|
|
Teraz jest Wt, 14 sty 2025, 23:54
|
Przeklęte Ziemie Dullahana
Autor |
Wiadomość |
Pan Potwór
I'm Monster And I Know it!
Dołączył(a): Śr, 31 paź 2012, 17:40 Posty: 341 Lokalizacja: Nora Pana Potwora.
Naklejki: 0
|
Re: Przeklęte Ziemie Dullahana
| | | | Kretes102 napisał(a): [i]Drodzy moi, wspaniali wojownicy, Nim zapieje kogut jasnolicy, My będziemy wielkie lądy zdobywać I złych adwersarzy się pozbywać!
Jam jest Frankenkretes, wasz przywódca, Waszych wiernych wojsk dowódca. Z waszą pomocą wszystkich zdusimy I do kapitulacji onych zmusimy!
Wy tu na kartach historii zapisać się chcecie O tym wszyscy i ja dobrze wiecie, Że jak naród ma do was szacunek, To najgorsze wino smakuje jak wyborny trunek.
Woje, żołnierze, witezie, farysi, Jesteście mocniejsi niż Askarysi, A z moją pomocą szwarców pokonamy, jak niegdyś germany, Tako rzecze ja, wódz przez was wybrany!
Krwiopijcy, słudzy Lucyfera dziarscy, Jesteście tacy jak Hojarscy, Silni, mężni, wielcy, waleczni, Wszystkich dorżniemy, gdyż jesteśmy wieczni! | | | | |
Wszystkie stojące w pobliżu Kretesa(Frankenkretesa) kreatury, zaczęły skandować jedno hasło - "Prowadź nas panie!". Sam głosiciel pamiętnego kazania, z pewnością mógł poczuć się jak Bóg.. Jak ktoś kto każdego dnia musi znosić prośby starszych babć, bezinteresowne żądania grzeszników i inne rzeczy, które może zrobić, ale przecież nie musi. - No tak, wąsik zobowiązuje. - zaśmiała się Agibail. Najprawdopodobniej wyczuła aluzję do pewnej postaci i ładną, a jakże zgrabną drogą dedukcji, dopasowała jej charakter do twojej przemowy... Kretes. - Właściwie nie miałam wam o tym mówić, ale myślę, że wiem jak.. znaleźć drogę na skróty. - zaczęła.
- Spore. - odpowiedział Edward. I nie miał tutaj na myśli pewnej gry, w której bawisz się w ewolucje gatunków. Edward choć trzymał w łapie swoją głowę wraz z kilkoma wystającymi z niej kawałkami mięsa, nie był analfabetą. Jego angielski z kolei pozwalał mu być kimś, kto poprawnie potrafi rozszyfrować wymowę pochodzących z daleka wyrazów. - Zwykłe truposze nic mu nie zrobią, najwyżej lekko poszarpią, sporadycznie odrąbią głowę. W tym ostatnim przypadku.. już będzie z nim źle. Ujmę to tak, może dowodzić i prowadzić misję, ale bądźcie ostrożni. Jeśli dorwie go Dullahan, albo inna cholera, to całkiem możliwe, że stracicie go na zawsze.
_________________ Pora na dobranoc gdy już księżyc świeci... Dzieci lubią Pana Potwora, Pan Potwór zjada dzieci..
|
Pn, 10 lis 2014, 23:05 |
|
|
Dawid6
Bezpieczeństwo Forum
Dołączył(a): So, 7 lis 2009, 14:12 Posty: 2174 Lokalizacja: Koło komputera xD
Naklejki: 7
|
Re: Przeklęte Ziemie Dullahana
No tak... A co z tą drogą na skróty?
_________________Przejrzyj moje okołoreksiowe projekty na GitHubie!Pozdrawiam wielu nieaktywnych użytkowników, wszystkich wciąż wchodzących oraz Playboiia, bo zawsze się żali, że go nie ma w moim podpisie. III miejsce w konkursie halloweenowym 2011, I miejsce w konkursie rocznicowym 2015Tym kolorem moderuję.
|
Wt, 11 lis 2014, 13:12 |
|
|
Pan Potwór
I'm Monster And I Know it!
Dołączył(a): Śr, 31 paź 2012, 17:40 Posty: 341 Lokalizacja: Nora Pana Potwora.
