Czarnoksiężnik: Aaa! tu jesteś terrorysto, który wysadził w kosmos nochala świnksowi! Wiedziałem że cię kiedyś znajdę! Teraz nie ujdzie ci to tak łatwo, szykuj się, zaraz naostrzę pazurki! Ogólnie: 6/10.
Kacper98: No uwinął posąg ibisa papierem toaletowym i myśli że jest wyróżniający się... Nie rozumiem takiego zachowania... kompletnie! Ogólnie: 6/10.
Mątek: Kari Mata w mięsnej kreacji? No proszę cię, przecież ona prędzej by ją zjadła niż w niej chodziła. Na pewno ją sklonowałeś. Ogólnie: 7/10.
Lobon: Myślałem że wszystkie wampiry, które widziałem w swoim pięknym żywocie zostały w podziemiach. No a proszę, wyszedł tu taki jeden cwany drakulowaty. Będziesz mi aportował? <Rzuca dynamitem>. Ogólnie: 6/10
Dawid6: Kornelek z piłą mechaniczną. Hahahahah, no proszę. Ciekawa wizja, znam tego wariata przez kilka lat i masz rację... Pasuje do niego idealnie! Ogólnie: 8/10
AdamZet: No takiego obrotu spraw to ja się nie spodziewałem. Czyżby sam pan Facet z kosą? Mam nadzieję że cię znów prędko nie zobaczę. Ogólnie: 7/10.
Ciszu: A ty transwestyto to znikaj mi z oczu, nie mogę na ciebie patrzeć. 6/10.
oraz
Drużyny Na Czasie: Autora8, Ż. Arta, Olexa2, Api, AdamaMaga, Kretesa102, Jimmi'ego Strony
Autor8: Jakby brakowało mi jednogłowych świrów.... 6/10.
Ż. Art: Zagrajmy w grę? Co? Nie kolego, ja nie mam zamiaru z tobą w nic grać i domyślasz się czemu! 6/10.
Olexo2: Nooo i to jest dopiero porządny psychopata, kosi na swojej drodze wszystko jak leci i nie przejmuje się. 7/10.
Api: Królowa... Fajny ma wasza mość... e... tron. Ale i tak Molly jest ładniejsza. 8/10.
AdamMag: No ja tam jestem zachwycony. Ale 10 i tak nie dostaniesz. 9/10.
Kretes102: Ten to tylko by siekał, niezbadane są jego zapędy. 7/10.
Aktualny bilans: 100 do 94. Jasnowidzący przeważają. Zobaczymy jak sytuacja będzie wyglądać u innych uczestników Jury. Dziękuję, dobranoc.
Czarnoksiężnik: No cóż Napoleonie, wyprawa na Rosję się nie udała? Co? Ogólnie rzecz biorąc jestem zawiedziony i smutno mi że nie zaprosiłeś mnie do swojej hordy maruderów. Każda wojna ze Slenderem to... wygrana wojna... no chyba, że mówimy o forum Reksia. Z całego szacunku: 7/10.
Kacper98: Psychopatyczny ibisie, cóż na twój temat mógłbym rzec... Wydajesz mi się w sumie podobny. Widzę w tobie bratnią duszę, też jesteś wyższy od reszty i też lubisz stać, obserwując dookoła swoje otoczenie. Nie martw się, każdy tutaj jest chory psychicznie, więc nie jesteś sam. Ogólnie: 7/10.
Mątek: No cóż, oryginalnie, choć przynajmniej w teorii stosuję tylko dietę warzywną. Kiedyś chodziło o duszę, noo ale wyszło jak wyszło. Mięsa jako tako nigdy nie lubiłem. Ogólnie: 6/10.
Lobon: Ahh te zniewolone wampiry.. Zakuli cię w kajdanki i zjedli klucz? Ojj jak mi przykro, z litości dostaniesz 7/10.
Dawid6: Psychopata z piłą mechaniczną... No klasyk.. klasyk po prostu. Ogólnie: 7/10
AdamZet: Facet z kosą? Miiło, stosunkowo długi czas się nie widzieliśmy. Miło znowu przypomnieć sobie starą znajomość. Ogólnie: 7/10.
