy śmiech.

Trochę zmieniłem styl pisania.

Totalna porażka w trasie ODCINEK 7

Wszyscy w jadalni na dzisiejszym śniadaniu myśleli o potworze z Tajlandii.
Cody: Chris! Kto to był w ogóle?
Chris: Hę? Myślałem że sami się domyśliliście! To był szef! Przebrany!
Szef: Mów za siebie lalusiu! Musiałem się kąpać trzy godziny żeby pozmywać z siebie tą farbę!!
Chris: Oooo wyluzuj szefie!
Owen: Gdzie dziś lądujemy?
Chris: W A….
Szef: Cicho! Lądujemy!
I bohaterowie wylądowali w Australii.
Chris: Dziś powrócą dwie osoby. Waszym dzisiejszym zadaniem jest ich odnalezienie. Kryją się gdzieś w pobliżu. Uważajcie na dzikie zwierzęta. Osoba która pierwsza znajdzie jakąkolwiek osobę wygra. Powodzenia!
Duncan: Idźmy tam gdzie jest więcej zwierząt! Pewnie tam się ten ktoś chowa.
Heather: Skąd wiesz że tam ktoś jest?
Duncan: Bo tam jest wiele dobrych kryjówek.
Leshawna: Skoro oni poszli w prawo to my pójdźmy w lewo.
Ezekiel: Tam jest pustynia ziomy!
Harold: Nie sądzę że tam ktoś jest – bardzo mało kryjówek! Chyba że ktoś się w tym piachu zakopał.
Ezekiel: He He!
Bridgette: Uff ale gorąco!
Tymczasem CJBBBBS:
Izzy: Ale czad! Tygrys!
Owen: Nieeee! Izzy odejdź z tamtąd!!!
Izzy: Zobaczcie! On się chcę bawić!
Tygrys: GRRRR!!! WRAUUUUUU!
Heather: Eeeee… to my już pójdziemy Izzy…. Spotkamy się później.
Tymczasem zwycięzcy:
Ezekiel: UF! PUF! Ma… m… dość!!!
Gwen: Jak też! Strasznie chcę mi się pić!
Leshawna: Lepiej wracajmy i poszukajmy rzeki!
Później zwycięzcy trafili do jakiejś dżungli i znaleźli rzekę.
Wszyscy: MOJE MOJE MOJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I wszyscy zaczęli pić jak zabici.
Tymczasem CJBBBBS
Heather: No jesteś Izzy! Gdzie ty tyle czasu byłaś?!
Izzy: Bawiłam się z Tygryskiem!
Duncan: Patrzcie! Ktoś chodzi po tamtych drzewach!
Heather: Szybko łapmy go!
Heather i Duncan wyskoczyli na drzewo.
Noah: No i kto to?
Duncan: Ech! To tylko Koala!
Noah: Trudno! Idziemy dalej!
Owen: ale jestem głodny! Zjadłbym słonia!
Noah: Pr… prr…. Proszę bar… dzo!
Heather: Aaaaa! Słoń!
Izzy: Hej mały! Chcesz się pobawić?
Heather: Eeee…. To znowu spotkamy się później!
Tymczasem zwycięzcy którzy mieli pewnie z trzynaście butelek wody w brzuchu.
Harold: Dobra idziemy szukać tego kogoś.
Leshawna: Ktoś jest na drzewach! Szybko!
Harold: I kto to?!
Gwen: COURTNEY!
Ezekiel: WYGRALIŚMY!!!
Gwen: Nie. Musimy z nią dotrzeć do samolotu.
Ezekiel: Ech…
Courtney: Powracam gdyż starczyło mi kasy na wynajęcie nowych prawników. Tamci to były lenie!
Gwen: I co? Zakazują ci dziś odpaść?
Courtney: Niestety na to mi kasy nie starczyło.
Gwen: Ciągle wydajesz kasę na udział w tej grze…. A jak utrzymasz życie?
Courtney: Kasą którą wygram!
Gwen: A jeśli nie wygrasz
Courtney: Tym razem na pewno wygram!
Leshawna: Ok. ok. ok.! Mniej gadania więcej biegania! Szybko do samolotu.
Tymczasem CJBBBBS:
Duncan: Ech… Porażka… Nigdzie nikogo nie widać.
Heather: No Izzy! Wreszcie jesteś!
Izzy: Tak!
Noah: Zaraz czy mi się zdaję że widzę jakiś cień?
Cody: Tak… Długie włosy… Długie nogi….
Sierra: TO JA! Czeeeeść Cody! Tęskniłeś za mną?
Cody: Eeeeee….
Noah: Teraz do samolotu!
I tak obie drużyny biegły ile sił w nogach lecz nagle zwycięzcy zauważyli że u nich nie ma Courtney.
Gwen: Gdzie ona jest?
Leshawna: Bridgette miała jej pilnować!
Bridgette: Ups…
Gwen: Ech…
Chris: CJBBBBS wygrywają! Do ich drużyny dołącza Sierra a Courtney do zwycięzców. Zwycięzcy: Spotkamy się na ceremoni przegranych!
Później na głosowaniu:
Paczkę dostają:
Courtney
Gwen
Ezekiel
A ostatnią paczkę otrzyma…………………………………………………………..LESHAWNA!
Chris: Bridgette! Czas na skok wstydu.
Bridgette: PAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!

bardzo dobre.tyle że jest:a powinno być:

Fajne. Ciekawe, 9,9/10

No wszystko ok, tylko dalej nie wiem co to do cholery jest ta totalna porażka.