Naklejki: 0
|
Re: Przeklęte Ziemie Dullahana
- Nie pomyślałam o tym wcześniej, więc wybaczcie. Sprawa ogólnie wygląda tak, że według najstarszych legend, w podziemiach tego zamku znajduje się portal, przez który możecie trafić do każdego miejsca, jakie się wam tylko zamarzy. Istnieje w nim jedynie małe ograniczenie, w którym to zakres tych miejsc zawęża się do danej planszy. Nieliczni zwą ten portal, portalem wszechprzestrzeni. Pojawia się tylko małe niebezpieczeństwo, bo podziemia te przecinają się z podziemiami naszego podwórka. Jak to wygląda w praktyce? cóż.. Jeśli coś straszyło was tam wcześniej, całkiem możliwe, że zrobi to ponownie. Nikt nie schodził tam od setek lat, więc bądźcie gotowi na wszystko.
_________________ Pora na dobranoc gdy już księżyc świeci... Dzieci lubią Pana Potwora, Pan Potwór zjada dzieci..
|
Śr, 12 lis 2014, 16:13 |
|
|
Kretes102
Poznaniak Nieszczelny
Dołączył(a): Wt, 24 lip 2012, 11:47 Posty: 2434 Lokalizacja: Poznań, Rzeczpospolita Polska
Naklejki: 17
|
Re: Przeklęte Ziemie Dullahana
DAJ MÓZG, CZUJE JEGO SMAK! Przepraszam... muszę zapanować nad tym. A co do wątku, to musimy coś zrobić. Nie ma wyjścia, musimy zejść do podziemi, bo nie poznamy smak tego MÓZGU... emm... portalu. Moja armio, pamiętajcie, wszystkie drogi prowadzą tam, gdzie ja podążam! <zakłada dużą hitlerowską żołnierską czapkę i wskazuje palcem na podziemia> A rychło!
_________________Co ja będę się rozpisywał, zapraszam: "Reksio i Kretes: "Skarb Umuritu" [KOMIKS] - czyli, dlaczego Kretes zasłania dymkiem innych kolegów oraz gdzie znajduje się skarb Umuritu. Ten kolor należy do Administratora dbającego o czystość i walczącego ze złem. Lepiej zacznij się zastanawiać nad sobą, kiedy ujrzysz ten kolor w swoim poście
|
Śr, 12 lis 2014, 20:59 |
|
|
Matek
Pod-ziemniak
Dołączył(a): Cz, 26 lip 2012, 09:49 Posty: 1691
Naklejki: 10
|
Re: Przeklęte Ziemie Dullahana
A zgadzam się z Kretesem.
|
Śr, 12 lis 2014, 21:02 |
|
|
Dawid6
Bezpieczeństwo Forum
Dołączył(a): So, 7 lis 2009, 14:12 Posty: 2174 Lokalizacja: Koło komputera xD
Naklejki: 7
|
Re: Przeklęte Ziemie Dullahana
Idziemy, panie Mątek przodem.
_________________Przejrzyj moje okołoreksiowe projekty na GitHubie!Pozdrawiam wielu nieaktywnych użytkowników, wszystkich wciąż wchodzących oraz Playboiia, bo zawsze się żali, że go nie ma w moim podpisie. III miejsce w konkursie halloweenowym 2011, I miejsce w konkursie rocznicowym 2015Tym kolorem moderuję.
|
Śr, 12 lis 2014, 21:20 |
|
|
Pan Potwór
I'm Monster And I Know it!
Dołączył(a): Śr, 31 paź 2012, 17:40 Posty: 341 Lokalizacja: Nora Pana Potwora.