Ciszu: Noo nie, nie dość, że służył przedwiecznemu, to teraz zrobił z siebie transwestytę. Jestem zbulwersowany twoją postawą. Za karę 4/10.
oraz
Drużyny Na Czasie: Autora8, Ż. Arta, Olexa2, Api, AdamaMaga, Kretesa102, Jimmi'ego Strony
Autor8: Co dwie głowy to nie jedna... Heh. 8/10
Ż. Art: Szanowny pan Jigsaw... Milusio. Zawsze chciałem pana poznać, jest pan dla mnie wielkim żywym wręcz autorytetem. 9/10.
Olexo2: Pomysłowy, jednakże jakoś średnio mnie przekonuje. 7/10.
Czarnoksiężnik: Sporo postaci wasza czarna księżność zaprosiła. Całkiem ciekawe, a najbardziej przekonuje mnie Napoleon. Słyszałem, że był blisko zniszczenia największego obecnie imperium, ale pewien mroźny dziad go zastopował. Miło mi państwa poznać. 8/10.
Kacper98: Noo i to się nazywa oryginalność. Nie martw się, choć innym wydaje się że jesteś monotonny, ja uważam zupełnie inaczej. 8/10.
Mątek: Mięsna kreacja... milutko. Aż mi... ślinka cieknie... Bez urazy Kari Mato. Ogólnie: 9/10.
Lobon: Myślałem, że "WONSZ" zjadł wszystkie wampiry, a przynajmniej tak bredził ten.. inife.. coś tam. Ale tu skoro jesteś, to muszę dać ci jakąś ocenę. Co powiesz na 8/10?
Dawid6: Pomysłowe, nie powiem. Mam tylko nadzieję, że kiedyś przemyjesz tą piłę. Ma za dużo krwi i całkowicie zaprzecza bezpieczeństwie i higienie pracy. 7/10. Ogólnie: 7/10
AdamZet: W zasadzie to kostium nie jest nie wiadomo jak wybitny, ale to przez to, że mam swoje porachunki z ponurym żniwiarzem. "Wonsz" miał go zjeść, a przynajmniej tak bredził ten pijak. Nie wiem jak było w praktyce, no ale cóż... 6/10.
Ciszu: Hm... Ostatnio wydawałeś mi się jakiś inny... Ale niech ci będzie. 8/10
oraz
Drużyny Na Czasie: Autora8, Ż. Arta, Olexa2, Api, AdamaMaga, Kretesa102, Jimmi'ego Strony
Autor8: O proszę, to wygląda całkiem ciekawie. Przekonałeś mnie, pachniesz nordyckimi klimatami. 10/10.
Ż. Art: Gustowny pojazd, nie powiem. Psychoza skrajnie średnia, ale mimo wszystko w jakiś sposób się wyróżnia. 8/10.
Olexo2: Wyjątkowo średnio, ale mimo wszystko pomysłowo. 7/10.
Api: To zaszczyt mi Panią poznać. 9/10.
AdamMag: Jednym słowem... mistrzostwo. 10/10.
Kretes102: Wyglądasz na całkiem porządnego psychopatę. 8/10.
Aktualny bilans: 199 do 196. Oficjalnie ogłaszam, że zwycięża drużyna Jasnowidzących. Serdeczne gratulacje za walkę do końca. Wyrazy powodzenia również dla przegranych, mam nadzieję, że następnym razem wam się uda.
A więc Jasnowidzący, dziękuję Fenku za wstępne ogłoszenie wyników i zliczenie wszystkich punktów. Obóz zwycięzców teraz zgromadzi się przy ognisku i zdecyduje kogo się pozbywamy.
_________________ Prędzej czy później los się odwróci. Wyrówna bilans poniesionych strat. ; )
No cóż, pora na werdykt. Niestety, muszę was zmartwić... padło na niewłaściwą osobę.
Czy Autor dostanie piankę?
Spoiler:
Tak. Niektórzy proponowali jego odpadnięcie, ale byli to tylko niektórzy. No cóż, miło mi ciągle cię tutaj widzieć Autorze.
Czy Ż. Art dostanie piankę?
Spoiler:
Tak. Był blisko odpadnięcia, jednakże oficjalny wybór padł na Adama. Gratulacje Ż. Arcie.
Czy Olexo dostanie piankę?
Spoiler:
Tak. Olexo wprawdzie się nie popisał zbytnio, ale przejść dalej, przeszedł.
Czy Api dostanie piankę?
Spoiler:
Tak. No cóż, to nie było tak straszne jak się wydawało, mam rację Api? Trzymam szczególnie za ciebie kciuki.
