Jestem ciekawy, co ktoś widzi w "Star Warsach"? Nie podoba mi się to, gdyż, przyznam, oglądałem parę odcinków, ale nie widzę w tym nic ciekawego. Walki z użyciem laserów, Yoda oraz osoby pokroju Skywalkera trochę mi nie pasują. Wolę oglądać inne rzeczy, bo dla mnie SW jest trochę nudnawe.
_________________ Co ja będę się rozpisywał, zapraszam: "Reksio i Kretes: "Skarb Umuritu" [KOMIKS] - czyli, dlaczego Kretes zasłania dymkiem innych kolegów oraz gdzie znajduje się skarb Umuritu. Ten kolor należy do Administratora dbającego o czystość i walczącego ze złem. Lepiej zacznij się zastanawiać nad sobą, kiedy ujrzysz ten kolor w swoim poście
Ostatnio edytowano Wt, 7 sty 2014, 22:04 przez Kretes102, łącznie edytowano 1 raz
So, 7 wrz 2013, 18:30
Autor8
Lord Protektor
Dołączył(a): N, 7 kwi 2013, 13:22 Posty: 2166
Naklejki: 100
Re: Gwiezdne Wojny
kretonpodziemny napisał(a):
Oglądałem wszystkie 6 filmów i bardzo podobały mi się. Starej Republiki i akcji po "Powrocie Jedi" nie znam, ale bardzo bym się ucieszył, gdyby ktoś mi to przybliżył.
Dobra, nudzi mi się to napiszę xD. Pierwszą cywilizacją w uniwersum Star Wars byli Rakatanie - istoty bardzo wrażliwe na Moc, ale wkrótce ograniczyły się tylko do jej mrocznego aspektu. Dzięki niej przyśpieszyli swój rozwój techniczny - jako pierwsi wynaleźli m.in. hipernapęd. Zniewolili wiele rozumnych ras takich jak ludzie. Umieli terraformować planety. Zbudowali też całkiem dużą flotę. Ich Bezkresne Imperium w szczytowym punkcie miało w swoich granicach ponad 500 planet (ok. 30 000 lat Przed Bitwą o Yavin). Symbolem ich potęgi była Gwiezdna Kuźnia - machina, która mogła tworzyć wiele tysięcy innych machin. Była zasilana przez energię gwiazdy systemu ojczystego Rakatan oraz Ciemną Stroną. Na kilku światach zbudowano też Gwiezdne Mapy, zawierające wskazówki jak dotrzeć do Gwiezdnej Kuźni. Rządy Bezkresnego Imperium w galaktyce odznaczały się okrucieństwem i brutalnością. Rakatanie władali w galaktyce około dwadzieścia pięć tysięcy lat ale w końcu nastąpił ich kres. W Imperium rozpętała się wojna domowa, prawdopodobnie z powodu zgubnego wpływu Gwiezdnej Kuźni na ich społeczeństwo - stała się ona tak wielkim skupiskiem ciemnej strony Mocy, że Rakatanie przestali nad nią panować. Nadszedł ostateczny cios - pojawił się śmiercionośny wirus, zabijający wyłącznie Rakatan. Z tego powodu należy przypuszczać, iż został on stworzony przez którąś ze zniewolonych ras, nie jest to jednak potwierdzona informacja. Epidemia wybiła prawie całą populację Rakatan. Z niewiadomych przyczyn (prawdopodobnie zarażeni mutacją jednego ze szczepów zarazy) stracili oni też kontakt z Mocą, na której podstawie zbudowali swoje Bezkresne Imperium. Jako że cała ich technologia opierała się na ciemnej stronie Mocy, po straceniu wrażliwości na Moc Rakatanie przestali sprawować nad nią kontrolę. Około roku 25200 BBY nastąpił ostateczny koniec Bezkresnego Imperium - wybuchły masowe powstania niewolników na setkach planet. Rakatanie, ścigani przez dawnych niewolników, zmuszeni byli schronić się na swojej ojczystej planecie Lehon. Szansę na przetrwanie dało im pole zakłócające, występujące w całym ich systemie - pierwotnie było przez nich stworzone by chronić Gwiezdną Kuźnię, a zasilane było z wierzchołka Świątyni Przodków, umieszczonej na powierzchni Lehon. Teraz jednak pole zakłócające zaczęło chronić samych Rakatan, odcinając ich od galaktyki. Powstania Zakonu Jedi - odkryciu Mocy na Tythonie. Nie znam szczegółów, ale będą (chyba jeszcze w tym roku) wychodzić komiksy o odkryciu i o słynnej Wojnie Mocy. Wojna Mocy - był to pierwszy konflikt między Jasną, a Ciemną