Tak sobie pomyślałem że zrobię ten temat bo ta edycja LM jest świetna.

Real Madryt - Borrusia Dortmund
Tutaj stawiam na Real. Są w lepszej formie niż w fazie grupowej. Gdyby nie sędziowie to Real grałby z Malagą a przynajmniej ja tak uważam. Ronaldo jak na razie król strzelców LM (11 goli w 10 meczach). No ale Galatasaray w 1/4 finału niezłe piekło Realowi urządzil (Sneijder i Drogba) i uważam że Turcy mogli wygrać ten ćwierćfinał.
FC Barcelona - Bayern Monachium
Jakbym miał stawiać na kogoś to Bayern. Mają silniejszy zespół (Kross, Ribery, Gomez, Mandźukić, Neuer, Dante, Schwinsteiger, Muller...) niż Barcelona w której wszystko opiera się a Messim. Chociaż ostatnie mecze ligowe udowodniły coś innego (Messi złapał kontuzję w meczu ćwierćfinałowym z PSG) - jego koledzy poradzili sobie bez niego.

Stawiam finał Real - Bayern. A wy?

W końcu ktoś się interesuje piłką . Ja stawiam Real-Bayern.Borussia ma pojedynczy przebłysk, cud taki jak z Malagą się 2 razy nie zdarza. Real wygra spokojnie choć na SIGNAL IDUNA PARK może być gorąco.Bayern jest na fali, Barca przegra, ale o włos. Tito to nie Gaurdiola, Valdes to nie Neuer.

A oto wyniki pierwszych meczów:
Real Madryt-Borussia Dortmund: 1:4

Football Club Barcelona-Bayern Monachium: 0:4

Gdyby to były ostateczne wyniki to finał mamy Bayern-Borussia.

Wiadomo jednak, że Barcelona wygra na swoim terenie. I wtedy mamy finał Barcelona-Borussia. Na inny w ogóle nie liczyłem. Barcelona to najlepsza drużyna świata. Jest ona zbudowana z najlepszych piłkarzy świata. Real zaś jest napędzany tylko przez Ozila.

Widze że sie nie znasz na futbolu. Gdybyś oglądał mecz Bayern-Barcelona wiedziałbyś że Barca nie gra na poziome Bayernu i nawet Messi nic nie zrobi. Nienawidze jej a dlaczego? Zobaczcie co jej piłkarze robią gdy przegrywają. Co do twojej wypowiedzi z Ozilem to mnie DOBIŁEŚ. Real napędzany przez Ozila? Ozil w meczu z Borussia nie istniał a jeśli jest Real przez kogoś napędzany to NAPEWNO PRZEZ CR7. Real musi wygrać 3-0 a Barca 5-0. Masz stare wiadomości.

Em... Wolę się nie wypowiadać bo już to zrobił Lobon.

A tak przy okazji Barcelona przegrała tak wysoko bo Vilanova nie robił zmian, Barta to poziom drugiej ligi, Messi nie był sobą a Pedro i Sanchez to drewno.