Nie jest zły. 6,9/10

Jasiu przychodzi do domu z jabłkami. Mama się go pyta
-Jasiu, a skąd masz te jabłka?
-Od sąsiada, mamo!
-A czy on o tym wie?
-No pewnie, przecież mnie gonił!

Dobry, 8/10

Żona informatyka wysyła go po zakupy.
- Kup parówki, a jak będą jajka, to kup dziesięć.
Chłopina po wejściu do sklepu pyta:
- Czy są jajka?
- Tak - odpowiada sprzedawca.
- To poproszę dziesięć parówek.

Ciekawe... 7/10.

Putin rozmawia przez telefon... Po chwili zasłania słuchawkę ręką i mówi
- Wezwać mi tu admirała floty północnej!
Wchodzi admirał. Putin się pyta:
- Czy mieliśmy dzisiaj jakieś straty we flocie?
- Nie - odpowiada marszałek.
- Na pewno? - upewnia się Putin. - Żaden okręt nie zatonął, żaden nie zaginął, wszystkie łodzie podwodne wypłynęły na powierzchnie?
- Na 100% - zaklina się admirał.
Putin podnosi słuchawkę.
- No to przykro mi, Obama. A4 - pudło!

8/10
Przychodzi blondynka do sklepu i mówi.
-chciałabym złożyć reklamację.
-Na to sprzedawca .
-A o co chodzi?
-Proszę pana te Lay'sy prosto z pieca są zimne!

@taki leciutki odkop

Hue, 7,5/10.
Kosmonauci weszli do restauracji na Księżycu. Wiesz czemu wyszli? Nie było tam żadnej atmosfery!

Taki suchar ze Spore

Jak suchar, to 7/10.

Jałta. Wielka Trójka siedzi na tarasie daczy i chwali się swoimi papierośnicami. Roosevelt wyciąga swoją, piękną, ze srebra, pokazując wygrawerowany napis: - PREZYDENTOWI ROOSEVELTOWI - NARÓD. Następny w kolejności był Churchill. Pokazuje swoją piękną srebrną, inkrustowaną kamieniami półszlachetnymi z napisem: - PREMIEROWI CHURCHILLOWI - KRÓLOWA. Przyszła kolej teraz na Stalina. Pokazuje swoją, piękną, złotą papierośnicę, inkrustowaną kamieniami szlachetnymi, pyszną robotę najlepszych jubilerów, a na niej wygrawerowany napis: - POTOCKIEMU - RADZIWIŁŁ.

Zabawne, 7/10.

Mąż z żoną oglądają w telewizji horror.
Na ekranie pojawia się straszny, ociekający krwią potwór.
- O matko! - krzyczy żona
- Teściowa? Faktycznie podobna.

7/10

Wybory w latach 50-tych. Na ścianie wisi portret Stalina. Przyciąga uwagę starszej, niedowidzącej babci.
- O! Piłsudski.
- Nie Piłsudski, Towarzyszko, tylko Józef Wissarionowicz Stalin.
- A co on takiego zrobił, ten Stalin?
- On wygnał Niemców z Polski.
- Dałby Bóg, pogoniłby i Ruskich!

10/10

Co robi 9,50 zł w portfelu?
Ledwo dycha.

6/10
A teraz bardzo żzabawny suchar

Jaś się pyta mamy
-Mamo czy to prawda że płazy nie mają mózgu?
-Tak żabciu

6/10

Co robi 9,50 w portfelu?
Ledwo dycha!

@odkop
5/10 Było wiele razy.

Dzwoni telefon do Kancelarii Prezydenta
- Z prezydentem Komorowskim poproszę.
- Ale Komorowski nie jest już prezydentem.
Po chwili telefon dzwoni drugi raz.
- Z prezydentem Komorowskim poproszę!
- Mówiłem Panu, Komorowski już nie jest prezydentem!
Telefon znowu dzwoni.
- Z prezydentem Komorowskim poproszę!
- Czy Pan nie rozumie, że Komorowski już nie jest prezydentem?!
- Wiem, wiem, ale uwielbiam tego słuchać.

2/10

Mówi tata do Jasia:
-Patrz synu, tu kiedyś stała cukiernia-głaszcze go po głowie.
-A tu synu, stała kiedyś elektrownia atomowa w Czarnobylu-głaszcze go po drugiej głowie.

Tyle, w ilu słowach została wyrażona pointa/10

- Stary, ty to byś się nadał do budowy domów.
- Taki ze mnie dobry architekt?
- Nie. Ale takiego pustaka tom w rzyciu nie widział!!!