Stroną (wtedy traktowano je jako bogów/boginie Ashli[Light Side] i Bogan[Dark Side]). Wygrali przyszli Jedi. Kilka/Kilkanaście/Kilkaset lat później powstała Republika. Jedi się przed nią ujawnili i obiecali jej chronić. Po kilkuset latach Ciemność znów się objawiła. Nastąpiła tak zwana Pierwsza Wielka Schizma, na której czele stał Xendor. Xendor wypowiedział wojnę Republice, ale podczas niej zginął. Mroczni Jedi znów zostali wytępieni. Zło zniknęło z Galaktyki na kilka tysięcy lat - powróciło dopiero 7 003 rokiem Przed Bitwą o Yavin. Wtedy pewna część Zakonu zaczęła eksperymentować na istotach żywych za pomocą Ciemnej Strony za co zostali wygnani. Rozpoczęła się Stuletnia Ciemność, konflikt który trwał ponad 100 lat. Skończył się on wygnaniem Wygnańców za granicę Republiki. Tam natrafili na tajemniczą rasę Sithów - rasę, która uznała ich za Lordów nad Lordami. Sithowie mieli swoje "magiczne" rytuały Ciemnej Strony. Przybysze zostali pierwszymi Lordami Sithów. Założyli oni Imperium (twórcy zainspirowali się Starożytnym Egiptem - Lordowie Sithów byli faraonami i stawiano im piramidy). Imperium było jednak w ukryciu przed Republiką. Pewnego dnia dwie osoby z Republiki trafiły na planetę Sithów. Imperium się podzieliło na dwa stronnictwa - jedno chciało zaatakować Republikę (przewodniczył jemu Naga Sadow), drugie zaś chciało poprawić obronę bojąc się inwazji i porażki. Ostatecznie pierwsze stronnictwo zaatakowało Republikę, a drugie pozostało na planecie. Sithowie przegrali. Drugie stronnictwo widząc, że ich obawy były słuszne spanikowali i poddali się władzy tajemniczego Lorda Sithów Vitiate. Ten obwołał się Imperatorem i założył drugie Imperium Sithów. Wyssał on jednak Moc z wielu lordów, przez co stał się nieśmiertelny. Jego państwo zostało zapomniane na wiele, wiele lat. Tymczasem niejaki Freddon Nadd przeszedł na Ciemną Stronę. Wiele lat później doprowadził jako duch przejście Exara Kun na Ciemną Stronę i początek Wielkiej Wojny Sithów. I tak przegrał. Przez wiele tysiącleci Exar jako duch był uwięziony w świątyni na Yavin IV... Niejaki Revan i Malak wyruszyli do Nieznanych Regionów w poszukiwaniu Prawdziwych Sithów. Okazało się, że mieli rację - spotkali tam Imperatora Vitiate. Ten skusił ich. Obaj nowi Lordowie Sithów wypowiedzieli wojnę Republice znaną jako Wojna Domowa Jedi. Revan w czasie wojny stracił pamięć i został oficerem Republiki, zaś Malak przejął władzę nad Nowym Imperium. Revan ostatecznie poznał swoją przeszłość i zabił byłego ucznia na prastarej Gwiezdnej Kutni Rakatan. Były mistrz zrozumiał, że musi udać się w Nieznane Regiony i przeszkodzić Prawdziwym Sithom w ataku na Republikę - niestety, Imperator go zabił. Jego śmierć jednak opóźniła inwazję na Coruscant - związał on myśli z Vitiate. W końcu niedobitki Pierwszego Imperium ujawniły się i pokonały Republikę. Tak zaczęła się Zimna Wojna. <blablabla... informacji brak... blablabla... źródła dopiero to podają...>
Kolejny zmasowany atak Sithów to Nowe Wojny Sithów (rozpoczęty Czwartą Wielką Schizmą, Pierwsza to ta z Xendorem, Druga to poprzedzająca Stuletnią Ciemność, Trzecia - Exar Kun). Ostatecznie Republika i tak wygrała. Ocalał tylko jeden Sith - Lord Bane. Był to prawdziwy Sith'ari - wybraniec Sithów, dziedzic Wielkiego Króla Adasa, który dawno, dawno temu gdy Rakatanie jeszcze nie rządzili sithami ich zjednoczył, Lord nad Lordami. Uznał on, że Sithowie przegrywają tym czym Jedi wygrywają - liczebnością. Każdy prawdziwy Lord Sithów musi być żądny władzy etc. Przez co Sithowie byli swoimi własnymi wrogami. Dlatego Bane stworzył nowy Zakon Sithów, a członków jego mogło być tylko dwóch.