To taki program w którym są zadania, kto przegra zadanie zostaje wyeliminowany z programu, kto najdłużej nie będzie eliminowany wygrywa milion $

A co do tematu opowiadanie super

Ma to jakiekolwiek przesłanie?

Totalna porażka w trasie ODCINEK 8

Noah: Lecimy do Japoni
Heather: Nie…. Do Iraku!
Duncan: Do Iranu
Owen: Do oranżady!
Noah: …..
Ezekiel: Dlo Inti!
Noah: Musisz mówić z pełnymi ustami? Z resztą tylko nasza drużyna o tym rozmawia.
Owen: Lecimy do oranżady?
Noah: Nie
Owen: A do czego?
Noah: Do Japoni
Heather: Nie mówiłam że do Iraku z resztą widać że nad nim przelatujemy!
Duncan: PRZELATUJEMY A Chris nie mówi że lądujemy.
Owen: Lecimy do oranżady.
Noah: Dobra! Zbliżamy się do Europy. Wiecie co to znaczy?
Owen: Że lecimy do oranżady!
(Noah uderza ręka w twarz)
Chris: Lądujemy w Rosji! Myślałem że ktoś zgadnie!
Gdy wylądowali:
Chris: Wasze pierwsze zadanie: Cała drużyna musi zjeść pięć porcji obrzydliwego jedzenia! Pierwszy posiłek: Naleśniki z dżemem który jest zrobiony z karaluchów.
Owen: Mniam! Pychota! CHRUM MLASK!
(Cody wymiotuje)
Sierra: Widziałam na wyspie jak jedliście! Ja też spróbuję!
Chris: Z drużyny CJBBBBS zjadły już dwie osoby! Jeszcze 5!
Harold: Mam pomysł!
(Harold zatyka nos i wrzuca do gardła naleśnik)
Harold: Nic nie poczułem! Wasza kolej!
I zwycięzcy zrobili to taką samą metodą jak Harold.
Chris: 1:0 dla zwycięzców! Następne danie: Spaghetti(raczej robaki polane sosem z nagich ślimaków)
Zwycięzcy zrobili to taką samą metodą jak w pierwszym wyzwaniu.
Chris: 2:0 dla zwycięzców.
Zwycięzcy: HURA!
Chris: Miało być jeszcze jedno danie ale i tak CJBBBBS by nie wygrali więc…. Czas na finał!
Izzy: Tak szybko? OLE!
Chris: Zadanie finałowe: Cała drużyna musi zjeść posiłek lecz normalny. Każdy członek po jednym daniu i tyle. Zwycięzcy wygrywają.
START
Owen zjadł szybko swoje danie potem Sierra. Lecz u zwycięzców było mniej zawodników i szybciej jedli.
Heather: TO NIESPRAWIEDLIWE!
Chris: To właśnie nagroda za to że wygrali cz.1 wyzwania….
Heather: ECH!
Jednak potem CJBBBBS zaczęli doganiać zwycięzców. Została tylko potrawa dla Izzy i Leshawny. Ezekiel zauważył że ma w kieszeni pająka.
Ezekiel: BLE! UCIEKAJ!
Pają wkradł się do jedzenia Izzy.
Izzy: BLEEEEEEEEE! (wypluwa i wymiotuje)
Leshawna zjadła.
Chris: Wreszcie wygrywają zwycięzcy za CJBBBBBS odeślą kogoś do domu.
Później na głosowaniu:
Paczkę dostają:
Owen
Duncan
Sierra
Cody
Noah
A ostatnia paczka należy do……………………………………………………………HEATHER!
Chris: Nara Izzy!
Owen: Paaaaa!
Heather: Żegnaj frajerko!
Izzy: OLE!!! (skacze)

No gdzie te komentarze?!