Naklejki: 0
|
Re: Przeklęte Ziemie Dullahana
Abigail wskazała wam niedługo później schody do piwnicy. - Czyli.. czyli.. że to już nasze pożegnanie? - rozczulił się Edward. Z jego głowy zaczęły wylewać się hektolitrami łzy. - NIE ZOSTAWIAJCIE MNIE Z NIĄ - wykrzyczał. Reakcja Abigail była praktycznie natychmiastowa. Nie zrobiła niczego złego, ale jej mina wyraźnie pokazywała, jak rzeczywiście powinna wyglądać maksymalnie wkurzona kobieta. - Z NIĄ?! Z JAKĄ NIĄ?! JAK ŚMIESZ SIĘ ZWRACAĆ DO MNIE W TRZECIEJ OSOBIE?! - zaczęła się wydzierać. Cóż, wszystko na to wskazywało, w końcu była zdenerwowana.. tak? Nie patrząc na sytuację dwójki bohaterów, postanowiliście zejść na dół. Powolnymi lecz, ostrożnymi krokami zdecydowaliście popchać akcję do przodu. Już samo pierwsze wrażenie podziemia zamku Abigail było wyraziste. Schody, choć z zewnątrz wyglądały na solidnej konstrukcji, załamywały się pod naporem waszych ciał. Najprawdopodobniej w ich wnętrzu od jakiegoś czasu trwała uczta szkodników i innego, jednak podobnego rodzaju robactwa. Nie minęła godzina marszu, a waszym oczom ukazało się rozwidlenie dróg. Oba potencjalne kierunki prowadziły do terenów, całkowicie zajętych przez ogień. Ech.. że też nikt w międzyczasie nie zapytał Abigail o jakąś odzież przeciwpożarową... A gdyby tak wrócić i zobaczyć jaki los spotkał biednego Edwarda? Sprawdzić czy znowu wyleciał przez okno, sprawdzić, czy zmienił swój transcendentalny stan nieśmiertelności na zwykłe, brudne życie? Wszyscy dobrze wiemy jak wyglądają wkurzone kobiety i do czego są zdolne. - Móózzzz - zaczął jeden z podopiecznych kretesa. Najwyraźniej się czegoś obawiał. Czego? Cóż.. trudno powiedzieć, ale odgłos kopyt, pochodzący najpewniej od końskiego galopu, biorąc pod uwagę ostatnie zdarzenia, raczej nie mógł być czymś szczególnie miłym.
_________________ Pora na dobranoc gdy już księżyc świeci... Dzieci lubią Pana Potwora, Pan Potwór zjada dzieci..
|
Cz, 13 lis 2014, 20:36 |
|
|
Dawid6
Bezpieczeństwo Forum
Dołączył(a): So, 7 lis 2009, 14:12 Posty: 2174 Lokalizacja: Koło komputera xD
Naklejki: 7
|
Re: Przeklęte Ziemie Dullahana
No to może jednak wrócimy do Lady Abigail... Tylko po cichu i bez skrzypienia schodami.
_________________Przejrzyj moje okołoreksiowe projekty na GitHubie!Pozdrawiam wielu nieaktywnych użytkowników, wszystkich wciąż wchodzących oraz Playboiia, bo zawsze się żali, że go nie ma w moim podpisie. III miejsce w konkursie halloweenowym 2011, I miejsce w konkursie rocznicowym 2015Tym kolorem moderuję.
|
Cz, 13 lis 2014, 20:55 |
|
|
Matek
Pod-ziemniak
Dołączył(a): Cz, 26 lip 2012, 09:49 Posty: 1691
Naklejki: 10
|
Re: Przeklęte Ziemie Dullahana
A tam, zgadzam się z Dawidem.
|
Cz, 13 lis 2014, 20:58 |
|
|
Kretes102
Poznaniak Nieszczelny
Dołączył(a): Wt, 24 lip 2012, 11:47 Posty: 2434 Lokalizacja: Poznań, Rzeczpospolita Polska
Naklejki: 17
|
Re: Przeklęte Ziemie Dullahana
Zgadzam się z powyższymi. Zapewne to Dullahan, który dybie na nasze życie (i tak jestem ożywieńcem, hahaha). Wracamy lepiej do Abigail, może jeszcze coś od niej się dowiemy. CZUJĘ MÓZGI! DAWAĆ JE!... Przepraszam, taki nawyk.
_________________Co ja będę się rozpisywał, zapraszam: "Reksio i Kretes: "Skarb Umuritu" [KOMIKS] - czyli, dlaczego Kretes zasłania dymkiem innych kolegów oraz gdzie znajduje się skarb Umuritu. Ten kolor należy do Administratora dbającego o czystość i walczącego ze złem. Lepiej zacznij się zastanawiać nad sobą, kiedy ujrzysz ten kolor w swoim poście
|
Cz, 13 lis 2014, 21:29 |
|
|
Pan Potwór
I'm Monster And I Know it!