Czy AdamMag dostanie piankę?
Spoiler:
Nie. Większością głosów musi opuścić nas AdamMag. Bardzo mi przykro z tego powodu Adamie, postarałeś się przy swojej kreacji, ale niestety padłeś ofiarą taktyki. Oboje wiemy, że nie kłamałeś, a oszust dalej jest na wolności.
Czy Kretes102 dostanie piankę?
Spoiler:
Tak. Kretesie, twoją rolą będzie teraz oficjalne przejęcie opieki nad drużyną, musisz wyjść z cienia AdamaMaga.
Czy Jimmi Strona dostanie piankę?
Spoiler:
Tak. Jimmi był wprawdzie największym pechowcem konkurencji, jednakże udało mu się przejść dalej. Całkiem możliwe, że teraz on przejmie główną rolę artysty w zespole.
Nowa konkurencja pojawi się o godzinie 19.
_________________ Prędzej czy później los się odwróci. Wyrówna bilans poniesionych strat. ; )
So, 8 mar 2014, 13:01
AdamMag
Mag bezczelny
Dołączył(a): Śr, 2 gru 2009, 17:21 Posty: 1196 Lokalizacja: Cały świat
Naklejki: 7
Re: Zgoda i Niezgoda II
Myśleliście, że pozbędziecie się mnie ze Zgody i Niezgody? Myśleliście, że poza grą nie będę wam przeszkadzał? Próżne nadzieje… na prośbę Eris zostałem jej osobistym asystentem i będę pomagał jej przy przygotowaniach konkurencji (a może… nawet przy ocenianiu). Tak więc nadal mogę wam rzucać kłody pod nogi, może nawet większe
Konkurencja II - "All the world’s a stage" No, ale do rzeczy. Czas ucieka, jest 19:00 a wy macie przed sobą całkiem spore przedsięwzięcie do zorganizowania. Pamiętacie, co wydarzyło się kilka tysięcy lat temu? Jeżeli nie to widać jak uważaliście na historii, bo zdarzyło się coś bardzo ważnego. Eris doprowadziła do zniszczenia Troi. Zaraz po Zgodzie i Niezgodzie 1 to jej największe życiowe osiągnięcie. Była i nadal jest z niego bardzo dumna i miło wspomina te historyczne wydarzenie. Uważam, że powinniście złożyć jej za to nie byle jaki hołd. Co powiecie, aby każda z grup przygotowała dla niej przedstawienie teatralne? Myślę, że to wspaniały pomysł. Bogini uwielbia teatr, a w szczególności operę… chociaż myślę, że lepiej by było gdybyście nie śpiewali. Moglibyście wystraszyć wszystkich widzów swoimi mezosopranoaltami. W sumie to wystarczy jakaś mała (nie za mała!), komediowa drama - o Eris i jej staraniach w sprawie zniszczenia Troi. Co o tym myślicie? Zgadzacie się? No w sumie i tak nie macie wyboru, bo Eris już zaakceptowała ten pomysł i zaprosiła swoich przyjaciół na wasze przedstawienia. Może nawet zaszczyci nas swoją obecnością Pan Potwór? Kto wie. Prawdopodobnie tak jak w poprzednim zadaniu będziecie oceniani przez specjalne jury. Punkty dostaniecie za pomysł, fabułę, grę aktorską, oryginalność i specjalny plakat, który będziecie musieli przygotować. Na plakacie życzymy sobie, aby był umieszczony jakiś rysunek, nazwa spektaklu, obozu oraz użytkowników, którzy byli autorami scenariusza i zajmowali się reżyserią. Oczywiście będziecie musieli wystawić swoje przedstawienia na czacie (tak, będziecie aktorami), gdy przyjdą wszyscy goście. Ponieważ doszły nas słuchy, że w grupie pierwszej na kłamczucha zagłosowała o jedna osoba za dużo (macie szczęście, że nie będziemy ustalać kto i co i gdzie i z kim i jak…) to właśnie obóz Jasnowidzów będzie musiał pierwszy wystawić swój spektakl. No i zapewne dostaną też punkty ujemne za to, że Czarnoksiężnik zdradził wynik głosowania przed oficjalnym ogłoszeniem Eris.