Totalna porażka w trasie ODCINEK 9

Chris: Hej! Słuchajcie drużyny: Jak pamiętacie drużyna amazonek została rozwiązana gdyż nie było już ich członków ale teraz wszyscy wrócili więc…. Teraz tak wyglądają drużyny:
Zwycięzcy: Harold Ezekiel Leshawna
Amazonki: Heather Cody Sierra Courtney Gwen
CJBBBBS: Noah Owen Duncan
Noah: To nie fair! U nich jest dużo więcej!
Chris: I co z tego? To ja jestem tu prowadzącym więc podzielam was na drużyny jak mi się tylko podoba. I zapnijcie pasy bo lądujemy! W Japoni…. Tokio….
Chris: Wasze pierwsze zadanie: Konkurs talentów. Wybierzcie ze swojej drużyny dwie osoby które pokażą co umieją. Za talent można dostać maksymalnie 10 punkt. Szef was oceni.
Noah: Owen! Na pewno coś potrafisz!
Owen: Wybekać cały alfabet?
Noah: Ok. spróbuj:
Owen: A b c d e f g h i j k…..
Duncan: Okej koleś przechodzisz.
Noah: No teraz ty!
Duncan: Trafię nożem w środek tarczy.
Duncan tak trafił że aż tarcza spadła.
Noah: Ok. Koleś przechodzisz dalej.
Tymczasem zwycięzcy:
Harold: Zaprezentuję Japońskie sztuki walki! Ija! Ła! Each!
Leshawna: Ok ok. ok. ok. Przechodzisz tylko przestań. Ja zaprezentuję mój śpiew.
A amazonki:
Courtney: Ja zagram na skrzypcach!
Heather: Ja zatańczę!
Później na pokazie:
Chris: Ok. zaczynają CJBBBBS
Owen: Abcdefghijklmnopqrstuvwxyz…..
Szef: 7/10
Chris: Teraz Duncan
Szef: 6/10
Chris: Teraz amazonki
Heather: Najpierw ja.
Szef: 4/10
Courtney: Teraz ja gram na skrzypcach.
Chris: Ach! Ale fałsz!
Szef: 2/10
Chris: Zwycięzcy! Wasza kolej.
Harold: Ija! Ła! Each!
Szef: 8/10
Leshawna: Teraz ja zaśpiewam.
Szef: Eeeee…… 1/10
Chris: Punktacja:
Zwycięzcy: 9
Amazonki: 6
CJBBBBS: 13
Chris: CJBBBBS wygrywają pierwszą część zadania. Kolejne zadanie: Stworzenie reklamy. Musicie stworzyć reklamę która najbardziej poleci te oto ciasteczka szefa: On oceni wasze reklamy. Najwyżej oceniona reklama wygra a najmniej wyrzuci kogoś. Ponieważ CJBBBBS wygrali cz.1 wyzwania dostaną lepsze rekwizyty. Rekwizytów szukajcie w tamtym pokoju.
Owen: Wiem! Mam pomysł: Ple ple ple ple….
Później na pokazie:
Chris: Zaczyna reklama CJBBBBS
Noah jako jeździec jechał na koniu napotkał biedaków(czyli Owena i Duncana).
Duncan: Oh. Drogi jeźdźcu! Daj nam jeść!
Owen: TAK JEŚĆ!!!!! JESTEM GŁODNY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Noah: Mam tu coś cudownego! Oto ciastka szefa!
Owen: Mniam Mniam! Pycha!
Chris: A teraz reklama amazonek.
Sierra siedziała w więzieniu nagle za jej kratami pojawił się Cody.
Sierra: Oh! Daj mi jeść! Tu karmią mnie samym świństwem! Suszony chleb i woda z kranu!
Cody: Mam tu coś w sam raz! Ciasteczka szefa!
Sierra: O! Od razu mi lepiej! A teraz przytul mnie!!!
Cody: Psssss Sierra! Tego nie było w planach!
Sierra: Psss! Aha!
Chris: A teraz: Zwycięzcy!
Ezekiel: Tak! Wyprodukowałem nowe ciastka! Jak by je nazwać? Wiem! Ciasteczka szefa!
Harold: Hej współpracowniku daj spróbować!
Ezekiel: Masz
Harold: MNIAM! To najpyszniejsze ciastka na świecie!
I tyle.
Chris: ????
Szef: ????
Chris: Eeee… oceniaj szefie!
Szef: Hmmmm…. Chyba najlepsza reklama jest amazonek.
Amazonki: Jupi!
Chris: A najgorsza?
Szef: Oczywiście zwycięzców!
Chris: Do zobaczenia w pokoju eliminacyjnym zwycięzcy!
W pokoju zwierzeń:
Harold: Głosuję na Ezekiela! To był jego pomysł!
Ezekiel: Głosuję na Harolda.
Leshawna: Ezekiel! To on tą żałosną reklamę wymyślił!
Na głosowaniu:
Paczkę dostają:
Leshawna
I…………………………………………………………………………………..HAROLD!
Chris: Ezekiel! Czas na skok wstydu!
Ezekiel: Ziomy co ja takiego zrobiłem że na mnie głosowaliście?!
Harold: Kto wymyślił reklamę?
Ezekiel: J….a….
Harold: Gdybym ja wymyślił to ja bym odpadł! A dlaczego ty na mnie głosowałeś?
Ezekiel: Bo zagrałeś źle rolę.
Harold: J ŹLE?! CO ŹLE!?
Ezekiel: Mówiłeś jak baba!
Harold: Sam sobie mów a teraz spadaj wśród chmur!
Ezekiel: JA CI!......
Chris: Dosyć kłótni! Skacz!
Ezekiel: ZOBACZYMY SIĘ!!!!!!