"Dwóch ich powinno być, nie więcej, nie mniej. Jeden, by przyjąć potęgę, drugi by jej pożądać". — Darth Bane
Ciekawostką jest, że Yoda dowiedział się o istnieniu tej Zasady. Jednakże nie wierzył pogłoskom, które twierdziły, że Lordowie Sithów nadal istnieją.
<Akcja z filmów>
Potem Imperator się odrodził, ale znów przegrał. Luke założył Nowy Zakon Jedi. Imperium jednak nie upadło - walczyło, walczyło, aż w końcu pozostały Szczątki Imperium. W końcu zaatakowali Nową Republikę Yuuzhan Vongowie - istoty, które pochodzą z innej Galaktyki. Oczywiście Yuuzhanie wygrali. Niedobitki Nowej Republiki postanowiły założyć nowe państwo - Sojusz Galaktyczny. Razem z Imperium pokonali Yuuzhan. Luke wcześniej spotkał się z Ręką Pana Palpatine'a, która miała go zabić, ale się w nim zakochało i została jego żoną. Mieli też dziecko Bena. No i dzieci Jedi (w tym Ben) zostali umieszczeni w Schronisku gdzie niejaka Abeloth się z nimi spotykała (potem wyjaśni się). Po wielu wojnach Jacen Solo został Przywódcą Sojuszu. Jacen Solo to oczywiście syn Hana i Leii. Niestety, został skuszony przez Lady Lumiyję, która była tajemną uczennicą Lorda Vadera. Luke zabił Lumiyję myśląc, że to ona zabiła Marę - jego żonę. Zabił ją jednak Jacen stając się ostatecznie Darth Ceadusem - ostatnim Lordem Sithów Zakonu Bane'a. I tak zabiła go siostra Jaina. Potem Przywódcą Sojuszu została fanatyczka Dalia, która wygnała Luke'a. Luke z 16 letnim synem Benem znalazł w czasie swojego wygnania Zapomniane Plemię Sithów, które odłączyło się od uciekających Lordów Sithów pod przyszłym przywódcą Vitiate. Razem zrobili cywilizację i zaatakowali Jedi, ale i tak przegrali. W czasie trwania tej walki Abeloth się ujawniła. Była ona Służką Jedynych, która stała się Matką. Siewca Chaosu. Chciała ona stworzyć Nową Rodzinę Jedynych (prawdziwi Jedyni umarli w czasie Wojen Klonów, Ojciec, Syn i Córko; tamci co to chcieli by Anakin stał się nowym strażnikiem równowagi - ten odcinek Wojen Klonów 3D - http://ossus.pl/biblioteka/Overlords). I tak przegrała. Wtedy Luke poznał Dartha Krayta. Był to Jedi jeszcze sprzed Rozkazu 66, który przeżył niewolę Yuuzhan Vongów, a na koniec został Lordem Sithów. Złamał on jednak Zasadę Dwóch i założył Nowy Zakon Sithów, który obalił Sojusz Galaktyczny gdy Luke dawno już był w grobie (ok. 130 Po Biwie o Yavin). I tak przegrali. Czy to już koniec Gwiezdnych Wojen? Pożyjemy, zobaczymy
N, 6 paź 2013, 11:07
AdamZet27
Norman
Dołączył(a): N, 11 sie 2013, 09:36 Posty: 276
Naklejki: 0
Re: Gwiezdne Wojny
Nie! Nie koniec ! Disney kupił prawa autorskie i robią 7 część!
Dołączył(a): N, 7 kwi 2013, 13:22 Posty: 2166
Naklejki: 100
Re: Gwiezdne Wojny
Mi to wygląda na trailer fanowski... Głównie dlatego, że nie znamy żadnego ważnego spoilera o 7 filmie . Wiedziałem, że wyjdzie VII z tym, że ja streszczałem źródła pozafilmowe - książki, komiksy etc. Ja nadal trzymam kciuki za zeekranizowanie powrotu Imperatora. Po prostu nie wyobrażam sobie SW bez Palpatine. Polecam wszystkim książkę o Darcie Pleagiusie - po przeczytaniu wyderzeń przed i w czasie epizodu I w oczach Sithów ta historia staje się ciekawsza i w ogóle... Na przykład dowiadujemy się...
