Zauważyłem że brak tutaj (na forum) bardzo ciekawego tematu dotyczącego tego o czym jest (przygód reksia). Tematem tym jest Album. Pewnie każdy go zna, przewinął się przez RIC oraz RIWC gdzie pełnił ważną rolę.

To dzięki niemu Kretes mógł uratować Reksia. Gdy wnuki zabrały album z egiptu nie mógł wpaść w eee... ręce? Pióra? Skrzydła? Koguta Wynalazcy, który to zbudował teleportki i umożliwił Kretesowi ratunek. Gdy albumu zabrakło, Reksio popadł w zapomnienie przez Kretesa, a przez zniszczenie Wajhadłowca nie mógł powrócić do ukochanej Molly.

Ale wracając do albumu, nasuwają się pytania...
Wiemy że umieszczone były w nim zdjęcia-portale czasoprzestrzenne całej linii przygód Reksia i Kretesa. Okna do epizodów ich życia... pozwalające ingerować w nie.
Wiemy również iż był odporny na działanie czasu (przeleżał w Egipcie aż do teraźniejszości). Nie wiemy też skąd wnuki wiedziały gdzie szukać albumu. Babć nie zdążył im tego opowiedzieć.
Teraz rodzi się zasadnicze pytanie , kto stworzył album i dlaczego?

Hm...album zapewne został stworzony w średniowieczu. Bo przecież miał go już nostradamus. A i nawet w przeszłości odkryty przez wnuki Kretesa.
Może to właśnie Kretes go napisał. Ale mogę się mylić. Album był oddawany przez wiele lat. Aż w końcu dotarł na podwórko Reksia do kogutów. Kretes kiedy będzie starszy go napisze(okaże się być kopią tamtego albumu). Ale po co go stworzył. Chyba bez namyśle, nudziło się mu. Ale może jeszcze wcześniej ktoś go stworzył. No bo przecież najstarszy praprzodek Reksio był w prehistorii. Ale RIC chyba księga już gdzieś była w Krainie czarów. To stąd wiedzieli o Reksiu i oczywiście przepowiedni.

Na tym polegają paradoksy czasowe: jeśli cofnąłbym się o 60 lat i zastrzelił mojego młodego dziadka, co stałoby się ze mną? Przecież dziadek nie miałby ani syna, ani wnuka, czyli mnie. Nie mógłbym ot, tak po prostu zniknąć. Podobnie jest ze stworzeniem planu wehikułu czasu i tym albumem.

Ale wnuki (czyli nostradamus) miały go z Egiptu. Album był na początku w Egipcie (choć nie wyglądał jakby był z tej epoki). Skąd się wziął? Myślę że zrobili to magowie. Dowody?
Przedmiot ewidentnie magiczny. Gdyby Kretes go napisał to przecie nie tworzyły dziur w czasoprzestrzeni?
Po drugie: były na nim symbole uniwersytetu magii w Magixie.

Potem jakoś trafił na podwórko. Nic nie wskazuje aby był w przyszłości - gdyby tak było to sprawdziliby tamten.

Ale nie to jest intrygujące. Księga w Egipcie (która występowała w RIWC, wersja z teraźniejszości (czyli przyszłość w stosunku do Egiptu) w RIC) zawierała już opis przygód do RIC. Oraz do RIWC bo wnuki używały okienek do podkładania listów. Pytanie - czy księga się po podróży w czasie "zaktualizowała", czy może są w niej zapisane wszystkie przygody od początku do ostatniej. W RIC Kogut Wzbraniał się przed zajrzeniem poza RIU (a przeglądał go wielokrotnie). Dopiero Kornelek go do tego namówił.
To naprowadza na fakt że album został zabezpieczony jakimś filtrem percepcyjnym aby oglądający nie zobaczył przyszłości (spoilery). Tak samo podczas przeglądania Kretes oglądał tylko strony z RISP, RIU oraz RIC.

Tak i to wszystko bardzo prawdopodobne. Przypatrzmy się podstawowemu, bardzo ciekawemu pytaniu: Kto go wykonał?
Wiemy już, że był to ktoś powiązany z Krainą Czarów i Uniwersytetem. Ale połorzenie Albumu w Egipcie, w tamtej komnacie, w sanktuarium Ibisa, daje trop co do twórcy. Być może daje.
Prócz Albumu na półkach świątyni leżą tylko zagadkowe papirusy. Wszędzie są hieroglify, nawet na kolumnach. Przewija się wśród nich symbol wehikułu, trudno pomylić tą znajomą sofę. Twórca Albumu musiał go mieć. Nasuwa się nowa hipoteza: Album nie miał początku, dryfował w dziejach tak samo jak schemat wehikułu. Ten ktoś mógł go przenieść z przyszłości do przeszłości. Ten ktoś mógł być nawet potomkiem Reksia lub Kretesa.

Częściowo racja...
Ale dlaczego potomkom Reksia i Kretesa chciało by się tworzyć album? Mnie się wydaje, że album stworzył ten, który stworzył Krainę Czarów (KC). I według mnie album opisywał historię KC od jej początku do teraźniejszości. A to, że opisane w nim były też Przygody Reksia, to czysty przypadek, gdyż Reksio po uratowaniu KC stał się też jej historią. Chodź poszlaka: "hieroglif sofy" nie pasuje do tego!
Może album stworzył jakiś czarodziej egipski, który był pierwszym burektorem?
A może istniały dwa albumy, jeden opisywał KC a drugi Ziemię? I to pozwoliło TKTPM uprowadzić Reksia, bo posiadła by album pokazujący ziemię (mógł by podróżować.)

Tak czy siak bot poruszył ważny temat, na który samemu Szalonemu Kapelusznikowi trudno by było odpowiedzieć.

Możliwe też (to tylko moje przypuszczenia), że jakiś czarodziej z przyszłości stworzył ten czasoprzestrzenny album aby Kretes i/lub Reksio mogli wspominać przygody a wnuki Kretesa go znalazły i go umieściły w Egipcie lub postanowiły, że powinny go zostawić w Egipcie kiedy były w średniowieczu i kazały Reksiowi i Kretesowi go dostarczyć. Ale to tylko moje przypuszczenia.

A nie
Bo Album opisuje historię i RiC, i RiWC. Jak niby Nostradamus wiedział, że Kretes się pomylił z tą godziną na pilocie? Z Albumu. Czytał go na bieżąco. Czarodziej egipski... Wątpliwe. Magia funkcjonuje tylko w Krainie Czarów. To z pierwszym burektorem bardziej pasuje. A skoro Album opisywał historię nie obu światów, ale Reksia (dowodem jest znak Aidem Media, seria o przygodach Reksia to przecież ich produkty), to nie było dwóch, tylko jeden jedyny.

Jak to kto stworzył? Kapelusznik i Suseł, pod koniec RiC się przyznają do uwięzienia Reksia w pułapce. Czyli bohaterowie Aidemmedia, stąd nawet ten znak AM.

Album stworzył napewno sz.kapelusznik i suseł bo znak aidem medii jest na albumie.