Dołączył(a): Śr, 31 paź 2012, 17:40 Posty: 341 Lokalizacja: Nora Pana Potwora.
Naklejki: 0
|
Re: Przeklęte Ziemie Dullahana
Niestety, to nie był właściwy ruch. Gdy tylko spróbowaliście zawrócić, z ciemności wyłonił się Dullahan. Nie był tym razem bierny i zaczął wywijać swoim lassem w cztery różne strony świata. Było dosyć ostre, o czym przekonała się dwójka kompanów Frankenkretesa i Mątek, który zresztą stracił głowę.Dawid6: Mątek: Kretes102: Api: Rolę Mątka przejmuje Api.
Dullahan chwilę później założył na siebie głowę Mątka. Ta wprawdzie choć ociekała krwią, szybko się dopasowała do całości jego ciała.
- Jam jest Dullahan! Piąty jeździec Apokalipsy! Zwiastun chaosu, tenebris i zagłady. Jam jest ogień wszystkich piekieł, jam jest piekło wszystkich ogni, jam jest władca tego świata. - przedstawił się w całkiem oryginalny sposób. - A moim panem a zarazem stwórcą jest BOCZEK - wykrzyczał. Była to raczej dziwna sytuacja. W totalnym zdezorientowaniu i szoku, przez wasze myśli przelatywały tysiące haseł i zdań. Nie wiedzieliście czy to rzeczywiście mięso zakazane jest stwórcą Dullahana, ani nie mieliście śmiałości by twierdzić, że mózg Mątka (?) próbuje przejąć władzę nad bezgłowym jeźdźcem. Wszystko miało się wyjaśnić, kiedy Dullahan ściągnął swoją nową głowę i rzucił ją o ścianę. Niedługo później kolejny raz wprawił lasso w ruch.
_________________ Pora na dobranoc gdy już księżyc świeci... Dzieci lubią Pana Potwora, Pan Potwór zjada dzieci..
|
Cz, 13 lis 2014, 21:32 |
|
|
Dawid6
Bezpieczeństwo Forum
Dołączył(a): So, 7 lis 2009, 14:12 Posty: 2174 Lokalizacja: Koło komputera xD
Naklejki: 7
|
Re: Przeklęte Ziemie Dullahana
No cóż... To może by tak wysłać poddanych Kretesa na niego, a samemu uciec?
_________________Przejrzyj moje okołoreksiowe projekty na GitHubie!Pozdrawiam wielu nieaktywnych użytkowników, wszystkich wciąż wchodzących oraz Playboiia, bo zawsze się żali, że go nie ma w moim podpisie. III miejsce w konkursie halloweenowym 2011, I miejsce w konkursie rocznicowym 2015Tym kolorem moderuję.
|
Cz, 13 lis 2014, 21:48 |
|
|
Kretes102
Poznaniak Nieszczelny
Dołączył(a): Wt, 24 lip 2012, 11:47 Posty: 2434 Lokalizacja: Poznań, Rzeczpospolita Polska
Naklejki: 17
|
Re: Przeklęte Ziemie Dullahana
Sprawa wygląda nieciekawie. Moja armio, pamiętacie co mówiłem w przemówieniu - nie damy się nikomu. "Krwiopijcy, słudzy Lucyfera dziarscy, jesteście tacy jak Hojarscy, silni, mężni, wielcy, waleczni, wszystkich dorżniemy, gdyż jesteśmy wieczni!" - niech te słowa będą waszym i naszym hymnem podczas boju z Dullahanem. Ale oczywiście nie będziemy walczyć na ślepo, mam obmyślony plan. <mówi do swoich kompanów szeptem> Umarlaki i inne zombiaki zajmą się tym bezgłowym stworem. W międzyczasie, gdy nieboszczyki będą jakoś zaczepiać i będą próbowały rozkojarzyć tego "piątego jeźdźca", wy dwaj <wskazuje na wampirów> będziecie eskortować waszych kolegów i wykorzystując swoje wampirze umiejętności próbujcie przeszkodzić Dullahanowi i próbujcie również zabrać mu ten bicz, czy jak on się tam nazywa, to wtedy go osłabimy. A reszta armii będzie również pomagać, na przykład spróbujcie podłożyć nogę temu koniopodobnemu stworowi, tak aby zwalić jeźdźca na ziemię. Musimy go jakoś zabić... oby ten plan zdał egzamin, dopomóżcie nam niebiosa. Pamiętajcie, ja jestem z wami i będę śledził wasze poczynania, jako wasz wódz! Wierzę w was. <powoli odsuwa się do góry i już nie szeptem> ZA ZWYCIĘSTWO! ZA FRANKEN ARMEE! DO BOJU!!!
_________________Co ja będę się rozpisywał, zapraszam: "Reksio i Kretes: "Skarb Umuritu" [KOMIKS] - czyli, dlaczego Kretes zasłania dymkiem innych kolegów oraz gdzie znajduje się skarb Umuritu. Ten kolor należy do Administratora dbającego o czystość i walczącego ze złem. Lepiej zacznij się zastanawiać nad sobą, kiedy ujrzysz ten kolor w swoim poście
|
Cz, 13 lis 2014, 22:32 |
|
|
Pan Potwór
I'm Monster And I Know it!
Dołączył(a): Śr, 31 paź 2012, 17:40 Posty: 341 Lokalizacja: Nora Pana Potwora.
Naklejki: 0
|
Re: Przeklęte Ziemie Dullahana
Przemowa Kretesa, choć rzeczywiście była bardzo dobra i świadczyła o jego wielkiej charyzmie, nie przyniosła dużo większych efektów. Kiedy jeździec spadł z konia, a sam zwierzak uciekł w stronę ognia, byliście przez chwilę dobrej myśli. Twierdziliście, że teraz wszystko pójdzie łatwo i bez większych problemów. No ale niestety, Dullahan kolejny raz użył swojego lassa. W kilkadziesiąt sekund poobcinał głowy wszystkim sługom Frankenkretesa. Kiedy się już zmęczył, ruszył w stronę ognia po swojego wierzchowca i jakikolwiek ślad po nim zaginął. Nie przejmował się niedobitkami, prawdopodobnie wiedział, że jeszcze nie raz się z nimi zobaczy, a wtedy dokończy swoją chorą krucjatę śmierci i chaosu. Poobijani i wątpiący w swoje szczęście, zdecydowaliście się na odwrót w stronę zamku Abigail. Niestety, wtedy też usłyszeliście odgłosy kroków. Do kogo należały? Cóż.. już wkrótce miało się to okazać. Najpierw ujrzeliście brązowe, skórzane buty, a w następnej kolejności granatowe spodnie, przykryte zielonym płaszczem.. Opis mówił już niestety sam za siebie. - Hahahah! Niesamowite.. martwi powstają. - zagadał do Kretesa. - Widzę mojej kochanej Abby zachciało się po mnie sprzątać. Oj.. to nieładnie.. hihihi - zaśmiał się kolejny raz swoim piekielnym głosem. - To w pewnym sensie przykre.. ostatnio jestem zmuszony bawić się z samymi dziewczynami...
_________________ Pora na dobranoc gdy już księżyc świeci... Dzieci lubią Pana Potwora, Pan Potwór zjada dzieci..
|
Pt, 14 lis 2014, 17:39 |
|
|
Dawid6
Bezpieczeństwo Forum
Dołączył(a): So, 7 lis 2009, 14:12 Posty: 2174 Lokalizacja: Koło komputera xD
Naklejki: 7
|
Re: Przeklęte Ziemie Dullahana
Nie wiem, co powiedzieć... Neville, lubisz placki? Gotujmy placki Nie, to nie to. O, już mam! CHODUUUUUUUUUU!
_________________Przejrzyj moje okołoreksiowe projekty na GitHubie!Pozdrawiam wielu nieaktywnych użytkowników, wszystkich wciąż wchodzących oraz Playboiia, bo zawsze się żali, że go nie ma w moim podpisie. III miejsce w konkursie halloweenowym 2011, I miejsce w konkursie rocznicowym 2015Tym kolorem moderuję.
|
Pt, 14 lis 2014, 20:14 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|