Poniżej macie terminarz przedstawień: Jasnowidzowie:
Spoiler:
13 marca 2014 - godzina 18:00
Drużyna na czasie:
Spoiler:
14 marca 2014 - godzina 19:00
Oczywiście obóz, który wystawi najlepszą premierę będzie głosował na kłamczucha i dostanie nietykalność. Życzę wszystkim powodzenia!
Witam, pora na wyniki. Wspólnie z Adamem ustaliliśmy, że przedstawienia wypadły praktycznie podobnie. Nie potrafiliśmy wyłonić zwycięzcy drogą wymiany argumentów, więc... postanowiliśmy pobawić się w.. wyliczankę. Z tego też powodu, z wygranej w rundzie teatralnej, może cieszyć się obóz...
Spoiler:
Drugi.
Gratuluję zwycięzcom jak i przegranym. Zwycięski obóz dostanie do mnie spoilery z obozu wrogiego, które pomogą w ewentualnym głosowaniu.
_________________ Prędzej czy później los się odwróci. Wyrówna bilans poniesionych strat. ; )
Kolejny raz padło na niewłaściwą osobę... Cóż.. jak mi przykro. ^^
Czy Kacper dostanie piankę?
Spoiler:
Tak.
Czy Mątek dostanie piankę?
Spoiler:
Tak.
Czy Adam dostanie piankę?
Spoiler:
Tak.
Czy Ciszu dostanie piankę?
Spoiler:
Nie. Większością głosów, czyli... wyrażanych liczbą.. 2. Musi opuścić nas Ciszu. Ciekawy chwyt, mający na celu obalenie lidera grupy. ... chociaż.. czy na pewno?
Czy Lobon dostanie piankę?
Spoiler:
Tak
Czy Czarnoksieznik dostanie piankę?
Spoiler:
Tak. Czarny, twoją rolą będzie przejęcie obowiązków po dotychczasowym liderze grupy.
Nowa konkurencja pojawi się o godzinie 14. Konkurencja ta będzie jednocześnie łatwa i trudna. Słyszałam również że konieczne będzie w niej użycie mózgu.
_________________ Prędzej czy później los się odwróci. Wyrówna bilans poniesionych strat. ; )
Cisza... Teraz pora na zagadki. Czyli konkurencja 3.
1. Jestem młodą mamą. Nie obalę wszelkich stereotypów związanych z macierzyństwem... Jest to bardzo ale to bardzo wymagające zadanie.Jakoś niedawno odkryłam w zachowaniu mojej córeczki coś bardzo niepokojącego. Wydaje mi się, że ma zdolności paranormalne. Zapytacie pewnie czemu, czyż nie? A więc.. Za każdym razem gdy wskaże palcem na twarz czyjejś osoby, osoba ta w przeciągu najbliższego tygodnia ma spotkanie z ponurym żniwiarzem, z którego nie wychodzi cała. W ubiegłym roku, nasza córeczka wskazała palcem na moją matkę. W ciągu najbliższych siedmiu dni... odeszła z tego świata. Szóstego dnia miała zawał serca. Lekarze próbowali ją ratować, jednakże nie udało się nic zrobić... Ehh... Za każdym razem mi smutno kiedy o tym mówię. Jakoś pół roku temu, czytałam artykuł w gazecie o całkiem znanym celebrycie. Wiadomo... Kochanki, hazard i inne problemy, które powinny wzbudzić sensacje u tej mniej inteligentnej części społeczeństwa. No cóż... Córeczka dotknęła zdjęcie celebryty swoim palcem. Tak, znowu trafiła na twarz. W przeciągu pięciu najbliższych dni, mężczyzna ten został zasztyletowany żywcem we własnym mieszkaniu.... Ehh... Zastanawiam się co by było, gdyby moja córka nie widziała tego artykułu. Noo i teraz najważniejsza część: Cztery dni temu w nocy obudził mnie głośny śmiech. Weszłam do dużego pokoju, by sprawdzić co się dzieje. Moim oczom ukazała się moja córeczka. Stała niczym w jakimś nieopisywanym stanie i wskazywała na telewizor. Nie zastanawiając się długo, postanowiłam go włączyć. Czemu to zrobiłam? Nie wiem. To zupełnie bezwarunkowy odruch. Byłam po prostu ciekawa co się stanie. Ujrzałam kanał informacyjny, na którym emitowany był właśnie jakiś film, dotyczący Benedykta XVI. Moja córeczka bez przerwy wskazywała na telewizor. Przez jakiś moment jej palec, dotykał twarzy emerytowanego papieża z telewizora. Myślicie że to może coś oznaczać? Niedługo czeka nas śmierć papieża?
2. Moja wybranka serca pochodzi z Wielkiej Brytanii. Spotkaliśmy się pierwszy raz w moim rodzinnym mieście, czyli w Waszyngtonie. Tam też do tej pory żyliśmy, wspólnie, bez problemów, a nawet doczekaliśmy się dwójki dzieci. Moja luba w końcu stwierdziła, że to odpowiedni moment by zabrać mnie i dzieci do swoich rodziców, którzy praktycznie jeszcze nigdy mnie nie widzieli. Postanowiliśmy wybrać samolot. Bilety z Waszyngtonu do Manchesteru nie były zbyt drogie. Niedługo też byliśmy na miejscu. Przylecieliśmy tam niestety dopiero nocą. Nie zastanawiając się długo, postanowiliśmy wybrać pięciogwiazdkowy hotel, znajdujący się przy lotnisku.Obsługa, wystrój... po prostu miodzio. Niedługo później zasnęliśmy. Kilka godzin później obudziły nas niesamowicie głośne syreny pojazdów policyjnych. Zdenerwowany wyjrzałem przez okno i wykrzyczałem w stronę stróżów prawa... " Co tu się do jasnej anielki dzieje?!". Usłyszałem odpowiedź że na piętrze czwartym dokonało się zabójstwo. Na całe szczęście, nasz apartament jest na piątym piętrze. Stróż prawa powiedział mi też, że policja pilnuje windy i wszelkich schodów, a zabójca nie ma prawa uciec. Cóż... Wydaje mi się że nie grozi nam żadne niebezpieczeństwo. Uspokoiłem żonę i dzieciaki. Niedługo później znowu zasnęliśmy. Liczę, że szybko znajdą tego psychopatę.
3. Jestem konduktorem. Przedwczoraj w nocy miałem nocny kurs z Wrocławia do Warszawy. Byłem lekko rozkojarzony, pokłóciłem się z synem i ciągle zaprzątałem sobie tym myśli. Wtedy też praktycznie znikąd ujrzałem przed sobą kobietę, ze zmasakrowaną twarzą, powykrzywianą w nieopisywalnym grymasie twarzy. Pamiętam ją idealnie... nawet teraz... Nawet kiedy siedzę tutaj z państwem na komisariacie.
4. Wracałem do domu po wyjątkowo ciężkim dniu w pracy. Byłem zmęczony i totalnie bez humoru. Niestety, dalej miało być tylko gorzej i gorzej. Dostałem telefon, że moja żona została napadnięta przez złodzieja w naszym mieszkaniu. Szczęście, że sobie z nim poradziła. Wbiła mu nóż w plecy, a ten po chwili zalał się krwią. Prawdopodobnie trafiła w jakiś narząd, albo w tętnicę. Przyjechałem na komisariat, gdzie dowiedziałem się o tym, że postępowanie zostało umorzone. Uznano samoobronę. Gdy tylko opuściliśmy posterunek policji, próbowałem ją jakoś pocieszyć. Mówiła że była 15, a wtedy zawsze przychodzę do domu. Pomyślała że to ja, ale ten psychopata ją zaskoczył i rzucił się na nią. Pocałowałem ją w czoło i powiedziałem, że jest już bezpieczna.
5. Wczorajsza noc na mieście była najlepszą w moim życiu. Dalej nie mogę zapanować nad swoim zachwytem. Jestem po prostu wniebowzięty. Wreszcie skosztowałem homara!... Chociaż.. to nie jest zbyt miła część tej nocy. Nie było już autobusów, więc musiałem wracać na nogach. Nie minęło zbyt dużo czasu, a zmuszony byłem do wycieczki tam... gdzie król chodzi piechotą. Wybór padł na publiczną toaletę, bo tylko ona była w okolicy. Cóż.. znacie te klimaty. Wszędzie niezbyt ciekawe zapachy, a sporadycznie włącza się nawet nieopisana chęć jak najszybszego opuszczenia tego miejsca. Oprócz tego zauważalne również było graffiti. A spośród skrajnie dziwnych kształtów i napisów, dało się dostrzec również zdania... po lewej stronie" W TYM KLOPIE STRASZY", oraz po prawej... " COŚ ULEGNIE ZMIANIE". No cóż.. dzisiejsi artyści są coraz dziwniejsi. Nie zastanawiając się długo zamknąłem drzwi i przeszedłem do załatwiania.. "formalności". Podczas wiadomych czynności, myślałem nad tymi niepokojącymi napisami... Wiecie... Tego typu rzeczy nie zdarzają się zbyt często, więc po prostu... mnie to zaciekawiło. Po otworzeniu drzwi jeszcze raz spojrzałem na napisy. Okej... po lewej.. " W TYM KLOPIE STRASZY", po prawej... "COŚ ULEGNIE ZMIANIE". Ehh.. tak myślałem.. Zwykła zabawa dzieciaków.