Spoiler:
że w czasie trwania Epizodu I żyło aż trzech Sithów: Pleagius, Palpatine i Maul
skąd wziął się Palpatine i dlaczego nie ma imienia (wszak Palpatine to nazwisko)
N, 13 paź 2013, 15:59
Autor8
Lord Protektor
Dołączył(a): N, 7 kwi 2013, 13:22 Posty: 2166
Naklejki: 100
Re: Gwiezdne Wojny
@odkop Niedawno w internetach pojawił się trailer (a konkretniej teaser) Star Wars VII. Po polsku będzie się nazywało Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy. Tu macie trailera po polsku: https://www.youtube.com/watch?v=7xz68Y25ih8
Film wyjdzie 18.12.2015. Ja zapewne obejrzę go w styczniu 2016. Mam nadzieję, że film będzie dobry, mniej więcej na poziomie starej trylogii (ach te nadzieje). Intryguje mnie tylko ten Sith/Mhroczny Jedi z tym scyzorykiem świetlnym. W internetach już można ujrzeć różne przeróbki momentu z trailera, w którym właśnie występuje ten człek. Jak kiedyś tam mówiono, twórcy najnowszej trylogii chcą stworzyć sitha, który będzie na równi z Darth Vaderem i Darth Maulem - twarz najnowszej trylogii.
Pn, 1 gru 2014, 19:43
Podwórkowiec 46
Roz-krecony
Dołączył(a): Śr, 15 maja 2013, 21:22 Posty: 129 Lokalizacja: Blisko i daleko w tym całym Wieloświecie
Naklejki: 1
Re: Gwiezdne Wojny
Mam takie przemyślenia na temat anulowania kanonu przez Disneya: Z początku nie mogłem się przekonać do tej decyzji ale autorzy książek i komiksów mogą teraz tworzyć nowy kanon...hmm...bliższy nowym odbiorcom, poza tym zawsze Disney może wziąć coś ze starego kanonu i przywrócić. (Może dzięki Disneyowi SW znajdzie nowych fanów...)
Mam tylko jedno życzenie: żeby historia z Kotora znów była kanoniczna
_________________ Pozytywny forumowicz wita. Forum Przygód Reksia jest super! Płonna nadzieja na to, że Reksio i Kretes jeszcze powrócą.
So, 14 mar 2015, 14:29
AdamZet27
Norman
Dołączył(a): N, 11 sie 2013, 09:36 Posty: 276
Naklejki: 0
Re: Gwiezdne Wojny
Coś dla humoru:
Spoiler:
N, 19 kwi 2015, 12:55
Autor8
Lord Protektor
Dołączył(a): N, 7 kwi 2013, 13:22 Posty: 2166
Naklejki: 100
Re: Gwiezdne Wojny
Heh, śmieszny rysunek. A tak btw, to niedawno pojawił się trailer SW7. Wątpię, żeby ktoś go jeszcze nie widział, ale i tak dam:
Osobiście nie lubię SW. Nie odpowiada mi klimat takich filmów.
_________________
Bardzo milo mi sie wspolpracowalo, ale wierze, ze PKD bedzie wykonywal moje obowiazki lepiej i z gramem mlodzienczego wigoru [...] i mianowac Pana Kretona Dykte na swojego nastepce, samemu przechodzac do Rady Medrcow ~Traktor, 31.05.2019 23:58
Ostatnio edytowano Pt, 23 gru 2016, 07:52 przez Pan Kreton Dykta 10, łącznie edytowano 1 raz
Jak oceniacie "Łotra"? Dla mnie film lepiej niż poprawny. Przebudzenie mocy było dla mnie kompletną porażką i nawet nie skomentuję. A Łotr zaczął się co prawda nudnawo dokładając ciągle jakieś nowe wątki zamiast zacząć zawiązywać jakąś akcję, ale końcówka była czymś naprawdę mocnym. Trzy sceny z Vaderem i każda na miarę tego symbolu GW, normalnie jak w starej trylogii, Vader to Vader mi mi mi mi mimi
Spoiler:
Jedna scena z mieczem świetlnym, a zmiażdżyła wszytskie jałowe pojedynki z 7. Zakończenie zaskakujące jak na twór DIsneya
_________________ "Więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu" - Jezus z Nazaretu
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników