-ŁE! NIE! APOKALIPSA! NIEEEE!-krzyczały krzesła.
To był koniec krzeseł. Nie miały żadnych szans
BRAWA!
-Cieszę się, że jednak przyjechałem do tych Czech!
Radości nie było końca, jednakże...

...jednakże BIOS nawalił i wrócili do mega normalnej rzeczywistości

A tM nid było Beavera (AlleluJaH), a krzesła rządziły wszystkimi. Powszczepiały wszystkim chipy i kazały robić ZUO, czyli produkować następne krzesła.
-Następny będzie Kretes! -wysyczała informacja.
Reksio zaś dowiedział się, że...

że jest odporny na czipy, i...
Chair Island Mode Starting!
3...2...1...

Teraz musiał tylko dostać się do Jądra i zniszczyć chipy...
**********
-Kogucie, czemu zawołałeś krzesła?
-NWM
-To ewolucja. Musimy się koko poddać krzesłom. Tak chcę Wróżka, Zębuszka-wyrzekł Kornelek.
Być może KKK podobał się pomysł... Ale to tak nie mogło się skończyć!
-Chipy albo śmierć!
Kretes rzucił się na krzesła....
-Do boju Kretesie, walcz Kretesie, walcz! Walcz, walcz, walcz, Kretesie walcz!-krzyczały Koguty

Reksio siekał, siekał, siekał i jeszcze raz siekał, aż maczeta pękła. Krzesła na niego pędziły.
A Reksio rzekł: f**k yeach.

Poprawiam na
Reksio nie wytrzymał. Pobiegł po piłę łańcuchową i zniszczył krzesła raz na zawsze.
-Hrau hkau! (Piłę czas włączyć!) - wrzasnął Reksio.
HRRWWGR!
-Hrakau! kau! Hau Hau! (I po krzesłach! HaHa! HaHa!) - krzyknął Reksio.
-Ej ,idziemy zniszczyć jądro ,bo Reksio nigdy nie przestanie się śmiać! Aha i bierzemy piłę łańcuchową. - powiedział Kornelek.

I rozwalili jądro piłą łańcuchową.
I zrobił się crash BIOSA :/.

I komputer się zepsuł. Trzeba było kupić Maca , pomyślał Reksio. Aż tu nagle Reksio wyjmuje z kieszeni 1 000 000 złotych! HoHo!
-Hrkau makua mac kauma! (Kupuję laptop firmy Apple , Mac) - krzyknął Reksio.
I wszyscy pobiegli do RTV EURO AGD.

Zrozumieli jednak, że Apple to niezbyt fajna inwestycja :/
Kretes zaś wyjaśnił swój śmiech dwoma słowami: "JestemMarta".
Koguty kupiły Windows Blue w rewelacyjnej cenie-1 000 000 zł. Po sekundzie system się włączył.
-Demon prędkości!
"RPG LOADING
100%".
-Nie! Save się usunął!
....Teraz musiał tylko dostać się do Jądra i zniszczyć chipy...
**********
-Kogucie, czemu zawołałeś krzesła?
-NWM
-To ewolucja. Musimy się koko poddać krzesłom. Tak chcę Wróżka, Zębuszka-wyrzekł Kornelek.
Być może KKK podobał się pomysł... Ale to tak nie mogło się skończyć!
-Chipy albo śmierć!Kretes rzucił się na krzesła....
-Do boju Kretesie, walcz Kretesie, walcz! Walcz, walcz, walcz, Kretesie walcz!-krzyczały Koguty

Ale nie krzyczały zbyt długo, bo wtedy właśnie nadszedł nieznany nikomu na forum Szympans banan, który obrzucił je budyniem bananowym i wten sposób zbanował je, zrobił to żeby

To komplement czy obraza? Bo nie wiem, jak się czuć : P

.. żeby je odbanować.
Tymczasem w realu...
-Reksiu, ta gra jest nudna... Czemu tak patrzysz na to żółte krzesło?
Wtem ZUO ruszyło się.... Ruszyło na Kretesa...

Ale nagle wszystko okazało się być snem Traktora

I reksio zasnął i to dalej był sen.

Powiedział to Pan Dziwna Istota. Sen Reksia w śnie Traktora więc był dość... realistyczny...
- Nie będziesz mógł wyjść z tej krainy póki nie minie godzina 6:00... Jednakże po tej godzinie, musisz wrócić. Inaczej zginiesz...
Tak więc Dzielny Pies wyruszył. Miał tylko 7 godzin.... Wtem dotarł do...