6. Jestem studentem medycyny. Całkiem niedawno miałem dosyć poważny egzamin. Udało mi się zdobyć maksymalną liczbę punktów! Jestem pod wielkim wrażeniem... Bardzo przyczynił się do tego mój kolega. W sumie nawet zaprosiłbym go na piwko, w ramach podziękowania... Sęk w tym, że uległ tragicznemu wypadkowi... Będę za nim tęsknił. Spoczywaj w pokoju stary.
7. Obecnie jestem jedynakiem. Ale nie było tak od zawsze. Kiedyś miałem młodszą siostrzyczkę. Żyła tylko miesiąc. Pamiętam tylko jak jedliśmy razem ciasteczka... Ehhh.. za każdym razem gdy o niej wspominam to mi smutno.
8. Mój zawód jest najbardziej niebezpiecznym zawodem oprócz policjanta i strażaka... przynajmniej według statystyk. Jestem dostawcą pizzy. Miałem niedawno zlecenie w starym, powojennym osiedlu. Dzielnica w zasadzie też nie cieszy się nie wiadomo jak idealną popularnością, z uwagi na liczne kradzieże i zbrodnie tam dokonywane. Wszedłem do klatki i użyłem przycisku, dzięki któremu w poruszaniu się po budynku miała mi pomóc winda. Wtedy też z windy wybiegła kobieta. Cała brudna, praktycznie blada na twarzy. Krzyczała w bardzo dziwny sposób, jakby się czegoś bała. Hmm... Kompletnie jej nie rozumiałem. Gdy się obróciłem, już zniknęła z mojego pola widzenia. Rozejrzałem się po windzie, w celu znalezienia ewentualnej przyczyny jej strachu. Niestety... niczego tam nie znalazłem. Mimo wszystko... wolałem iść do mieszkania zleceniodawcy schodami... To nie było normalne.
9. Jestem starszą panią, w sile wieku, lubiącą czasem sobie popatrzeć na mieszkańców mojego osiedla. Niektórzy zarzucają mi wtrącanie się we wszystko, ale co tam... Nie przejmuję się tym. Dzisiaj jednak miało miejsce całkiem dziwne zdarzenie. Spoglądałam sobie przez okno. W bloku naprzeciwko mojego mieszkania, zauważyłam pewnego faceta, z siekierą. Wydaje mi się, że zrobił coś złego znajdującej się tam kobiecie... Bo siekiera po chwili oblała się krwawą czerwienią. Wtedy też facet zaczął mi się przypatrywać, co nie było normalne. Inni do tej pory nie zwracali na mnie większej uwagi. Wyciągnął palec przed siebie i zaczął nim co chwilę poruszać. Robił to za każdym razem w innym kierunku. No cóż, nie chciałam dłużej czekać. Zadzwoniłam do mojego szwagra, który pracuje w policji. Kazał mi pojawić się w godzinach porannych na komisariacie, aby złożyć zeznania. Myślę, że będę całkiem pomocna w szukaniu tego psychopaty, widziałam go całkiem dobrze...
10. Pewnego razu idąc do pracy, miałem styczność z pewnym bezdomnym, który siedział przy ścianie jednego z budynków i przed sobą miał wystawiony kapelusz. Ludzie podchodzili do niego i wrzucali pieniądze.. Wiecie.. Tak to z reguły bywa z dofinansowywaniem osób, które nie potrafią dofinansować się same z różnorakich powodów. Mężczyzna po każdej otrzymanej darowiźnie, mówił dosyć nietypowe rzeczy... Zaczynając od świni, barana, ogórka a kończąc na człowieku, chlebie i ziemniaku. Pewnego razu postanowiłem podejść do niego. Otrzymałem odpowiedź... SALCESON... Zapytałem bezdomnego, czy jest jakaś zbieżność w wypowiadanych przez niego słowach.... Wtedy się zaśmiał i powiedział - No tak, cieszę się że wreszcie ktoś zapytał. Ja po prostu mam dar wyczuwania rzecz zjedzonych przez osobę. Robię to w zamian za finansową pomoc. Nie wszystko co mówię musi być całkowicie bezpośrednie. Może chodzić również o różne przetworzone posiłki. - Heeh, zupełnie bezużyteczny dar... - zaśmiałem się i odszedłem. Ehh... Dopiero przed wejściem do banku w którym pracuję, zdałem sobie sprawę, że...
Waszym zadaniem będzie zrozumienie sensu danych zagadek i wyjaśnienie ich tajemniczości w jakiś logiczny sposób. Kłamczuch rzecz jasna otrzyma podpowiedzi. Macie czas do 19. Działa zasada - kto pierwszy ten lepszy. Jako, że ja odpowiadam za to zadanie, oficjalne odpowiedzi wstawiacie w jednym z tematów w swoim obozie. Musi być on jednak jakoś wyodrębniony od reszty... no i co najważniejsze - nie może być zmieniany. Będą to mniej więcej takie wasze... ostateczne wyniki.
1. Dziewczynka wyczuwała śmierć. Żadnym przypadkiem nie było przeczytanie artykułu o celebrycie. Po prostu musiała znaleźć się w tym miejscu i w tym czasie. Podobnie było również z telewizorem. Dziewczynka czekała aż mama pojawi się w odbiciu, co zwiastowało śmierć rodzicielki. Przeczucie zaś kazało jej stać przed telewizorem i czekać na jego włączenie. Wiedziała że obecnie trwa film o papieżu na emeryturze. Zauważalna jest również zbieżność cyfr. czyli 6,5,4. Kobieta wspominała że zdarzyło się to cztery dni temu, biorąc więc cykl dnia i nocy całkiem możliwe że "dzisiaj" przypadnie jej śmierć jak i śmierć papieża.
2. Chodzi tu o numerację pięter w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. 5 piętro w USA to dokładnie to samo co 4 w Wielkiej Brytanii. Mąż nie mógł o tym wiedzieć, bo był Amerykaninem. Psychopata tak więc czaił się na ich piętrze.
3. Konduktor zabił swojego syna, który był maszynistą. Przejął władzę nad pociągiem, cały czas myślał o swojej zbrodni i wpadł na samobójczynię na torach. Wpakował się więc w dwa morderstwa, przez co został wywieziony na komisariat.
4. Żona chciała zabić męża, miała dlatego przygotowany nóż. Mąż został dłużej w pracy, więc kiedy żona usłyszała pukanie do drzwi, natychmiast otworzyła, mając przygotowane narzędzie zbrodni. Niestety, nowy gość okazał się być włamywaczem.
5. Główny bohater siadając na toalecie, automatycznie się odwrócił. Napisy więc zmieniły się więc miejscami.
6. Główny bohater zabił swojego kolegę, prawdopodobnie go przejeżdżając. Zachował zwłoki by polepszyć sobie naukę na egzamin z medycyny.
7. Niemowlaki nie mają zębów, dziewczynka więc zmarła po tym jak jej brat dał jej do zjedzenia całe ciastko.
8. Kobieta została zamordowana w windzie. Świadczy o tym fakt, że szybko zniknęła z pola widzenia głównego bohatera. Była brudna i blada, co świadczy o duchowej egzystencji... Bohater wybrał schody, bo oprócz dziwnej sytuacji, podświadomie wyczuł klimat smutku, towarzyszący miejscom zbrodni, którym emanowała wręcz winda.
9. Morderca liczył okna w bloku, aby później znaleźć drogę do likwidacji niewygodnego świadka, którym okazała się być starsza pani. Panowała noc, a policjant kazał się jej zgłosić następnego ranka, więc bardzo prawdopodobne było, że morderca zdąży pozbyć się jeszcze kogoś.
10. Jeden z przechodniów był kanibalem.
Spoiler:
Jasnowidzący odpowiedzieli dobrze na 4 pytania. Drużyna na Czasie z kolei odpowiedziała dobrze na 5 pytań.
Cóż... Kolejny raz Drużyna na Czasie odnosi zwycięstwo. Gratulacje dla wygranych i dla tych, którzy drugi raz z rzędu muszą obejść się ze smakiem... i stracić członka grupy rzecz jasna.
