Moje to:
wrak,rzeka,kokosy,piosenka,cały wulkan,papugi,statek

MAm 4 latka.

to nic diw nego to gra dla dzieci

hahah ja się nie męczyłam,taka łatwi\zna to LOL xD

ja się męczyłem z mapą wiem że gdy opuszczę się planszę robinson da mi nową ale chcę to rozwiązać plisss

Ja najbardziej z mapą, wulkanem i tym na końcu.

Męczyć się? Nie miałem z tym problemu. Na może z mapą i papugami, bo kiedyś jak po raz pierwszy zagrałem, to nie rozumiałem ni w ząb tych papug. Ale reszta była łatwiutka.

Ja miałem okazje grać w DEMO. W Wersji Demo nie miałem problemów i zapewne w Pełnej Wersji także nie miałbym problemów.

PS. Niektórzy Userzy jeszcze z tamtego ''pokolenia'' forum ,,śmieją się'' z użytkownika mol który miał 4 lata. Wiadomo, że takie dziecko będzie miało jakieś problemy z tą grą.





To nie jest w porządku.

Bez urazy, ale ja umiałem pisać w wieku 4 lat. Może faktycznie on miał tyle lat? Pozory mylą.

Dzisiaj mam 6 latek i umiem szybko pisać. W pszedszkolu byłem jedną z największych gaduł i śpiewających, wszyscy mnie podziwiali bez kitu xd. Coś czuje, że jak od września bede chodził do szkoły (bo po wakacjach ide do zerówki) to bede najmądrzejszy z całej klasy.

Ja to w wieku 4 lat to już pisałem szybciej od mojego taty (na serio)

Męczyłem się trochę z tym odczytywaniem mapy napisanej atramentem sympatycznym. Ale reszta poszła gładko.

Sądzę, że wulkan.

Racja, wulkan też łatwy nie był.

Mapka i trochę te działo kur.

Na myśl przychodzi mi tylko jedna część gry, mianowicie zagadka z piosenką księżniczki. Kompletnie nie wiedziałem co mam zrobić, aby odzyskać jej ulubioną melodię. Gdybym chociaż wiedział, że trzeba coś pokombinować z kurami na zewnątrz, może bym to wcześniej przeszedł, a tak udało mi się to dopiero po kilku latach. Byłem już wtedy trochę starszy, także pozostałe części gry nie sprawiały mi większych problemów.