Witam. Obóz Drużyny Na Czasie pożegnał Kacpra98... A więc cykliczność zwycięstw nie zostanie zachowana. Dziękuję za udział i gratuluję i tak całkiem dobrego rezultatu. Następna konkurencja ukaże się jutro o 19.
_________________ Prędzej czy później los się odwróci. Wyrówna bilans poniesionych strat. ; )
So, 15 mar 2014, 19:27
AdamMag
Mag bezczelny
Dołączył(a): Śr, 2 gru 2009, 17:21 Posty: 1196 Lokalizacja: Cały świat
Naklejki: 7
Re: Zgoda i Niezgoda II
Hej, to znowu ja...
Konkurencja IV - Coś twórczego... I jak tam zmagania z Ciszem i jego zagadkami? Zmęczeni? No to możecie chwilę odsapnąć. Mam dla was przyjemne i spokojne zadanie. Nie będziecie musieli wysilać mózgowi, aby znaleźć tajemnicze słowa klucze, czy inne takie tam. Każdy członek obozu będzie musiał wykonać mema o wybranej postaci z serii gier Przygód Reksia. Możecie sami wybrać, o której: poczynając od Reksia, kończąc na robalach z Wyspy Skarbów. Wasze prace będą oceniane w następujących kategoriach: oryginalność, jakość, humor i zgodność z tematem. Za każdą z kategorii możecie otrzymać 5 punktów. Ale nie myślcie sobie, że jak zrobicie bardzo dobrą pracę to zaraz dostaniecie najwyższą możliwą punktację. Pięć punktów w danych kategoriach otrzymają tylko najlepsze memy. Te bardzo dobre otrzymają co najwyżej po 4 punkty, średnie po 3 i tak dalej w dół. Dlatego radzę się postarać. Swoje prace możecie wygenerować z użyciem dedykowanych stron (np. http://fabrykamemow.pl, http://memy.pl), ale także możecie je wykonać sami w dowolnym programie graficznym (za co wasze będzie jakiś plus do oryginalności i jakości ). Aby oba obozy miały w miarę równe szanse, wyliczę procent ze zdobytych punktów przez wszystkich członków drużyn. Ta drużyna, która zdobędzie więcej procentów wygra i będzie mogła głosować na kłamczucha. Myślę, że na wykonanie takiego banalnego zadania wystarczą 24h. Tak więc czas macie do jutra, do 19:00.
Prosiłbym, by jutro wstawił ten mem za mnie Kretes. Jutro mnie nie będzie. Wiem, słaby. Ale robiony na szybko.
Jimmi Strona napisał(a):
Co o tym sądzicie?
Ż. Art napisał(a):
Ech, pewnie żenujące.
Kretes102 napisał(a):
Oto moja twórczość.
olexo2 napisał(a):
Oto mój żenujący mem
Api napisał(a):
Hm, tak dobrze?
Spoiler:
Proszę, oto memy naszej grupy, tj. Drużyny na Czasie.
_________________ Co ja będę się rozpisywał, zapraszam: "Reksio i Kretes: "Skarb Umuritu" [KOMIKS] - czyli, dlaczego Kretes zasłania dymkiem innych kolegów oraz gdzie znajduje się skarb Umuritu. Ten kolor należy do Administratora dbającego o czystość i walczącego ze złem. Lepiej zacznij się zastanawiać nad sobą, kiedy ujrzysz ten kolor w swoim poście
Pn, 17 mar 2014, 19:21
Czarnoksieznik
Mistrz Administracyjnej Magii
Dołączył(a): So, 24 sty 2009, 15:23 Posty: 1751 Lokalizacja: z Angmaru
Naklejki: 17
Re: Zgoda i Niezgoda II
Mem Lobona:
Mem Adama:
Mem Matka:
Mem mój:
Przepraszam zadrobe spóźnienie.
_________________ Głupcze! Żaden śmiertelny mąż nie jest w stanie mnie zabić! Teraz GIŃ! Jeśli widzisz ten kolor, uważaj - administrator ma Cię na celowniku.
Spoiler:
Pn, 17 mar 2014, 19:31
AdamMag
Mag bezczelny
Dołączył(a): Śr, 2 gru 2009, 17:21 Posty: 1196 Lokalizacja: Cały świat
Naklejki: 7
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
... chociaż.. czy na pewno?
